grek 13.07.2014 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2014 (edytowane) Ekipa na razie mocno zajęta na deweloperskiej budowie i musimy poczekać... Ale tymczasem dojechał brakujący element układanki Dwuteownik prosto z huty, jeszcze ciepły Niemałym problemem okazał się rozładunek, dwuteownik waży 1,4 tony i nijak nie chciał się dać przesuwać ręcznie na samochodzie. Trzeba było użyć podstępu - przywiązać pasem do słupka i po prostu odjechać samochodem, uważając bardzo na własne stopy. Jednak i ta metoda zawiodła, słupek wyrwał się kilka razy z ziemi... Pomogła dopiero metoda budowniczych piramid, czyli "rolki" z drewnianych okrąglaków i najstarsza na świecie maszyna czyli dźwignia. Po chwili bestia była już sprowadzona do parteru Edytowane 13 Lipca 2014 przez grek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 15.07.2014 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 (edytowane) W tym tygodniu upały, lecz w tamtym były dwie doby intensywnych opadów. I po owych deszczach mieliśmy w piwnicy nieco wody, która wlewała się wszelkimi otworami w stropie (np.kominowym). Było jej max. ze 4 cm. W mniej więcej godzinę uporaliśmy się z jej usunięciem. Przy okazji, po raz kolejny, umył się z gliny nasz "tłusty chudziak", tak że karchera nie musieliśmy używać, jak to kiedyś wcześniej planowaliśmy. Ale zanim mogliśmy myć podłogi, trzeba było wcześniej wywieźć nieco gruzu i duuużo glinianego błocka, naniesionego na butach podczas prac budowlanych. Zajęliśmy się tym w czerwcu, gdy budowlańcy wybyli na inną budowę. Później, co większe opady deszczu, to było mycie podłóg w piwnicy I tak to się będzie ciągnęło aż do sierpnia, kiedy to ekipa ma do nas powrócić i zamontować strop nad parterem. EDIT: Piwnica przed sprzątaniem: ...w trakcie... ...i po sprzątaniu. Edytowane 11 Sierpnia 2014 przez moniss dodanie fotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 16.07.2014 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Witam, Bardzo ładnie Wam idzie. Szacun za piwnicę. Będę śledzić Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 16.07.2014 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Witaj Drimeth i dzięki Może i ładnie, ale bardzo powoli to idzie. Ale jak się nie ma ciśnienia bo bank nie pogania, to tak to zwykle jest. Plan na ten rok jest taki, aby zrobić SSO, studnię, POŚ i na koniec rozplantować humus. Co do piwnicy, to z nią męczyliśmy się najbardziej i najdłużej, ale to było pragnienie greka, więc niech ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 11.08.2014 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2014 (edytowane) Budowlańcy mieli wrócić ok.5 sierpnia, lecz nie skończyli jeszcze budować bloków. Wróć! Miało być nie "bloków", lecz apartamentowców, czy też budynków wielorodzinnych Wracając do meritum...domek nadal stoi bez stropu nad parterem, a na dziś zapowiają popołudniowe burze z opadami nawet ok. 10mm/h No i rzeczywiscie, patrzę na http://radar.bourky.cz/ i z zachodu nadciąga wielkie chmurzysko ciągnące się od Monachium aż po Wrocław... Znów będziemy myli podłogi w piwnicy (a nadmiar wody oczywiście zostanie odpompowany). Wczoraj nawiedzili naszą budowę moi rodzice (po raz pierwszy, bo mają do mnie ok. 500 km). Moja mama znowu swoje: "A po co wam taki duży dom?" Ja: "Żebyśmy się mieli gdzie z grekiem ganiać :)" No i tak, a propos krótkich rozmów z rodzinką, to przpominają mi się rady mojej babci. Gdy byliśmy u niej w czerwcu, to zagaiła... "Po co wam się tak męczyć z budową. Macie takie ładne mieszkanie w Częstochowie." Ale po chwili ciszy dodała: "No tak, ale Grześ pracuje w Bielsku..." Z kolei tydzień temu, powiedziała: "Ale pamiętajcie, nie róbcie zbyt wysokich pomieszczeń, bo to ciężko ogrzać. My tu mamy za wysokie" (2,8m). No i w tym momencie z grekiem sobie myślimy "taaa...nasze niziutkie 3,4m... ", ale mówię: "Tak, babciu, nie będzie wysoko, bo w większści domu mamy tylko 2,5m" Ale wracajac do wczorajszych wydarzeń na budowie... Zwiedzamy piwnicę, moja mama wyprzedziła nieco resztę wycieczki, obraca się aby do nas coś powiedzieć...i zamiera na moment... "Macie tutaj gościa" My: "???" Mama: "Gościa pod schodami" Podchodzimy do niej i odwracamy się w strone schodów piwnicznych... a tam w samym kąciku leży sobie...... (tu wieczorem będzie foto owego gościa. Niestety robione komórką i bez lampy, coby gościa nie wystarszyć) Tak jak wcześniej pisałam, zdjęcie jest niewyraźne. Może ktoś zgadnie lub rozpozna co to za gość Dla ułatwienia dodam, że to zwierzyna płowa. Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 16.08.2014 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2014 (edytowane) Środa - pojawili się budowlańcy i zaczęli robić przygotówki pod położenie dwuteownika. Czwartek - przybywa dźwig, by ułożyć 6-metrowy dwuteownik na przygotowanej poduszce betonowej: Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 16.08.2014 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2014 (edytowane) KOMINY I KOMINKI W moim wątku salonowym pisałam już o kominach, tak o ich rodzaju jak i ustawieniu. Ale jeszcze tutaj o tym napiszę, bo sprawa nadal nie jest rozwiązana. Kwestia kominów. 1. Podwójny ceramiczny ciągnięty od piwnicy? 2. Pojedyńczy ceramiczny od piwnicy + stalowy od kominka na parterze? 3. A. Kominy w poprzek kalenicy? Komin stalowy można łatwo przytulić do boku komina ceramicznego B. Kominy wzdłóż kalenicy? Wizualnie, ta opcja bardziej mi odpowiada, ale czy da się tak ładnie przytulić do ceramicznego, stalowy komin aby tworzyły jedną linię. Zastanawiam się nieustannie jakie kominy wybrać i jak je ustawić. Ad.1 & 3B Komin dwuciągowym ceramicznym ustawiony wdłóż kalenicy. Z zewnątrz wygląda bardzo ładnie ale wewnątrz może to trochę dziwnie wyglądać ze względu na możliwy uskok: Uskok byłby albo od strony jadalni, albo salonu. Komin ceramiczny dwuciągowy ma wymiary ok. 40x80cm. Wkład kominkowy liczyłam 50cm głębokości + obudowa ok. 10cm, co daje nam 60cm. Chyba trzeba jeszcze doliczyć pustkę wokół obudowy na wentylację wkładu, ale nie wiem ile centymentów trzeba tego dodać. A może na obudowę też źle policzyłam (po 5cm z każdej strony)? Zna się ktoś na tym? Z czego obudowa... Są jakieś specjalne płyty do obudwy kominka (ale nie gips-kartony). To bym pomalowała albo czymś okleiła (np. płytki ceglane itp.) Jeśli chodzi o wkład kominkowy, to na początku miałam na oku wkład tunelowy Zuzia z kratki.pl, ale przeczytałam na forum, że tylko nowsze modele ich wkładów są szczelne i nadają się do domów z wentylacja mechaniczna naw.-wyw.. Ostatnio skłaniam się raczej do Hajduka Volcano (coś w stylu modelu FDh lub DFD). Z kolei grek chciałby z płaszczem wodnym... CENY: komin ceramiczny dwuciągowy o wys. 12m to 6,5 - 7,5 tys. W piwnicy chciałabym kuchnię kaflową lub ceglaną z piecem chlebowym i dwiema fajerkami. Grek kręci nosem na kafle, bo oczami wyobraźni widzi kuchnię z domu swojej babci. Ja jednak sądzę, że dałoby się jakoś pogodzić surowe, betonowe wnętrze z takim ustrojstwem. Jeśli chodzi o kuchnię z cegły, to grek nie ma obiekcji Mam dwie opcje ustawienia kuchni: albo naprzeciw drzwi do ogrodu, albo prostopadle do niego zaraz przy przejściu do dalszej części piwnicy. 1. Kuchnia kaflowa lub ceglana Od komina do ściany jest ok.130cm. 2. Kuchnia kaflowa Od komina do ściany południowej jest ok. 190cm (170cm gdyby był tylko jeden komin) DO ODWIEDZAJĄCYCH/ CZYTAJĄCYCH Jak sądzicie, które ustawienie jest lepsze? I weźcie też pod uwagę opcję z jednym kominem (zostałby tylko ten z prawej strony) W domu ma być wentylacja mechaniczna, więc do kominka byłoby doprowadzenie powietrza z zewnątrz pod podłogą/w podłodze. Ale czy do kuchni kaflowej też można doprowadzić w ten sposób powietrze? Grek chce też, aby kominek był z płaszczem wodnym i w razie konieczności podgrzewał wodę do CO. A może kaflowej dałoby sę coś takiego zrobić przy kuchni kaflowej? Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 16.08.2014 12:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2014 (edytowane) Kwestii kominów c.d. 1. Podwójny ceramiczny ciągnięty od piwnicy? 2. Pojedyńczy ceramiczny od piwnicy + stalowy od kominka na parterze? 3. A. Kominy w poprzek kalenicy? Komin stalowy można łatwo przytulić do boku komina ceramicznego B. Kominy wzdłóż kalenicy? Wizualnie, ta opcja bardziej mi odpowiada. Ad.2 & 3A Komin ceramiczny jednociągowy + stalowy od kominka na parterze. Komin w poprzek kalenicy Przypuszczam, że się nie da stalowego komina znad wkładu "przytulić" do ceramicznego od lewej strony...? Tak więc jeśli wybrałabym opcję ceramiczny + stalowy, to automatycznie musiałabym wybrać kominy w poprzek kalenicy nad dachem... CENY: komin ceramiczny jednociągowy o wys. 12m to ok. 2500 zł komin stalowy o wys. 7-8m do 2000 zł stelaż nakominkowy pod komin stalowy ...?... pustak kominowy do obudowy wkładu stalowego (wys. ok. 5m) ok. 500 zł INNA OPCJA: ceramiczny wkład jednociągowy o wys. 12m - 2400zł pustak kominowy jednokanałowy o wys. 7m - 500zł pustak kominowy dwukanałowy o wys. 5m - 1100zł Konim stalowy o wys. 7-8m do 2000 żł Stelaż pod komin stalowy...?... W pokoju dziennym chcę kominek dwustronny, oddzielający jadalnię od części wypoczynkowej. Wkład byłby umieszczony ok. 70cm nad podłogą, aby był mniej więcej na wysokości blatu stołu i widoczny od strony holu. Jeśli chodzi o wkład kominkowy, to na początku miałam na oku wkład tunelowy Zuzia z kratki.pl, ale przeczytałam na forum, że tylko nowsze modele ich wkładów są szczelne i nadają się do domów z wentylacja mechaniczna nawiewno-wywywiewną. Ostatnio skłaniam się raczej do Hajduka Volcano (coś w stylu modelu FDh lub DFD). Z kolei grek chciałby z płaszczem wodnym... Jeśli chodzi o wygląd kominka, to od strony jadalni/holu wyglądałoby to tak, jak na załączonym obrazku, a od strony wypoczynkowej byłby dodatkowo portal. EDIT: Wg. tego co wyczytałam na tutejszych wątkach kominkowych, to poleca się kominy stalowe podłączone bezpośrednio nad wkładem kominkowym, bez wyczystki (sadza wpada do paleniska). Użytkownikiem takiego systemu jest m.in. ja14 (http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post3886447) Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez moniss dopisek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 16.08.2014 15:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2014 (edytowane) Czekam więc na jakieś porady/pomysły kominowo-kominkowo-kuchenne. Moze ktoś z Was ma większe pojęcie o tych sprawach... Aby ten post nie był taki krótki i mało treściwy, to zapraszam Was na fotograficzne zwiedzanie domu wiatrołap kuchnia ze spiżarką w rogu pokój dzienny jeszcze bez dwuteownika (widok z holu) Czarna płyta na podłodze to miejsce na kominek rozdzielający jadalnię od części wypoczynkowej. warsztat greka (z oknem L) i wc (tam gdzie pustaki) przejście z warsztatu do garażu Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 19.08.2014 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2014 Hej. Jeśli chodzi o wkłady kominkowe- spójrz na Pama Prestige (i inne pama dwustronne, coś tam jeszcze mają w ofercie), jakosciowo, wizualnie chyba ciut lepiej niż kratki. Sam ten wkład bardzo rozważam. Cenowo 5-6kzł. Trochę drożej, ale już bardzo sensownie wypadają czeskie BEFy. Jeśli BB to te BB blisko mnie, to masz tam chyba salon z BEFami - gość sprzedaje pod nickiem kocosek na allegro, strony www nie pamiętam, ale znajdziesz. Bardzo przyjemny w kontakcie.Nie chcę się wtranżalać z butami w koncepty - ale jako, że i u mnie jest kominek oddzielający 2 strefy (tylko, że salon użytkowy... i hmm salon wypoczynkowy ;p) a dodatkowo w swoim domu walczyłem o przestrzeń- polecę Ci zastanowienie się nad takim jednak rozwiązaniem (gdzieś mi mignęło, że chyba brane było coś takiego pod uwagę). Kostka z kominkiem + ozdobny komin stalowy (izolowany) - np system dinaka. Ja planuję z tej kostki zrobić podwyższony stół, no może nie stół, ot takie miejsce gdzie można podstawić hookery. Funkcję oddzielającą strefy spełnia, nie grodzi przestrzeni - nadal jest oddech i powietrze; dodatkowo niebagatelna funkcja dekoracyjna - taką kostkę można fajnie zaaranżować (np okleić onyksem i delikatnie podświetlić). Jak chcesz wizki jak to u mnie wyglada, daj znać, wrzucę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 19.08.2014 09:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2014 (edytowane) Dzięki crategus, poszukam tych wkładów. Z Kratkami dałam już sobie spokój, więc wszelkie inne firmy mające wkłady w rozsądnych cenach(<10tys.) są brane pod uwagę Co do obniżenia obudowy kominka, to też o tym myślałam, ale po zrobieniu wizualizacji lepiej wyglądała jednak wysoka ściana kominkowa. A w wersji z kominem stalowym właśnie dinaka brałam pod uwagę W ogóle z tymi kominkami i kominami to mam zagwozdkę. Na razie zostawiliśmy w stropie/stropach odpowiednio dużą dziurę, aby można było zmieścić kominy na dwa sposoby ustawień. Ale ostatnio tak sobie myślę (bo te kominy i kominki zaczynają mnie już przerastać), że może w tym roku dać sobie z tym spokój i zrobić dach bez komina, a dopiero wiosną ponownie się tym zająć... Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crategus 19.08.2014 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2014 No to w takim razie najsensowniejszym wyborem (przynajmniej ja po poszukiwaniach do tego doszedłem) jest owa Pama Prestige (6kzł - najlepiej u producenta bezpośrednio- w cenie można ugrać różne opcje), BEFy Twin (8-9kzł) a potem już nie ma nic Od około 13kzł zaczyna się MCZ B95 Forma (śliczne!); gdzieś znalazłem też AXISa w przecenie za 10kzł, modelu nie pomnę ale dwuszybowy. Tyle, że ja nie kierowałem się mocą (bo kominek ma pełnić głównie funkcję dekoracyjną do okazjonalnego palenia - nie potrzebuję drugiego źródła ciepła) a kwestiami wizualnymi. Odrzucałem wszystkie te bez zewnętrznego dolotu czy z nieszczelnym dopływem (nie chciałem by pobierało mi powietrze z domu); przy WM w ogóle olałem jakiekolwiek opcje związane z płaszczami czy DGP (zakładam, że ewentualne ciepło rozprowadzi mi już wentylacja). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 11.09.2014 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2014 (edytowane) Trochę czasu minęło od ostatniego wpisu, a jeszcze więcej od czasu, gdy coś działo się na budowie. Z końcem zeszłego tygodnia nasi panowie budowlańcy zaczęli zwozić stemple, rusztowania i dechy. W tym tygodniu mieliśmy przez 2-3 dni dwóch pracowników, którzy zaczęli robić szalowanie i ustawiać podpory pod strop. Było ich tylko dwóch, za to takich, którzy wiezą co robią - tak przynajmniej twierdzi grek, który z budwlańcami spędził sporo czasu. Dziś ich nie ma, ponieważ szef ściągnął ich ponownie na deweloperską budowę, ale jutro ponownie mają się zjawić. A od przyszłego tygodnia praca na naszej budowie ma ruszyć pełną parą. Tylko nie mogę jakoś greka zmobilizować, aby w końcu zrobił rysunki i zamówił filigran. Obawiam się, że przez to możemy zaliczyć kolejne opóźnienie. Co do innych opóźnień, to nie mamy jeszcze zamówionej więźby Za to dachówki prawdopodobnie będą jeszcze w tym miesiącu (Braas Tegalit kolor szary - nie grafit) No i nie mamy jeszcze zakupionych kominów, ale to już mea culpa, bo nadal nie potrafię się zdecydować czy ceramiczne czy ceramiczny + metalowy. Chociaż po spotkaniu z przedstawicielem Schiedel, co nieco się w główce rozjaśniło i prawdopodobnie będzie dwuciągowy ceramiczny (także, ze względu na ładny wygąd ustawienia kominów wzdłóż kalenicy ) Generalnie mój kolejny misterny plan, który sobie obmyśliłam wiosną, legł w gruzach, gdyż we wrześniu powinniśmy już kończyć dach, później brać się za ścianki działowe, studnię, POŚkę, instalacje... Może się wyrobimy, jeśli zima bedzie łagodna lub przyjdzie dopiero w przyszłym roku No i niemal bym zapomniała! W międzyczasie, gdy nic na budowie się nie działo, nawiedziliśmy crategusa i oderwaliśmy go od elektrycznej roboty. Przy okazji dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy o systemach alarmowych od pana Krzyśka(?) z Warszawy - zwłaszcza patent z kurtyną mi się spodobał. Co jeszcze do wykorzystania u nas? - grek jest za tym, aby najpierw zrobić wylewki, a tynki później - jeśli poddasze bedzie ocieplane styropianem, to zastosujemy crategusowy patent z tynkowaniem, bo i tak byliśmy przeciw g-k. Muszę przyznać, że domek crategus będzie miał bardzo fajny - szalenie podoba mi się układ wnętrz, i oczywiście zlicowanie przeszkleń z elewacją Edytowane 11 Września 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Semiola 22.09.2014 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Super Wam idzie! Oby tak dalej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 22.09.2014 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Dzięki ale na razie ciągle pada i przez to układanie stropu nad parterem się przeciąga... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 01.10.2014 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 Czas coś napisać., chociaż niewiele się dzieje. Z końcem sierpnia przywieźliśmy płyty poliuretanowe w drugim gatunku, do ocieplenia podłogi w piwnicy, tarasu nad kuchnią i pasa ścian piwnicznych, gdzie nam brakło styroduru (poliuretan będzie cielejszy a przez to bardziej odpowiedni do 1,2m w głąb ziemi). W czarnej piwnicznej dziurze grek zamontował oświetlenie na czujnik ruchu: Co pewien czas pracujemy też pilnie na budowie wypompowując wodę opadową: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 01.10.2014 09:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 (edytowane) Generalnie wiele się nie dzieje i obawiam się, że w tym roku skończymy budowanie robiąc tylko strop nad parterem :[ Nie chodzi już nawet o samą parszywą, deszczową pogodę, ale o totalne olewactwo ekipy budowlanej. Znów poleźli do jakiegoś cholernego dewelopera zamiast za...ać u nas!!! :[ A już na październik niektóre prognozy zapowiadają śniegi i mrozy. Przez jakiś tydzień w połowie września, mieliśmy na budowie dwóch budowlańców, którzy zrobili to: i się zabrali na porwót na budowę domków deweloperskich. Sądzę, że prawdą jest też to, że gdyby był już wyznaczony termin przyjazdu stropu, to pewnie by ściemnili dewelopera i przyszli do nas na kolejne dwa dni, bo nie mieli by innego wyjścia (tutaj muszę grekowi pogrozić paluszkiem za opieszałość). Ale z drugiej strony, mają jeszcze kilka kosmetycznych poprawek w piwnicy - czyżby zapomnieli, albo liczą na to, że my zapomnieliśmy? Na fotce poniżej widać, jak daleko będzie sięgało "zadaszenie" nad wejściem. Owym zadaszeniem będzie część tarasu (strop filigran). Edytowane 1 Października 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 01.10.2014 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 (edytowane) Ostatnio zastanawiałam się nad kilkoma kwestiami: 1. czy na poddasze zrobić schody zabiegowe? W ten sposób zlikwidowany by został jeden schodek w holu - czyli optycznie hol by się powiekszył o ok. 30cm, hehehe. Ale czy to warto? Chodzi o ten zaznaczony na żółto schodek. 2. Gdzie umieścić kuchnię kaflową? A związane jest to z doborem i ustawieniem komina. I w sparwie komina już prawie wszystko jasne: komin ceramiczny dwuciągowy, ustawiony wzdłóż kalenicy. Zastanowić się jeszcze trzeba, gdzie umieścić wyczystkę komina do kominka w salonie: a) w salonie przy podłodze b) w piwnicy pod sufitem Jak myślicie, gdzie będzie lepiej? Teraz pozostaje kwestia ustawienia kuchni kaflowej z piecem chlebowym: Edytowane 1 Października 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 01.10.2014 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2014 (edytowane) 3. Czy w ramach oszczędności, zlikwidować część trójkątnego przeszklenia? - oszczędzamy 5 tys. zł - łatwiejszy montaż pozostałych trójkątów - mniej przeszkleń = mniej strat cieła - na powstałej ścianie można ustawić duże łóżko - można też podzielić pokój (19m2 użytkowej/36m2 po podłodze) na dwa mniejsze - mniej przeszkleń = mniej światła słonecznego (ale może z tych trójkątów bocznych wystarczy? 2,4m podstawa i 2,4m wysokość trójkąta) - ale czy elewacja nie starci na atrakcyjności? Jak sądzicie? - poniżej 3 opcje: Edytowane 1 Października 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kejt_R 17.10.2014 05:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2014 Moniss, gdybym nie widziała wersji nr 1 , to kolejne wersje wydałyby mi się dość ciekawe. Ale w porównaniu...jak dla mnie nie ma porównania. Te przeszklenia są przepiękne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.