Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Logika to królowa nauk


adam_mk

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 233
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość Pepeg z Gumy

Tyle, że moje wcześniej odnosiło się do współczesności, a nie wchodzenia do tej samej rzeki.

Tak, tak! Logika być nie tylko trudna ale i podstępna.

Nie ma więc co machać rączętami żeby do dyliżansu wskoczyć . Było go łapać jak przejeżdżał.

Już nie zawróci, trzeba więc truchtać szkapinami w ślad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Skrajny liberalizm podpierający się a priori ideologią katolicką jest jak genetyczna kurwa zapewniająca męża o swej wierności".

 

Ten cytat chyba najlepiej oddaje mój sposób postrzegania "zjawiska" JKM:D

Bo o ile z wieloma jego poglądami mógłbym się całkowicie zgodzić to ta narzucona świętojebliwość tłumaczona tradycjami;) jest dla mnie nieakceptowalna.

Swoją droga dlaczego w Polsce nie ma partii, które nie lubią pedałów (ewentualnie kobiet z brodą:)) i jednocześnie kościoła, czy chociaż kleru? Ja bym na nich głosował:D A u nas niestety jest tak, że partie prawicowe brzydzą się pedalstwem, ale jednocześnie klękają bojaźliwie przed klerem, a z kolei Ci co krytykują kler lubują się w pedalstwie...:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo większość wyborców podobno bardziej obchodzi kler niż mniejszość homo. Zatem ja się idzie pod rękę z klerem, to trzeba się brzydzić, a jak się idzie przeciwko klerowi, to nie można być przeciwko jego przeciwnikom, bo wyborców zabraknie. Ktoś musi poprzeć - albo kler, albo antyklerykałowie. Środka nie ma. :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

adam_mk, wspomina że Mikke to bardzo barwna postać. I ma rację - bardzo barwna postać. Chłop przepracował w swoim życiu 5 lat i wciąż ma za co żyć. W 1968 roku był aresztowany, sekowany itd. A tu niespodzianka - nagle złe komuchy pozwalają mu skończyć studia i zatrudniają go w 1969 jako pracownika naukowego w Instytucie Transportu Samochodowego. Prawie tak wspaniałe jak tatuś Jarusia - oficer akowiec dostający po wojnie willę na Żoliborzu.Pewnie wzruszyli się tym że był dzielnym zmp-owcem. Oj, chyba żyłem w innej rzeczywistości.Utrzymywał się w PRL-u jako brydżysta - nie wiedziałem że był wtedy taki zawód. Która spółdzielnia wtedy zatrudniała na etacie brydżysty? Fajnie poucza się innych nie kalając się pracą, a żyjąc z wynajmu kamienicy.

Czy ktoś wie skąd mu się przyplątał przed nazwiskiem ten Korwin? Ma to w dowodzie osobistym?

Może gdyby ten pan pobrudził rączki pracą to byłby bardziej wiarygodny, a tak jest idolem ludzi którzy chcą błysnąć swoją oryginalnością w swoich poglądach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
A nie masz wrażenia, że ten dyliżans szans przejeżdża co pewien czas?

Owszem, po każdej kolejnej rewolucji.:)

A tak poważnie, to uważam ,że czas to nie penis i nie staje. W każdym razie nie na poziomie tej skali jaką wyznacza człowiek.

Nie ma więc możliwości aby drynda przejeżdżała cyklicznie w tych samych sprzyjających warunkami czy porównywalnych z tymi już utraconymi .

 

map 78

Mnie akurat nie chodzi, jak piszesz, tylko o tę "świętojebliwość".

Skoro ktoś głosi swobodny liberalizm we wszystkich aspektach, to powinien godzić się również na wolność światopoglądową. Tymczasem tu jest jakaś kompletna schizofrenia .Naftalinowy tradycjonalizm z liberalizmem , socjalistyczna idea katolicyzmu kontra permanentna negacja socjalnego wsparcia z brakiem minimalnej chrześcijańskiej empatii społecznej dla kalek, przygłupów "i kobiet", jest jak brawurowa próba głośnego puszczania bąków w czasie biegunki.

Takie recepty jakie daje narodowi Korwin, mają wartość czarodziejskiego zaklęcia do fabuły rodem z gier komputerowych. Na poziomie teoretycznych dywagacji ja też mogę wymyślić ich setki.

A że są niewyraźnie wybełkotane ( tak, też nie mam litości jak na hard-liberała przystało) choć błyskotliwe i ubrane w język niby "intelektualny" i z reguły obrazowo dosadny, to na wielu robią wrażenie.

Demagogia i cwany lans, nie przyklejone od rzeczywistości zawsze zresztą robią dobre wrażenie.Szczególnie na bezradnych frustratach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo większość wyborców podobno bardziej obchodzi kler niż mniejszość homo. Zatem ja się idzie pod rękę z klerem, to trzeba się brzydzić, a jak się idzie przeciwko klerowi, to nie można być przeciwko jego przeciwnikom, bo wyborców zabraknie. Ktoś musi poprzeć - albo kler, albo antyklerykałowie. Środka nie ma. :(

 

A ja uważam, że jest. Może dlatego w PL frekwencja rzadko przekracza 50%:confused: Dla mnie naturalny wstręt przed pedalstwem i niechęć do kleru mogą iść w parze, a to nagłe zwiększenie zainteresowania JKM, czy wcześniejszy sukces Ruchu Palikota są takimi symptomami, że ten środek próbuje się jakoś "zagospodarować". Gdyby tak połączyć JKM i Palikota, z tymże temu pierwszemu wybić z głowy krzyż, a drugiemu flowerpower to powstałaby IMHO bardzo ciekawa propozycja z szansami na zaistnienie na obecnym rynku politycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę jakie emocje wzbudził facet, który wyuczył się w sposób jak najbardziej logiczny uzasadniać największe nawet bzdury. Z teorią argumentacji spotkał się już przy robieniu magisterki. Jedyne za co go cenię to umiejętności przy zielonym stoliku. Z jego podręcznika uczyłem się tej trudnej sztuki i nieraz jeszcze do tej broszury zaglądam. Z takim politycznym folklorem podbijemy parlament europejski!

K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wystąpił u Olejnikowej i pogadał o Hitlerze i karze chłosty dla młodych ludzi zamiast więzienia. W sposób rozumowania charakerystyczny dla JKM da się uzasadnić każdą bzdurę. Ale przyznam, że lepiej się "ogląda" niż Niesiołowskiego i Pawłowicz razem wziętych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że jest.

Ja też. Chodziło mi o poglądyntych, co się rwą do polityki. Łatwiej mieć wyraźny program ze skrajnościami, niż w środku.

 

Właśnie wystąpił u Olejnikowej i pogadał (...) i karze chłosty dla młodych ludzi zamiast więzienia

Aż żałuję, że nie słyszałem, choć mogę zgadywać.

Generalnie więzienie jest kiepską karą. Drogą, słabo odstraszającą, a dla wielu szkołą przestępczości.

Inne stosowane sposoby karania (nadzór elektroniczny, więzienia weekendowo i co tam jeszcze jest) chyba jeszcze nie zdążyły się sprawdzić

Nie mam pojęcia, jak sprawdza się społecznie kara chłosty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nobady’s perfect!

 

„małpa jest ... Założenia: socjalista się myli zawsze (brak uzasadnienia), a małpa w połowie przypadków (w domyśle - wybory są binarne), to z tego wynika, że małpa jest lepszym wyborcą. Zgoda. Pytanie, czy socjaliści zgadzają się z tymi założeniami.

 

SOCJALISTYCZNE idee są znane i DOBRZE opisane (w sensie – precyzyjnie).

Pytanie – czy małpa zgadza się z nimi?

 

Czytanie tekstu ze zrozumieniem – niedostateczny!

(O LOGICE tu dyskutujemy!)

 

„błąd logiczny, bo porównuje różne rzeczy: czerwonych z rezerwatów z czerwonymi z parlamentu….”

To METAFORA (sprawdź w Wiki co to takiego)

Nie dla każdego umysłu dostępne są metafory…

 

„istota inteligentna nie wytrzyma z paplającym dzieckiem;”

Mam troje…

Był czas, gdy chciałem je wydusić własnymi rekami… NO, JAKIŚ CZAS TEMU, BO TERAZ SĄ JUŻ „DUŻE”…

Można mieć idiosynkrazjĘ na pająki, na dzieci…

Dzieci łatwiej się starają niż pająki o idiosynkrazję.

CZEMU kobiety bardziej boją się pająków?

:lol:

 

„ale absolutnie nie postawiłbym na niego, jako osobę nadającą się do wejścia do tej prawdziwej polityki, kiedy nie tylko trzeba krytykować rządzących i składać obietnice, ale też rządzić i tłumaczyć, dlaczego obietnic się nie zrealizowało.”

 

Wolisz takich, co mają STO dobrych usprawiedliwień na WSZYSTKO?

ON mówi – zrobimy tak, jak ja wiem, a wiem dobrze!

Jak nie wyjdzie – osobiste urwę komu łeb!

(Zwycięzców się przecież nie sądzi!)

Ale tylko w takich warunkach postały pomniki WOLI (zamki, katedry, dzieła wielkie)

Nie musisz wiedzieć co i po co. Uwierz lub nie, ze są tacy, co wiedzą.

:lol:

 

 

„Wszystko ok, wszystko spoko popieram go w jakiś tam sposób tylko ten bijący populizm, coś czego nieznosze strasznie mi mydlą ten obraz”

Poszukaj w Wiki „populizm” i zobacz czy to jest to samo co „konsekwencja”.

 

„Korwin wygłasza bardzo populistyczne hasła ”

 

No! Takie same jak „Ojcowie-założyciele” Ameryki!

Przez jakiś czas żyło im się dobrze, póki socjaliści tego nie spaprali.

Poczytałbyś co z Historii Powszechnej.

 

„Chłop przepracował w swoim życiu….”

„Może gdyby ten pan pobrudził rączki pracą to…”

 

Biedaku…

Niedostępne jest do Ciebie przekonanie, że MOŻNA wiedzieć, jak żyć DOBRZE i nie wylewać wiader potu?

Królowie, szlachta i magnateria ZAWSZE tak mieli!

To chłop na nich pracował!

Ale…

To ONI wiedzieli co ten chłop ma robić, aby wszystkim było DOBRZE.

 

 

 

No tak...

TRUDNO tak z nagła robić za PANA swego losu...

Wyobraźni nie staje... mróz po dupie łazi...problemy PRAWDZIWE trzeba rozwiązywać, a jak sie kto pomyli - to ból dupy!!!

No, a jak się nie pomyli?

To MA!!!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biedaku…

Niedostępne jest do Ciebie przekonanie, że MOŻNA wiedzieć, jak żyć DOBRZE i nie wylewać wiader potu?

Królowie, szlachta i magnateria ZAWSZE tak mieli!

To chłop na nich pracował!

 

Tak... To by uzasadniało tego Korwina przed nazwiskiem. Nota bene wśród herbownych nie wymienia się rodziny "Mikke".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
Tak... To by uzasadniało tego Korwina przed nazwiskiem. Nota bene wśród herbownych nie wymienia się rodziny "Mikke".

:lol2:

Herbowi są za to Korwinowie no i ... tu jest właśnie to sedno , do którego było znacznie fajniej przytulić się.

Mama ( z domu bodaj Rosochacka) po swym pierwszym małżonku miała Korwin a po drugim mężu już niestety nie-szlachcicu, który spłodził z nią Januszka jedynaka - Mikke. W jego żyłkach nie płynie więc królewska czy herbowa krew Korwinów ale Rosochackich i Mikków. Ot, taka fanaberia JKM a przy okazji aneksja nazwiska po nieboszczyku matki-wdowy. Tyle w nim Korwina co we mnie Radziwiłła.

Może tego typu ekstraordynaryjne fantazje Janusza przyczyniły się do jego mniemania, że jest on nie tylko szlachetnie urodzonym ale również jedynym , który wie wszystko najlepiej. Smutne, bo to przejaw pewnego kompleksu.

 

Adamie, Ty chyba coś wspominałeś o konsekwencji poglądów pana JKM.

Otóż, ja jestem już nieco stary ale doskonale pamiętam co JKM mówił kiedy pojawił się publicznie na scenie politycznej.

Powiem więcej , byłem nawet cichym admiratorem jego pomysłów, które głosił w 89r w telewizyjnym programie przedwyborczym, prowadzonym przez młodego dziennikarza , niejakiego Marka Siwca. Wcześniej znałem oczywiście jego felietony brydżowe i znakomite opracowania quizów, które rozwiązywałem pasjami .

Ja wiem ,że tylko krowa nie zmienia poglądów, ale akurat te poglądy , które sobie koniunkturalnie na potrzeby wyborcze zmienił Mikke, stawiają go w kiepskim świetle. Nie chce mi się pisać nawet o tym , ale jako żywe jest tu powiedzenie, najpierw "wyżej sra niż dupę ma" a potem konsumuje to wraz z tymi którymi gardził. A może nie konsumuje, tylko chce ich zwyczajnie wydymać?:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytanie tekstu ze zrozumieniem – niedostateczny!

Rozmawiam z dorosłym, inteligentnym facetem, czy z ośmiolatką, która właśnie chce zostać królową piaskownicy?

Więc wykaż mi na drodze logiki

(O LOGICE tu dyskutujemy!)
różnicę, między stwierdzeniem:

Małpa jest dużo lepszym wyborcą niż socjalista..., a: Małpa jest dużo lepszym wyborcą niż wyborcy JKM....

 

„błąd logiczny, bo porównuje różne rzeczy: czerwonych z rezerwatów z czerwonymi z parlamentu….”

To METAFORA

To rozmawiamy tu o logice, czy o pięknie języka polskiego. Bo jeśli o pięknie, toć przecież napisałem : Ładny żart językowy. A jeśli o logice, to metafora nie bardzo jest tu na miejscu, a w omawianym zdaniu jest ewidentny błąd logiczny, gdyż porównuje różne rzeczy, które przypadkiem są nazwane tym samym słowem. Dałem Ci przykład z prądem, jeśli mało, to proszę bardzo następny: Powołajmy do reprezentacji footballowej ślusarzy, każdy z nich na co dzień pracuje z piłką (do metalu).

 

 

(sprawdź w Wiki co to takiego)

Nie dla każdego umysłu dostępne są metafory…

Chcesz mnie obrazić? Uważasz, ze w ten sposób udowodnisz swoją rację?

 

 

 

„istota inteligentna nie wytrzyma z paplającym dzieckiem;”

Mam troje…

Był czas, gdy chciałem je wydusić własnymi rekami… NO, JAKIŚ CZAS TEMU, BO TERAZ SĄ JUŻ „DUŻE”…

Można mieć idiosynkrazjĘ na pająki, na dzieci…

Dzieci łatwiej się starają niż pająki o idiosynkrazję.

CZEMU kobiety bardziej boją się pająków?

To może przypomnę myśl JKM: Kobiety nie mogą być inteligentne - dba o to mechanizm ewolucji naturalnej. Inteligentna istota nie wytrzymałaby przebywania dłużej, niż godzinę dziennie z paplającym dzieckiem

Więc zamiast na gruncie logiki wykazać, że powyższe stwierdzenie jest poprawne, zmieniasz temat. Wrzucasz mądrze brzmiące słowa, a to, że są niezwiązane z tematem nie przeszkadza Ci. Również to, ile masz dzieci w żaden sposób nie ma wpływu na logiczną ocenę cytowanego stwierdzenia.

 

 

ON mówi – zrobimy tak, jak ja wiem, a wiem dobrze!

Jak nie wyjdzie – osobiste urwę komu łeb!

(Zwycięzców się przecież nie sądzi!)

Ale tylko w takich warunkach postały pomniki WOLI (zamki, katedry, dzieła wielkie)

Nie musisz wiedzieć co i po co. Uwierz lub nie, ze są tacy, co wiedzą.

Trochę za szybko to pisałeś, nie jest ten tekst jasny. Ale stwierdzenie: zrobimy tak, jak ja wiem, a wiem dobrze! w żaden sposób nie wyróżnia polityka z tłumu innych.

Jak nie wyjdzie – osobiste urwę komu łeb!, gdyby to zastąpił: urwę sobie łeb i jeszcze zdefiniował zakres czasowy, do kiedy ma wyjść, to można by o tym pomyśleć.

 

„Chłop przepracował w swoim życiu….”

„Może gdyby ten pan pobrudził rączki pracą to…”

 

Biedaku…

Niedostępne jest do Ciebie przekonanie, że MOŻNA wiedzieć, jak żyć DOBRZE i nie wylewać wiader potu?

Królowie, szlachta i magnateria ZAWSZE tak mieli!

To chłop na nich pracował!

Duby smalone bredzisz, Adamie. Królowie, magnateria faktycznie nie zaprzęgali się do pługa, nie chodzili z sierpem czy sochą i nie wylewali wiader potu, tudzież nie spędzali dni w warsztacie rzemieślniczym, ale roboty to mieli, jeno tej intelektualnej, związanej z prowadzeniem państwa czy też swoich dóbr. Generalnie trudniejszej, choć nie tak fizycznie męczącej.

Co do szlachty, to może słyszałeś o mazowieckich szaraczkach, biedocie szlacheckiej, co to przysłowiowo jeden chłop na cztery rody szlacheckie przypadał? Szlachta a arystokracja to różne pojęcia.

 

 

Ale…

To ONI wiedzieli co ten chłop ma robić, aby wszystkim było DOBRZE.

Wszystkim?

 

 

No tak...

TRUDNO tak z nagła robić za PANA swego losu...

Wyobraźni nie staje... mróz po dupie łazi...problemy PRAWDZIWE trzeba rozwiązywać, a jak sie kto pomyli - to ból dupy!!!

No, a jak się nie pomyli?

To MA!!!

 

To się w ekonomi nazywa zdolnością podejmowania ryzyka. Niektórzy to mają, a inni nie. Takie jest społeczeństwo. Można stworzyć teoretyczny model, w którym wszyscy będą samodzielni: zdrowi, uczciwi, nie będą się mylić. Tylko niech to wdraża w takim społeczeństwie. Tu, nad Wisłą mamy inne - i choć mało komu to się podoba, to trzeba sobie radzić z tym, co mamy. A społeczeństwa nie zmienisz w jednej kadencji, jeśli nie zechcesz fizycznie wyeliminować tych, którzy się nie dostosują do modelu.

A nie chcemy.

Edytowane przez m.k.k
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo jeżdżę autkiem.

Mam włączone radio...

Czasem, zajęty prowadzeniem, nie mogę go "obsłużyć" i wysłuchuję tego, co tam leci - jak leci...

Spoty wyborcze, ostatnio...

Ni cholery nie ma w nich nic o Europie, roli Polski w tym grajdołku itp.

Jest tylko o tym co Oni dla Polski zrobią...

Nie w parlamencie Europejskim... W OGÓLE...

Sensu za grosz w tym nie widzę.

Korwin wyraźnie mówi i pisze PO CO tam się pcha.

Zauważacie to?

 

Społeczeństwa w trakcie jednej kadencji nie zmienisz - i tu przyznaje Ci rację!

Kiedyś jednak zacząć trzeba...

Mamy dać głos (zgodę) na kontynuację tego "co już było" i co nam się nie podoba?

CZEMU?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam taki guzik w kierownicy i automatyczny odruch wyciszania reklam i spotów wyborczych - polecam.

Świata to nie zmieni - ale o ile przyjemniej się żyje :)

 

Co do JKM - jak wywodzi kobiety rzekomo głosują na mężczyzn - > jego więc ochota odebrania prawy wyborczych kobietom

jest logicznie nielogiczna , bo jeszcze bardziej zmniejsza jego mizerne szanse. Przy założeniu , że JKM jest mężczyzną, of course.

Poza wszystkim, ktoś ktoś kto w wyniku nieporozumienia rodzinno-towarzyskiego zostaje ugodzony nożem - musi być - logicznie wywodząc i delikatnie mówiąc - raczej męczący , również w kontekście towarzysko-rodzinnym.

W czasach wczesno-studenckich biegałam z ulotkami UPR. Potem mi przeszło .

(czasy studenckie też mi przeszły - niestety )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czasach wczesno-studenckich biegałam z ulotkami UPR. Potem mi przeszło .

(czasy studenckie też mi przeszły - niestety )

 

Ciesz się, że dane Ci było studiować:yes: Jak Korwina wybiorą to zastanie Ci jedynie opieka nad dziatwą, a z kuchni będziesz wychodzić tylko na czas schnięcia podłogi:D

Tak se teraz pomyślałem, że nasz JKM świetnie by się odnalazł w krajach arabskich - tam i kobity odpowiednio traktowane i chłosta na porządku dziennym...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...