yakhub 19.05.2014 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 (edytowane) Ponieważ to mój pierwszy post tutaj, witam wszystkich na forum. Kilka miesięcy temu w wyniku rodzinnych perturbacji, przeprowadziłem się z bloku w mieście do domu na wsi. Dom jest dosyć duży (180m2), ocieplony (podobno byle jak). System ogrzewania składa się z kominka z płaszczem wodnym (Lechma, prawdopodobnie 24kW) i pieca gazowego. Piec gazowy włączany jest od wielkiego dzwonu (koszty). 90% grzania to kominek z płaszczem, opalany drewnem. Nie jest to dla mnie jakiś problem, rąbać drewno lubię, palenie uwielbiam. Obecnie połączenie jest takie: [ATTACH=CONFIG]261038[/ATTACH] CWU pochodzi tylko z pieca gazowego. To na pewno musi zostać, bo nie chcę demolować łazienki, która jest bardzo ładnie zrobiona. Czyli schemat dosyć typowy. Problem: W zimie jest zimno . To znaczy: kominek ma w zupełności wystarczającą moc, aby ogrzać dom, ale pod warunkiem, że się w nim pali. Jak tylko wygaśnie, momentalnie grzejniki są zimne, a dom się wychładza. Jak bym nie kombinował, i ile bym wieczorem nie wrzucił do kominka - rano jest zimno jak cholera. Najrozsądniejsze byłoby w tej sytuacji podłączenie całości do dużego bufora ciepła, ale niestety w tym roku nie mogę sobie pozwolić na jego zakup. Zacząłem więc kombinować, jak to zorganizować samemu. Pomysłów mam kilka. Czytając poniższe, należy wziąć pod uwagę, że pisze to facet, nie zna się kompletnie na hydraulice, ogrzewaniu, ani spawaniu. W dodatku całe swoje dotychczasowe życie mieszkał w bloku. Zdaję sobie sprawę, że mogą to być kompletne brednie. Dlatego też najpierw postanowiłem napisać na forum, żeby nie robić czegoś bez sensu. Pomysł 1: Mogę mieć za darmo używany bojler elektryczny do CWU, o pojemności 120l. To niedużo, ale jest za darmo. Wymyśliłem sobie, że możnaby go wpiąć szeregowo w "grzejnikowy" obieg wody. Oczywiście nie byłby podłączony do prądu, nie chodzi o to, żeby grzał, tylko, żeby zwiększyć ilość wody w obiegu i jego bezwładność. Zaletami rozwiązania są minimalne koszty i niewielka ingerencja w istniejącą instalację [ATTACH=CONFIG]261040[/ATTACH] Pytania: Czy takie podłączenia ma sens? Czy taka ilość wody w ogóle zrobi jakąkolwiek różnicę? Czy są jakieś przeciwwskazania? Na co uważać? ? Pomysł 1b: Istnieje niezerowa szansa, że będę mógł zorganizować także drugi zbiornik o podobnej pojemności. Czy 2 takie zbiorniki, szeregowo w instalacji, mają jakikolwiek sens, czy to już przerost formy? Pomysł 2: Odłączam wymiennik płytowy. Zamiast niego, w obieg "kominkowy" włączam szeregowo używaną chłodnicę samochodową. Drugą, taką samą chłodnicę włączam szeregowo w obieg "grzejnikowy". Obie chłodnice zanurzam (jedna nad drugą) w zbiorniku z wodą. Pomysł 2a: W roli zbiornika występuje stalowa beczka po oleju silnikowym, zaizolowana szmatami i odpadami styropianu Pomysł 2b: W roli zbiornika występuje zbiornik typu "mauser", zaizolowany płytami styropianowymi (prawdopodobnie trzeba będzie wyciąć otwór w górnej części, ale nie jest to problemem, bo zbiornik będzie działał bezciśnieniowo). Pytania: Czy to ma sens? Czy chłodnica samochodowa wytrzyma ciśnienie panujące w instalacji CO? (dom ma 1 piętro, zbiornik znajdowałby się w piwnicy) Co z korozją? Chłodnice są aluminiowe, więc pewnie nie ma problemu, ale wolę się upewnić... ? Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi. Uprzedzając: Tak, zdaję sobie sprawę z tego, że mogę gadać bzdury. Edytowane 19 Maja 2014 przez yakhub Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 19.05.2014 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 załączniki się nie otwierają oba pomysły takie sobie, a właściwie to podcieranie tyłu, no ... wiesz czym takim zbiornik 120l to zapas jakichś 4kWh, no może 5kWh, jak mocno hajcujesz w kominku to szału nie bedzie, ale zawsze cos aha, i to normalne że jak w kominku wygasa to grzejniki robią sie zimne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 19.05.2014 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2014 Jak chcesz mieć do rana ciepłe grzejniki to 600l zbiornik to takie minimum. Ja taki mam i do rana starcza. Gdybym drugi raz robił to bym zamontował 1000l dla jeszcze większej wygody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.