Wartość odtworzeniowa a ubezpieczenie

[p]

Witajcie,

 

nasz domek (pewnie jak większość z Was ) mamy wybudowany na kredyt. Oczywiście budowaliśmy go metodą chałupniczą: czyli mój tata + ja + jakiś pomocnik + wszystkie urlopy i wolne dni spędzane na budowie (normalka ). Oczywiście przy kredycie jest obowiązkowe ubezpieczenie. Ale to ubzpieczenie jest tylko na wartość kredytu. Nasz dom jest już więcej wart niż kredyt więc chcieliśmy go ubezpieczyć na wartość odtworzeniową. I teraz mam do Was pytanie: jak obliczyć taką wartość ?

Tzn. czy sobie sam liczę ile on jest wart (razem z tym wszystkim co jest w środku) i tę sumę podaję ubezpieczycielowi (mogę wziąc jakąs sume z kosmosu ?) czy jest jaka inna metoda obliczenia tej wartości ?

 

Pozdrawiam Was

P.

[Nefer]

Możesz ubezpieczyć na dowolną kwotę, ale jeśli mogę coś doradzić. Jeśli to ubezpieczenie pod kredyt, to bardzo dobrze, że jest do wysokości kredytu. Bo robisz cesję na bank. To ubezpieczenie ma zabezpieczyć BANK, że jak Ci się chałupa spali do gołej ziemi (tfu, tfu) to bank dostanie kasę z kredytu.

To jest ubezpieczenie tylko "ścian". Jeśli chcesz sobie ubezpieczyć dom - to co jest w nim w środku: podłogi, sprzęt, kuchnia etc to sobie ubezpiecz - ale oddzielnym ubezpieczeniem, na które nie będzie cesji na bank.

Jeśli zalejesz dom (pęknie wężyk) i będziesz miał do wymiany podłogi (tfu, tfu) to nie będziesz składał pism do banku, żeby Ci pozwolili wziąć kasę z ubezpieczenia (bo masz cesję i to bank ma mieć z tego ubezpieczenia wypłatę) tylko zgłaszasz szkodę z drugiego ubezpieczenia (bez łaski banku)

ja zrobiłam listę co chcę ubezpieczyć i ile kosztowało. I ubezpieczyłam na taką właśnie kwotę