ZAPERTUKS 22.05.2014 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 (edytowane) Aa Edytowane 8 Września 2015 przez ZAPERTUKS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DrKubus 22.05.2014 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Telefon do PINB i na Policję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 22.05.2014 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Czy ktoś spotkał się z tym, żeby kierownik nadzoru budowlanego pił nawet w miejscu pracy? To akurat wybór inwestora ale ja jako wykonawca mam szczerze mówiąc gdzieś taką współpracę. Co z tym zrobić? Pij z nim, nie będzie Ci wtedy przeszkadzać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZAPERTUKS 22.05.2014 11:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 no raczej nie o to mi chodziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.05.2014 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Zdecydowanie policja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 22.05.2014 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Jakie piękne dejavu. O słodkie czasy młodości, siły i zdrowia http://img.sadistic.pl/pics/Cipanowie.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZAPERTUKS 22.05.2014 15:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 (edytowane) No Edytowane 8 Września 2015 przez ZAPERTUKS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LasekD 22.05.2014 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Pij z nim, nie będzie Ci wtedy przeszkadzać W tym sęk że nie zaprosili go do stołu i stąd teraz te żale:D Do głowy by mi nie przyszło aby kablować gdziekolwiek jeśli mnie to nie dotyczy no chyba że potem będzie prowadził samochód:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZAPERTUKS 22.05.2014 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 (edytowane) A Edytowane 8 Września 2015 przez ZAPERTUKS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lew 76 22.05.2014 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Hmmmmm,więc jak widzisz że piję w miejscu pracy ,to dzwoń na policję ,i nie miej skrupułów,dojdzie do jakiejś tragedii a potem będzie że ojojoj mogłem zadzwonić,a nie daj boże ktoś przy tym zginie.Dziwią mnie komentarze typu nie został zaproszony do stołu,lub przecież to znajomy,tylko jestem ciekaw czy jak taki znajomy by wam w wypadku zabił dziecko to też byście tak pisali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.05.2014 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Sytuacja jest i trudna i niedookreślona!KTO Cię najął?On czy inwestor?KTO Ci płaci? "Jestem wykonawcą nie mam ani projektu ani nie widziałem dziennika. Buduję coś co kierownik nadzoru mi każe sprzecznie z tym co jest w projekcie początkowym i tym co chciałby inwestor," Dla mnie - jesteś potencjalnym chłopcem do bicia...Raczej...Poważna rozmowa z tym, kto ponosi koszt tego przedsięwzięcia - inwestorem.PISEMNE jego oświadczenie, ze PŁACI za to co ten... no on...Ci każe wykonać!Olałbym czy facio w pionie czy leży a akcentował, że Ty chcesz UCZCIWIE na chleb zarobić. INWESTOR odpowiada własną du... i majątkiem za to, co się na budowie dzieje.Może nie wie? A na policję to niech sobie dzwoni inwestor, albo niech nie dzwoni...Jakby co, to prokurator i tak DO NIEGO zadzwoni... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZAPERTUKS 22.05.2014 18:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 (edytowane) A Edytowane 8 Września 2015 przez ZAPERTUKS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LasekD 22.05.2014 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 (edytowane) Nie wiem jaki trzeba mieć tupet,aby na garnuszku inwestora kablować na niego na policję,bo tenże robi we własnym domu co chceRzuć tą robotę jak nie możesz się z nimi dogadać,bo i tak inwestor następnego dnia,wywali się na bruk Jak wyobrażasz sobie dalszą współpracę z inwestorem gotując mu taki numerChciałbyś mieć u siebie takiego wykonawcę który donosi na Ciebie?,bo ja wywaliłbym go na zbity....nie będę mówił co Edytowane 22 Maja 2014 przez LasekD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lew 76 22.05.2014 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Czy ktoś spotkał się z tym, żeby kierownik nadzoru budowlanego pił nawet w miejscu pracy? To akurat wybór inwestora ale ja jako wykonawca mam szczerze mówiąc gdzieś taką współpracę. Co z tym zrobić? Czytaj pierwsze zdanie,jak rozumiem tobie nie przeszkadza picie w miejscu pracy?sam też tak robisz?a możne to normalne?przecież lekarz,strażak,policjant też może się napić,kurde nie rozumiem was ,ja wywalam z pracy za sam oddech wczorajszy nie mówiąc już nawet o piciu,ale oki ,może ja się nie znam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.05.2014 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 "ale oki ,może ja się nie znam "Żarna Zeusa wolno mielą...Wdepnij w gówno - to się poznasz...(czego Ci nie życzę!)Zrozum!Chłopak ma sytuację narzuconą.Nie wybrał TAKIEJ.Próbuje teraz z niej wyjść...Rady szuka.Nie - potępienia... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LasekD 22.05.2014 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 (edytowane) lew76Żeby było jasne,nie piję w pracy i nie pochwalam tegozwłaszcza na tak odpowiedzialnym stanowisku jak kierownik nadzoru budowlanegoAle kij ma zawsze dwa końceJeśli indywidualny inwestor,na własnej budowie pije z kim chce,to jego sprawaNie wyobrażam sobie sytuacji,aby na prywatnej budowie,wykonawcy donosili na właściciela tejże budowyTy to sobie jesteś w stanie wyobrazić?,bo ja niei nie trzeba się tu na niczym znaćPowinien postawić inwestorowi ultimatumAlbo nie przyprowadza kierowników pijaków,albo rezygnuję ze zlecenia,bo nie chcę brac odpowiedzialności za jego ewentualne błędne decyzjea nie latać bez wiedzy inwestora na policję Edytowane 22 Maja 2014 przez LasekD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 22.05.2014 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 A co ja napisałem?Tu jest problem porozumienia na linii płatnik-wykonawca. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LasekD 22.05.2014 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Napisałeś,ale jak widać,nie do wszystkich to dociera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.