Zwietrzała pianka

[T12345T]

I Zgodzę się z jednym ,oficjalna wersja powinna trzymać się tego - tak trzeba i już. Ale też trzeba umieć dociekliwym wyjaśnić - dlaczego?

Bo inaczej... gusła... zabobony i Baśń o Żelaznym Wilku

 

No cóż, FM uważam raczej za platformę głoszenia wersji oficjalnej. Prywatnie, na PW, czy w mailach, możemy z czytelnikami rozważać różne wersje zdarzeń, bo dopiero wtedy możemy mówić o jakimkolwiek doradzaniu w czymkolwiek.. Żeby coś radzić, to wcześniej trzeba to i owo wybadać. Krótki post pisany często w emocjach i z niedopowiedzeniami nie jest dobrą podstawą do udzielania rad. Według mnie.

[nikt ważny]

No cóż, FM uważam raczej za platformę głoszenia wersji oficjalnej. .....Krótki post pisany często w emocjach i z niedopowiedzeniami nie jest dobrą podstawą do udzielania rad. Według mnie.

OK. Tylko proszę wieszczy wersji oficjalnej by byli mniej agresywni w głoszeniu jedynie słusznego objawienia nie wywoła to wtedy reakcji pod wpływem emocji - jak to pięknie ująłeś.

I znów rozważania kilku nawiedzonych pasjonatów trafił w wątku nie do tego celu przeznaczonym hi hi

JUtro wybory, czas się napić by mieć później wymówkę przed samym sobą że się skreśliło nie tak

[theme]

Swoją drogą dodam jedno, czego nie widziałem tu. Jak zaczniesz skubać piankę, to zostaw te drewniane klocki na których stoi okno w murze. Tego się nie wywala - to tam musi być piszą najprościej jak się da .

 

Eksperci z okien na pewno rozwiną temat dlaczego to tam MUSI zostać.

[DariuszKosmyk]

no właśnie czemu? okno trzyma się już w murze podejrzewam i bez tego...

[finlandia]

Nieduże jak na dziesiejsze czasy okno 150x150 waży obecnie 80-100kg. Mimo że jest zamocowane po odwodzie, to jednak ma swoją masę którą grawitacja ciągnie do dołu, a pozbawiając je podparcia po prostu zaczyna opadać. Niedużo. Milimetr, potem dwa, trzy. To już wystarczy by źle działało i zaczęło nim wiać. Jak opadnie więcej niż pół centymetra to robi się dramat.

[nikt ważny]

Rany Boskie !!!

Czy ludzie nie mają rozumu? Nie myślą !!!

Ile razy trzeba to tu wklejać by do Was w końcu coś dotarło

Fin, podziwiam Cię, ja już tracę cierpliwość by podstawy jakie powinni wynieść ze szkoły, tłumaczyć

To jest po prostu wku.... że Naród coraz bardziej bezmyślny

[theme]

Dlatego, że ludzie nie chcą lub nie mają czasu czytać wszystkiego co było na forum odnośnie okien. Zawsze warto dodać taką małą uwagę, bo napisanie linijki tekstu nic nie kosztuje, zajmie 3 minuty a kogoś może (z jego świadomością lub nie) uratować od późniejszej zabawy z oknami. Pół biedy jak skończy się na regulacji, gorzej, gdy będzie trzeba rwać okno.

[nikt ważny]

to przejmij pałeczkę i odpowiadaj

[theme]

W drzwiach z chęcią mogę pomóc moją skromną wiedzą. W oknach nie wypowiadam się - chyba, że znam odpowiedź i jestem jej w 100% pewny.

Nikt ważny - a ile razy przerabia się ten sam problem z Klientami? Większość pyta o to sam a i tak człowiek odpowiada najlepiej jak umie aby wszystko wyjaśnić a nie liznąć tematu po łebkach.

[finlandia]

The me,

nie dziw sie - na forum jest potrzebna świeża krew, bo my już z czasem jesteśmy wypaleni.. ciągle te same pytania, ale przecież jest tak jak napisałeś - klienci mają te same problemy.

W drzwiach radzisz sobie bardzo dobrze, dzięki Tobie trochę to forum w tym zakresie odżyło

[theme]

Jakbyś nie męczył Gerdziarzy to dopiero tętniłoby życiem na całego. Ja jestem raczej skromny i prosty człowiek, który woli powiedzieć 2 słowa za dużo niż czegoś nie dopowiedzieć Klientowi.

Gdybym coś więcej wiedział o oknach to z chęcią bym pomógł. Raczej moja wiedza jest tu elementarna i nie śmiałbym komuś cokolwiek doradzać.

Z resztą - muratora do pewnego czasu tylko sobie czytałem i przeglądałem ale po tym co zacząłem widzieć w niektórych tematach, to aż musiałem się zarejestrować i trochę nawymądrzać .

 

P.S. to komplement czy przytyk, bo ostatnio jakoś Twoje komplementy są dla mnie niezrozumiałe hie hie

[finlandia]

Jeszcze się nie połapałeś, że moje komplementy są takie wysublimowane?;D Jak mówię "przyzwoity" to oznacza u mnie uznanie. Jak mówię "dobry" to jest to wg mnie najlepszy. Jak "najlepszy" to już w ogóle nie wyobrażam sobie nic innego

 

Szkoda że nasz kolega lubiący Gerdę nie chce tu podyskutować, ale wiem od niego, że w Gerdzie też poszły zmiany - m.in. szefowie poprosili o krytykę.. i już pierwsze efekty poprawek są w katalogu. Ale to nie ten temat.

[theme]

Ale właśnie takie zachowanie powinno być standardem w firmach. Choćby ostatnio co z Piotrkiem z Wikędu rozmawialiśmy na forum o tym co i jak oni robią.

Przecież nie robią tych produktów dla siebie z myślą, że są naj naj i och ach. Przede wszystkim produkt ma być (według mnie) pod Klienta jak i pod montażystę oraz sprzedającego. Ile razy zdarza się, że "świeżynka" w branży nie poleci jakiegoś rozwiązania, bo go po prostu nie rozumie i nie chce wyjść na głupka przy Kliencie, który czyta choćby ułamek Muratora i coś tak wie.

 

Co do Gerdy ... może w końcu coś drgnie u nich, bo jakoś skostnieli w epoce sprzed kilku lat i ciężko im to uświadomić.