Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Iskierka po mojemu


Recommended Posts

Piękna sypialnia!! Sznurkowe bombki są piękne. Domyślałam się, jak się je robi, dlatego zapytałam o wycinane gwiazdki, co nie oznacza, że nie zachwyciłam się tymi pierwszymi. Na sypialnianej choince widać postokroć, jak są piękne :yes:

Jak upinać zasłonki na skośnym suficie pisałam u czaplanki, zaraz wrzucę :)

 

edit: znalazłam, TUTAJ. Żeby upięcie nie spadało na dół skosu wystarczy albo przeciągnąć żyłkę wzdłuż karnisza owijając nią każde upięcie zasłonki lub ograniczyć spadanie żabek gumkami "recepturkami" owiniętymi na karniszu przy każdej żabce lub haczyku ;) Z pewnością znajdziesz własny sposób :)

Edytowane przez Tomkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Sypialnia dziękuje.

 

Dziękuję za podpowiedź, będę kombinować.

 

Moim zdaniem takie bombki wyglądają bombowo :) nie ma to jak się dopomnieć komplementu co:P

btUrzvdgp2J42Se3Z4n8lz3jfwFFhjH0N-2fTVmIYGr084CNZE6fliM39F421IqyoUbsLLMNtBIfYOoM62FaafXVXN1Cio1uuLfINxnjy9YhjAGZ0Jss4F4iuk7qee6cSqnZRtb9WXX9GqWmUk_LOtSPTcjOkx5ch0maYs-O8MJIW0ArMPGvGN8MyvE5EgLOYUp6LUvMrEp3sA3-cSA-VXPzJqUXOV5r-M--V_0e1nxmN3gu7vWsMtzfes4mZLrq3jsVidfiTzdrahupN0y7cIIBpbcCAFQaa-0EJ9KYDxfz9EBlp9LzxnrnC1Or-2cHBJHelNOM0sjT4pQLxmp51dRklm5-4g3wnWJ1bB8xjdOF_qysd-JxHiuZj03n6BpJdKvx1OGMh-ZS5eJtYKNl2PPZSiAkJkTVvR8nO4MaMDOfkoppCHscVEqZlHF0oF1-oQinKSDTRNKaga80CGKTsH1YRZOE6peJHx6eEro1Pa3ahrRh1QAZQLZitU4me-X6d_1wbElLTzVgklUZUDxUY_s_vBsEaEu7uOnFsZv6k7LrN-xw7YMhxbjOjlFioousmoAx=w505-h673-no

58zNFXbrCP2qFAFKOWm_CtpevO1eR7vXy-ZH-U9YHCDPg3qOLwjfKvMr8_KwLVEs_LvbUWL1aVDk7Otwo6l96y7W5n1L0QITgyrZpGdgKGRmXs3D8u4jTmvvnaulnbdD16RhW09xz_UWEv6wyKKEI54BCEZBPgx8-lw0Wxlt0-VurTiEA0BF6luoFvZ7tAgtWZgmSzbTq6O0bE0xf1n8C4WNf7ioNKSHRxBPG2Dn6eCYR-wpbqeQYdxbKOAoGC3-mZgSH6Rct6GTTGR77YqhF9_RPYBf98QXYNmczGme8gYxJLoIT94Dewr8PoPopwsL7cF9TozJg0bYKIat8ay7jRs8XihKfbqA0hoEqIVDLBYc6x6t6nek-0QjBJVvLhN78XBo1WFOZS4TvwXBAuEuyuqnq1XG1rDBXuob9xkf9W3rHey97oy5f7suYz1V6eLH52LsH8rIWyEzDhRBwRI6i2hdGB-qTyLULJ8-o1L8SXXLKtEGPORIJiv_RiVhHm6WbMpD7wwe1ocwI0LCVe8dyAm54y2sjR3yZ-9d2B_WyUn-PyjsPoAT2dcwEHUcu9w3KDFZ=w505-h673-no

Po ubraniu choinki w salonie stwierdziłam że ta w sypialni jest cudna :p (salonowa to wyjątkowa drapaka)

ghyRLAC_gOgHfD00lSg3dycOTSESkk3bVivKHFdT5uatWXbsnY5vF3mhVQ_wSVhqNcg7XStlcA1PJun8vwees9su4gHlD_Q4p4gL24uGJwmVl7aKFcdTu376t0NJyW2k4umaeNXQJzpAX_NNF5qvb5r2GMVxhQLpAs0M9RaLuNCLGg22y3IJTkuzMPW3gKBvWlsIA3uhVHqBxoItJ7-Y_G28xC-jVcO6V-GMZ1JjGaAt2VeQcg8uCrgtp6CtpHO66I0qprfJP8s8tlfGys4kgGRzUTqCfijgJLZAGytRNvnCbEZQy9-R8VeOerhlQrrpElFlLkjxQIDnsAVA44P78lFHbpx75ynU5frskcLTFqiMqhGfJ7JdzCvMlJB2CD9LL2Eh-_ux81Efx179U5wcSFaKtHZ0bYg4dNHRMcauZcGAXWaNztZnhjBpBEa6DWjN2XdiAbOY1ZeMViCDNeW-W_ZALI2Caj5zH20ywMJ7AHnkIuj9tGagX-FeSSnuCc0HyfUrrU4EXeQkQngP3GSgHv0EYi6dSeK1AxuQyFIAaUkpWyNG474XlMsn-2UvExXiLxjG=w505-h673-no

Dziękuję za życzenia :)

Wszystkiego co najlepsze dla wszystkich zaglądających :)

Edytowane przez Doriko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Bombki też piękne!!! Cudnie wyglądają na choince. Ja, tak jak Ania - widziałam w sieci jak się je robi, bo chciałam kombinować sama. Ostatecznie poprzestałam na kulach z Biedry ;). Lubię je za funkcjonalność, czyli włącznik na baterie. Te Twoje też można podświetlić lampkami na baterie z Ikei za 10 zł :).

Fajnie, że można ich używać przez cały rok :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji, poradźcie czym zasłonić wnękę. Chciałam powiesić po prostu zasłonę ale nie bardzo wiem jak to rozwiązać na skosie.

 

Czemu chcesz ją zasłaniać??? !!! NIE. Zrób tam kącik z fotelem i lampą, albo postaw toaletkę z pięknym lustrem.

 

 

A choinki obie piękne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo, bombeczki dziękują. Dziękuję też za podsunięcie pomysłu, lampki z ikea mam w tej chwili zdobią rózgę.

 

Pestko, choinki dziękują szczególnie ta z salonu bo ona bardzo zakompleksiona musi być, niestety jej figura mało choinkowa.

Zasłonić chce z prostej przyczyny, cały ten zaułek z szafą miał być garderobą, zrezygnowaliśmy z tego bo w garderobie by był wylot ciepłego powietrza z kominka (którego jeszcze nie mamy ale rozprowadzenie kanałów już są). Przez rezygnację z garderoby mam bardzo mało miejsca na ubrania i w tą wnękę planuje wstawić wieszaki na kółkach sztuk dwie. Zasłonić chcę tylko samą wnękę a na przeciw szafy to już od dawna myślę nad fotelem tylko na uszaka mnie nie stać, poluję na coś w stylu foteli u mani tych z siateczka albo coś w stylu klubowych. W ostateczności jest taki ala klubowy w ikea w bardzo niskiej cenie ale to musiałabym go obić czymś ciekawszym. Na razie gratów do przeróbki mam dość, muszę w końcu coś z tego skończyć bo mnie małżonek wymelduje razem z tym wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej wnęce możesz zrobić szafo-szuflady wyjeżdżące na rolkach z wnęki. Jak tu pod schodami.

 

szafa na rolkach-01.jpg

szafa na rolkach-02.jpg

 

Można by też zrobić w tej wnęce normalny stelaż jak dla klasycznej szafy, tylko z uwzględnieniem skosu. Jednak tam masz na tyle głęboko, że ekonomiczniej wykorzysta się przestrzeń tym pomysłem powyżej.

 

szafa pod skosem-01.jpg

szafa pod skosem-02.jpg

szafa pod skosem-03.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej wnęce możesz zrobić szafo-szuflady wyjeżdżące na rolkach z wnęki. Jak tu pod schodami.

 

[ATTACH=CONFIG]342514[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]342515[/ATTACH]

 

Można by też zrobić w tej wnęce normalny stelaż jak dla klasycznej szafy, tylko z uwzględnieniem skosu. Jednak tam masz na tyle głęboko, że ekonomiczniej wykorzysta się przestrzeń tym pomysłem powyżej.

 

[ATTACH=CONFIG]342516[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]342517[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]342518[/ATTACH]

 

Ale genialne rozwiązania :yes:

 

Mogę ukraść sobie pomysł i wkleić do siebie??? Zaraz po łazience bierzemy się za zabudowę wnęk w wiatrołapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie zaśmiecacie, cudne inspiracje :)

Świetny pomysł szczególnie z tymi drążkami i mam nadzieję że kiedyś u mnie zagości. Choć u mnie to jak zwykle dość odległe rozwiązanie i pewnie skończy się zasłonką :sick:

 

U nas też jeszcze trochę, na wiosnę trzeba poczekać, żeby najpierw podłogę w wiatrołapie położyć :)

Ale tak jak napisałaś - inspiracje cudne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokazałam i się podoba :) Tylko u mnie to z wykonaniem o tyle problem że to ja muszę to zrobić. Piotr ma podejście że wszystko tylko tyle ile konieczne a reszta to sobie wymyślam więc jak chce to muszę sama. A po pracy zostaje mało czasu. Nawet teraz kiedy miałam urlop nic nie zrobiłam bo po pierwsze chora jestem, co prawda nie mocno ale zupełnie energii nie mam do czegokolwiek. Po drugie z młodym to ja nawet mam problem z napisaniem maila. Jak widzi że chcę coś zrobić zaraz koniecznie jestem mu potrzebna albo tak mi nabroi że się pozbierać nie mogę. Jedyny czas względnego spokoju to bajka ale przecież niespełna trzylatek nie może oglądać telewizji zbyt długo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, mały terrorysta. ;) Weż go na przetrzymanie. Pokaż mu, że nie tylko on jest wazny. Im zrobisz to szybciej tym lepiej, bo jak jeszcze trochę podrośnie, to całkiem Ciebie uklepie tak, jak mu wygodnie będzie, a Ty w końcu rozsypiesz się psychicznie. Nie może wisieć na Tobie jak murzyńskie dziecko.

Wiem, że to trudne, tak się zaprzeć i nie reagować na każde jęki i płacze, ale to chyba jedyne wyjście. Jesteśmy tak zaprogramowane jako kobiety, że głos dziecka, jego płacz powoduje, że natychmiast ruszamy do akcji pomocy. Koty to wiedzą znakomicie i pięknie potrafia udawać płacz i pojękiwania niemowlaka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My naprawdę się mu nie dajemy uklepać jak to nazywasz. Moja teściowa uważa ze go tresujemy i ona by serca nie miała a cała reszta że mu za dużo pozwalamy. Moje dziecko jest bardzo energiczne, emocjonalne i wybuchowe (to po mamie ma no tylko bez energii), do tego uparte jak osioł, tez po mnie, nie jest z nim łatwo, ze mną też podobno :p

 

Największy problem jest tak naprawdę we mnie bo jestem słabo zorganizowana, do tego żeby coś zrobić potrzebuję więcej czasu niż inni bo jestem straszną ślamazarą. Potrzebuję też spokoju. Nie potrafię nic zrobić jak co pięć minut ktoś coś ode mnie chce a nie mów że są dzieci 3letnie które zajmą się sobą na dłużej niż półgodziny, ja takich nie znam. Dla mnie pół godziny to jest mało na cokolwiek szczególnie że nie mam gwarancji że mam te pół godzimy. Pół biedy jak jest to robota która mogę przerwać w każdej chwili ale i wtedy szlak mnie trafia. Maks co jestem w stanie zrobić to skręcić szafkę z ikea. No chyba ze tatuś się zajmie ale i w takiej sytuacji z 3latkiem w domu ciężko cokolwiek ambitnego zrobić bo za dużo niebezpiecznych narzędzi się wala. Najlepiej pracuje mi się w nocy ale niestety z moim słabym krążeniem i ciśnieniem jak nie śpię minimum 7h to jestem nie do życia.

 

Młody w pracy najbardziej mi przeszkadza tym że mam świadomość że zaraz wpadnie i nabroi. Czasem miałam niebezpieczne sytuacje bo jak jestem zajęta to nie mogę zareagować. Ręce zajęte, upaprana w czymś tam a on się bierze za coś ostrego albo np za wkrętarkę i chce mi pomagać a jak nie pozwolę to foch i rzucanie czym popadnie.

Ja to chyba nie nadaje się na matkę. Nawet jak sprzątam to to się źle kończy. Idę na przykład na górę poodkurzać a na dole młody wsmarował całą pastę do zębów w stolik kawowy. To jeszcze pół biedy, pachniało mięta cały dzień a młodego piekły rączki.

Innym razem przygotowywałam grilla i wyszłam na moment z kuchni jak wróciłam to Kuba olejował panele. Poszedł prawie litr oleju, do tego w czasie sprzątania rzucił papierowym ręcznikiem nasączonym olejem w ścianę. Plama nie do zmycia :bash:

Latem pracowałam w ogródku zamiast się z dzieckiem pobawić więc wysypał mi wszystkie sadzonki z doniczek i przyszedł na koniec poinformować "mama ja nabroiłem".

 

Niektórzy mówią że brak mu rodzeństwa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale, że co? Sama byś taką szafę zrobiła???

A pewnie że bym zrobiła :p i pewnie zrobię kiedyś jak moje dziecię wyjedzie na studia :p

 

Edit:

A ja u Ciebie siedzę i przeglądam zamiast coś pożytecznego zrobić bo chłopaki drzemkę sobie zrobili. Bardzo mnie zaciekawiła ta technologia. Też mogliśmy wybrać styropianki ale w bardziej standardowej formie czyli pustaki styropianowe, z reszta taki mamy fundament. Wzięliśmy jednak szkieletówkę.

 

Nic idę obiad sklecić.

Edytowane przez Doriko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...