marimag 10.10.2016 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Rozumiem...pi razy oko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 10.10.2016 17:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Suszarke mam na liście do kupienia... też nie prasuje, wszystko mocno strzepuje i wieszam na wieszaki. Przy skarpetkach też szału dostaje, nie znoszę ich wieszać Mari oprócz porządnego strzepniecia, trzeba wirować jak najwolniej i włączyć tryb w pralce "łatwe prasowanie" Zresztą jak coś wygniecione to wolę wyprać niż prasować... Wiruje normalnie, żadne wolne obroty. Pralka prosta bardzo, żadnych takich bajerów jak łatwe prasowanie nie ma. Jak byś się nabyła suszarki to nie wiruj na małych obrotach bo będziesz musiała długo suszyć. Też wpadłam na pomysł wieszania na wieszaki...NAWET T-SHIRTOW bo naprasuje sie jak głupia, układam pod linijeczkę (również jak głupia) w szafie a wystarczy ze mąz wkroczy i zacznie szukać... Dostaję wtedy FURIIIIIIIII !!!!!! No ale nie mieszkamy u siebie, mam ogromne problemy z miejscem dla nas wiec pomysł odkładam n póżniej cyli do naszego domu. Nie lubie techniki. Nie kręcą mnie rumby, odkurzacze centralne, parownice i inne takie ale mąż sie uparł że MUSIMY kupic suszarkę bo 7 suszzarek porozstawianych po chałupie doprowadza go do szału. Boje się, ze sprzęt się nie sprawdzi, kasa wywalona w błoto dlatego tak dopytuję kazdego kto ma bo w necie opinie skrajne i jak człowiek poczyta to wie mniej niz przed lekturą Dorcia, a mogłabyś cyknąc fotę ZARAZ PO wyjeciu z suszarki ? Najlepiej jakies bawełniane bluzki. Chcę zobaczyć jak to wyglada bez ściemy z reklam. U mnie ciuch do załozenia to ciuch prosty jak deska. Zdarza mi sie załozyc coś pogniecionego ale tylko do prac ziemnych czy sprzatania w domu. Fotkę strzelę ale od razu ci powiem że będziesz musiała prasować. Z suszarki blaszki nie wyciągniesz nie ma szans ale jak już pisałam łatwiej się prasuje i to o wiele. Kupuj suszarkę, będzie pani zadowolona tylko cudów nie oczekuj. Odejdzie ci choć jedna czynność, wieszanie i właśnie te suszarki porozstawiane po kątach ostatnio dwie u nas w sypialni stały, miałam już dość, wyprowadzone na strych. Jak zrobię pralnię to kupię jakąś małą podwieszaną na te kilka sztuk nienadających się do suszenia w bębnowej. [...] Mikka, my się nie znamy ( tak coś mi się zdaje) to skąd wiesz ile u mnie głów do upioru??? Mari, forum, to jedna mała wioska Kilka razy trafiłam, gdzieś tam, na Twoje wpisy i coś mi tam w głowie zostało:) Tak pi razy oko Hehe Marii, to że ty nie znasz to nie znaczy że ciebie nie znają. Tez ciebie znałam dużo szybciej niż ty mnie poznałaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 10.10.2016 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Czuje się inwigilowana!!!! To nie sprawiedliwe Czekam na focie... mogą być nawet słit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 10.10.2016 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Na razie wyciągnięta z szuflady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 10.10.2016 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2016 Ja ciekawa jestem jak myjka do okien sie sprawdza, sa smugi? juz kilka razy chodziłam kolo takiej, ale ciągle mi kasy szkoda, mam białe plastiki i mycie szyb przy tych ramach to pikus, a taka myjka ram chyba nie umyje, wiec nie wiem czy warto... Suszarke kondensacyjną mam chyba ta samą, nie pamietam jaki model ale z obrazka identiko, kocham ja miłoscią wielką, za wszystko: ze pranie mieciutkie, pachnące, wiekszosc nie musze prasowac, i wyciaga z ubran smieci, klaczki - no cały ten kurz. Jak mi sie nie chce koca czy podusze wietrzyc i trzepac, to buch do suszarki na odświeżanie - efekt lepszy niz wietrzenie. A wode z suszenia wlewam do pralki przed praniem lub jak potrzebuje to uzywam do prasowania, przedtem żelazko pluło kamieniem cały czas, a teraz nic. Za chiny bym nie wróciła do wieszania na zwykłej, naprawde niewiele rzeczy nie nadaje sie do suszarki kondensacyjnej, trzeba tylko ustawić odpowiedni czas, tylko biustonosze i damskie kostiumy kapielowe wieszam na grzejniku w łazience. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 10.10.2016 22:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2016 zdjęcia do d..y ale przy sztucznym świetle to se mogę. I sweet dla Marii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 11.10.2016 05:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Doriko, gratuluję łazienkowej szafki, wyszła super, czapki z głów! naprawde niewiele rzeczy nie nadaje sie do suszarki kondensacyjnej, trzeba tylko ustawić odpowiedni czas, tylko biustonosze i damskie kostiumy kapielowe wieszam na grzejniku w łazience. Ja też, po dwóch latach używania suszarki, zastanawiam się, jak mogłam bez niej żyć Ale niestety koszulki syna u koszule mężowskiego suszę po staremu. Kilka sztuk wyjętych dwa rozmiary mniejsze i wystarczyło, żebym dostała zakaz od facetów Vesi, jakiego programu używasz do takich ubrań? Ale ładna z Ciebie kobitka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 11.10.2016 05:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Ale ładna z Ciebie kobitka Całkowicie się zgadzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 11.10.2016 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 (edytowane) Ja ciekawa jestem jak myjka do okien sie sprawdza, sa smugi? juz kilka razy chodziłam kolo takiej, ale ciągle mi kasy szkoda, mam białe plastiki i mycie szyb przy tych ramach to pikus, a taka myjka ram chyba nie umyje, wiec nie wiem czy warto Myjka tylko do szyb - to zwykła ściągaczka gumowa do wody tylko, ze z funkcją zasysania. Sprawdza się rewelakcyjne przy oknach drewnianych. Przy nich nie można używać psikaczy do mycia. Przy myjce okna myje woda z octem, ściągam maszynka i są czysciutkie. Smug trochę mam, przy szprosach. Ale nie ma pierdolnika, sterty ręczników papierowych itp., duża oszczędność. Jeżeli chodzi o ramy to lepiej do ich mycia kup myjke cisnieniowa lub parowa, coś co je umyje a nie tylko zassa wode. Za to ta myjka przydaje się do mycia płytek, kabiny, luster, mebli lakierowanych. Lubię nią przeleciec blat w kuchni po umyciu - nie ma wtedy smug. Edytowane 11 Października 2016 przez Emila3000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 11.10.2016 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Dorciu szatanie! Słit focia bluzki na tle suszarki a nie Twoja ale skoro się aż tak ujawnilas to witaj Widzę ze ufarbowalas włosy Bluzki jednak do prasowania Nie przekonuje mnie to urządzenie Dziewczyny to nie wiedziałyscie ze Dorcia jest lachonem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 11.10.2016 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Mari wal do Mani. Ona ma suszarke parową, ktora jeszcze lepiej prostuje pranie. Ale pewnie nic tak nie wyprostuje, żeby Ciebie zadowolić. Żelazko to żelazko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 11.10.2016 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Ale popatrz na te ciuchy i na swoje po praniu... dużo mniej miałabyś szarpania się z zelazkiem... no i zniknie 7 suszarek z domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 11.10.2016 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 No właśnie wiem To nie to ze mam schize na punkcie idealnie wyprasowanych rzeczy...Mąż mnie wychował. Jego mama wszystko prasowala wiec przeniósł te modę do nas. Kolejna jego schiza to ciasto pierogowe. Mama robiła cieniusieńkie i mu smakowała wiec i ja robie takie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 11.10.2016 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Wg mojej wiedzy a może ona jest niepełna to suszarka parowa ma funkcję odświeżania parą taką jak w pralkach, przy suszeniu to nie działa albo suszy albo funkcja pary. A moja niewielka praktyka pozwoliła na takie wnioski - Można nastawić dodatkowo przy każdym programie funkcję do szafy i dodatkowo jeszcze mniej zagniecień,stopień dosuszenia 1-2-3 nastawiamy chłodniejsze powietrze, oraz szybkość obrotów, jest też suszenie czy tam wietrzenie zimnym powietrzem nie przetestowałam jeszcze .... Mari jest funkcja do prasowania czyli wyciągasz takie ponoć lekko wilgotne ..ponoć nie sprawdziłam prania mi zabrakło.... Ja tam nie mam schiza tym bardziej że wszystko mojego studenta ląduje w torbie..... Dla mnie żyleta to wyprasowane przed samym wyjściem nic co jest złożone nie będzie idealne. Nie namawiam ale ręczniki są super puszyste dywaniki łazienkowe też i jeansy takie lejące nie sterczą... Wrzuciłam koszule do suszenia programem mix taka sportowa mąż chwali miękka ale już wymaga kontaktu z żelazkiem. Jest też program do koszul może będzie inaczej. Mnie się wydaje ze najlepszy efekt daje aby suszyć ubrania podobnej gramatury wtedy na delikatnym programie jest najlepszy efekt . Oczywiście nie namawiam każdy ma inne potrzeby i poczucie estetyki nawet dotyczące wypranej i wysuszonej garderoby.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 11.10.2016 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Dziewczyny to nie wiedziałyscie ze Dorcia jest lachonem? Przypuszczałyśmy, a teraz się utwierdziłyśmy Dla mnie żyleta to wyprasowane przed samym wyjściem nic co jest złożone nie będzie idealne. Mam tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vesila 11.10.2016 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Piekną kobieta jestes Doriko. W suszarce przestałam uzywac poszczególnych programów, nie wiem czym one sie róznia oprócz czasu, uzywam wiec tylko szuszenia na czas. Delkatne bluzki i sweterki szusze godzine a jak dwie szt. to ok 30min, jak za mało to jeszcze raz na 20-30 min, tak żeby jeszcze lekko wilgotne wyciągnąc z suszarki i takie ciepłe dosłownie w rękach dosychają i od razu na wieszak do szafy . No i jest tak jak Tomkowa pisze, niektóre t-shirty i bielizna chłopaków sie skurczyły, ale mam to w nosie, niech se kupia rozm wieksze i po dwoch suszeniach bedzie w sam raz jak mu nie pasuje to niech sobie rozkłada na suszarce, można uniknąc kurczenia nie dosuszając, albo przy prasowaniu naciagnac, ale ja prasowania n-i-e-n-a-n-a-w-i-d-z-e Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 11.10.2016 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Dzięki Bejaro Ile kg ładujecie do suszarek bo z tego co wiem, nie można zbyt duzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 11.10.2016 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Patrzyłam taką co i 10 kilo zmiesci, chociaż przy tym koszul tylko kilka kilo. Musisz sobie zerkac do instrukcji obsługi jak bedziesz suszarki szukać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 11.10.2016 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Wszystkie dziewczyny jesteście bardzo miłe ale mam nadzieję że wasze oceny moich wnętrzarskich poczynań są mniej kurtuazyjne niż te dotyczące mojej osoby. Doriko, gratuluję łazienkowej szafki, wyszła super, czapki z głów! Dziękuję Ja też, po dwóch latach używania suszarki, zastanawiam się, jak mogłam bez niej żyć Ale niestety koszulki syna u koszule mężowskiego suszę po staremu. Kilka sztuk wyjętych dwa rozmiary mniejsze i wystarczyło, żebym dostała zakaz od facetów Vesi, jakiego programu używasz do takich ubrań? Ale ładna z Ciebie kobitka Jak na razie wszystko suszę w programie bawełna do szafy i jest ok. Jedna bluzka mi się skurczyła ale nie sprawdziłam metki przed praniem a miała oznaczenie żeby nie suszyć w bębnowych. Myjka tylko do szyb - to zwykła ściągaczka gumowa do wody tylko, ze z funkcją zasysania. Sprawdza się rewelakcyjne przy oknach drewnianych. Przy nich nie można używać psikaczy do mycia. Przy myjce okna myje woda z octem, ściągam maszynka i są czysciutkie. Smug trochę mam, przy szprosach. Ale nie ma pierdolnika, sterty ręczników papierowych itp., duża oszczędność. Jeżeli chodzi o ramy to lepiej do ich mycia kup myjke cisnieniowa lub parowa, coś co je umyje a nie tylko zassa wode. Za to ta myjka przydaje się do mycia płytek, kabiny, luster, mebli lakierowanych. Lubię nią przeleciec blat w kuchni po umyciu - nie ma wtedy smug. Wszystko sama prawda. Czasem mi smugi zostają ale mam wrażenie że to brak wprawy. Zauważyłam że częściej zostają smugi jak za mało zwilżę. Smugi przecieram taka szmatką jakby fizelinową, można je kupić w biedronce wyglądają troszkę jak papierowe ale tak jak już pisałam są fizelinowe. Ramy to niestety inna historia. Dorciu szatanie! Słit focia bluzki na tle suszarki a nie Twoja ale skoro się aż tak ujawnilas to witaj Widzę ze ufarbowalas włosy Nie sprecyzowałaś poza tym na tym zdjęciu jest koszulka świeżo wyjęta z suszarki a ja robię jedynie za wieszak W sobotę farbowałam ale niezłe oko masz skoro rozróżniasz "słodką brunetkę" od "złoty jasny brąz". A tak na poważnie to chyba mnie z kimś pomyliłaś bo z moim naturalnym kolorem to ja nie bardzo mogę poszaleć, wszystko wychodzi ciemno brązowe najczęściej różnicę widać tylko pod światło, nie zdecydowałam się jeszcze na rozjaśnianie. Bluzki jednak do prasowania Nie przekonuje mnie to urządzenie Dziewczyny to nie wiedziałyscie ze Dorcia jest lachonem? Wiedziałam że dla ciebie to do prasowania. Ale SUSZARKA to urządzenie NIE do PRASOWANIA a do SUSZENIA. Jak już pisałam ja nie prasowałam susząc na lince i warunkiem zadowolenia z suszarki było to by ubrania nie wyglądały gorzej. Polecam ale wiadomo, nie przymuszę jedynie sądzę że jak się już kiedyś zdecydujesz to będziesz zachodzić w głowę dlaczego nie kupiłaś wcześniej. Mari wal do Mani. Ona ma suszarke parową, ktora jeszcze lepiej prostuje pranie. Ale pewnie nic tak nie wyprostuje, żeby Ciebie zadowolić. Żelazko to żelazko. Jak już piałam suszarka nie służy do prasowania. Chciałam parową ale nie moja cena Ale popatrz na te ciuchy i na swoje po praniu... dużo mniej miałabyś szarpania się z zelazkiem... no i zniknie 7 suszarek z domu. Choć tak lubię z tobą polemizować to w tym temacie piszesz całkiem do rzeczy No właśnie wiem To nie to ze mam schize na punkcie idealnie wyprasowanych rzeczy...Mąż mnie wychował. Jego mama wszystko prasowala wiec przeniósł te modę do nas. Kolejna jego schiza to ciasto pierogowe. Mama robiła cieniusieńkie i mu smakowała wiec i ja robie takie. Ja tam leczę męża z jego przyzwyczajeń, kiepsko mi idzie ale jakieś tam postępy mam. Jeśli chodzi o pierogi to nie dziwię się mu, pierogi z grubym ciastem są bleee, też robię cieniutkie jak moja mama Wg mojej wiedzy a może ona jest niepełna to suszarka parowa ma funkcję odświeżania parą taką jak w pralkach, przy suszeniu to nie działa albo suszy albo funkcja pary. A moja niewielka praktyka pozwoliła na takie wnioski - Można nastawić dodatkowo przy każdym programie funkcję do szafy i dodatkowo jeszcze mniej zagniecień,stopień dosuszenia 1-2-3 nastawiamy chłodniejsze powietrze, oraz szybkość obrotów, jest też suszenie czy tam wietrzenie zimnym powietrzem nie przetestowałam jeszcze .... Mari jest funkcja do prasowania czyli wyciągasz takie ponoć lekko wilgotne ..ponoć nie sprawdziłam prania mi zabrakło.... Ja tam nie mam schiza tym bardziej że wszystko mojego studenta ląduje w torbie..... Dla mnie żyleta to wyprasowane przed samym wyjściem nic co jest złożone nie będzie idealne. Nie namawiam ale ręczniki są super puszyste dywaniki łazienkowe też i jeansy takie lejące nie sterczą... Wrzuciłam koszule do suszenia programem mix taka sportowa mąż chwali miękka ale już wymaga kontaktu z żelazkiem. Jest też program do koszul może będzie inaczej. Mnie się wydaje ze najlepszy efekt daje aby suszyć ubrania podobnej gramatury wtedy na delikatnym programie jest najlepszy efekt . Oczywiście nie namawiam każdy ma inne potrzeby i poczucie estetyki nawet dotyczące wypranej i wysuszonej garderoby.... Przypuszczałyśmy, a teraz się utwierdziłyśmy Mam tak samo Też jak już prasuję to przed nałożeniem, w szafie i tak się gniecie szczególnie jak się ma w niej za mało miejsca. Piekną kobieta jestes Doriko. W suszarce przestałam uzywac poszczególnych programów, nie wiem czym one sie róznia oprócz czasu, uzywam wiec tylko szuszenia na czas. Delkatne bluzki i sweterki szusze godzine a jak dwie szt. to ok 30min, jak za mało to jeszcze raz na 20-30 min, tak żeby jeszcze lekko wilgotne wyciągnąc z suszarki i takie ciepłe dosłownie w rękach dosychają i od razu na wieszak do szafy . No i jest tak jak Tomkowa pisze, niektóre t-shirty i bielizna chłopaków sie skurczyły, ale mam to w nosie, niech se kupia rozm wieksze i po dwoch suszeniach bedzie w sam raz jak mu nie pasuje to niech sobie rozkłada na suszarce, można uniknąc kurczenia nie dosuszając, albo przy prasowaniu naciagnac, ale ja prasowania n-i-e-n-a-n-a-w-i-d-z-e A ja nawet lubię prasować, szczególnie jak dobre żelazko mam w tej chwili nie mamv:/ Oczywiście nie prasuję dla relaksu ale z wszystkich domowych prac tą chyba lubię najbardziej, tylko jak już zrobię wszystkie inne to ani czasu ani ochoty nie mam na prasowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 11.10.2016 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2016 Dzięki Bejaro Ile kg ładujecie do suszarek bo z tego co wiem, nie można zbyt duzo. Pojemność 9 kg nie wiem czy mokrego czy suchego różnie jest w opisach u mnie 9 kg pralkę mam 10 załadunku a bęben suszarki większy. Ręczniki teraz wyciągnęłam wywirowane na 1400 bo to ma znaczenie 5 szt kąpielowch i 3 szt małych plus taki frotowy dywanik wysuszyło ok, ale nie mam jeszcze doświadczenia więc kręcę tymi programami mam zabawkę dziewczyny mają większe doświadczenie. Puchowe kurtki wysuszyłam dwie razem choć cięzkie były, jest program pierze puch no to logicznie że poduszka czy kołdra ważą ale nie suszyłam to nie powiem z doświadczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.