Iskierka po mojemu

[mania1220]

Doriko co wymyslasz kobito, za co mam sie gniewac? ja tez zazdroszcze wam wielu zeczy

 

sterylnie mialam na mysli surowo. Ocieplenia dodaja dodatki, zobacz jak dozucilas te dwie poduszki juz lepiej wyglada. Jak zupelnie inne lozko. Wyszukaj jakis dywanik przed lozko i bedzie git Kolorystycznie jest bardzo ladnie, lozko sie odcina od scian. Masz wyraziscie.

[pestka56]

O, Mania dobrze prawi. Bardzo ładna sypialnia. Powiesisz coś na oknach, rzucisz coś na podłogęi będzie pięknie.

 

Super połączenie kolorów – granat + turkus

[pestka56]

Skoro jesteś szyjąca, to z tkaninami może trochępomogę. Też mam ten sam problem. Jak coś trafię fajnego, będę się dzielić informacjami.

Diana też chętnie podpowie. Już to robiła.

[Doriko]

Dziękuję za miłe słowa.

Mówiłam że w świetle dziennym będzie lepiej. Więcej światło dało niż te podusie dodatkowe ale one też na pewno.

[Doriko]

Kilka dni temu upiekłam chleb a dzisiaj była powtórka, tyle ze z podwójnej porcji. Tak nam zasmakował ze muszę się pochwalić i podzielić przepisem KLIK

Nie byłabym sobą gdybym nie zmieniła czegoś więc dodałam trochę ziaren. Za pierwszym razem było to siemię lniane i troszkę kminku a za drugim razem już poszalałam i dodałam: siemię lniane, nasiona dyni i słonecznika, odrobinę Chia, czarnuszki i kminku. Wyszedł przepyszny. Za drugim razem posmarowałam też przed pieczeniem tak zwaną pomadą czyli mąka wymieszana z wodą i odrobiną soli, to zagotować i posmarować już wyrośnięty bochen tuż przed wstawieniem do piekarnika. Skórka równie chrupiąca co na pierwszym ale bardziej delikatna przez co łatwiej pokroić bochen.

Jest bardzo szybki w znaczeniu że bardzo szybko się robi tylko czekanie aż wyrośnie trwa niestety.

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=404806&d=1515709478

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=404807&d=1515710272

Edytowane 11 Stycznia 2018 przez Doriko

[pestka56]

Wygląda rewelacyjnie aż mi zapachniało.

Od kilku miesięcy nie piekę chleba z „lenistwa”, ale wrócę do tego, bo żaden nie jest taki smaczny jak domowy. Ostatnio piekę tylko chleb jabłkowy, ale on jest raczej jak ciasto.

Do swoich chlebów też dodaję różności. Raz nawet z orzechami zrobiłam. Był super.

Zapisuję sposób na delikatną skórkę

 

Spróbuj dodać pokrojone niezbyt drobno oliwki i dorze odcedzone z oliwy suszone pomidory. Mniam.....

[Doriko]

Oliwek nie lubię ale z suszonymi pomidorami chętnie spróbuję.

 

Spróbuj ten zrobić. Pracujesz w domu więc dla ciebie super przepis. Zakręcisz rano dosłownie w 5-10 minut potem czekasz 4h aż wyrośnie przekładasz na blaszkę znów czekasz aż podrośnie i pieczesz.

Nie lubię chlebów drożdżowych ale ten jest smaczny i nie czuć drożdży.

Edytowane 12 Stycznia 2018 przez Doriko

[TAR]

upieke kiedys chleb jak bede miec robot planetarny bo jestem mega leniwa jesli chodzi o wypieki. mezaty kupuje bardzo dobry chlebek w piekarni w gdyni kolo swojej pracy. my zjadamy max 1-1,5 chleba na tydzien. wiec zdrowotnie mialoby to sens upiec wlasny. z drugiej strony ekonomicznie nie bardzo

[TAR]

z kolei suszonych pomidorow schodzi nam mnostwo glownie do salatek, bo tych jemy mega duzo.

 

oliwek tez nie lubie:cool:

[pestka56]

Tak z ciekawości, czemu nie lubicie oliwek? Może nie jadłyście dobrych

 

Chlebuś też zapisałam do kulinariów

[TAR]

nie odpowiada mi smak, tak samo jak nie jadam potraw czy dipow czosnkowych - niestety po tym mam odruchy wymiotne. nie jadam tez kaparow bo mi smak nie odpowiada. sama wiesz jak to jest cos smakuje lub nie zalezy od indywidualnych "ustawien"

 

moj maz oliwkami sie zajada, ja nie jestem w stanie ocenic czy dobre czy nie. kupuje te ktore sa dostepne w sklepach.

[pestka56]

Siła wyższa. Ja mam tak z kminkiem. Po prostu żołądek zwija mi się w twardą kulę od samego zapachu, a jak już zjem w czymś bo nie zauważyłam, odbija mi się paskudnie całymi godzinami. Ciekawe, że kmin rzymski toleruję.

 

Jak Twój lubi, to zrób mu „kawior” z czarnych oliwek. Mogą być te najtańsze pakowane w torebki. U nas idzie na śniadanie do białego sera głównie, ale do żółtych też. Do jajek i do wędlin też pasuje. Generalnie do czego się chce.

 

 

• ok. 150 ml czarnych oliwek drylowanych
  
• 2 łyżki oliwy extra vergine
  
• 1/3–1/2 ząbka czosnku
  
• kilka kawałków orzechów włoskich (można lekko zrumienić na suchej patelni)
  
• 1 łyżka tartego parmezanu (opcjonalnie)
  
• 1 filecik anchois
  
• 1/2 łyżeczki świeżego tymianku lub szczypta suszonego tymianku
  

 

Do pojemnika blendera lub melaksera włożyć odcedzone czarne oliwki, dodać oliwę, czosnek, orzechy, parmezan i anchovies.

Wszystko zmiksować na pastę.

Ja nie miksuję na pastę, tylko tak, żeby były drobne kawałeczki oliwek, więc dorzucam je na koniec.

Jeśli jest potrzeba można dodać więcej oliwy lub odrobinę wody.

Doprawić tymiankiem i świeżo zmielonym czarnym pieprzem, w razie konieczności solą.

 

Drugie takie nasze ulubione do wszystkiego to guacamole z różnymi dodatkami, nie tylko z pomidorkami.

[Doriko]

Tar tego chleba się nie wyrabia. Wystarczy wszystko wymieszać co trwa minutę. Szkoda na niego zapuszczać mikser.

 

 

Pewnie dobrych oliwek nie jadłam ale czy te dobre by mi posmakowały trudno powiedzieć.

Koleżanka która mieszkała jakiś czas w Grecji, mówi że tych w Polsce dostępnych nie kupuje, przestała bo jej nie smakują a w Grecji uwielbiała.

Mój mąż też lubi oliwki.

A ja uwielbiam sos czosnkowy. Mogłabym wszystko nim polać oprócz słodkości. Ale taki robiony samodzielnie, kupne są ble.

[Doriko]

Też lubię guacamole ale awokado najbardziej lubię posypane tylko solą i wyjadam łyżką. Tak samom cieciorkę zjadam jak orzeszki. Mogę całą puszkę wciągnąć na raz.

[TAR]

Pestka sory ale nie zrobie, jemy oboje to samo. jak chce cos ekstra musi sobie sam przygotowac moge mu dac przepis, poza tym nie robie niczego czego nie moge sprobowac by ocenic smak

 

czosnek w mikrej ilosci dodaje jedynie do dan: sos do spaghetti, mule po francusku, krewetki duszone w masle pepperoni i pietruszce. innych wyjatkow nie ma

 

a przepraszam ostatnio dalam tez ząbek do sosu jacka danielsa - ale podpieczony

[pestka56]

Sos czosnowy jadam od mniej więcej 3 lat. Wcześniej nie znosiłam, chociaż sam czosnek mogę nawet w plasterkach na chlebku zajadać. Tak mi zostało po przedszkolnym jedzeniu, z którego zapamiętałam kawałek twardawej wołowiny polanej sosem czosnkowy, którysmakuniemiał żadnego, ale śmierdział na potęgę.

 

Muszę spróbować cieciorki. Jakoś nigdy nie jadłam.

 

Z oliwkami koleżanka ma rację. Ja nauczyłam się w Egipcie. Były po prostu pyszne. Natomiast w PL potem przez wiele lat nie jadłam. Dopiero jak pojawiły się we francuskich marketach spróbowałam ponownie. Teraz już można dobre oliwki kupić niemal wszędzie.

 

TAR, tak myślałam, że oprotestujesz Ale daj twojemu M, niech spróbuje, bo naprawdę dobre, a robi się błyskawicznie.

[TAR]

sos czosnkowy nie dosc, ze mi nie smakuje to przy moim wechu (mam nadwech jakis) jest po prostu nie do zniesienia. zwyczajnie sie dusze i jest mi niedobrze. poza tym za dzieciaka mowilam mamie, ze czosnek jest be, to mi przy chorobie na sile dala mleko z miodem i czosnkiem. ale tylko raz. jak jej zafajdalam caly pokoj pawkiem

[joana_]

Doriko masz bardzo ładną sypialnie! A z tym szyciem sukien ślubnych autentycznie mi zaimponowałaś!

[mania1220]

zjadlabym ten chleb w pol godziny caly

 

tez oliwek nie lubie, jedyne jakie zjem to zielone i jesli feta jest w srodku.

z czosnku tylko bulki badz bagietki nacierane czosnkiem i zapiekane, najleiej jak jeszcze serka troche jest na nich.

mialam to szczescie ze mnie nie faszerowali stara szola czyli miody i czosnki. Moze temu ze ciocia pielegniarka byla i dawala nam leki?

[mania1220]

gdzies mi ucieklo? jakie suknie slubne?