Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Iskierka po mojemu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ręczną cięłam. Nie mam odpowiedniej piły z resztą i tak bym się nie odważyła.

 

Też bym wolała przybić ale bez pistoletu to raczej nie przejdzie bo na zwykłe gwoździe trzymać nie będzie, mam nadzieję że nie będę musiała tego odrywać zbyt szybko.

 

Te moje teoretycznie można za zaczepy plastikowe i nawet je kupiliśmy ale nie zdały egzaminu. Musiałoby być ich bardzo dużo żeby listwa przylegała jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez wecej sniezku niz w miescie. wczoraj moj reha sie zakopal przy wyjezdzie ale jak przyjechal to byl zachwycony cisza i klimatem. jutro bede mogla u nas obfocic, bo ja wyjedzam jak ciemno i wracam jak ciemno. :sick:

 

a ten odkurzacz ma mozliwosc odlaczenia mniejszego i np. do tapicerek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widok uwielbiam ale już nie długo będę się nim cieszyć bo działkę ktoś kupił. Już i tak ciężko zrobić zdjęcie żeby nie ująć domów na pierwszym planie.

 

Odkurzałam, zadowolono jestem tylko jak pisałam u ciebie, jest cięższy niż myślałam. Trudno powiedzieć jak ciągnie bo ma elektroszczotkę, zbiera dobrze.

 

Niestety nie ma takiej możliwości i ma tylko tę jedną końcówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje tez maja szczotki

najlepiej wciag sprawdzic jak rozsypiesz cos na podlodze - make, cukier, kasze, jakies paprochy i zobaczyc czy jeden dwa razy styknie. No i na dywanie - masz jakies? nasmiec tam i sobacz ile razy musisz przejechac. Ale w sumie wazne zeby te codzienne smieciory wciagnal i nie trzeba duzego wyciagac czy z miotla latac i szufelka. Jesli jestes zadowlona to najwazniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

U mnie nadal zima:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407390&d=1518773517

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407391&d=1518773530

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407392&d=1518773613

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407393&d=1518773631

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407394&d=1518773640

 

Zdjęcia z przed tygodnia ale dzisiad dopadało więc nadal wygląda tak samo.

IMG_20180206_131516.jpgIMG_20180206_132828.jpgIMG_20180206_131604.jpgIMG_20180206_131926.jpgIMG_20180206_132343.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nadal zima:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407390&d=1518773517

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407391&d=1518773530

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407392&d=1518773613

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407393&d=1518773631

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=407394&d=1518773640

 

Zdjęcia z przed tygodnia ale dzisiad dopadało więc nadal wygląda tak samo.

[ATTACH=CONFIG]407390[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]407391[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]407392[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]407393[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]407394[/ATTACH]

 

Widoki rzeczywiście piękne, ale widok drogi już niekoniecznie :p

Co prawda widać, że odśnieżona, ale nadal nie wygląda za dobrze...a jak jest na jesień/wiosne, kiedy często pada? Robi się błoto?

Moje obecne cztery kąty mają podobny dojazd... nie mogę się doczekać, kiedy się wybudujemy, bo tam droga jest w o niebo lepszym stanie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy... zmierzyłam na GoogleEarth... 500 mb od drzwi garażowych do drogi asfaltowej. To droga bita. Wprawdzie utwardzona gruzem i żwirem, ale co 3 lata trzeba kilka kilkanaście ton żwiru wysypać, bo wybijają się doły. Woda też wypłukuje sporo.. W tym roku będzie znacznie więcej, bo budują się 2 domy, ale właściciele są zobowiązani do naprawy, więc finansowo pewnie wyjdzie jak zawsze, czyli każdy dom przy drodze zapłaci za jedną wywrotkę.

W śnieżne zimy wygląda jak droga u Doriko i jeździ się dobrze. Gdy rozmarznie nie ma błota, tylko te dołki przeszkadzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy... zmierzyłam na GoogleEarth... 500 mb od drzwi garażowych do drogi asfaltowej. To droga bita. Wprawdzie utwardzona gruzem i żwirem, ale co 3 lata trzeba kilka kilkanaście ton żwiru wysypać, bo wybijają się doły. Woda też wypłukuje sporo.. W tym roku będzie znacznie więcej, bo budują się 2 domy, ale właściciele są zobowiązani do naprawy, więc finansowo pewnie wyjdzie jak zawsze, czyli każdy dom przy drodze zapłaci za jedną wywrotkę.

W śnieżne zimy wygląda jak droga u Doriko i jeździ się dobrze. Gdy rozmarznie nie ma błota, tylko te dołki przeszkadzają.

 

To kawałek macie, nie zazdroszcze. Ja mam obecnie podobnie, ale pocieszam się, że to etap przejściowy, aż się wybudujemy :D

Cóż, posiadanie sąsiadów ma jednak i swoje plusy, w tym wypadku obniżenie kosztów za ziemię. A jak wygląda kwestia tej drogi? Kupiliście jej udziały wraz z działką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pada jest błoto szczególnie w miejscach gdzie droga jest w dole. Niestety u nas jest koszmarna glina i woda nie wsiąka jak trzeba dlatego mnie mróz cieszy :)

Droga jest częściowo gminna a ostatni odcinek jakieś 100m to droga prywatna (właścicielem jest poprzedni właściciel działek na wzgórzu) i tam mamy tylko prawo przejazdu ale to my dbamy o ten odcinek puki co sami. W tym roku chyba dwa domy będą się budować więc pewnie wiosna ciężka będzie, mam nadzieję że właściciele tych nowych domów poczują się do obowiązku dbania o drogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pada jest błoto szczególnie w miejscach gdzie droga jest w dole. Niestety u nas jest koszmarna glina i woda nie wsiąka jak trzeba dlatego mnie mróz cieszy :)

Droga jest częściowo gminna a ostatni odcinek jakieś 100m to droga prywatna (właścicielem jest poprzedni właściciel działek na wzgórzu) i tam mamy tylko prawo przejazdu ale to my dbamy o ten odcinek puki co sami. W tym roku chyba dwa domy będą się budować więc pewnie wiosna ciężka będzie, mam nadzieję że właściciele tych nowych domów poczują się do obowiązku dbania o drogę.

 

Czyli jeden odcinek drogi jest prywatny, ale macie do niego prawo - jest to jakoś uregulowane prawnie, czy umowne? Troche słabo, jeśli któregoś dnia, właściciel zabroni Wam tamtędy jeździć...

Skoro większa część drogi jest gminna, to nie ma jakiegoś planu na jej ulepszenie? Rozumiem, że na razie stoi tam mało domów, ale może w przyszłości, kiedy będzie ich więcej...?

 

Ja razem z działką kupiłam część drogi osiedlowej, główna droga jest z polbruku, za to jej odnogi, które prowadzą do domów są porządnie utwardzone i trzymają "formę" mimo tego, że jak na razie poruszają się po niej głównie ciężkie pojazdy.

Póki będą trwały roboty, utwardzona droga jest idealna, a później można razem z pozostałymi właścicielami złożyć się na polbruk, właścicieli nie jest dużo, więc będzie łatwiej, a komfort jazdy o ile lepszy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...