uwaga_groźnyinwestor 12.11.2014 22:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2014 Zostawmy ten temat bo jak czytam kolejne posty o problemach ze sprzedawcami, montażystami, że to czy tamto spieprzone a później poszkodowany chlapnie że okna od Drutów, montażysta z łapanki ze stawką poniżej koszt zakupu materiałów do montażu, to mnie krew zalewa. Bo jeszcze tacy śmią narzekać Dla mnie najwyzsza cena nie jest jednoznaczna z najlepszą ofertą. Tak jak najniższa z najgorszą. Cena ma znaczenie i jest to oczywiste, ale chyba popadasz w absurd. Firma, która miała wykonac ponownie przeszklenie nie odpadła przez cene, tylko przez własną polityke. Rozmawialismy 3 miesiace, były dwukrotne dokładne pomiary, rozmowy, edytowanie umowy, w przeddzien podpisania umowy otrzymuje emailem informacje, ze niestety firma nie ma czasu na moje zamowienie... Mało profesjonalne niestety, a firma duża i cena nieskromna, profile dobrej jakosci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 12.11.2014 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2014 nie popadam w absurd, może nie do końca cena jest wykładnikiem w Twoim wypadku ale uogólniając tak własnie jest jak piszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 12.11.2014 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2014 Ciekawostka, niedawno widziałem ofertę na okna z montażem (kilkaset metrów obwodu, niewielki blok) ze stawką za montaż 7 zł netto. Ktoś przebije? ;-) Niestety, przebiję. surówka 6 zł/mb, wymiana 12 zł/mb Jak to usłyszałem rozmawiając ze sprzedawcą, zdębiałem i aż usiadłem z wrażenia A kto ? Ojciec i syn, samochód, przyczepka i szczęśliwi jak uda im się zarobić 100 do podziału na dwóch. Oczywiście bez faktury, bez zarejestrowanej firmy, całość na czarno Uwierzysz? ja z początku nie mogłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cormac 14.11.2014 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 Dla mnie najwyzsza cena nie jest jednoznaczna z najlepszą ofertą. Tak jak najniższa z najgorszą. Cena ma znaczenie i jest to oczywiste, ale chyba popadasz w absurd. Firma, która miała wykonac ponownie przeszklenie nie odpadła przez cene, tylko przez własną polityke. Rozmawialismy 3 miesiace, były dwukrotne dokładne pomiary, rozmowy, edytowanie umowy, w przeddzien podpisania umowy otrzymuje emailem informacje, ze niestety firma nie ma czasu na moje zamowienie... Mało profesjonalne niestety, a firma duża i cena nieskromna, profile dobrej jakosci. Przykro się to czyta. Musisz mieć naprawdę strasznego pecha, albo tak jak ktoś pisał wyżej sprawa zrobila sie medialna i wykonawcy dochodzą do wniosku, że gra nie jest warta świeczki. Wydaje mi się , że takie przeszklenie jak Twoje, nie powinno sprawiać problemu dobremu wykonowacy w aluminium. Jezeli chcesz podam Ci na priv kto robil nam okna. Firma ma rewelacyjne podejście do klienta, ale okna nie są tanie. Okna super, z montażem były male opóźnienia, (podejrzewam , że ekipa po 3 wycieczce 500km w jedną stronę za bardzo na nas nie zarobiła) ale wszytsko zostało bez problemu rozwiązane na naszą korzyść. Nie wiem ile kosztował nas montaż, bo był w cenie okna. Ale trzeba przyznać, że staneli na wysokości zadania. Mamy 4 HS i każdy chodzi płynnie i leciutko :wprawiając w zdumienie osoby odwiedzające naszą budowę. Priv na razie, chwalić ich będe jak się wprowadzę i oficjalnie zakończę budowę. Pozdrawiam i trzymam kciuki byście w końcu się oszklili. I skopali tyłki ekoprofitowi i stolbudowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uwaga_groźnyinwestor 17.11.2014 17:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2014 Mysle, ze oszklimy sie w koncu, juz wkrotce. Żal mi tego straconego czasu, budowa przez sprzedawce przeciagneła sie o rok czasu, nic z tym nie zrobie, trzeba sie pogodzic i isc dalej. Dziekuje za wsparcie i namiary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 23.12.2014 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2014 ugi co nowego sychac. Jakies wiesci z Wloszczowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uwaga_groźnyinwestor 29.12.2014 22:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 (edytowane) ugi co nowego sychac. Jakies wiesci z Wloszczowej? dziekuje za pamięć Producent milczy juz od dawna. Jednak umycie rąk nie sprawia ze problem znika... Sprzedawca podobnie, na pisma z kancelarii nie odpowiada, raz tylko odpisał, nie wiedziec czemu, do mnie. Gorzkie żale ze przeciez wszystko jest w porzadku, a ja sie myle. Zatoczylismy pełen obrót i jestesmy w punkcie wyjscia po 9 miesiacach od zgloszenia reklamacyjnego... Prawa klienta/konsumenta czy zwykla ludzka uczciwosc umarła... Sprzedawca zaoferował w lipcu ze witryne zabierze i odda za nia pieniadze, bowiem "pozostawia ona wiele do zyczenia", najwazniejsze z tych zyczen to, pewnie, by kogos nie zabiła spadając... Niestety sprzedawca do dzis nie raczył sie pojawic i oddac pieniedzy, z ostatniego pisma dowiedziałam sie ze witryna jest juz w porzadku, widocznie im starsza tym lepsza... Był wielokrotnie informowany, ze jesli nie zdemontuje to zostanie to wykonane na jego koszt i odpowiedzialnosci, mineły kolejne terminy i cisza, wiec nowa firma zdemontowała. Przy okazji dowiedziałam sie jak tragicznie była zamontowana witryna, pekniecie szyb było tylko kwestia czasu. Zero uszczelek, stabilnosci, nieodpowiednie podkładki i nie tam gdzie trzeba. Konstrukcja genialnie zaprojektowana i zamontowana, nic dodac nic ujac. Juz miejscami podgnita, zapleśniała, pordzewiała. Uszczelnienie tylko wizualne, w rzeczywistosci jego brak. Witryna została wbita na siłe w ościeże, przy demontazu okazało sie, ze nie ma absolutnie zadnych szczelin montazowych w niektórych miejscach = zero uszczelnienia. Za miesiac, dwa lub rok któras szyba pękłaby i mogłaby poranic lub nawet zabic siedzacą w poblizu, przechodzaca osobe, bawiace sie dziecko... Kompletny brak wyobrazni wykonawcy jest dla mnie niepojęty... Dzieło w kazdym razie stoi i czeka na odbior twórcy. Na razie doczekac sie nie moze. Cos mi sie wydaje ze pomieszka sobie na budowie, az do konca sprawy sądowej. Teraz jeszcze mam o to dzieło dbac i przechowywac (200kg jeden pakiet szyb, a jest ich 6!)... realia sobie, a nowe jeszcze "lepsze" przepisy konsumenckie sobie... Narzekania dosyc na dzis Szalonej zabawy sylwestrowej i wszystkiego naj naj w Nowym Roku dla wszystkich! Edytowane 29 Grudnia 2014 przez uwaga_groźnyinwestor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 29.12.2014 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2014 wszystkiego naj naj naj w Nowym Roku i oby sprawa miała swój pozytywny finał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RÓZIA 12.01.2015 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2015 (edytowane) Przeczytałam cały wątek i wszystkie Pani wpisy. Akurat stoję przed wyborem okien do wymarzonego domu. Poważnie rozważaliśmy Stolbud Włoszczowa, ponieważ w rodzinie te okna cieszyły się renomą. Po Pani wpisach NIGDY nie wybrałabym tej firmy, którą cechuje poziom brodzika intelektualnego w obsłudze klienta. Dlatego bardzo dziękuję jako inwestor za ten wątek, który myślę nie tylko mnie ale wielu uchroni przed dziado-firmą. Jestem pod wrażeniem Pani kultury osobistej w przeprawie z tymi wieśniakami. Ja bym nie dała rady. POWODZENIA! Edytowane 13 Stycznia 2015 przez RÓZIA literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uwaga_groźnyinwestor 14.01.2015 14:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 Dlatego bardzo dziękuję jako inwestor za ten wątek, który myślę nie tylko mnie ale wielu uchroni Dziekuje za spostrzezenia Tak, mysle, ze warto dzielic sie opiniami na temat wykonawców czy sprzedawców. Dzięki temu inwestorzy będa mogli swiadomiej wybierac uczciwe firmy, którym jednoczesnie wzrosnie liczba klientów. POWODZENIA! Bardzo dziekuje Emocje juz ogarnięte, sprawy formalne równiez, pozostaje nam tylko cierpliwie czekac na, miejmy nadzieje, sprawiedliwy wyrok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
innyinwestor 23.01.2015 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2015 włos się faktycznie jeży jak się to wszystko czyta!!Ale nie wiem czy przeoczyłem czy już zapomniałem było w umowie info o wylewkach reperze itp!?Co szanowny użytkownik teraz zamontował i kto to poczynił !? ciekawy jestem jak to teraz wygląda!?Rozumiem że ta ekipa zrobiła to dobrze!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uwaga_groźnyinwestor 06.02.2015 22:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2015 Wszystko zmierza w dobrym kierunku, z pewnoscią podziele się postępami. Na razie dzieło czeka na odbiór przez sprzedawce juz kolejny miesiąc. Ale chyba szybciej pusci korzenie niz radośnie po nie ktos sie zjawi. Przechowywanie przeszklenia, które tylko wadzi i straszy na budowie, to taki gratisowy bonus, dodatek do całej afery i straconego czasu. Ale co tam, jest nowy rok, bedzie lepiej bedzie do przodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ElemenT 23.03.2015 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2015 Generalnie mimo iż wycena stolbudu za okna do mojego domu wyszła najtaniej (okna dębowe) to jednak sobie odpuszczę.Wybiorę oferty lekko droższe ale z lepszymi opiniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inwestorka2013 26.05.2015 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2015 Dzień Dobry, niestety ja także nie mam najlepszych doświadczeń z firmą Ekoprofit. Proszę nie dać skusić się na atrakcyjną cenę lub przekonywanie przez przedstawicieli (którzy np. demonstrują wytrzymałość materiału drzwi wewnętrznych za pomocą sygnetu). Ponadto jeszcze przed zakupem dopytywałam czy powierzchnia jest odporna na zarysowania przez psie pazury (nasz pies ma tendencję do opierania łap na drzwiach przy wchodzeniu do domu) i zapewniano nas, że fornir jest odporny na tego typu "inwazję". Reasumując: u mnie sprawa wygląda następująco:- zamówienie na ok. 7800 zł na drzwi wewnętrzne- zarysowana przez psa- zarysowania na ościeżnicy PCV od elementów rozporowych- powierzchnia drzwi łazienkowych od strony zewnętrznej stopniowo płowieje - PODKREŚLAM - od momentu montażu (NIE UŻYWALIŚMY ŚRODKÓW CZYSZCZĄCYCH - DRZWI BYŁY W PIERWSZYCH TYGODNIACH PRZECIERANE SUCHĄ ŚCIERECZKĄ): jak stwierdził Stolbud jest to wynik potraktowania substancją żrącą (podejrzewamy, że trzeba było szybko usunąć piankę montażową, która przykleja się szybko do wszystkiego)- mimo licznych próśb nie zostały dostarczone klamki wraz z drzwiami: Ekoprofit najpierw wciskał nam inne klamki, a potem gdy nie wyraziłam zgody dostaliśmy klamkę "zastępczą" przekładaną z drzwi do drzwi na parterze i piętrze; klamki zostały finalnie zamontowane 3 tygodnie po montażu drzwi- formularz odbiorowy otrzymałam pod koniec stycznia 2015 a montaż odbył się we wrześniu 2014 - uzyskałam go po licznych mailach i naciskach - reklamacja składana 2-krotnie (na ww. formularzu) w lutym oraz w kwietniu poskutkowała jedynie wizytą producenta czyli Stolbud Włoszczowa, który ze swojej strony zamknął procedurę reklamacyjną (jest to - także wg mnie - błąd po stronie sprzedawcy czyli firmy Ekoprofit- w ub. tygodniu zgłosiłam sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta i czekam jednakże jest to dla mnie na tyle duża kwota, że jeśli ta ścieżka nie będzie skuteczna nie poprzestanę na niekończącej się korespondencji oraz frustracji. Forumowicza uwaga_groźnyinwestor bardzo proszę o kontakt w związku z wątkiem. Pozdrawiam i przestrzegam raz jeszcze przed firmą Ekoprofit z Wrocławia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 27.10.2015 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2015 Ugi kończy się rok, czy ekoprofit odebrał swoją zgubę? Coś ruszyło się w sprawie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uwaga_groźnyinwestor 28.10.2015 13:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2015 Ugi kończy się rok, czy ekoprofit odebrał swoją zgubę? Coś ruszyło się w sprawie? Od maja do konca roku sprzedawca nie raczył rzeczowo odezwac sie, wziasc odpowiedzialnosci za swoje dzieło, odebrac felernej konstrukcji witryny. Nawet najbardziej ugodową i spokojna osobe przekonałoby to, ze sprawa tkwi w martwym punkcie i jedyna droga do odzyskania pieniedzy to droga sądowa. Poszukałam prawnika, zgromadzilismy dokumentacje, sprzedawca otrzymał pisma wzywajace do wymiany, zwrotu naleznosci, dokonczenia, odebrania witryny, dostał kolejne tygodnie terminów. Cisza, ignorowanie. Zatem jedyne wyjscie jakie pozostało to droga sądowa. Oczywiscie pieniadze utopione, budowa zablokowana, nie ma funduszy na nowe okna, przerobki, zmiany. A tu jeszcze trzeba oplacic prawnika, koszty sądowe itd. Pozew złozony w sądzie w lutym, doczekalismy sie na pierwszą niby rozprawe w lipcu... Sprzedawca nie stawił sie ze wzgledu na wakacje... Kolejna miała odbyc sie w pazdzierniku, odwolana, z przyczyn niewyjasnionych... Zabawa trwa dalej, emocje juz przygaszone i nadzieje rowniez. Wnioski na dzis: - ustalenia ze sprzedawca/ wykonawca = nieistotne, niezobowiazujace sprzedawce do niczego - prawa konsumenckie = nieistotne - proby ugody = bez sensu - prosba o pomoc u producenta, który autoryzuje sprzedawce = bez sensu - wsparcie rzecznika praw konsumenta, federacji konsumenta = bez znaczenia - opinia rzeczoznawcy, biegłego = nieistotna - pismo od prawnika do sprzedawcy = bez sensu - sąd = za chwile minie rok do pozwu, na razie wrazenia... Inwestor / klient pozostawiony sam sobie, a jeszcze niedawno naiwnie wierzyłam ze sprawiedliwosc jest, ze ustawy, umowy, ugody, rozmowy, instytucje i wreszcie prawnicy pomogą, uradzą i człowiek odzyska choc te stracone pieniadze (bo o zdrowiu, czy czasie mowy nie ma) i zamieszkac bedzie mogł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 28.10.2015 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2015 Ugi bardzo mi przykro, że wszystko dalej stoi w miejscu.Ciężko cokolwiek w tym temacie doradzić. Najważniejsze by nie poddawać się i dalej próbować walczyć o swoje. Zdaje sobie sprawę, że sił brakuje ale nie wolno się poddawać. Im przecierz o to chodzi by Ciebie zniechęcić, zdołować. Liczą, że z czasem się poddasz i odpuścisz... Nie możesz dopuścić by po tylu miesiącach walki z partaczami wyszli z tego bez uszczerbku.Niestety polskie prawo jest chore i nie stoi tak jak w innych krajach po stronie poszkodowanego. Sam się o tym przekonałem.Partacze tacy jak ekoprofit skrzętnie go do swoich potrzeb naginają.Powodzenia i trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uwaga_groźnyinwestor 28.10.2015 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2015 Dziekuje za wsparcie, bardzo cenię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 07.11.2016 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 Mija rok od Twojego ostatniego postu. Coś nowego na polu walki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uwaga_groźnyinwestor 08.11.2016 23:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Mija rok od Twojego ostatniego postu. Coś nowego na polu walki? Dziękuje za pamięć i zainteresowanie. Zmian brak. Do dzis odbyły sie 3 rozprawy, kazdą prowadził inny sędzia, bo takie to mamy zmiany w sądach, jedną nawet sędzia od karnych (!?) Na dzis czekamy na kolejną. Sprzedawca obiecywał, ze uczciwie i fachowo wykona zlecenie, nie wykonał. Ale przynajmniej nie jest tak zupełnie gołosłowny, bo juz w pozniejszym terminie wrzeszcząc na mnie obiecał ze zrobi wszystko zeby sprawe przeciagnac i tutaj sie elegancko wywiazuje, bo kolejne rozprawy są odwoływane lub przelatują bez sensu - jak nie wakacje sprzedawcy, to chory pracownik ,albo pracownik który gdzies zaginał i nie mozna jego adresu ustalic przez poł roku, a potem na sali sądowej jak sędzia poucza to sie zaraz adres pracownika w telefonie znajduje. Na razie, z mądrych rzeczy, jakie padły na sali sądowej, ze strony pozwanej czyli Ekoprofit Wrocław, dowiedziałam sie: - ze przeciez na etapie pomiarów pod okna, gdzie jeszcze kafelki nie sa połozone, tylko "dopiero" wylewki" to nikt nie jest w stanie okreslic jaki bedzie koncowy poziom posadzki (to teraz juz wiem skad sprzedawca takich błedów narobił, po prostu nie wiedział przeciez) - ze oscieza okienne mogą przysporzyc mase problemów przy montazu, bo jakos złosliwie od pomiarów do montazu zmieniają zupełnie swoj wyglad i konstrukcje - ze owszem, okna zostały zle pomontowane, ale inwestor zgodził sie ( i oto cała prawda, zatem jak schrzanimy robote to mozna zwalic na inwestora i problem z głowy) Sprawa z powaznej zrobiła sie żałosna, momentami wręcz komiczna. Dystans do tego wszystkiego juz wyrobił sie z czasem. Jeszcze nadzieja jakas na odzyskanie czesci utopionych pieniedzy tli sie. Najwazniejsze ze Ekoprofit wciaz niestrudzenie, pod szyldem Stolbudu, raczy swymi usługami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.