podatek od gruntów + zmiana klasyfikacji gruntów

[Bigsister]

Kupiłem działkę wraz z pozwoleniem na budowę, którą kontynuuję. Poprzedni właściciel miał decyzję starostwa, która „nie wymaga decyzji zezwalającej na wyłączenie gruntów z produkcji rolnej. Przedmiotową działkę stanowią grunty orne klasy IVb i VI, wytworzone z gleb pochodzenia mineralnego”

 

W związku z tym płacił podatek jak dla gruntów użytkowo rolnych.

 

Ja po zgłoszeniu faktu nabycia działki w gminie, otrzymałem nowy wymiar podatku jak dla „gruntów pozostałych - działki budowlane.” Oczywiście siedmiokrotnie wyższy.

 

Czy gmina może tak postąpić? Kto i na jakiej podstawie może zmienić klasyfikację gruntów?

[pchlistosc]

Kupiłem działkę wraz z pozwoleniem na budowę, którą kontynuuję. Poprzedni właściciel miał decyzję starostwa, która „nie wymaga decyzji zezwalającej na wyłączenie gruntów z produkcji rolnej. Przedmiotową działkę stanowią grunty orne klasy IVb i VI, wytworzone z gleb pochodzenia mineralnego”

 

W związku z tym płacił podatek jak dla gruntów użytkowo rolnych.

 

Ja po zgłoszeniu faktu nabycia działki w gminie, otrzymałem nowy wymiar podatku jak dla „gruntów pozostałych - działki budowlane.” Oczywiście siedmiokrotnie wyższy.

 

Czy gmina może tak postąpić? Kto i na jakiej podstawie może zmienić klasyfikację gruntów?

 

 

jak nie masz statusu rolnika to tak dowalaja.Swoja droga skad wpadli na pomysl nazwania tego gruntami pozostalymi.

W mojej gminie podniesli podatek na pozostale z 9 gr na 30 gr za metr.

Wiec powstal komitete referendalny ktory zlozyl wniosek o odwolanie wojta miesiac pozniej Szanowna Pani Wojt zmniejszyla podatek na 15 gr

[woreczek]

"jak nie masz statusu rolnika to tak dowalaja"

 

Wydaje mi się że podatek gruntowy to jest od kl.gruntów, a nie od posiadaczy gruntów.

[Żaba1719499177]

Kupiłem działkę wraz z pozwoleniem na budowę, którą kontynuuję. Poprzedni właściciel miał decyzję starostwa, która „nie wymaga decyzji zezwalającej na wyłączenie gruntów z produkcji rolnej. Przedmiotową działkę stanowią grunty orne klasy IVb i VI, wytworzone z gleb pochodzenia mineralnego”

 

W związku z tym płacił podatek jak dla gruntów użytkowo rolnych.

 

Ja po zgłoszeniu faktu nabycia działki w gminie, otrzymałem nowy wymiar podatku jak dla „gruntów pozostałych - działki budowlane.” Oczywiście siedmiokrotnie wyższy.

 

Czy gmina może tak postąpić? Kto i na jakiej podstawie może zmienić klasyfikację gruntów?

 

Przejdź się do gminy i spróbuj to wyprostować. U nas wystarczy własne oświadczenie iż jest to nadal grunt rolny i dopiero po zakończeniu budowy (odbiorze budynku) jest przekwalifikowany na budowlany. Oczywiście gdybyśmy chcieli od początku traktować działkę jako budowlaną to nie mają nic przeciwko , w końcu to od nas zależy że chcemy więcej płacić

[pchlistosc]

Kupiłem działkę wraz z pozwoleniem na budowę, którą kontynuuję. Poprzedni właściciel miał decyzję starostwa, która „nie wymaga decyzji zezwalającej na wyłączenie gruntów z produkcji rolnej. Przedmiotową działkę stanowią grunty orne klasy IVb i VI, wytworzone z gleb pochodzenia mineralnego”

 

W związku z tym płacił podatek jak dla gruntów użytkowo rolnych.

 

Ja po zgłoszeniu faktu nabycia działki w gminie, otrzymałem nowy wymiar podatku jak dla „gruntów pozostałych - działki budowlane.” Oczywiście siedmiokrotnie wyższy.

 

Czy gmina może tak postąpić? Kto i na jakiej podstawie może zmienić klasyfikację gruntów?

 

to nie prawda gmina nie patrzy na rodzaj dzialki tylko na wlasciciela jak nie jestes rolnikiem to grut nazywaja pozostaly

 

Przejdź się do gminy i spróbuj to wyprostować. U nas wystarczy własne oświadczenie iż jest to nadal grunt rolny i dopiero po zakończeniu budowy (odbiorze budynku) jest przekwalifikowany na budowlany. Oczywiście gdybyśmy chcieli od początku traktować działkę jako budowlaną to nie mają nic przeciwko , w końcu to od nas zależy że chcemy więcej płacić

[Żaba1719499177]

Kupiłem działkę wraz z pozwoleniem na budowę, którą kontynuuję. Poprzedni właściciel miał decyzję starostwa, która „nie wymaga decyzji zezwalającej na wyłączenie gruntów z produkcji rolnej. Przedmiotową działkę stanowią grunty orne klasy IVb i VI, wytworzone z gleb pochodzenia mineralnego”

 

W związku z tym płacił podatek jak dla gruntów użytkowo rolnych.

 

Ja po zgłoszeniu faktu nabycia działki w gminie, otrzymałem nowy wymiar podatku jak dla „gruntów pozostałych - działki budowlane.” Oczywiście siedmiokrotnie wyższy.

 

Czy gmina może tak postąpić? Kto i na jakiej podstawie może zmienić klasyfikację gruntów?

 

to nie prawda gmina nie patrzy na rodzaj dzialki tylko na wlasciciela jak nie jestes rolnikiem to grut nazywaja pozostaly

 

Przejdź się do gminy i spróbuj to wyprostować. U nas wystarczy własne oświadczenie iż jest to nadal grunt rolny i dopiero po zakończeniu budowy (odbiorze budynku) jest przekwalifikowany na budowlany. Oczywiście gdybyśmy chcieli od początku traktować działkę jako budowlaną to nie mają nic przeciwko , w końcu to od nas zależy że chcemy więcej płacić

 

W naszej gminie nie ma żadnego znaczenia czy jesteś rolnikiem, czy też nie. Mam dwie działki - jedna wykorzystywana jako droga a na drugiej budujemy dom - i obie są traktowane jako rolne (a nie żaden grunt pozostały) i tak jest naliczony podatek.

[pchlistosc]

Kupiłem działkę wraz z pozwoleniem na budowę, którą kontynuuję. Poprzedni właściciel miał decyzję starostwa, która „nie wymaga decyzji zezwalającej na wyłączenie gruntów z produkcji rolnej. Przedmiotową działkę stanowią grunty orne klasy IVb i VI, wytworzone z gleb pochodzenia mineralnego”

 

W związku z tym płacił podatek jak dla gruntów użytkowo rolnych.

 

Ja po zgłoszeniu faktu nabycia działki w gminie, otrzymałem nowy wymiar podatku jak dla „gruntów pozostałych - działki budowlane.” Oczywiście siedmiokrotnie wyższy.

 

Czy gmina może tak postąpić? Kto i na jakiej podstawie może zmienić klasyfikację gruntów?

 

to masz szcescie ze jeszcze sie tego niedopatrzyli ale uwaga jak beda szukac pieniedzy to poczytaja ustawe i moga przwalic nawet 30 gr. za metr

 

to nie prawda gmina nie patrzy na rodzaj dzialki tylko na wlasciciela jak nie jestes rolnikiem to grut nazywaja pozostaly

 

Przejdź się do gminy i spróbuj to wyprostować. U nas wystarczy własne oświadczenie iż jest to nadal grunt rolny i dopiero po zakończeniu budowy (odbiorze budynku) jest przekwalifikowany na budowlany. Oczywiście gdybyśmy chcieli od początku traktować działkę jako budowlaną to nie mają nic przeciwko , w końcu to od nas zależy że chcemy więcej płacić

 

W naszej gminie nie ma żadnego znaczenia czy jesteś rolnikiem, czy też nie. Mam dwie działki - jedna wykorzystywana jako droga a na drugiej budujemy dom - i obie są traktowane jako rolne (a nie żaden grunt pozostały) i tak jest naliczony podatek.

[pchlistosc]

Kupiłem działkę wraz z pozwoleniem na budowę, którą kontynuuję. Poprzedni właściciel miał decyzję starostwa, która „nie wymaga decyzji zezwalającej na wyłączenie gruntów z produkcji rolnej. Przedmiotową działkę stanowią grunty orne klasy IVb i VI, wytworzone z gleb pochodzenia mineralnego”

 

W związku z tym płacił podatek jak dla gruntów użytkowo rolnych.

 

Ja po zgłoszeniu faktu nabycia działki w gminie, otrzymałem nowy wymiar podatku jak dla „gruntów pozostałych - działki budowlane.” Oczywiście siedmiokrotnie wyższy.

 

Czy gmina może tak postąpić? Kto i na jakiej podstawie może zmienić klasyfikację gruntów?

 

to masz szcescie ze jeszcze sie tego niedopatrzyli ale uwaga jak beda szukac pieniedzy to poczytaja ustawe i moga przwalic nawet 30 gr. za metr

 

to nie prawda gmina nie patrzy na rodzaj dzialki tylko na wlasciciela jak nie jestes rolnikiem to grut nazywaja pozostaly

 

Przejdź się do gminy i spróbuj to wyprostować. U nas wystarczy własne oświadczenie iż jest to nadal grunt rolny i dopiero po zakończeniu budowy (odbiorze budynku) jest przekwalifikowany na budowlany. Oczywiście gdybyśmy chcieli od początku traktować działkę jako budowlaną to nie mają nic przeciwko , w końcu to od nas zależy że chcemy więcej płacić

 

W naszej gminie nie ma żadnego znaczenia czy jesteś rolnikiem, czy też nie. Mam dwie działki - jedna wykorzystywana jako droga a na drugiej budujemy dom - i obie są traktowane jako rolne (a nie żaden grunt pozostały) i tak jest naliczony podatek.

 

 

to masz szcescie ze jeszcze sie tego niedopatrzyli ale uwaga jak beda szukac pieniedzy to poczytaja ustawe i moga przwalic nawet 30 gr. za metr

[woreczek]

A ja mam takiego znajomego ma dom dwurodzinny na działce o pow.ierzchni około 18ar a teren jegodziałki zaklasyfikowano jako "grunty rolne zabudowane". Z tego co wiem to z rolnictwem nie ma nic wspólnego, ale podatek mu pasuje.

[ania1719508426]

A ja mam dylemat bo w jednej ręce trzymam wezwanie do zgłoszenia gruntu celem opodatkowania a w drugiej decyzję o wyłączeniu części gruntu z produkcji rolnej. Przyszły jednocześnie.

 

Dylemat polega na tym, czy przyznać się już teraz, że część jest budowlana, czy poczekać aż zacznę budowę?

 

To drugie bardziej by mi pasowało....

[sidney]

Bigsister obecnie płaci się podatek w zalezności od klasy gruntu, jeżeli np. w wypisie z rejestru gruntów masz napisane że twoja działka to grunty klasy IV i VI, to za grunty klasy VI nie płacisz nic natomiast za grunty klasy IV płaci się jakiś podatek ale stawek nie znam. weź wypis z rejestru gruntów lub inny dokument z którego wynika że twoja działka stanowią ww. grunty i idź do gminy i poproś o sprostowanie, nie powinno być problemu.

Gmina nie powinna tak postępować, ale wiem z doświadczenia że takie przypadki są częste.