Karczowanie działki pod budowę.

[jaaa]

Witam,

Mam możliwość kupić działkę za małe pieniądze. Problem w tym, ze nikt się nią nie interesował przez około 20 lat. Kiedyś służyła ona jako pole uprawne. Obecnie porosła brzozami jest ich bardzo dużo, choć nie są grube, około 40-50cm w obwodzie przy ziemi. Brzozy rosną na piaskach, tzn. kilkadziesiąt cm czarnoziemu, potem już piasek. Jak taką działkę najlepiej karczować. Ścinać brzozy w taki sposób aby zostawić "kikut" nad ziemia, i potem go wyrywać koparką, traktorem? Czy może ciąć po ziemi i zatrudnić jakaś firmę która wykarczuje korzenie? Ma ktoś jakieś doświadczenie z karczowaniem działki.

[homecactus]

zadzwoń do "koparkowego " i go zapytaj jak mu będzie lepiej wyrywać.

 

Robota na kilka ładnych godzin to na pewno się pofatyguje przyjechać i zobaczyć co i jak.

 

Brzoza ma chyba dość płytki, rozłożysty system korzeniowy, więc powinna się dość łatwo karczować.

pzdr

[mrmeX]

Wszystko w porządku, ale żeby zrobić to legalnie, zwłaszcza jak nie znasz sąsiadów to wycięcie drzew trzeba zgłosić, za takie wycięcie wnosi się opłaty w gminie. Popytaj jakie są koszty. Czasami lepiej zgłosić wycięcie i wpłacić opłatę. Gdyż za nielegelne wycięcie są ogromne kary. A donosów nie brakuje... Edytowane 10 Czerwca 2014 przez mrmeX

[jaaa]

Tak, wiem że trzeba zgłosić, ale wydaje mi się, ze nie ma żadnych opłat, bo kiedyś wycinałem starą lipę ok 70 lat, i nic nie płaciłem. Te brzozy mają ok 20 lat, więc już chyba potrzebuję pozwolenie, bo tylko do 10 lat można wycinać bez zezwolenia?

Tak jak mówicie, brzoza ma płytkie korzenie, bo kiedyś wycinałem taką, i korzeń bardzo szybko odkopałem łopatą.

A i nie jest to robota na kilka godzin a kilka tygodni, bo jest tam 36 arów ziemi porośniętej drzewami.

Co do koparki to sam tak wymyśliłem, aby nią wyrywać bo takie ramie koparki ma całkiem duży udźwig.

[End_riu]

Zgłoś wycinkę i jak będziesz miał zezwolenie, to weź dogadaj się z kimś, żeby Ci ogarnął działkę wzamian za pozyskane drewno. Ewentualnie część tego drewna.

Mój znajomy miał pełno sosen i mu z "pocałowaniem ręki" to powyrywali i jeszcze stemple miał

[beatagl]

Byłam przy takim karczowaniu, Goś ciął tak 40-50cm nad ziemią a koparka wyrywała całe korzenie. Kosztowało go to koszt piły + praca własna + 3tyś zł za koparkę, wstępne wyceny firm oscylowały w granicach 15- 20tyś, miał działkę 20 arów Edytowane 10 Czerwca 2014 przez beatagl

[morlino]

Mozna rocznie wyciąć ileś drzew bez opłat o okreslonej szerokości pnia-te musza byc na zgłoszenie. nie pamietam dokładnie wymaiarów ale roboty bedziesz miał z tym duzo, pamietam jak my karczowaliśmy dzialke obok lasu pod budowe domu, nie jest to takie proste i łatwe ale do zrobienia.

[replo]

Witam,

 

ostatnio karczowalem brzozy. Ziemia podobna do Twojej. 20-30 cm humus, ponizej piaski. Brzozy mialy srednice od 1cm do 50cm przy ziemii. Bylo tego okolo 10 arow. Sprawa wygladala nastepujaco:

 

- Scialem przy ziemi pila lancuchowa (wszystko). Najlepiej scinac jak nie ma juz lisci (pozna jesienia albo zima). Ja scinalem na raty. Polowe scialem latem (niedosc ze liscie duzo waza to jeszcze goraco, pelno robactwa itp). Druga polowe scialem 2 albo 3 stycznia tego roku. Duzo przyjemniej sie pracowalo. Koszt to ze 3 litry benzyny i troche oleju.

- Wywiozlem sciete drzewa do rodziny.

- Zamowilem koparke. Koparka poradzila sobie z karczowaniem w 7 godzin. Koszt 700 zl. Zeskladowala karpy w jednym miejscu.

- Teraz czeka mnie zdjecie ziemi z karp i spalenie wszystkiego (ale to juz w tak zwanym wolnym czasie).

 

Ogolnie robota niezbyt uciazliwa. Scinania 2 dni roboty dla 2 osob, koparka 1 dzien - i 10 arow zniknelo.

 

Pozdrawiam

Andrzej

[kondziu87r]

u mnie na działce akacje aż po niebo

 

Sam wycinałem to na całą zimę wystarczyło tego opału. Ciąłem do samego spodu, koparka nie miała problemów. Jak chcesz wyrywać ciągnikiem i linką to proponuję zostawić kikut z pół metra. po wyrwaniu korzeni jeszcze całość wyrównali zajęło im to ok 8 godzin. koszt 720zł