Parkiet 17.06.2014 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2014 Mam pytanie do Ekspertów:- jaka jest wilgotność betonu komórkowego tuż po wyprodukowaniu?- jaka może być wilgotność po składowaniu w różnych warunkach?- jak taka lub inna wilgotność Waszych produktów przekłada się na wilgotność w nowych budynkach?- jak beton komórkowy, takiej lub innej klasy, może wpływać na regulowanie wilgotności w pomieszczeniach podczas ich użytkowania?- czy są jakieś wskazania lub przeciw wskazania w tym zakresie? Czekam na rzeczowe odpowiedzi i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ekspert HH 08.07.2014 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Witam serdecznie,temat wilgotności produktów z betonu komórkowego jest dość popularny. Spróbuję odpowiedzieć kompleksowo na wszystkie pytania. Tuż po wyprodukowaniu wilgotność elementów z betonu komórkowego wynosi od 30 % do 40% masy (w zależności od zakładu produkcyjnego oraz odmiany betonu komórkowego). Od tego momentu wilgotność elementów sukcesywnie spada. Warunki składowania bloczków/płytek nie wpływają na przebieg tego procesu ponieważ materiał przyjeżdża na plac budowy/hurtowni w opakowaniach foliowych.Bloczki są następnie wmurowywane w ściany, gdzie ostateczny stopień wilgotności zależy np. od warunków atmosferycznych podczas budowy a także np. od rodzaju zaprawy użytej do murowania. Pomimo początkowo dużej wilgotności poprodukcyjnej latem dość często dochodzi do sytuacji gdzie szybko wysuszone bloczki należy przed nałożeniem zaprawy dodatkowo zwilżać wodą. Tak aby nałożona zaprawa cienkowarstwowa zbyt szybko nie oddawała wilgoci do bloczków i miała czas na związanie. W tym miejscu należy również wspomnieć, że bloczki z betonu komórkowego są elementami pełnymi. Dzięki temu nie ma możliwości „zamykania” w murze wody opadowej, do czego może dochodzić w przypadku wykonywania ścian z elementów typu „pustak”, z dużą ilością wewnętrznych pustych przestrzeni.Stabilizacja wilgoci w ścianach wykonanych z betonu komórkowego następuje w ciągu 1 do 2 lat. Z reguły już po wymurowaniu a przed nałożeniem warstw izolacyjnych i tynkarskich wilgotność ścian spada do wartości od 12 do 15 % masy. Ostatecznie mur wykonany z betonu komórkowego stabilizuje wilgotność na poziomie od 1,5 % do 6 % masy. Oczywiście znowu prędkość wysychania zależy od stopnia wstępnego zawilgocenia ściany, rodzaju zastosowanej odmiany betonu komórkowego (im mniejsza gęstość tym szybsze wysychanie) oraz od warunków eksploatacji ściany.Przebieg wysychania ścian murowanych (niezależnie od materiału murowego) zależy również od rodzaju zastosowanych izolacji cieplnych oraz wypraw tynkarskich. Zastosowanie izolacji termicznych w postaci wełny mineralnej w połączeniu z wyprawami tynkarskimi o małych oporach dyfuzyjnych zdecydowanie sprzyja przyspieszaniu wysychania ścian. Zastosowanie natomiast izolacji termicznej w postaci styropianu powoduje radykalne zmniejszenie oddawania wilgoci na zewnątrz budynku. Praktycznie cały proces wysychania przegrody następuje do wnętrza budynku powodując pogorszenie się mikroklimatu pomieszczeń. Stąd przez pierwsze dwa lata po wzniesieniu budynku wilgotność w pomieszczeniach może być wyższa niż wynikałoby to tylko z normalnego użytkowania. Wówczas zalecane jest dbanie o wietrzenie pomieszczeń mieszkalnych.Co ciekawe w kontekście wysychania/oddawania wilgoci najlepiej „radzi sobie” ściana jednowarstwowa z betonu komórkowego. P.S. Przepraszam za długi czas oczekiwania na odpowiedź. Ale jak widać wymagała ona trochę pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 08.07.2014 16:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Dziękuję za rzeczową odpowiedż. Identyczne pytania zadałem producentom innych rodzajów materiałów ściennych, aby przekonać się do wpływu na mikroklimat wnętrz różnych "sposobów budowania".Jak z nicka wynika, zawodowo zajmuję się podłogami drewnianymi, które z natury materiału są swoistym "barometrem" w rzeczywistości higrometrem właściwości mikroklimatu wnętrza.Na jakość i trwałość podłóg drewnianych istotny wpływ ma środowisko w jakim te podłogi znajdują się w pierwszym okresie po wbudowaniu.W rezultacie poza jakością drewnianych elementów podłogowych, fachowością w ich wbudowaniu istotna jest wiedza " jak będzie się czuła naturalna podłoga w nowym "gniazdku", które nie zawsze może być jej przyjazne.Osobiście uważam, że każdy rodzaj przegród budowlanych jest odpowiedni dla drewna, natomiast każdy rodzaj to nieco inne właściwości, widoczne szczególnie w nowych budynkach.Ten temat dla wielu może być postrzegany jako abstrakcyjny jednak kiedy poznamy szczegóły i zależności okaże się jest dosyć istotny i przydatny dla przygotowania budynku do wykładania podłóg i ich póżniejszego użytkowania. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trellson86 06.08.2014 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 Stan stałej wilgotności ≈ 8 % beton komórkowy osiągnie niezawodnie już po 3 miesiącach suchego składowaniaPo trwającej rok ekspozycji wilgotność betonu komórkowego wyprodukowanego ze 100 % popiołu klasycznego wynosi≈ 7,5%, z dodatkiem 30 % popiołu fluidalnego jest to≈ 7 % . Wilgotność betonu komórkowego wyprodukowanego ze 100% popiołu fluidalnego jest najniższa ≈ 6 %.Po 3 latach następuje dalszy nieznaczny spadek wilgotności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 06.08.2014 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 Dzisiaj zmierzyłem wagosuszarką wilgotność suporexu białego 600 kg/m3, który od pół roku jest składowany pod wiatą (warunki zewnętrzne z zadaszeniem) i jego wilgotność wynosiła 3,26. Drobny element szarej rzeczywistości. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 01.09.2014 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2014 Witam,nie będę tworzył nowego tematu bo moje pytanie też jest związane z wodą. Otóż pogode mam teraz nieciekawą i ściany z BK odm 600 stoją i po prostu mokną, od góry mam już dwie warstwy mokre, a ciągle pada. Pytanie mam takie: czy mam się tym przejmować? Kłaść folię na górę? Bo zostały mi dosłownie do wymurowania dwie warstwy i bedę wylewał wieniec. Czy te bloczki wyschną do zimy? Tak aby mróz ich nie zniszczył? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ekspert HH 02.09.2014 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2014 Witam serdecznie,firma H+H Polska w przypadku dłuższych przestojów budowy (np. przerwa zimowa) zaleca osłanianie górnych powierzchni ścian folią. Zapobiega to właśnie temu co u Pana występuje, czyli bezpośredniemu działaniu wody na ściany i bloczki. Jednak jeśli do wykonania zostały dwie warstwy takie zabezpieczanie raczej nie ma sensu. Wilgoć, która dostała się już do ściany w niczym jej nie zaszkodzi. Bloczki są mrozoodporne i nawet nasiąknięte nie ulegną przez zimę żadnej destrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebcioc55 02.09.2014 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2014 Dziękuję za odpowiedź. Rozumiem że gołe ściany, ale pokryte dachem mogę zostawić na zimę bez specjalnego ich osłaniania? A po zimie dopiero tynki wew. i elweacja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ekspert HH 02.09.2014 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2014 Dokładnie tak. Najważniejsze żeby górne powierzchnie ścian były osłonięte (folią, dachem). Wilgoć,która dostanie się z boku ściany spokojnie odparuje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.