Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam u siebie kawałek trawnika zasiany Elite/Exclusor z firmy, do ktorej link wstawiłam w poprzednim poście. Wysiałam tylko jakieś 80 m2 po zniszczeniu tego fragmentu trawnika przez deszcze. 2 tygodnie stała u nas woda do kostek. Zrobiliśmy też drenaż, który od tamtej pory nie miał okazji się wykazać ;)

Nie jesteśmy z tych co się nad trawnikiem trzęsą i dopieszczają. Raczej ograniczamy się do podstawowych zabiegów, ale często kosimy zbyt rzadko, a trawnik nie jest podlewany. Nasz trawnik nie jest piękny. Jest po prostu zielono. Jednak ta część wysiana Exclusorem jest bardzo ładna. Delikatne źdźbła, ale odporne na deptanie. Dość wolno rośnie, ale jest bardzo gęsta. Chwasty nie mają czego tu szukać.

Wiem trochę o tym jak greenkeeperzy zajmują się trawami na polach golfowych. Jak dobierają mieszanki i co dzięki temu można osiągnąć. Stąd moja sugestia, żebyś założyła trawnik na nowo z uzyciem dobrej, mocnej mieszanki nasion. W nasiona warto zainwestować.

 

Jjeśli chodzi o automatyczne podlewanie ogrodu, też mogę co nieco podpowiedzieć. Dla takiej wygody i skuteczności użo można zrobić bez wielkich inwestycji.

Doraźnie możesz położyć powierzchniowo węże rozprowadzające wodę. Podłączyć je do prostej rozdzielni ze zwykłym czasowym programatorem, aby móc podlewać ogród fragmentami (sekcjami). Są linie kroplujące idealne do podlewania roślin na rabatach i spryskiwacze do trawników z możliwością kątowego ustawiania obszaru podlewanego. Nie trzeba latać z wężem po całym ogrodzie. Można naprawdę sporo zrobić doraźnie, nawet używając części elementów, które wykorzysta się później robiąc system podlewania z prawdziwego zdarzenia :)

Na stronach firm oferujących systemy nawadniania można znaleźć proste w obsłudze programy pozwalające zaprojektować system samodzielnie, choćby po to, żeby zorientować się w kosztach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 912
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pestko, mój mąż będzie Ci z pewnością bardzo wdzięczny za podrzucanie mi pomysłów, które kiełkują na bardzo podatnym gruncie:)

Zanim się wezmę za zmianę trawy i nawodnienie to koniecznie muszę zrobić podbitkę bo potem mi poniszczą moją pracę rozstawianiem rusztowań. Jakiś koszmar z tymi fachowcami. Myślałam, że tylko stolarze tak sobie olewają klientów a tu się okazuje, że dekarze też chyba mają za dużo roboty. Chcieliśmy to zrobić na jesieni i byliśmy umówieni z ekipą, która przekładała nam termin kilka razy a potem przestali odbierać telefony. Potem przyszedł facet na oględziny, była konkretna rozmowa, miał zrobić wycenę na następny dzień i już się nie odezwał. Jak nie miał ochoty tego robić to mógł zadzwonić i podać cenę z kosmosu 30 tyś i było by po sprawie. Też wolał nie odbierać telefonu.

Mam prośbę, jeśli ktoś zna dobrych dekarzy to proszę o namiar. Jeśli jakiś dekarz to czyta to proszę info na priv. Robota pod Warszawą i od ręki. No powiedzmy, że musimy mieć dzień lub dwa na zakup drewna.

Po południu wstawię zdjęcia dwóch miejsc przy wejściu i nad tarasem. Specjalnie nie robiłam tam stropu. Chcę dać w te miejsca jakiś fajniejszy układ desek ( w formie nadbitki ? ). Prostopadłe ułożenie do ściany mnie nie interesuje. Chcę żeby tam była zachowana ta przestrzeń. Może ktoś ma jakieś inspiracje:)

Edytowane przez Aga11*
Błąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mmikka, po 1/3 rodzimej ziemi, ogrodniczej i gruboziarnistego (rzecznego) piasku. Wymiąchać przekopując na sztych łopatą głęboko. Tak będzie najlepiej :)

 

Aaaaaaa..., u Ciebie gleba piaszczysta? Jak ja czytałam ???

To tylko ziemię ogrodniczą dosyp. Piachu już nie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam jeden post u TAR, gdzie pisałam odrobinkę o nawadnianiu:

Na stronie Gardeny jest prosty programik do zaprojektowania nawadniania – osobny do zraszaczy i osobny do kropelkowego http://www.gardena.com/pl/support/planners-and-guides/

U siebie mam część elementów z Gardeny, m.in. puszki poboru wody. Natomiast węże do nawadniania kropelkowego kupowałam polując na okazje w marketach. Wodę po ogrodzie doprowadzamy niebieskimi twardymi rurami, bo to najtaniej wychodzi. Dopiero na końcu zakładam redukcje i łączówki i używam już typowych produktów nawadniających.

K-Rain, Toro, Rain Bird, Hunter – pozaglądaj na ich strony i wybierz, która Ci pasuje. 2 ostatnie systemy ma w ofercie Bonita. Mają też linię kroplującą Rivulis Irrigation (kiedyś John Deere) http://www.bonita.net.pl/systemy-nawadniajace-2

 

To na początek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odszukanie materiału edukacyjnego:) Spróbujemy z tym programem Gardeny zadziałać.

 

Na zdjęciach mniej więcej widać o co mi chodzi z tą podbitką. Nie chcę żeby była prostopadle do ściany do wysokości tynku tylko żeby szła tuż przy deskach pod skosem. Wtedy powstanie ładne drewniane wysokie wejście. Przy tarasie jest analogiczna sytuacja, też nie chcę tam "sufitu". Plan był taki żeby obłożyć drewnem (pomalowanym na biało) całą ścianę po lewej stronie na zdjęciu. Te deski przykryją oczywiście krokwie więc chyba trzeba zrobić nadbitkę, żeby je wyciągnąć albo przykryć i przymocować poprzeczne belki. Nie wiem do końca jak to rozwiązać.

 

DSC_1561.jpg

 

DSC_1557.jpg

Edytowane przez Aga11*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę, jeśli ktoś zna dobrych dekarzy to proszę o namiar. Jeśli jakiś dekarz to czyta to proszę info na priv. Robota pod Warszawą i od ręki. No powiedzmy, że musimy mieć dzień lub dwa na zakup drewna.

 

a to murszą być dekarze ??? a jakieś stolarki fachowiec co robi np nie wiem boazerie itp ? bo dekarz sezon i pewnie zjeżdżać do Was z całym rusztowaniem itp na dla nich mała robotę może być ciężko teraz ściągnąć do siebie :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś sąsiada nie zastałam. U niego robił podbitki stolarz.

 

Gdybyś chciała nałożyć atrapy belek na deskowanie skosu dachowego, to robi się to sklejając 3 deski po dłuższym boku i mocuje się do klocków drewnianych przyśrubowanych przez deskowanie do krokwi.

My będziemy takie „krokwie” nakładać na suficie nad salonem. Nie wiem kiedy, ale musimy to zrobić.

TU jest opisane ja wykonać i jak zamocować te niby belki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysłowe te udawane belki.

 

Rusztowanie mamy własne więc to nie jest problem. Ci którzy mieli przyjść jesienią kombinowali żeby naszą robotę obskoczyć w weekend jako dodatkową fuchę. Myślałam o dekarzach bo mam jeszcze do wykonania blaszane czapki na słupki ogrodzeniowe, które trzeba ładnie powyginać. Stolarz też się nada:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj bardzo leniwie i wyjazdowo.

 

20160526_145222_Burst03.jpg

 

Przywiozłam sobie od dziadka drugie krzesło. Podobno ma jeszcze, ale mi nie da wszystkich za jednym razem żebym miała motywację do odwiedzin:) I tak uwielbiam do niego jezdzić więc nie wiem o co chodzi. Tym razem poszukam czegoś w fiolecie na obicie. Nie mam jeszcze niczego fioletowego ( oprócz wieszaków dla gości ) więc będzie pasowało. Do różu pasuje, do czerwonego też, z musztardowym i żółtym jak najbardziej się zgrają więc jeśli mi się znudzi w garderobie przy flamingach to powędruje gdziekolwiek:) Fioletowy materiał do prób to mój jesienny płaszcz więc trochę mało foremnie na tym krześle wygląda;)

 

DSC_1579.jpg

 

DSC_1585.jpg

 

DSC_1595.jpg

 

 

Pestko zapytam nieśmiało czy byłaś może u sąsiada? Mąż umówił jakiegoś stolarza na przyszły tydzień na pogadankę ale to fachowiec z internetu więc tak średnio mam zaufanie. Niby opinie ma dobre ale to nigdy nie wiadomo. Najlepsi są jednak tacy z polecenia.

DSC_1579.jpg

DSC_1585.jpg

DSC_1595.jpg

Edytowane przez Aga11*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkowa, pewnie, że masz absolutną rację z tym kolorem. To kobalt pełną gębą:) Z mamą rozmawiałam o fiolecie i tak mi się w głowę wryło, że klepię dalej.

Co do ładności to zdjęcie z daleka i w okularach więc takie trochę oszukane ale z drugiej strony jakieś 10 lat temu miałam niezłe powodzenie więc coś w tym musi być:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...