Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 912
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wani, ściągnęłam Cię myślami:) Zastanawiałam się gdzie zniknęłaś i co tam w domku się dzieje. Bez Ciebie i Aniko wnętrzarsko to nie jest to samo forum:lol2: Myślisz, że ja nie wiem jak się buduje i wykańcza. Pomoc rodziców, kredyt albo dorabianie się i budowa koło 45 roku życia. Innej opcji nie ma ( celowo pomijam wygraną w totka i takie tam promilowe sprawy ) nawet bardzo dobrze zarabiając bo i tak żeby utrzymać taki stan rzeczy trzeba inwestować a nie bawić się w konsumpcjonizm na starcie. W każdym przypadku nie widzę nic złego i to tylko nasz wybór na co się decydujemy. Mi szybkie i kompleksowe wykańczanie się też nie jest potrzebne do szczęścia a poza tym kiepsko mi idzie zbieranie na domowe potrzeby. Zawsze mi żal tych pieniędzy i wydaję je na jeszcze przyjemniejsze sprawy. Napisałam jeszcze przyjemniejsze bo nie ma się też co oszukiwać ale dom daje jednak trochę tej radości. Może nawet ciut więcej niż trochę:) Czekam więc cierpliwie na Twoje postępy.

 

mmikka nie będę zaprzeczać, krzesła rzucają się w oczy, nie tylko moje:)

Edytowane przez Aga11*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga mnie nie trzeba ściągać, jestem cały czas tylko nie mam czym się chwalić :D Cały czas coś robimy ale bez spektakularnych sukcesów i efektu wow ;) Mocno pilnujemy budżetu - raczej odkładamy na czarną godzinę niż inwestujemy wszystko co mamy. Myślę że jesienią uda się osiągnąć stan jako takiego bezpieczeństwa finansowego i wtedy wykańczanie trochę przyspieszy. Nawet mnie ten marazm bardzo nie dołuje bo pogoda piękna więc korzystamy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kontem oka przechodząc koło monitora to tak szczerze mówiąc trochę wygląda na tych zdjęciach ;)

Ale to nie wada ;) Mój M ma dość ciekawe pomysły ;) np zamiast bramy klasycznej to szlaban kolejowy by chciał ;)

 

A dzwonek sama szukam bo mnie ten co teraz mamy drażni okropnie i jak dla mnie całą elewacje psuje ale nic ciekawego znaleźć nie potrafię ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, że Ci się podobało.

 

Kupić rhododendrony możesz pod Łodzią u Ciepłuchy, jeśli zależy Ci na dużym wyborze z dobrego źródła. To znacznie bliżej. Można nawet z przyczepką pojechać.

Natomiast duże krzewy, ale mały wybór i bardzo drogo są w Green Garden między Oborami a Słomczynem tuż przy drodze z Konstancina do Góry Kalwarii. Oni specjalizują sie dużych roślinach.

Jest też mała szkółka w Ustanowie na obrzeżu Zalesia Górnego. Mają dobre rośliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupiłam tych roślin tam na miejscu bo by mi zmarniały dwa dni w bagażniku. Moje wybory i odkrycia w Wojsławicach to fioletowa róża o pieknym pokroju kwiatów, maki w cudownym kolorze, trawa czerwono-zielona i berberys który wygląda jak zasypany kwieciem. I piękne żeliwne podpory pod pnące róże.

 

20160604_160239_HDR~2.jpg

 

20160604_160619_HDR~2.jpg

 

20160604_161106_HDR~2.jpg

 

20160604_165037_HDR~2.jpg

 

20160604_165412_HDR~2.jpg

20160604_165037_HDR~2.jpg

20160604_165412_HDR~2.jpg

Edytowane przez Aga11*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...