Sebasttian 19.06.2014 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Witam Wszystkich, jestem na etapie wykopu pod płytę fundamentową. Warunki geotechniczne to: drobny piasek (żółto-brązowy) przewarstwiony gliną piaszczystą, w badaniu geotechnicznym, które robiliśmy w grudniu woda pokazała się już na głębokości 70 cm, obecnie jest na około 1m, od głębokości 2-2,5m zaczynają się piaszczyste iły. Wykop o głębokości 40 cm i powierzchni 190 m2 został już wykonany. Z uwagi niejednorodny, zanieczyszczony organicznie grunt w środkowej części wykopu postanowiliśmy sprawdzić co jest głębiej. Wykonaliśmy wykop w wykopie 5m x 5m i głębokości 1m usuwając dosłownie śmieci budowlane, którymi ktoś kiedyś miał zasypać dół z oczkiem wodnym. Wybraliśmy wszystko aż do gruntu rodzimego. Oczywiście wszystko zaraz podeszło wodą (ok 30 cm) i tak czeka na decyzję co dalej. Pewnie w konsekwencji zaraz uplastyczni się dno naszego wykopu w wykopie i będzie trzeba kopać jeszcze głębiej. W poniedziałek ekipa rusza dalej z pracą i do tego czasu musimy coś zaplanować. Warianty postępowania z nadprogramowym wykopem, które bierzemy pod uwagę są następujące: 1. zasypujemy piaskiem kopalnianym niesortowanym, 2. zasypujemy piaskiem kopalnianym niesortowanym wymieszanym z cementem tak aby powstał b-5, 3. zasypujemy pospółką tą samą, którą będziemy zasypywali resztę wykopu przed posadowieniem płyty fundamentowej. Wykonawca chce zrobić tzw. stabilizację poprzez dodanie cementu do piachu - dzięki temu wsadzony tam przepuszczalny grunt po związaniu z cementem miałby nie chłonąć wody napływającej z nieprzepuszczalnych, gliniastych gruntów rodzimych. KB natomiast jest przeciwny dodawania cementu. Uważa, że trzeba zastosować rozwiązanie naturalne bo najbardziej zbliżone do gruntu rodzimego, ale przecież piachu przewarstwionego gliną tam nie wsypiemy, bo go nie zagęścimy. Obydwaj są natomiast zgodni, że rodzaj piachu (piasek kopalniany czy pospółka) nie ma większego znaczenia, ważne aby go zagęścić. Poniżej zdjęcie naszego wykopu w wykopie http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/20140618_192447_zps6d0fd703.jpg Z wielką radością poznam Wasze opinie bo ja już nie wiem co lepsze. Z góry serdeczne dzięki za każdą fachową radę. S. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 19.06.2014 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Aby to co wsypiesz zagęścić musisz obniżyć lustro wody w tym wykopie. Jeżeli to sie uda na dłużej niż kilka godzin to w zasadzie obie metody piasek lub piasek i cement są poprawne. Ale biorąc po uwagę że grunt na który bedzisz sypał będzie wilgotny (już po wybraniu tej uplastycznionej warstwy) może byc problem z zagęszczaniem samego piasku. Dodatek cementu w tym układzie wydaje się lepszym rozwiązaniem, podejżewam że wykonawca zdaje spobie sprawę że zagęszczając na mokrym poprostu będzie cały czas wychodzić woda, straci dzień czy dwa na zagęszczanie i efekt tego może być marny. Ja bym robił stabilizacje cementem, da lepszy efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebasttian 19.06.2014 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Dziękuję jajmar. Gdyby jednak udało się zagęścić sam piasek (bez cementu) to czy istnieje ryzyko, że grunt ten bardziej niż grunty okalające będzie chłonął wodę, a w efekcie będzie ona tam stała? I kolejne pytanie - niesortowany piasek kopalniany czy pospółka - co lepiej sprawdzi się w tej sytuacji i czy pospółkę też można mieszać z cementem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 19.06.2014 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Sam piasek nie tyle będzie chłonoł wodę co ona bedzie tam "wciskana" skutek może i ten sam czyli duże szanase że ten grunt będzie nawodniony. Jak rozumiem w tym miejscu masz przewrany układ warsw gliny który zatrzymuje wodę. Tej stabilizacji nie muisz dużo robić , 20-30 cm na dnie wykopu powinno odciąc wodę z dołu i pozwolić na ułożenie kolejnych suchych warswt podbudowy. Wysokość odcięcia zależy czy woda wychodzi dołem czy przesiąka bokami wykopu.Piasek czy pospółka - trochę zależy co dostaniesz, generalnie jak pospólka ma sporo drobnego uziarnienia to również spelni swoją rolę. Masz pomysł jak osuszyc wykop? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebasttian 19.06.2014 21:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Rzeczywiście warstwa glin został przerwana. Problem w tym, że woda wycieka bokami więc trzeba by zasypać mieszanką z cementem przynajmniej 1/3 wykopu. Co do osuszenia, wykonawca chce zrobić wgłębienie pod lustrem wody tak aby zanurzyć pompę i wypompować wodę. Woda nacieka dość wolno dlatego jest szansa, że nim sam piasek zasypowy nasiąknie uda się go zagęścić. Przekonuje mnie KB, że najlepiej byłoby zasypać ten wykop czymś naturalnym (tj. bez cementu), zbliżonym do gruntu rodzimego, a z drugiej strony rozumiem argumentację wykonawcy i ryzyko, że nie uda się zagęścić piasku bądź, że będzie zbyt nawodniony. Myślę, że to dobry pomysł, żeby tylko część wykopu zasypać mieszanką piasku z cementem. Wilk będzie syty i owca prawie cała Dzięki jajmar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 19.06.2014 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2014 Piasek zasypowa dasz suchy ale podłoże będzie mokre - nie ubijesz tego. Może warstwa geowłókniny by mogła pomóc oddzielisz tym ten nawodniony grunt od nasypu, ale tu istotna jest szybkośc napływu wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pieknyromek 20.06.2014 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2014 Jeśli ten drobny piasek przewarstwiony jest gliną piaszczystą to mało prawdopodobne aby stanowiła ona warstwę trudno przepuszczalną. Zależy jeszcze jaka miąższość tych przewarstwień ale zakładam że nie więcej niż kilkanaście cm. Inna sprawa że co to za opinia geotechniczna skoro nic nie mówiła o domieszce organicznej a zwłaszcza o jakimś nasypie budowlanym - jakaś dziwna sprawa. Ten nasyp był na bardzo małej powierzchni???Należałby to osuszyć, zasypywać i zagęszczać warstwami i potem dopiero budować. Piszesz że:"dzięki temu wsadzony tam przepuszczalny grunt po związaniu z cementem miałby nie chłonąć wody napływającej z nieprzepuszczalnych, gliniastych gruntów rodzimych" - nic nie kumam:wtf: Jak ma woda napływać z nieprzepuszczalnych gliniastych gruntów - przecież to się wyklucza!!! A poza tym moim zdaniem jeśli masz takie grunty to dopiero na tych 2m, odkąd masz iły piaszczyste(chociaż znaczna domieszka piasku w tym ile może go czynić trochę przepuszczalnym). Bardziej zgodziłbym się z KB - lepiej żeby grunt pod domem miał zbliżone do siebie parametry - pytanie czy zagęszczając piasek uda się Wam osiągnąć mniej więcej takie parametry jak nie ruszony grunt rodzimy bo jest problem z tą wodą. Jest spora szansa że drgania podczas zagęszczania będą powodowały napływanie wody. Innymi słowy stabilizację cementem robiłbym pod całą płytą albo zasypany wykop próbował dostosować parametrami do gruntu rodzimego. Chodzi o to żeby grunt pod domem miał zbliżone co siebie parametry - czy to osiągniesz zagęszczaniem czy domieszką cementu jest drugorzędne. Poza tym co z tymi nasypami budowlanymi - dawno temu były robione? Jak są zagęszczone? Parametry mają podobne jak grunt rodzimy? Jeśli jakoś znacznie inne to też nie dobrze. "Gdyby jednak udało się zagęścić sam piasek (bez cementu) to czy istnieje ryzyko, że grunt ten bardziej niż grunty okalające będzie chłonął wodę, a w efekcie będzie ona tam stała?" - skoro piasek z gliną stoi w wodzie na 1m to sam piasek też będzie stał w wodzie - cudów nie ma. Ale bym się tym nie przejmował. Robisz izolacje, płytę i co za różnica czy woda stoi na -0,7m pod połową budynku czy pod całym? Może trochę za bardzo się czepiam skoro robisz płytę(ważniejsze to wszystko przy standardowych fundamentach) ale mimo wszystko grunt powinien być do siebie zbliżony parametrami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebasttian 21.06.2014 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 "Inna sprawa że co to za opinia geotechniczna skoro nic nie mówiła o domieszce organicznej a zwłaszcza o jakimś nasypie budowlanym - jakaś dziwna sprawa. Ten nasyp był na bardzo małej powierzchni???" W ramach badań geotechnicznych robiliśmy 3 otwory. Niestety żaden z nich nie trafił w ten nasyp. Co tam było? Tak jak pisałem - dosłownie śmietnik. Szczątki materiałów budowlanych - płytki glazury, kawałki rur PCV, ale także butelki, puszki po piwie i zamknięte w workach śmieci organiczne. Wszystko zostało wybrane do gruntu rodzimego tj. drobnego piasku i piaszczystej gliny. Po konsultacjach z wykonawcą, KB i dzięki Waszym opiniom Panowie podjęliśmy decyzję. Jako, że woda do wykopu napływa bardzo powoli zaryzykujemy i zrobimy zasyp czystym piaskiem kopalnianym zagęszczając go pięćsetką co 30 cm. Powinno się udać... Oczywiście wcześniej będziemy musieli wypompować wodę i zdjąć jeszcze nieco gruntu z dna zalanej części wykopu. Przekonuje nas to, że warto powalczyć o to aby pod całą płytą grunt był jednorodny. Nie wyobrażam sobie natomiast robienia stabilizacji z cementem pod całą płytą. Kolejna decyzja do podjęcia to jaką pospółkę dać pod płytę - drobniejszą, ziarnistości grubszego piasku, która po zaciśnięciu w dłoni bardzo ładnie się zagęszcza, czy nieco grubszą, z drobnym żwirkiem, która sprawia wrażenie trudniejszej do zagęszczenia. Obie rude, choć ta druga nieco bardziej. Byliśmy już zdecydowani na tą drobniejszą, ale dziś rano zadzwonił mój dostawca, że był na kopalni i dowiedział się, że ściana z której miał brać dla mnie pospółkę jest przewarstwiona gliną, która z pewnością podczas kopania wymiesza się z resztą piachu. Pytanie jak dużo będzie tej gliny. Na zdjęciach widać, że ściana jest przewarstwiona... http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/IMG_0995_zps876de4a8.jpg http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/IMG_0986_zpsf7667c98.jpg Za drugą, grubszą pospółką nie ganiałem już po kopalni http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/IMG_1010_zpsec995c3b.jpg Jestem skłonny zaryzykować tą drobną pospółkę z małą ilością gliny i sprawdzić co mi przywiozą na pierwszym samochodzie, o ile rzeczywiście drobniejsza jest lepsza od żwirowatej do zagęszczenia pod płytę fundamentową. Proszę o Wasze opinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redakcja 22.06.2014 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2014 A może wizyta Pogotowia Budowlanego Muratora? POGOTOWIE BUDOWLANE MURATORA - filmy z interwencji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pieknyromek 22.06.2014 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2014 To że obie rude może nie mieć w ogóle znaczenia. Liczy się domieszka drobnych frakcji. Ciężko powiedzieć czy tam jest glina. Na pierwszy rzut oka nie widać. Jeśli tego będzie jakaś znikoma domieszka to nie ma problemu, gorzej jeśli ta domieszka będzie większa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebasttian 22.06.2014 23:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2014 Dziękuję Redakcji za propozycję wizyty Pogotowia Budowlanego Muratora, ale nie ogarnęlibyśmy tego czasowo. Jutro ekipa zaczyna działać i nasze dylematy przejdą do historii. ...mam nadzieję. Ostatecznie bierzemy drobniejszą pospółkę. Ma ostrzejsze ziarna i powinna się lepiej zagęścić. Ta grubsza w powiększeniu wygląda trochę jak żwirek akwariowy z okrągłymi ziarnami. Mam nadzieję, że pierwszy samochód rozwieje nasze obawy i nie zobaczymy gliny, a jeśli to tylko śladowe ilości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 25.06.2014 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2014 I jak zakończyła sie sprawa zarówno kruszywa jak i wyskości posadownia i głebokości wymiany (opisane w innym wątku). Może parę słów dla potomnych napiszecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domi-nikka 03.07.2014 04:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2014 (edytowane) Dom, dzieci, praca i budowa to połączenie, które nie pozostawia zbyt wiele czasu na cokolwiek innego stąd też odpowiedź dopiero dzisiaj. Dziękujemy wszystkim za udział w dyskusji i podpowiedzi. Ostatecznie zrobiliśmy tak: - Wybraliśmy wodę z "wykopu w wykopie". Niestety Panowie zostali zmuszeni do wybierania wody wiadrami, gdyż posiadana pompa odmówiła współpracy, ale udało się to bez problemu, bo nowa nie napływała. - Zdjęliśmy następnie wierzchnie warstwy (jakieś 10 cm) i zasypaliśmy. Kierownik budowy i wykonawca doradzali zgodnie, by ten dół zasypać gruntem wybranym z tego "normalnego" wykopu (z racji, że były to same piaski), tak też zrobiliśmy. Nie dodawaliśmy ostatecznie cementu. Grunt był zagęszczany maszyną 500kg co ok. 30 cm. - Pozostałą część wykopu też pogłębiliśmy o dodatkowe ok. 10-15 cm. - Cały wykop został następnie wypełniony ok. 35-40 cm tej drobniejszej pospółki (przyjechała zupełnie OK). Wybraliśmy drobniejszą ze względu na fakt, że miała dużo ostrzejsze ziarna i lepiej się zagęszczała (ta żwirowata po bliższym przyjrzeniu okazała się posiadać dużą domieszkę ziaren zupełnie okrągłych, zupełnie jak żwir akwariowy ). Wszystko to także zostało zagęszczone zagęszczarką 500 kg. - Na to (po ułożeniu kanalizy i przepustów) poszedł piasek kopalniany - warstwa ok. 5 cm - zagęszczany maszyną 100 kg. Mamy nadzieję, że takie przygotowanie będzie OK i budynek nie będzie osiadał. Poniżej relacja foto. http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/20140623_083152_zps0f59c201.jpg http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/20140623_170512_zps8a964f58.jpg http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/20140624_161318_zpsaef9e522.jpg http://i1370.photobucket.com/albums/ag264/domi-murator/20140625_190538_zpse1b39925.jpg Edytowane 3 Lipca 2014 przez domi-nikka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rustin 08.07.2014 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Co tak dużo tych wystających rur z piasku ? U mnie była jedna od wody , druga od kanalizacji a potem jeszcze wyciągnięte 2 rury kanalizacyjne , jedna od pionu i ubikacji na dole , druga do kuchni. Tak było w projekcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domi-nikka 08.07.2014 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2014 Co do kanalizacji: my mamy trzy piony kanalizacyjne, dodatkowo są wyciągnięte odpływy do kuchni (2 szt.), jeden odpływ do spuszczania wody z akwarium 500l, osobny wpust z przeznaczeniem do brodzika z odpływem liniowym w kabinie natryskowej w łazience na parterze. Osobno jest też odpływ z kotłowni i z garażu (odpływ liniowy i odwodnienie, o ile dobrze pamiętam, musiałabym hydraulika dopytać).Mamy jeden przepust do wody; ew. dodatkowe podłączenie do podlewania (osobny licznik) podłączymy w garażu lub pomieszczeniu gospodarczym.Zrobiliśmy także 3 przepusty elektryczne peszlem z pilotem (fi 75 mm), na trzy strony budynku (żeby potem nie musieć przyłączy przeciągać przez ściany). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.