?ciany no?ne

[księguś]

Ludzie pomóżcie jestem na etapie kopania ław i ciągle nie moge się zdecydować z czego robić ściany. Czy wybrać Porotherm 44 czy może lepiej 30 plus styropian, a może keramzytobeton. Staram się czytać wszystko co się da na ten temat ale jestem coraz bardziej skołowany zamiast znaleźć jakąś odpowiedź.

[dobrzykowice]

To jest temat rzeka i mozna by się tutaj wypowiadać w nieskończoność. Każda technologia ma swoich zwolenników i przeciwników, każda technologia ma swoje zalety i wady. To wszystko było juz na tym forum omawiane w setkach postów ale nie łudź się, że ktoś Ci odpowie "buduj z tego bo to jest najtańsze, najlepsze i najzdrowsze" - nie ma takiego materiału. To Ty sam musisz sobie powiedzieć co jest dla ciebie najważaniejsze i według tych kryterii dobierać materiał. Ja się zdecydowałem na P 44 P+W bez docieplenia bo:

- nie chciałem docieplać styropianem i robić sobie termosu i dodatkowych kosztów

- bo moja żona brała pod uwagę tylko ceramikę

- bo jakościowo jest lepszy od polskich odpowiedników

 

ale nie jest to najtańsze rozwiązanie i Twoja żona (jeżeli ją masz ) może jest bardziej tolerancyjna względem innych materiałów.

Poza tym w projekcie jest już jakiś materiał przewidziany na ściany i ot tak poprostu nie możesz sobie go do końca zmieniać.

 

[Luna_tyk]

Dobrzykowice zamieścił powyżej tekst, pod którym się mogę spokojnie podpisać:

- Porotherm 44 P+W

- Styropianu nie akceptujemy

- Żona ma zawsze rację

 

Pozdrawiam

[franekF]

dobrzykowice ma zupełną rację.

Ja Ci mogę tylko powiedzieć, że zdecydowałem się na pustaki keramzytobetonowe i wełnę mineralną (uwaga, trzeba dać zbrojenie poziome co dwie warstwy pustaków). Stawianie murów poszło gładko. A jak się będzie mieszkało to inna sprawa, zobaczę później.

Skoro dałem już keramzytobeton na ściany, to kosekwentnie idę dalej w tej samej technologii (strop gęstożebrowy z pustakami z keramzytu, ściany działowe itp) tym bardziej, że mam dobrego producenta pod bokiem. Ten aspekt też weź pod uwagę.

[ryniu]

Zacząłeś to masz : ceramika tak, ale 44 P+W nie, bo to za zimne (jak dla mnie!). 30 P+W + 10 styropianu.

[księguś]

już byłem pełen optymizmu z tu Ryniu zniszczył moje szczęście proponując drugie rozwiaznie

[księguś]

frankeF gdzie masz tego producenta? czy liczyłeś koszty całego systemu (ściany stropy itd) w stosunku np do Porothermu?

[ryniu]

Zaczekaj jak się zgłoszą np. zwolennicy betonu komórkowego . Mętlik w głowie będzie jeszcze większy. Niestety, sam to musisz przeanalizować z każdej strony: własności fizycznych, finansowej, własnych przekonań (przekonań żony!), doświadczeń wykonawcy, itd., itp. i podjąć męską decyzję. Innej rady nie ma!

[franekF]

Producenta mam w Bielsku-Białej.

A koszty liczyłem w momencie zakupu, w zimie. Była wtedy duża promocja bo wchodził na rynek.

[księguś]

najbardziej się skłaniam do porothermu 44, (choć bloczek z keramzytobetonu uwzględniając dane producenta jest cieplejszy a ściana węższa o 8 cm) ze względu na to iż ściana ma oddychać - choć jakiś naukowiec w Muratorze wypowiadał się że żadna ściana nie zastąpi wietrzenia domu bo przez ścianę przechodzi jedynie 3% wilgoci

[ckwadrat]

Ja na razie (za 2 tygodnie muszę podjąć ostateczną decyzję) skłaniam się do Porothermu 30. Nie wiem jeszcze czy P+W bo ponoć pióra się kruszą, więc może wezmę gładki. Oczywiście ocieplę, prawdopodobnie wełną mineralną (10 lub 12 cm) ale styropianu jeszcze całkowicie nie wykluczam. Będę ocieplał w przyszłym sezonie, więc całą zimę będę się jeszcze nad tym zastanawiał.

 

Ścianę 1-warstwową uważam za zbyt zimną (oszczędność przy budowaniu szybko zostanie skonsumowana droższym ogrzewaniem) i niezbyt pewną na nasz klimat. Nie chodzi bynajmniej o zimne zimy ale częste wahania temperatury wokół zera. Częste zamarzanie i odmarzanie może uszkodzić mur szybciej i bardziej, niż stała temperatura nawet minus kilkanście w ciągu całej zimy...

[Gość]

a czy poromur 36 bez dodatkowego ocieplenia, murowany ciepłą zaprawą wystarczy czy trzeba potem ocieplać?

[ryniu]

Ckwadrat, mam dokładnie ten sam pomysł na ściany. Mój problem polega jednak na tym, że wykusz mieszczący klatkę schodową chciałbym zrobić "w cegle". Słyszałem sprzeczne opinie nt. czy jakieś 8-9 m kw. ściany można wyłożyć płytkami elewacyjnymi klejonymi do styropianu tak, żeby za jakiś czas nie odpadły. Może macie jakieś doświadczenia? Czy też zrobić to 3-warstwowo?

 

[ Ta Wiadomość była edytowana przez: ryniu dnia 2002-06-24 19:48 ]

[ckwadrat]

Ryniu - ja co do styropianu to jeszcze nie jestem pewny. Fakt, że wyjdzie taniej ale wełna zachowa paroprzepuszczalność Porothermu. Ocieplać będę w przyszłym sezonie, więc mam długie zimowe wieczory na zastanawianie się i na zebranie kasy (na wełnę).

 

Ja też mam klatkę lekko wysuniętą i też myślałem o wyłożenieu jej płytką klinkierem... Nie wziąłem jednak pod uwagę, że od styropianu mogą one odpaść - mam zatem kolejny argument za wełną. Od niej chyba płytki nie odpadną...

 

PS. Pod 3-warstwówkę trzeba by dać szerszy fundament i chyba zaburzona by została ciągłość izolacji. Nie wiem, czy warto w coś takiego się bawić.

[ryniu]

Napisałem o płytkach na styropianie, bo o takie zestawienie pytałem. Ja nie wiem jak jest z wełną, ale wydaje mi się, że może być podobnie albo jeszcze gorzej.

[dobrzykowice]

No i widzisz Księguś ? Worek się rozwiązał, o Tobie już zapomnieli ... jak juz powiedziałem decyzje musisz podjąć sam a my mozemy Ci co najwyżej tylko troszkę w tym pomóc. Pamiętaj nie ma złej technologii, może byc tylko zły wykonawca.

[ckwadrat]

Złej nie ma, ale są lepsze i gorsze

[księguś]

Pomimo to bardzo dziękuję za pomoc, w tym tygodniu muszę podjąć decyzję bo zaczynam kopać ławy. Ja bym zrobił 30 cm Porothermu plus 10 cm styropianu ale żona wierci mi dziurę że może tylko 44 cm Porothermu boo styropian to "termos"

[dobrzykowice]

czy twoja i moja żona to nie jedna i ta sama osoba ?

[ckwadrat]

No to daj wełnę. Będzie trochę drożej ale ciepło i paropszepuszcalnie.