pablojarocin 29.06.2014 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2014 Borykam się z takim problem. Posiadam 2 rury kanalizacyjne do ścieków. Problem jest taki że jest 1 metr różnicy w wysokości między jedną i drugą. Ma ktoś może jakiś pomysł jak podnieść takie ścieki i zrównać te rury na jeden poziom.Na środę jedzie szambo do mnie a nie chcę jednej rury dawać na górze szamba a drugiej pośrodku, bo jak sie szambo zapełni do połowy to z jednego pomieszczenia będzie problem z odbiorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz80 29.06.2014 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2014 ...przepompownia ścieków. Nie ma w ofercie szamb z podwójnym zbiornikiem wewnątrz? Tzn. oddzielonym pionową ścianą, takie 2w1, wtedy pracują sobie niezależnie, a przy opróżnianiu wybierają z dwóch podczas wizyty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zulugula 30.06.2014 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2014 (edytowane) W jakiej odległości jest jedna od drugiej ? Jeśli przy sobie to przenieść szambo kawałek dalej i poziomy równać do niższej spinając studzienką, gdzie dolna bezpośrednio do kinety, a wyższa na uszczelce w rurze wznoszącej. Problem jedynie w umiejscowieniu i głębokości na jakiej szambo będzie w ziemi. Łukasz - to nic nie da. Jeśli poziom szamba będzie brany do dolnej rury to nie ma potrzeby dzielić zbiornika i nie ma problemu, jeśli do górnej to i tak szybko będzie problem z odbiorem ścieku na tej nitce. Tak w formie żartu - Chyba, że w takim dzielonym zrobić przepompownie Z części z dolną rurą zamontować pompę z rozdrabniaczem i wpiąć do komory obok Ale wywóz nieczystości 2 razy częściej Edytowane 30 Czerwca 2014 przez zulugula przemyslenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.