Cała wioska bez oczyszczalni/zbiorników na ścieki.

[swollov]

Witam. Mieszkam w małej miejscowości w której znajduje się ok 15 budynków. Instalacja ściekowa jest, ale wszystkie nieczystości spływają do jeziorka w dole terenu. I teraz pytanie. Czy gmina może zmusić wszystkich mieszkańców do budowy swoich szamb, czy to jest ich zasr...any obowiązek? Czy mogą nałożyć jakieś kary za brak oczyszczalni/zbiornika każdej rodzinie? Wszystkie budynki to stare budownictwo przedwojenne lub budowane za komuny, i nikt nie budował domku od tamtego czasu w tym miejscu.

[Jastrząb]

Witam. Mieszkam w małej miejscowości w której znajduje się ok 15 budynków. Instalacja ściekowa jest, ale wszystkie nieczystości spływają do jeziorka w dole terenu. I teraz pytanie. Czy gmina może zmusić wszystkich mieszkańców do budowy swoich szamb, czy to jest ich zasr...any obowiązek? Czy mogą nałożyć jakieś kary za brak oczyszczalni/zbiornika każdej rodzinie? Wszystkie budynki to stare budownictwo przedwojenne lub budowane za komuny, i nikt nie budował domku od tamtego czasu w tym miejscu.

Kazac Wam gmina nie moze. Ale moze zbudowac oczyszczalnie i podniesc Wam oplaty za scieki tak, ze zaboli.

 

marcin

[swollov]

To ja wiem, że mogą wybudować oczyszczalnie ( nie zanosi się na to) i dowalić opłaty z księżyca. Tylko, że zaczęli nas straszyć, że każdy będzie musiał w swoim zakresie wybudować przydomową oczyszczalnie albo zbiornik na szambo.

[Jastrząb]

To ja wiem, że mogą wybudować oczyszczalnie ( nie zanosi się na to) i dowalić opłaty z księżyca. Tylko, że zaczęli nas straszyć, że każdy będzie musiał w swoim zakresie wybudować przydomową oczyszczalnie albo zbiornik na szambo.

 

Na jakiekolwiek gminne straszenie jest jedna prosta metoda: prosisz na pismie o wykladnie prawna na jakiej to podstawie chca Cie przymusic do tego czy tamtego.

Jak nie ma paragrafu to Ci "moga skoczyc". W stosownej ustawie jest wzmianaka o nakazie przylaczenia sie do kanalizacji, ale jesli mnie pamiec nie myli nie ma tam nic o nakazie odlaczenia sie od kanalizacji.

 

marcin

[swollov]

Gmina nie ma kasiorki na inwestycje typu oczyszczalnia w tak małej wiosce to sobie strasza ludziska. Co ciekawe przysyłaja pisemka typu "obowiązkiem właściciela nieruchomości jest zawarcie umowy na odbiór nieczystości ciekłych oraz regularne opróżnianie zbiornika w oparciu o wskazania licznika poboru wody " Ciekawe skąd ta firma ma wywozić te nieczystości Całego jeziorka nie wywiozą. Gminne darmozjady kombinują jak konie pod góre. I jeszcze taki cytacik z pisemka " w przypadku niedopełnienia powyższych obowiązków gmina powiadomi posterunek policji w celu nałożenia kary porządkowej." No chyba ich poje.....alo że tak sie wyrażę. Chyba jakiś znojomek wójta ma firme wywozową lub sprzedającą i montującą zbiorniki na szambo.

[Jastrząb]

Gmina nie ma kasiorki na inwestycje typu oczyszczalnia w tak małej wiosce to sobie strasza ludziska. Co ciekawe przysyłaja pisemka typu "obowiązkiem właściciela nieruchomości jest zawarcie umowy na odbiór nieczystości ciekłych oraz regularne opróżnianie zbiornika w oparciu o wskazania licznika poboru wody " Ciekawe skąd ta firma ma wywozić te nieczystości Całego jeziorka nie wywiozą. Gminne darmozjady kombinują jak konie pod góre. I jeszcze taki cytacik z pisemka " w przypadku niedopełnienia powyższych obowiązków gmina powiadomi posterunek policji w celu nałożenia kary porządkowej." No chyba ich poje.....alo że tak sie wyrażę. Chyba jakiś znojomek wójta ma firme wywozową lub sprzedającą i montującą zbiorniki na szambo.

Brak kasy nie usprawiedliwa tego typu dzialan.

To tez im odpoiwedz pisemkiem. Pokaz umowe zawarta z....gmina na odbior sciekow siecia kanalizacyjna. Zarzuc pare cytatow ze stosownej ustawy. Rzuc pare paragrafow. Tam bedzie tez gdzies napisane o obowiazkach gminy. A obowiazkiem gminy bedzie zbiorowe zaopatrzenie w wode i odprowadzejie sciekow.

Zacytujesz ustawe, rzucisz pare paragrafow to im rura zmieknie

 

marcin

[Łukasz80]

...a czy nie jest wymagane i standardem, że każdy dom powinien mieć szczelny zbiornik na ścieki? Wiadomo, że każda żyjąca osoba produkuje nieczystości płynne....

[VTS]

Wszystkie 15 gospodarstw domowych wylewa ścieki do tego "jeziorka"? Postepujecie tak aby nie generować kosztów. Jak dlugo to trwa? to gdzie Wy mieszkacie, dlaczego każde obejście nie ma chociazby szamba które się opróżnia. To chyba jakaś ściema, żart, podpucha dyskusyjna no bo przecież XXI w. Europa, swiadomość ekologiczna itd

http://www.testowy.minigo.pl/index.php/article/show/id/260

[Jastrząb]

Wszystkie 15 gospodarstw domowych wylewa ścieki do tego "jeziorka"? Postepujecie tak aby nie generować kosztów. Jak dlugo to trwa? to gdzie Wy mieszkacie, dlaczego każde obejście nie ma chociazby szamba które się opróżnia. To chyba jakaś ściema, żart, podpucha dyskusyjna no bo przecież XXI w. Europa, swiadomość ekologiczna itd

http://www.testowy.minigo.pl/index.php/article/show/id/260

Moje zrozumienie autora jest takie, ze wszyscy sa podpieci formalnie do gminnej kanalizacji! Gmina scieki odbiera, ale zamiast jest oczyscic spuszcza je prosto do jeziora. W sumie to samo Warszawa robila przez kilkadziesiat lat, wiec zaden specjalnie nietypowy pomysl.

W takim przypadku gmina walscicieli za swoje nierobstwo (brak oczyszczalni) raczej do niczego nie przymusi.

 

Jesli te odprowadzenie do jeziorka jest zrobione jakos na dziko - czytaj mieszkancy nie sa formalnie podpieci do kanalizacji, bo ta rura to jakis prywatny wynalazek, albo zrobiony bez planu itp, to inna sprawa. Przymusic moze i powinna.

 

 

marcin

[swollov]

Kanalizacja jest z czasów gdzieś okolo wojennych i spływa do jeziorka. Kiedyś za Niemca to jeziorko, to był staw hodowlany. Wszyscy są podpięci pod kanalize a ona do tego jeziorka. Nigdy nikt przy tym nic nie robił. Jak została wybudowana x lat temu tak jest do tej pory. Gmina nic przy tym nigdy nie robiła i nie robi tylko wysyła przygłupawe pisemka. Nie robimy tak aby nie generować kosztów, poprostu jak chcą żeby im płacić to niech zrobią oczyszczalnie. Większości ludzi nie stać na wykładanie kasy na swoje prywatne szamba a część ludzi to nawet by nie miała gdzie takiego szamba zrobić.

A gdzie mieszkamy? Woj. Warmińsko Mazurskie, powiat Ostróda, gmina Małdyty.

Edytowane 30 Czerwca 2014 przez swollov
dopisek

[Jastrząb]

Kanalizacja jest z czasów gdzieś okolo wojennych i spływa do jeziorka. Kiedyś za Niemca to jeziorko, to był staw hodowlany. Wszyscy są podpięci pod kanalize a ona do tego jeziorka. Nigdy nikt przy tym nic nie robił. Jak została wybudowana x lat temu tak jest do tej pory. Gmina nic przy tym nigdy nie robiła i nie robi tylko wysyła przygłupawe pisemka. Nie robimy tak aby nie generować kosztów, poprostu jak chcą żeby im płacić to niech zrobią oczyszczalnie. Większości ludzi nie stać na wykładanie kasy na swoje prywatne szamba a część ludzi to nawet by nie miała gdzie takiego szamba zrobić.

A gdzie mieszkamy? Woj. Warmińsko Mazurskie, powiat Ostróda, gmina Małdyty.

 

Nie wazne kiedy zostala wybudowana. Pytanie kto jest jej wlascicielem.

Placicie komus za odbior sciekow?

 

marcin

[swollov]

Od początku istnienia nikt nikomu za ścieki nie płacił, i nikt nigdy ścieków nie odbierał no bo niby skąd jak wszystko w jeziorku. ( jeziorko ma z 15hektarów) Kiedys był to pgr, rozpadł sie, i tak to juz zostało. A kto jest właścicielem? Chyba bezpańska jest. Część leży na prywatnych posesjach, część na ziemi prywatnego gospodarstwa, a jeszcze dalej to już chyba ziemia agencji rolnej. Czarna magia. No nie da się tego opisać jaki tu w tej gminie burdel jest. No ale do kasy do łapy wyciągają. Edytowane 30 Czerwca 2014 przez swollov

[Jastrząb]

Od początku istnienia nikt nikomu za ścieki nie płacił, i nikt nigdy ścieków nie odbierał no bo niby skąd jak wszystko w jeziorku. ( jeziorko ma z 15hektarów) Kiedys był to pgr, rozpadł sie, i tak to juz zostało. A kto jest właścicielem? Chyba bezpańska jest. Część leży na prywatnych posesjach, część na ziemi prywatnego gospodarstwa, a jeszcze dalej to już chyba ziemia agencji rolnej. Czarna magia. No nie da się tego opisać jaki tu w tej gminie burdel jest. No ale do kasy do łapy wyciągają.

Zrozumialem to zupelnie inaczej.(ze jest to regularna gminna kanalizacja).

W takim przypadku to oczywiscie Was beda mogli scigac i zmuszac do budowy szamba/oczyszczalni.

Z punktu widzenia gminy, to wyglada jakbyscie sobie scieki za dom wylewali. Moga, ba, musza scigac.

 

 

marcin

[RST]

Niezłe szambo... a można by zrobić niezłą oczyszczalnie hydrofitową dla wioski.

Przed wylotem do jeziora zrobić odpowiedni filtr oczyszczający i problem by się rozwiązał za nieduże pieniądze.

Ale jak grunty nie są gminne to ciężka sprawa.

[Jastrząb]

Niezłe szambo... a można by zrobić niezłą oczyszczalnie hydrofitową dla wioski.

Przed wylotem do jeziora zrobić odpowiedni filtr oczyszczający i problem by się rozwiązał za nieduże pieniądze.

Ale jak grunty nie są gminne to ciężka sprawa.

Pomysl jest oczywiscie sluszny, Ale obawiam sie ze nierealny. Namów 15 polakow zeby sie zrzucili na wspolna inwestycje..... Zaraz sie pojawia pytania dlaczego az tyle, skoro w moim domu mieszkaja 3 osoby a u siasiad 6, niech On placi 2x tyle. itd, itp.

 

 

marcin

[RST]

Pomysl jest oczywiscie sluszny, Ale obawiam sie ze nierealny. Namów 15 polakow zeby sie zrzucili na wspolna inwestycje..... Zaraz sie pojawia pytania dlaczego az tyle, skoro w moim domu mieszkaja 3 osoby a u siasiad 6, niech On placi 2x tyle. itd, itp.

 

Ciężko osiągnąć kompromis jeśli finansować mieliby to mieszkańcy.

Ale gdyby gmina się tym zajęła to może coś by z tego wyszło.

Wszystko w rękach urzędników, czyli nic z tego nie będzie..

 

Taki "luźny" pomysł mi wpadł do głowy z ta oczyszczalnią czytając ten wątek

i się nim podzieliłem

[Jastrząb]

Ciężko osiągnąć kompromis jeśli finansować mieliby to mieszkańcy.

Ale gdyby gmina się tym zajęła to może coś by z tego wyszło.

Wszystko w rękach urzędników, czyli nic z tego nie będzie..

 

Taki "luźny" pomysł mi wpadł do głowy z ta oczyszczalnią czytając ten wątek

i się nim podzieliłem

Bo idea jest bardzo dobra. Zainstalowanie 15 szamb to koszt pewnie z 50.000 jesli kazdy bedzie robil sam dla siebie.

Jestem prawie pewien, ze za tyle mozna kupic oczyszczalnie biologiczna na powiedzmy 50 osob. Biologiczna, bo oczyszczone scieki by se nadal splyywaly do jeziorka ta sama rura ale juz na legalu.

A eksploatacyjnie taka oczyszczalnia to 1/10 kosztu szamba.

Dodatkowy plus ze samej sieci/przylaczy nie trzeba by przerabiac, kopac ludziom po ogrodkach itd, jesli oczyszczalnia moglaby stanac juz za wszstkimi domami (czyli blizej jeziorka)

 

Niestety znalezienie miejsca i przekonanie wszystkich mieszkancow to prawdopodobnie mission impossible

 

marcin

[Beja]

Niestety znalezienie miejsca i przekonanie wszystkich mieszkancow to prawdopodobnie mission impossible

 

No bo taka oczyszczalnia to śmierdzi!

W odróżnieniu od stanu obecnego....

[swollov]

No cóż. Byłem w urzedzie gminy. Okazuje się, że wezwania dostali osoby na które doniósł "życzliwy" sąsiad (chociaż tego sąsiada ścieki trafiają tam gdzie wszystkich czyli do jeziorka) Gmina musiała wysłać jakieś papierki co by była na czysto. Powiedziano mi, żebym odpisał na pismo, że nie ma zbiornika bezodpływowego i takie tam głupoty. Gmina robi projekt aby każdy mieszkaniec (lub kilku w jednym budynku) wybudował oczyszczalnię ścieków z dofinansowaniem z gminy. Tylko ciekawi mnie jedna sprawa. Ok dofinansowanie częściowe przez gmine, papierki też pewnie załatwi gmina, a co jeśli ktoś ma tylko przed wejściem do mieszkania podwórko o powierzchni np 6x10 metrów? Z tego co wyczytałem w necie muszą być spełnione odległości od granicy działki i takie tam a taka powierzchnia nie spełnia tych warunków ani na oczyszczalnie ani na szambo. I co z tego może wyniknąć???? Edytowane 3 Lipca 2014 przez swollov