O pompie PW „tymi ręcami” kleconej dla zabawy.

[p55]

acha PC miało by chodzić tylko na 2 taryfie tak mam przygotowana elektrykę bo awaryjnie grzeję grzałką 12 kWh, więc powinno dawać nadmiarowo ok 100-do 120kWh na dobę (takie miałem maksymalne zapotrzebowanie tej zimy) i wodę o temp 60-65*

[p55]

co znaczy kanalizę czy mam. Ono było połączone z istniejącą siecią kanalizacyjną ( taka ciekawostka - sieć była nieczynna ok 5-7 lat ze względu na kłopoty z odbiorami) i wszyscy musieli robić szamba. Ja zrobiłem na wiosnę a w lecie nagle oczyszczalnia ruszyła więc jak się wprowadzałem w pażdzierniku to połaczyłem się bezpośrednio z przykanalikiem i dlatego szambo czyściutkie zostało nieodpalone - ale połączenie z siecią kanalizacyjną zostało

[adam_mk]

Zbieraj deszczówkę z dachu przez filtr z koksu do tego szamba.

To destylatka.

Lepszej do prania i jako woda techniczna nie znajdziesz!

Dobra do podlewania, mycia autka, spłukiwania kibelków i... zamiany w lód.

 

Adam M.

[p55]

i co z tym lodem ???

[p55]

wodę w instalacji mam zmiękczoną więc to co mam wystarczy

[gondoljerzy]

Słuchaj P55: to jest temat o małej pompie ciepła PW (powietrze/woda) do grzania wody użytkowej. Ogrzewanie domu ciepłem z zamarzającej wody to większy kaliber, chociaż też musi się opierać o pompę ciepła. Były już o tym dyskusje z inspiracji Adama_mk, poszukaj.

Poza tym, na forum istnieje możliwość edytowania własnych tekstów. Nie musisz pisać dziesięciu swoich wypowiedzi jedna pod drugą.

[adam_mk]

Walczę z hostingiem fotek. Bunt jakiś jest.

Mam kilka przygotowanych, to ruszylibyśmy dalej...

 

Adam M.

[mrTomo]

Witajcie.

Adam jakiej mocy będzie ta PC?

Jak sądzisz w jakiej kwocie się zmieścisz?

[adam_mk]

Nie uwierzysz...

Wydałem na wszystko 380 + 65zł.

 

Narzędzia mam. Od dawna.

O klockach na tę pompę piszę.

 

Adam M.

[adam_mk]

Pompa będzie o mocy... zmiennej!

Zależnej od dostępnego strumienia ciepła.

Moc maksymalną się zmierzy, jak ona ruszy a za oknem będzie +30 i na strychu pod +60stC

 

Adam M.

[gondoljerzy]

Moja stara lodówka to nie Silesia, tylko "Szron 125". Sam zespół chłodniczy ma tabliczkę znamionową firmy EDA. Przy próbie uruchomienia agregat ruszył na niecałą sekundę, a potem wywaliło bezpiecznik sieciowy 20A. Kabel przyłączeniowy lodówki idzie najpierw do jakiejś puszki na tylnej ściance. Pewnie jakiś przekaźnik? Może to tam jest zwarcie? Niestety, czasu starczyło tylko na dokopanie się do zabytku. Zajrzę tam znowu za kilka dni. Manometry na znanym portalu aukcyjnym też już wylicytowane. Co dalej?

Adamie, czy proponowana przez Ciebie pompa ma być oparta na sprężarce z lodówki? Bo jeśli tak, to na dzień dobry potrzebne będą dwie sprężarki?

[adam_mk]

Raczej trzy...

Ale myślę o innym rozwiązaniu.

 

Tam jest termostat - wyłącznik.

Któryś kabelek mógł nie wytrzymać próby czasu i robi zwarcie.

Termostat da się odłączyć/zewrzeć.

Na sprężarce masz plastikową nakładkę.

Jak ją zdejmiesz to pod nią masz wklejony schemat połączeń.

Sprawdź rodzaj czynnika chłodniczego.

Powinien być napisany na plakietce z tyłu lodówki.

 

Teraz przydałoby się kilka fotek.

Podręczę jaki hosting i wrzucę.

 

Adam M.

[herakles]

"Szron 125"

 

Łoj tak, chodziła i chodziła........

[gondoljerzy]

Raczej trzy...

Ale myślę o innym rozwiązaniu.

Jakim? Bo nie wiem czy szukać następnych sprężarek?

 

Sprawdź rodzaj czynnika chłodniczego.

Powinien być napisany na plakietce z tyłu lodówki.

CF2Cl2 to freon, w sieci piszą, że R12.

 

Sama sprężarka nie wygląda tak dobrze jak plakietki fabryczne. Niestety, nie mam czasu jej sprawdzić. Dopiero w weekend.

Edytowane 10 Lipca 2014 przez gondoljerzy

[adam_mk]

Pozory mylą! Jak powiedział pewien jeż złażąc ze szczotki...

Nie suknia zdobi człowieka (i czasem - sprężarkę).

Śliczna EDA.

Ma prawo tez być DOBRA.

 

Adam M.

[gondoljerzy]

Trochę farby reaktywnej i będzie jak nowa... prawie. Tylko co zrobić z freonem i z własnym sumieniem wobec dziury ozonowej?

[herakles]

Trochę farby reaktywnej i będzie jak nowa... prawie. Tylko co zrobić z freonem i z własnym sumieniem wobec dziury ozonowej?

 

Wypij 6 browarów, 3 przed i czy po!

[adam_mk]

Tam jest napisane, że jest go niecała setka.

Jak jeszcze jest...

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że już jakiś czas temu zniknął.

Tam jest sporo STALOWYCH rurek... Korodują.

 

Wystarczy 1 piwo przed, jedno w trakcie i jedno po... cięciu rurek.

Niskobudżetowo miało być, chyba, że zniesiesz zwiększony koszt i przejdziesz na ... czy przed czy po...

 

Adam M.

[gondoljerzy]

Wewnątrz pudełka obwiedzionego na zdjęciu czerwonym kółkiem siedzi kondensator z wejściami z obydwu stron i coś jakby cewka w kształcie obwarzanka, okręcona bawełnianą nicią. Czy to filtr przeciwzakłóceniowy? Odłączyłem po jednym kabelku na wejściu i wyjściu tego zespołu i bingo: w jednym z tych elementów jest zwarcie. Czy można podłączyć zasilanie bezpośrednio do kabla wychodzącego z puszki zamocowanej na sprężarce? Tej obrysowanej na zielono? W środku jest jakaś cewka i chyba coś jeszcze.

 

Edycja: Podłączyłem na krótko i sprężarka zaskoczyła. Dałem jej pochodzić około minuty. Przewód wychodzący na chłodnicę zrobił się lekko ciepły. Ciekawe, czy w środku zostało trochę czynnika, czy raczej sprężanie samego powietrza dało taki efekt?

Edytowane 12 Lipca 2014 przez gondoljerzy

[adam_mk]

" Przewód wychodzący na chłodnicę zrobił się lekko ciepły. "

 

Nie parzył = nie ma czynnika...

 

Adam M.

 

Tam nie ma powietrza... tam są reszki freonu...

 

A.M.