gondoljerzy 15.07.2014 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 Zdarzyła się "okazja" i mam kolejne dwie sprężarki. Nie wiem z jakich lodówek pochodzą. Jedna Tecumseh na czynnik R134, a druga to EDA na R12. Obie utytłane w piasku, kurzu i trocinach. Tecumseh po oczyszczeniu końcówek na chwilę uruchomiłem. EDA z kolei ma urwane dwa króćce. Został tylko tłoczny. Oleju w środku niewiele, przełącznik nadprądowy połamany. Ciągle czekam na manometry. Dopiero wtedy będzie można agregaty posprawdzać dokładnie. Nie wiem czy warto dolutowywać rurki do tej EDA? Jeśli da sensowne ciśnienie, to może warto? Tylko czy przy takim lutowaniu we wnętrzu nic sie nie zapali?Mam pytanie do mistrza Adama: Czy jest sens i czy jest sposób na umycie lub przepłukanie wnętrza tych sprężarek? No i jaki olej dajemy do środka? Wyczytałem, że do R134 idzie zupełnie inny olej niż do R12. Jaki nam będzie potrzebny i czy można bezkarnie go wymienić na inny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 15.07.2014 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2014 Kleimy w szmelcu dla wiedzy.Na złomach wyrywają miedź ze starych agregatów.Trzeba tam wpaść, z jaką bańką po 5l wody i poprosić, aby zlewali olej do niej przy kolejnej rozbiórce.Tylko niech sprawdzą czynnik. Np. tylko z tych R134A.Oleju gratis do nkiewyobrażenia...Dla nich to sam kłopot - ten olej. To olej sprężarkowy.W założeniu - o sporej czystości i niewielkiej, ale stałej w szerokim zakresie temperatur - lepkości.Przymierzamy się do butanu/LPG.KAŻDY olej dobry.Ten z R12 jest "najwłaściwszy", bo mineralny. Ja do mojej pompy próżniowej leję co mam.Bywa, ze silnikowy.Działa od lat bardzo dobrze. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 16.07.2014 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Zerkam w internet i oleje do sprężarek chłodniczych są dostępne. Każda porządna marka olejowa ma je w swojej ofercie. Nasz Orlen też. Tylko że wszystkie one zazwyczaj w opakowaniach po 20 litrów. Muszę wydeptać ścieżkę na złomowisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.07.2014 07:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Chyba nareszcie znalazłem hosting, który się nadaje... Kilka fotek, które pokazują co może się przydać do budowy pompy próżniowej. Oczywiście, ze złomowiska. Nóżki ze starej pralki http://phototive.com/di-BUBCVSIG.jpg Zawory szredera, z sprężarek od lodówek czy podobnych. http://phototive.com/di-69PKKVKB.jpg Manometry i kawałki blachy. http://phototive.com/di-J0I8NC92.jpg http://phototive.com/di-1ZCJE57C.jpg Tu - jak to połączyć razem... http://phototive.com/di-TFXII7NT.jpg http://phototive.com/di-V2J6LBPI.jpg http://phototive.com/di-LYGMCSSV.jpg Tego na złomie nie ma, a tez potrzebne... Trzeba kupić, ale w sieci ofert jest sporo. http://phototive.com/di-7FHOFIH2.jpg Za to TEN przyrząd, jak widać, da się "tymi recami" wyrzeźbić. http://phototive.com/di-PL0NL7GE.jpg Na koniec zagadka... Co to jest? http://phototive.com/di-CTKI99FA.jpg Kosztowało całe 7zł i 50 groszy (według wagi) Bo? Panie... te jednostki jakieś takie głupie na tym... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 16.07.2014 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Zawór rozprężny ustawialny? Są dwa barometry jeden na 25MPa drugi na 0,6MPa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 16.07.2014 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Chyba nareszcie znalazłem hosting, który się nadaje.... Hura! Zawory szredera, z sprężarek od lodówek czy podobnych. Czy one mają w środku takie same zaworki jak w rowerowych dętkach? Tego na złomie nie ma, a tez potrzebne... Trzeba kupić, ale w sieci ofert jest sporo. http://phototive.com/di-7FHOFIH2.jpg Jak te węże się fachowo nazywają? Bo na szybko znajduję je tylko w zestawach z manometrami. Ceny jak dla burżujów. Za to TEN przyrząd, jak widać, da się "tymi recami" wyrzeźbić. http://phototive.com/di-PL0NL7GE.jpg Bez pomocy tokarza się pewnikiem nie obędzie. Zaworki tam siedzą jakieś specjalne? Na koniec zagadka... Co to jest? Reduktor szpitalny do tlenu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.07.2014 12:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 (edytowane) BINGO! Reduktor do tlenu skalowany w paskalach. Zaworki takie same jak do samochodu, tylko korpus zaworka 1/4". Węże serwisowe chłodnicze. Sugeruję takie z zaworkiem na końcu. (około 50zł/szt) Są bardzo wygodne w pracy. http://coolstore.pl/pol_m_Narzedzia-serwisowe_Weze-serwisowe-451.html Zaworki do gazów 1/4" takie jak na tych wężach. Można kupić luzem i nie jest to majątek. Przykładowy wziernik... http://coolstore.pl/product-pol-1917-Wziernik-GAR-SPU-2MM-skrecany.html Poszukałbym tańszego, bo pewnie gdzieś jest. Adam M. Edytowane 16 Lipca 2014 przez adam_mk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 16.07.2014 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2014 Mam już kilka agregatów chłodniczych, z których wymontuję sprężarki. Jeden z lady sklepowej o mocy 250W. Skraplaczem będzie u mnie wężownica w wymienniku c.o/c.w.u., parownik poprzez wymiennik płytowy będzie czerpał ciepło z glikolowego gwc. Temperatura dolnego źródła wymiennika po ostatnich upałach dochodzi do 17 st na 2 m głębokości (glina). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 17.07.2014 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 ... Za to TEN przyrząd, jak widać, da się "tymi recami" wyrzeźbić. http://phototive.com/di-PL0NL7GE.jpg ... Jeśli przewody mają swoje zaworki to czy potrzebne są zaworki wejściowe? Te 3szt, które u Ciebie są z niebieskimi dzwigienkami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 17.07.2014 19:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 Mnie się przydają.Można wpuścić z każdego węża w każdy.Można zamknąć w każdą stronę.Kolor dźwigienki bez znaczenia. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 19.07.2014 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2014 Jeśli skraplaczem będzie wężownica i chcemy bezpośrednio skraplać w niej gaz, to czy połączenia skręcane są akceptowane, czy musi być wszystko lutowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 19.07.2014 21:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2014 Są systemowe połączenia skręcane.Bierzemy takie, wpychamy w nie rurkę, na koniec rury zakładamy właściwą końcówkę kielicharki z zestawu za 3000pln....Pisać dalej? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 19.07.2014 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2014 Adamie, czemu te rurki od gazu LPG samochodowego cię tak bolą? Tanie, dobre, beczki..... zaworek se można dorobić, etc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 19.07.2014 23:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2014 Są systemowe połączenia skręcane. Bierzemy takie, wpychamy w nie rurkę, na koniec rury zakładamy właściwą końcówkę kielicharki z zestawu za 3000pln.... Pisać dalej? Adam M. Pokrótce wiemy o co chodzi, tylko co w przypadku wężownicy ze stali nierdzewnej z króćcami gwintowanymi i do tego o średnicy 1''? Podobno nawet rury miedziane do gazów chłodniczych są specjalnie ciągnione na olejach syntetycznych, z których są potem dokładnie oczyszczane. Do tego te chłodnicze wytrzymują wyższe ciśnienia a zwykłe mogą ulegać mikroperforacji przy ciśnieniach 40bar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 20.07.2014 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 Na tę potrzebę, klejenia w szmelcu, można użyć nawet kleju biurowego białego.Ważne aby było szczelne.Jak ma działać 100 lat bez zaglądania (jak np. Radziecka lodówka marki Mińsk) to stosujemy wszystkie zasady wypracowane w dziedzinie chłodnictwa. Tyle, że jak już się ma ten palnik, to lutowanie wychodzi najszybciej i jest solidne. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 22.07.2014 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2014 (edytowane) Manometry już mam: 40bar do acetylenu i wakuometr 0-1bar. W przyrządach serwisowych i u Ciebie Adamie widzę manowakuometry. Jest sens szukać? Czy da radę za pomocą wymienionych dwu? Mało czasu na robótki, ale powoli do przodu. Dzisiaj sprawdziłem ciśnienie na wyjściu dwu sprężarek. Na razie do boju ruszył Tecumseh i kupiona kilka dni temu sprężarka rodem z DDR. Manometr podłączałem z pomocą odcinka miedzianego przewodu LPG 6mm (pozostałość garażowa), kawałeczków przewodu paliwowego i metalowych opasek zaciskowych. Obie sprężarki bez problemu dojechały do 33-34 barów. Może poszły by dalej, ale przy tym ciśnieniu przepuszczało połączenie wężyka z manometrem. Na znanym portalu aukcyjnym kupiłem też wziernik. Całe 29,91zł z przesyłką. Myślę sobie: tani jest, jakoś się dopasuje. Oooo taki: W tytule aukcji jest napisane: WZIERNIK CIECZY gwint 1/4. Tymczasem przysłali element z mniejszymi gwintami. Moje oko, internet i suwmiarka podpowiada gwinty 7/16 cala UNF. Sprzedawca twierdzi, że wszystko jest prawidłowo, że to jest wziernik 1/4 cala i wszyscy w chłodnictwie właśnie takie 1/4 cala stosują. Ja się nie znam. KIt mi wciska? Szukać przejściówek czy odesłać? Edytowane 22 Lipca 2014 przez gondoljerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 23.07.2014 07:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2014 Poszukać na jakim targu u badziewiarzy handlujących żelastwem gwintownika odpowiedniego. (obiegowy koszt to 5-6zł.szt).I tak musisz "to" scalić z zaworkami i manometrami.Można wlutować, po oskrobaniu gwintu na jakiej tokarce.Można wkleić w zrobiony gwintownikiem gwint jaką żywicą epoksydową. Wakuometr (0 do -1) jest dobry do butanu.Do WSZYSTKICH gazów chłodniczych przydatny jest manowakuometr (np. -1 do +5).Niektóre paruje się na 2,2at czy w okolicach. Sprężarki pokazały, że są SZCZELNE. (to znaczy - bardzo dobre).Sprawdzą się i jako sprężarka i jako pompa próżniowa.Wybierz większą (o większej wydajności). Skończyłem partaninkę na zaprzyjaźnionej budowie i będzie teraz więcej czasu na prace warsztatowe.Ruszymy szybciej do sukcesu... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 23.07.2014 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2014 (edytowane) Wszystkie sprężarki, które mam, wyglądają na zbliżone wydajnością. Będę rzucał monetą. Mi osobiście powolne tempo odpowiada. W międzyczasie przywiozłem i poukładałem drewno na opał. Zamontowałem czujnik temperatury na stryszku (wczoraj po 15-tej miałem tam 45 stopni). Kilka innych robótek przydomowych czeka na swoją kolejkę. Między innymi bufor do CO chodzi mi po głowie, ale o tym odezwę się w innym Twoim temacie. No i, budując PC wypadało by mieć bojler z wężownicą. Szkoda, że bojlery z dwoma wężownicami kosztują jak obłożone akcyzą od luksusu. Co do wziernika to coś wymyślę, ale dopiero gdy będę miał wszystkie elementy pod ręką. Lutowanie miękkie, klejenie, obróbki skrawaniem - to mam opanowane. Lutowanie twarde to dla mnie absolutna nowość, ale przecież nie święci te garnki... Edycja: Dziś po południu sprawdziłem dwie pozostałe sprężarki. Obie polskie EDA. Pierwsza z mojej lodówki "Szron" dała z siebie ledwie 20 bar. Druga zdobyczna, ta z pourywanymi króćcami, w ogóle nie chce wystartować. Podłączam ją na krótko przez dwa włączniki. Jednym daję prąd na uzwojenie robocze, drugim na pomocnicze. Coś tam w środku brzęczy, ale nie chce ruszyć. Czyli z czterech sztuk mam tylko dwie sprawne. Edytowane 23 Lipca 2014 przez gondoljerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 26.07.2014 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 To nieładnie samemu sobie odpowiadać, ale przy okazji odgrzejemy temat. Pisałem wcześniej o niedopasowaniu gwintów wziernika i manometrów. Wczoraj przyszła paczuszka z wężami serwisowymi i nypelkami od jednego sprzedawcy. Też opisywane jako 1/4 cala. No i te ich 1/4 cala pasuje do kupionego wcześniej wziernika, który też był opisany jako 1/4 cala. Gdy jeden człowiek mówi ci, że jesteś pijany, to można to ignorować. Gdy mówi Ci to kilku, lepiej iść spać. Porównanie gwintów wygląda tak: Manometr ma 1/4 hydrauliczną/pneumatyczną, a wziernik i nypel mają (umowny?) 1/4 cala stosowany w chłodnictwie. Może autor tematu rozjaśni nam te branżowe niuanse? Przy okazji robienia fotek, moje dwie sprawne sprężareczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 27.07.2014 06:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2014 Nie potrafię wyjaśnić tej zagadki. Też się z tym spotkałem, Miałem dwa elementy 1/4" które do siebie pasować nie chciały... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.