Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

 

Fajne. Myślę nad tym, tylko jak tani filtrować wodę, aby nie była tak mętna i tłusta ? Taka woda w spłuczce wygląda "dziwnie" a po spłukaniu kibelka może pozostawać tłusty osad - jak w wannie po kąpieli.

 

Na http://www.airhouse.cz proponują coś takiego:

http://www.airhouse.cz/data/uploads/air-house-energeticky-koncept/2013_8_22_mocal_aj.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robisz filtr piaskowy. Odzyskiwanie wody szarej, jej filtrowanie i powrotne wprowadzanie to przerost formy nad treścią i niewiele ma wspólnego z ekologią.

 

Niekoniecznie musi być drogie i skomplikowane. Jeśli grawitacyjnie ułożyć odpływ wody szarej poprzez filtr piaskowy z roślinami i do zasobnika z deszczówką to można taką wodą i podlewać i zasilać spłuczkę. Jedną pompką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo w zimie tej deszczówki za wiele nie będzie. W przytoczonym artykule piszą, że aż 27% zużycia wody idzie na spłuczkę.

 

czekaj, czekaj - niech no policzę jak ja to mam:

JAK NAPISALI DEBILE - "Około 27% wody zużywamy na spłukiwanie misek ustępowych"

 

wypróżnienie na stojąco - 3x3ltr - 9ltr

wypróżnienie na siedząco (defekacja) - 1x6ltr

RAZEM - 15LTR

 

to by znaczyło, że dziennie zużywam ogółem nie więcej jak 56ltr wody pitnej :bash:, bo w artykule mówią o pitnej, czyli np. o takiej co ją normalnie pobieramy z sieci

 

I ty barth, myślący człowiek jesteś i wierzysz w te bzdury co na łamach muratora czasami wypisują ;)

ja mam tak:

prysznic - 2razy dziennie po 4ltr/minx10min=80ltr

zupka raz dziennie 0,5ltr

kawka, herbatka - 1ltr

opłukanie łapek po wypróżnieniach powyżej - 2ltr

RAZEM 84LTR, A GDZIE JESZCZE TE SPRZĄTANIA, MYCIE SAMOCHODU ITD o czym piszą :bash:

 

naprawdę trochę realizmu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, nie zastanawiałem się nad tym, tylko przyjąłem to co piszą w artykule. Ale ...

Ja więcej razy odwiedzam kibelek niż 3 razy. Zdarza się, że wylewam do kibelka wodę po myciu podłogi i naciskam spłuczkę. Czasami jakieś resztki jedzenia też wrzucam do kibelka i też spłukuję.

Prysznic biorę raz dziennie i przeważnie krócej niż 10min, a mycie samochodu pewnie do tego nie wliczają.

 

Do sprawy trzeba podejść indywidualnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, nie zastanawiałem się nad tym, tylko przyjąłem to co piszą w artykule. Ale ...

Ja więcej razy odwiedzam kibelek niż 3 razy. Zdarza się, że wylewam do kibelka wodę po myciu podłogi i naciskam spłuczkę. Czasami jakieś resztki jedzenia też wrzucam do kibelka i też spłukuję.

Prysznic biorę raz dziennie i przeważnie krócej niż 10min, a mycie samochodu pewnie do tego nie wliczają.

 

Do sprawy trzeba podejść indywidualnie.

 

a ja zawsze uważałem że jestem oszczędny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...