Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szmaragd 4 budowa domu - pytanie i komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 111
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czesc, ja jeszcze nie mam konkretnego planu jak wykoncze komin ale rozwazam opcje jak w projekcie czyli plytkami elewacyjnymi na klej ewentualnie sklaniam sie ku zrobieniu tego jak na elewacji czyli styropian, siatka klej i kolor, ale nie wiem czy tak mozna w przypadku komina.

 

mmacko prowadzisz dziennik budowy?

 

Troche moje pytanie zeszlo na dalszy plan takze podbijam je gdyz jest dla mnie wazne uzyskanie odpowiedzi.

 

Przy okazji wyznaczania punktów elektrycznytch, zacząłem myslec o o grubosci warstw izolacyjnych podłogi, a dokładniej poprostu zmierzylem ile mam na to miejsca wychodzi ze mam 19-20 cm. w projekcie jest na to 24 cm. Projekt zaklada 15cm styropianu 7cm szlichty i 2 cm na parkiet/panele itp.

Z tego co pamietam to ustalilem chyba z murarzem ze bede dawal 10 cm styropianu. teraz nie wiem czy dobrze zrobilem ale on powiedzial ze tak sie zazwyczaj daje i ze bedzie ok tak wiec ok. wychodziloby ze mam 10cm styropianu i 10 cm na szlichete i podloge. Z tego co zdarzylem sie zorientowac to 7 cm na szlichte to duzo jak na czesc mieszkalną.

 

Ile szlichty Wy dawaliście ?

 

Ja chyba wybiore opcje 5+5+3 styropian + 5 cm szlichta i 2 cm na panele. Mam nadzieje ze to bedzie dobry wybor..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Cześć, jestem nowicjuszem na Forum, ale od jakiegoś czasu śledzę wątki związane z projektem Szmaragd 4.

 

W zeszłym roku kupiliśmy działkę, obecnie zbliżamy się do zakupu projektu i jego adaptacji, a w przyszłym roku ruszamy pełną parą z budową. Jesli nie jest to jakąś tajemnicą to mam pytanie o koszty jakie do tej pory ponieśliście w kolejnych etapach budowy. Im szczegółowiej tym lepiej. :D

Wasze podpowiedzi pozwolą nam podjąć decyzję czy w tym roku nie sfinalizować fundamentów ....

 

Wielkie dzięki za odpowiedzi

 

E

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witajcie,

 

trochę czasu mnie nie bylo na forum ale pora obudzic sie z zimowego snu i zauktualizowac dziennik budowy.

Mamy juz wykonaną elektrykę i od srody rowniez tynki :) zdjecia postaram sie wrzucic dzisiaj w dzienniku.

Od jutra wchodzi hydraulik.

 

W niedziele pojechalismy do salonu mebli kuchennych ATLAS STUDIO. Chcemy sie powoli zaczac orientowac co jak i za ile...no i sie zorientowalismy.

Chcemy miec kuchnie w takim stylu jak na zdjeciu ponizej:

 

septembro3.jpg

 

Cena około 30 tyś zł....:/ czy to naprawde tyle musi kosztowac?Fronty dol lakier polysk a blaty i gorne szafki laminat.Jakies tam cargo w szafkach itd.Ale mimo wszystko..... Macie jakies rozeznanie? Czy ktos z Was ma juz zakup kuchni za sobą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Witam. Ciesz sie ze moge podpatrzec jak ktos buduje dom ktory razem z zona postanowilismy postawic;) prosze o dalsza kontynuacje dziennika. Czy jest ktos z woj.lodzkiego kto buduje rowniez szmaragd 4? Bardzo bym prosil osoby ktore moga i chca przeslac na poczte [email protected] lub podac na forum realne kosztu budowy do stanu surowego otwartego z pokrytym dachem. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do cen kuchni, my juz też robiliśmy rekonesans. Lepiej rozejrzeć się w kilkunastu miejsca, ponieważ rozbieżność con jest spora. Chyba, że to ma być kuchnia tylko tej określonej firmy. My wybraliśmy kuchnie w salonie zrobiliśmy foto i do stolarza, wychodzi nam znacznie taniej. System kuchennych do szafek jest sporo na rynku również polskich odpowiedników.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co racja to racja, salony mebli kuchennych wychodza o wiele drozej. Osoba ktora robi pod zamowienie wychodzi o wiele taniej a zrobia tak ze efekt bedzie identyczny. Juz mamy jakies rozeznanie.

 

Co do pieca to wybralem kociol gazowy kondensacyjny jednofunkcyjny z obsluga automatyki pogodowej + zasobnik 120 l + centrum dowodzenia :) firmy buderus. Model chyba G072 o ile dobrze pamietam. Bedziemy tez mieli piec na paliwo stale poniewaz mamy staly dostep do drzewa i jezeli bede mial czas obsugiwac taki piec to bede w nim palil :) Wode bedziemy mogli podgrzewac zarowno z jednego jak i drugiego pieca dzieki zastosowaniu zaworu trojdroznego. Pierwszenstwo bedzie mial piec na paliwo stale. Jezeli spadnie temperatura ponizej ustawionej to automatycznie wode podgrzewa piec gazowy. To samo w przypadku kaloryferow ale to wiadomo...z jednego zasobnika idzie i tu i tu podgrzana woda. Piec Heiztechnik HT 320. Oba piece o mocy 20KW

 

PS. Rekuperacji ani podlogowki nie bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba piece o mocy 20KW

OMG. Z projektu MG wynika, że zapotrzebowanie tego domu na moc to niecałe 8-9kW i to dla siarczystych mrozów, więc standardowo 4-5kW... A tutaj w planach 40kW. Dziwna też decyzja o rezygnacji z podłogówki, do tego komplikacja kotłowni i podwajanie inwestycji na źródło ciepła... Dziwneeeee. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OMG. Z projektu MG wynika, że zapotrzebowanie tego domu na moc to niecałe 8-9kW i to dla siarczystych mrozów, więc standardowo 4-5kW... A tutaj w planach 40kW. Dziwna też decyzja o rezygnacji z podłogówki, do tego komplikacja kotłowni i podwajanie inwestycji na źródło ciepła... Dziwneeeee. ;)

 

Szczerze to nie sprawdziłem w projekcie jakiej mocy piec jest zaproponowany. Tak mi doradził hydraulik. Ale dzięki za podpowiedź. Zweryfikuje to.

Co by nie bylo to nie 40 a 20 KW bo bedzie pracowal albo jeden piec albo drugi ;) Podwajanie inwestycji na zrodlo ciepla? Koszt z dodatkowym piecem to około 4 tys zł max. Ale za to mam dwie opcje . Jezeli nie bedzie mi sie chcialo chodzic przy piecu na paliwo stale to chodzi ten na gaz i nic nie robie. A jezeli bede mial ochote to oszczedze na gazie kilkaset zł rocznie poniewaz mam drewno i brykiet drzewny za darmo. Ponadto nie bede mial problemu gdy zostaniemy odcieci od doplywu gazu.

 

Do podłogowki jakos nie jestem przekonany. Wole miec kontrole grzania w kazdym pomieszczeniu poza tym w przypadku awarii przy podlogowym robi sie spory problem. Sa zwolennicy i przeciwnicy. Ja jestem neutralny ale wole standardowe rozwiazanie czyli kaloryfery. Pozdrawiam

Edytowane przez tomek898989
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i tak 2-3x za dużo mocy nawet dla jednego pieca. Dlatego zweryfikuj to wszystko bardzo dokładnie -- to jedna z ważniejszych rzeczy przy budowie domu -- a widać nadal mocno przez inwestorów ignorowana. Po co masz przepłacać choćby za urządzenia? Zakup pieca to jedno, a komin? Też kosztuje i to średnio drugie tyle co sam piec. Do tego pieca na drewno przydałby się pokaźny bufor. I miejsce na składowanie paliwa. I zdrowy kręgosłup. Jak masz dostęp do drewna, to lepiej je sprzedaj (chętnych nie zabraknie), a za to opłać czystą energię i się nie baw w palacza w nowym domu. Ogień w kotłowni to smród i brud (aczkolwiek niektórzy to lubią). :p

 

Ja jestem akurat zwolennikiem podłogówki (obecnie mam dom z kalafiorami) -- uważam, że daje idealny komfort cieplny, tj. ciepłe stopy i chłodniejszą głowę. Czyli tak jak być powinno. Kaloryfery dla odmiany grzeją sufit mieląc powietrze, a w stopy i tak chłodno. Często w domu jest więc 23-24 stopnie, a i tak jakoś nieprzyjemnie.

 

Uszkodzenie podłogówki jest bardzo mało prawdopodobne -- zresztą da się sprawdzić szczelność (podnosząc ciśnienie) przed zalaniem czy położeniem cenniejszych elementów. Jak ktoś ma pojęcie co robi, to też ciężko coś zepsuć. Kosztowo wychodzi podobnie. Kaloryferami eliminujesz także możliwość ogrzewania źródłami niskotemperaturowymi (PC czy solary). Chcesz mieć możliwość regulacji temperatury -- ale tak realnie, po co?

 

Przeanalizuj to, bo niewykluczone że bardziej będzie się opłacać zamontowanie PC powietrznej zamiast gazu i ew. wspomaganie jej tym piecem na paliwo stałe. W lecie zyski na ogrzewaniu CWU z ciepłego powietrza atmosferycznego całkiem niemałe.

 

Jesteś przed zalaniem podłóg, masz jeszcze czas!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze jestes taki troche eko :) czasu mam bardzo malo, bo raptem 5 dni. Decyzje juz zostaly podjete ale moze Twoja widza przelana tutaj da komus do myslenia :) ja osobiscie zawsze chodze w kapciach po domu, jestem juz tak nauczony i przyzwyczajony. Zreszta mi akurat jest nieprzyjemnie gdy grzeje w stopy ;P

 

Komin juz jest takze wszystkie kroki ku temu aby byly dwa piece juz zostaly poczynione.

 

A moge wiedziec w jaki sposob wyliczyles te zapotrzebowanie na enegrie rzedu 5 kW ? bo ja na stronie mg projekt widze tylko dane ktore mi jako laikowi nic nie mowia :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niewiele ma wspólnego z tzw. ekologią. PC nie jest "czystym" źródłem ciepła (choć pewnością czystszym niż hajcowanie w piecu). Ale za to oszczędnym i przede wszystkim bezobsługowym. Jedziesz ze ścianami, ociepleniem, parametrami okien dokładnie wg projektu z biura? W projekcie są podane parametry "E" i zeń wylicza się moc. Czy Twój hydraulik zapytał się chociaż o te parametry, albo ile ocieplenia, jakie ściany i okna, czy walnął wartość na podstawie metrażu jak tutaj? ;)

 

http://czysteogrzewanie.pl/wp-content/uploads/2013/07/moc_grzewcza_rzeczywistosc_vs_fachowce.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i tak 2-3x za dużo mocy nawet dla jednego pieca. Dlatego zweryfikuj to wszystko bardzo dokładnie -- to jedna z ważniejszych rzeczy przy budowie domu -- a widać nadal mocno przez inwestorów ignorowana. Po co masz przepłacać choćby za urządzenia? Zakup pieca to jedno, a komin? Też kosztuje i to średnio drugie tyle co sam piec. Do tego pieca na drewno przydałby się pokaźny bufor. I miejsce na składowanie paliwa. I zdrowy kręgosłup. Jak masz dostęp do drewna, to lepiej je sprzedaj (chętnych nie zabraknie), a za to opłać czystą energię i się nie baw w palacza w nowym domu. Ogień w kotłowni to smród i brud (aczkolwiek niektórzy to lubią). :p

 

Ja jestem akurat zwolennikiem podłogówki (obecnie mam dom z kalafiorami) -- uważam, że daje idealny komfort cieplny, tj. ciepłe stopy i chłodniejszą głowę. Czyli tak jak być powinno. Kaloryfery dla odmiany grzeją sufit mieląc powietrze, a w stopy i tak chłodno. Często w domu jest więc 23-24 stopnie, a i tak jakoś nieprzyjemnie.

 

Uszkodzenie podłogówki jest bardzo mało prawdopodobne -- zresztą da się sprawdzić szczelność (podnosząc ciśnienie) przed zalaniem czy położeniem cenniejszych elementów. Jak ktoś ma pojęcie co robi, to też ciężko coś zepsuć. Kosztowo wychodzi podobnie. Kaloryferami eliminujesz także możliwość ogrzewania źródłami niskotemperaturowymi (PC czy solary). Chcesz mieć możliwość regulacji temperatury -- ale tak realnie, po co?

 

Przeanalizuj to, bo niewykluczone że bardziej będzie się opłacać zamontowanie PC powietrznej zamiast gazu i ew. wspomaganie jej tym piecem na paliwo stałe. W lecie zyski na ogrzewaniu CWU z ciepłego powietrza atmosferycznego całkiem niemałe.

 

Jesteś przed zalaniem podłóg, masz jeszcze czas!

 

No dobrze podłogówka, ale jeżeli planujemy na podłogę deski w salonie i w sypialniach wykładziny albo panele to komfort nie będzie identyczny jak przy płytkach przy zastosowaniu takich izolatorów. Zastanawiam sie czy w takim przypadku podłogówka ma sens:confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze podłogówka, ale jeżeli planujemy na podłogę deski w salonie i w sypialniach wykładziny albo panele to komfort nie będzie identyczny jak przy płytkach przy zastosowaniu takich izolatorów. Zastanawiam sie czy w takim przypadku podłogówka ma sens:confused:

Ale umówmy się -- drewno się stosuje głównie po to, żeby mieć cokolwiek cieplejszą podłogę niż ma to miejsce przy płytkach. Skoro podłoga jest podgrzewana, to stosowanie drewna czy paneli mija się z celem. Chyba, że ktoś po prostu musi mieć świadomość, że stąpa po drewnie. Poza tym ludzie kładą drewno na podłogówkę. Podobnie z wykładzinami i dywanami, są nawet takie dedykowane.

 

Nie jadę z ociepleniem dokładnie tak jak w projekcie ale dużej róznicy na niekorzysc nie robię. To moze piecem 14 kW bylyby wystarczajace.....Nie chcialbym sobie potem pluc w brode ze cos niedomaga i ze mam zbyt slabe piece

Zleć wykonanie OZC (byle nie hydraulikowi) i będzie wszystko jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...