Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

hej, mam żywopłot z czerwonej pęcherznicy (nie przycinany) - póki krzaki były małe, byłam w nim zakochana, teraz niestety, kiedy są już dość pokaźnych rozmiarów, nie mogę wręcz na nie patrzeć, łapię normalnie przy nich jakiegos doła to chyba ten kolor (krzaki w płnym slońcu, więc liście są ciemne)

co zrobić w tej sytuacji? wprowadzić przed żywoplotem jakieś nasadzenia? ale co ładnie ożywi to miejsce?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/191649-moj-%C5%BCywoplot-mnie-przygn%C4%99bia/
Udostępnij na innych stronach

Pęcherznice należy przycinać. Wytnij te najstarsze gałęzie.Na początku będzie łyso ale w przyszłym roku krzew odzyska dawną urodę. Ja moje przycięłam na wiosnę, teraz jest piękny krzew, taki jaki był.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/191649-moj-%C5%BCywoplot-mnie-przygn%C4%99bia/#findComment-6513130
Udostępnij na innych stronach

teraz niestety nie dysponuję odpowiednim zdjęciem ;)

jaki, tutaj nie chodzi o to, że krzew zrobił sie brzydki, ale o kolor jego liści :( chcę jakoś przełamac ponury wyglad żywopłotu..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/191649-moj-%C5%BCywoplot-mnie-przygn%C4%99bia/#findComment-6513136
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...