Jaki piec do domku 130m

[malux20]

wydaję ci się że ci się wydaję

[Gość Arturo72]

Pewnie. Ale większych kosztów na docieplenie już nie policzysz?

Ja w swoim starym domu na ścianach mam 10cm badziewnego styro. na stropie to samo i dach nieocieplony. Ciekawe ile by mnie wyszło ogrzanie tego PC? Bo kotłem na eko wyszło zeszłego (pierwszego) sezonu ok. 2000zł. a węgiel kupiłem drogi. gdybym zainwestował tyle kasy co Ty w docieplenie to wydałbym połowę z tego pewnie.

I znowu się mylisz i znowu nie możesz pojąć,że ilość energii potrzebna do ogrzania domu przy danej izolacji będzie IDENTYCZNA niezależnie czym się grzeje,czy węglem czy gazem czy prądem czy pompą ciepła.

Jeśli tą energię zmniejszy się przez dodatkową izolacje to tak samo będzie w przypadku węgla,gazu,prądu.

To koszt jednostki decyduje o koszcie rachunków za ogrzewanie.

W przypadku pompy ciepła koszt jednostki energii jest taki sam jak nie niższy niż z ekogroszka.

Jednostka zużycia energii to kWh a nie kg czy t.

Wbijane jest wam do głów że węgiel jest najtańszy a to g...o prawda.

Edytowane 11 Lipca 2014 przez Arturo72

[kaszpir007]

no właśnie "był" jeden 7kW ale się nie przyjął bo ekogroszek dobrze wiemy nie ma małych palników i mieć długo nie będzie.

Nie ma praktycznie mniejszych piecy niż 12kW bo takie są palniki. Moc minimalna ok 3kW (wersja optimum) do 3,3-3,6kW. Taką moc to potrzebuje dom 130m2 około 20% sezonu a potem 80% sezonu pół ciepła idzie w komin aby się to paliło a pół ciepła idzie w dom.

 

Liczenie sprawności kotła, czyli ile idzie w komin a ile do domu metodą OTGiS praktycznie poniżej 3kW powoduje tak duże błędy obliczeniowe, że nikt poważny się tego nie podejmuje.

 

Morał z tego taki: mamy piecyki 12kW dla domów 130m2 i takie same do 230m2. Oznacza to dla przeciętnego zjadacza chleba, ze coś jest nie tak! Otóż ten piec 12kW w domu np: 230m2 popracuje na ładnej wydajności a w domu 130m2 wydajność sezonowa kotła może być o 25% już mniejsza. Co oznacza, ze paląc w domach ciepłych lub małych takimi kotłami to do rachunku za gaz już nam nie daleko. I to dla mnie najważniejszy morał przy liczeniu opłacalności ekogroszku w małych lub ciepłych domach.

 

Klapa tych piecy, ale jak ktoś nie ma gazu w działce oraz pieniędzy na PC to cóż innego mu zostaje .... ekogroszek nawet z tak małą sprawnością sezonową.

 

 

Niestety mylisz się ...

 

Mój kocioł 12KW ma zakres mocy 3,4-15KW.

 

Przy 3,4KW powinien spalać 0,59kg na godzinę czyli ponad 14kg na dobę ..

 

A przy grzaniu tylko CWU zużywał mi 1.9kg na dobę czyli 0,079 kg na godzinę ...

 

Dlatego wielki wpływ ma sterownik i jego precyzyjne dawkowanie opału.

Podajnik ślimakowy ma to do siebie że potrafi dawkować naprawdę małe ilości opału ....

 

Dla mnie i zapewne dla większości ważne jest za ile ogrzeje dom i tyle ...

 

Ja swój dom 165m2 powierzchni ogrzewanej ogrzałem za CO i CWU za około 1500zł. (ponad 7 miesięcy grzania bez używania kominka)

 

Co do grzania gazem ...

 

Mam 2 znajomych , domy bardzo zbliżone pod względem wielkości. Ocieplenie chyba trochę gorsze , ale sądzę że aż tak bardzo nie bo to jednak "nowe domy" ...

Jeden ma nawet rekuperację.

 

Ostatnio znajomy cieszył sie że zimna była łaskawa bo płacił "jedynie" 500zł za miesiąc grzania a po sezonie tylko 200zł za miesiąc , cieszył się bo 2 lata temu w porpzednią zimę miał rachunki powyżej 700zł za miesiąc ...

Tyle że on lubi ciepło jak i ja ...

 

Był dumny bo coś mówił że chyba w 4000zł się zmieści za ogrzewanie ...

 

Drugi znajomy też podwał bardzo zbliżone koszty ogrzewania ...

[Liwko]

Kocioł zajmuje ok. 1m2

.

 

Z podajnikiem? I obudował byś ten kocioł ściankami i miał pomieszczenie 1m2? Otóż nie, potrzebujesz dużo większej powierzchni. I tą właśnie powierzchnie dolicz sobie do kosztu kotła.

[lestek27]

I znowu się mylisz i znowu nie możesz pojąć,że ilość energii potrzebna do ogrzania domu przy danej izolacji będzie IDENTYCZNA niezależnie czym się grzeje,czy węglem czy gazem czy prądem czy pompą ciepła.

Jeśli tą energię zmniejszy się przez dodatkową izolacje to tak samo będzie w przypadku węgla,gazu,prądu.

To koszt jednostki decyduje o koszcie rachunków za ogrzewanie.

W przypadku pompy ciepła koszt jednostki energii jest taki sam jak nie niższy niż z ekogroszka.

Jednostka zużycia energii to kWh a nie kg czy t.

Wbijane jest wam do głów że węgiel jest najtańszy a to g...o prawda.

 

Tak już ktoś napisał "szkoda palców na pisanie" Wy macie swoje racje i "My" swoje. Różnica polega na tym że "My" nie pchamy się na wątki dotyczące innych systemów ogrzewania i nie przekonujemy wszystkich po kolei do węgla, choćby byli już zdecydowani na coś innego. Wy natomiast chcecie wszystkich przekonać do jedynie słusznej "Waszej" racji. Choćby ktoś Was nawet nie miał ochoty słuchać.

[lestek27]

wydaję ci się że ci się wydaję

 

Nie będę się zniżał do tego poziomu.

Chciałbyś być mądry ale cóż...

[kaszpir007]

Bzdury opowiadasz. Ile m2 potrzeba dla kotła z podajnikiem żeby go obsłużyć i wymienić zawleczkę? Wysuszysz pranie w tej swojej kotłowni? Jaki zapaszek będzie miało?

 

Grzanie drożej od węgla? Buahaha

 

Wymieniałeś kiedyś zawleczkę? Chyba nie , bo byś bzdur nie pisał ...

Więcej miejsca jest wymagane jakbyś chciał wymienić żmiję w podajniku , bo trzeba wyjąć żmijkę ...

Dlatego warto sensownie umieścić kocioł.

 

Ja suszę pranie w kotłowni. Jaki ma zapach ? Normalny. W kotłowni MUSI być dopływ świeżego powietrza jak i wywiew. Nie może być czuć spalin ani dymu. Ciąg komina musi być odpowiedni.

 

Nie narzekam na zapach prania , bo nie ma żadnego a schnie błyskawiczne (ciepło + duża wymiana powietrza w kotłowni).

 

Dodatkowo opał ładuje co MINIMUM 7dni a ciężko aby pranie stało w kotłowni tyle dni. Pranie stoi max 1 dzień a często starcza kilka (naście) godzin aby pranie było suche ..

Pranie się pierze , suszy i się je zabiera do prasowania

 

I tyle

[Liwko]

Tak już ktoś napisał "szkoda palców na pisanie" Wy macie swoje racje i "My" swoje. Różnica polega na tym że "My" nie pchamy się na wątki dotyczące innych systemów ogrzewania i nie przekonujemy wszystkich po kolei do węgla, choćby byli już zdecydowani na coś innego. Wy natomiast chcecie wszystkich przekonać do jedynie słusznej "Waszej" racji. Choćby ktoś Was nawet nie miał ochoty słuchać.

 

No my przekonujemy do lepszego, bezobsługowego. A do czego wy macie przekonywać?

[pionan]

Z podajnikiem? I obudował byś ten kocioł ściankami i miał pomieszczenie 1m2? Otóż nie, potrzebujesz dużo większej powierzchni. I tą właśnie powierzchnie dolicz sobie do kosztu kotła.

 

Dokładnie 0,7m x 1,2m. Tyle zajmuje mój kocioł. Nie rozumiem po co miałbym go obudowywać. Przecież stoi w kotłowni. Do tego mieszka tam kot, stoją regały ze słoikami, cukrami, itd. Opału nie przechowuję nic nadto co mieści się w zasobniku.

Czekam na odpowiedż od pompowych znawców odnośnie ogrzania mojego domu PC w taryfie G11. Czyżby niewygodne pytanie? Artur, dawaj, według Ciebie wyjdzie taniej od eko. Czekam.

[kaszpir007]

Mam kilku kolegów z takimi kotłami. Jeden straszny czyścioszek, ale nawet mu przez głowę nie przeszło by suszyć przy kotle pranie. Jest też taki brudasek, dla którego brudna kotłownia to jego mały raj. Walnie se tam kielicha, zajara szluga

 

Ja jestem ten brudasek czy czyścioszek ?

 

U mnie w kotłowni stoi pralka , stoi suszarka , jest kosz na brudne pranie, jest umywalka , jest regał (spiżarnia) a nawet stoi kocioł

I żona robi tam pranie jak i suszy ubrania ...

 

Zapachu nie ma żadnego , bo w kotłowni jest dopływ powietrza i bardzo wywiew i jest bardzo dobry ciąg.

Ubrania suszą się bardzo szybko ...

[Gość Arturo72]

Tak już ktoś napisał "szkoda palców na pisanie" Wy macie swoje racje i "My" swoje. Różnica polega na tym że "My" nie pchamy się na wątki dotyczące innych systemów ogrzewania i nie przekonujemy wszystkich po kolei do węgla, choćby byli już zdecydowani na coś innego. Wy natomiast chcecie wszystkich przekonać do jedynie słusznej "Waszej" racji. Choćby ktoś Was nawet nie miał ochoty słuchać.

Wy macie swoją rację,całkowicie oderwaną od rzeczywistości,oderwaną od fizyki i matematyki.

Dlatego OZC robi się przed budową,żeby dowiedzieć się ile dom potrzebuje ENERGII do ogrzania domu.

Podobnie określa się ile ENERGII potrzebne jest do ogrzania 1l wody na herbatę.

Czysta fizyka.

Po OZC wiedząc już ile ENERGII(nie ton) potrzebuje dom,rozważa się ceny energii poszczególnych źródeł ciepła i albo pasuje albo tą potrzebną ilosć ENERGII zmniejsza się poprzez lepszą izolację,żeby więcej i na dłużej tą ENERGIĘ zatrzymać albo wybrać źródło ciepła z najniższą ceną ENERGII.

Także czysta fizyka i matematyka,zrozum to.

 

Jeśli dom potrzebuje 5000kWh energii do ogrzania np.do 23st.C to musisz mu te 5000kWh dostarczyć bo inaczej będziesz miał zimno.

Jeśli 1l wody potrzebuje do zagotowania 2kWh to musisz mu te 2kWh dostarczyć bo nie zagotujesz wody.

Edytowane 11 Lipca 2014 przez Arturo72

[lestek27]

No my przekonujemy do lepszego, bezobsługowego. A do czego wy macie przekonywać?

 

Właśnie o tym mówię tylko mam wrażenie jak bym mówił do 2 letnich dzieci. Wasza racja jest jedynie słuszna i tyle. Nawet jak ktoś chce węgiel.

Ja nie chcę nikogo do niczego przekonywać. Jak ktoś chce węgiel to niech sobie ma. Jak chce gaz czy prąd to jego sprawa a mi nic do tego. To co Wy robicie to jest zachowanie dzieci w przedszkolu.

[pionan]

Artur, Liwko, czekam!!!!!

[lestek27]

Wy macie swoją rację,całkowicie oderwaną od rzeczywistości,oderwaną od fizyki i matematyki.

Dlatego OZC robi się przed budową,żeby dowiedzieć się ile dom potrzebuje ENERGII do ogrzania domu.

Podobnie określa się ile ENERGII potrzebne jest do ogrzania 1l wody na herbatę.

Czysta fizyka.

Po OZC wiedząc już ile ENERGII(nie ton) potrzebuje dom,rozważa się ceny energii poszczególnych źródeł ciepła i albo pasuje albo tą potrzebną ilosć ENERGII zmniejsza się poprzez lepszą izolację,żeby więcej i na dłużej tą ENERGIĘ zatrzymać albo wybrać źródło ciepła z najniższą ceną ENERGII.

Także czysta fizyka i matematyka,zrozum to.

 

A jeśli ktoś sobie policzy i zechce mieć kocioł na ekogroszek bo lubi sobie pójść do kotłowni stanąć przy kotle, zapalić papierosa, wrzucenie kilku worków węgla do zasobnika raz na kilka czy kilkanaście dni nie jest dla niego problemem to co? Niech sobie każdy montuje co chce. Co wam do tego? Dajecie mu kasę na węgiel? Twierdzisz ciągle że ja czegoś nie rozumiem ale to Ty nie rozumiesz że każdy wybiera to co chce. Chciałeś PC to masz. Jak ktoś chce kocioł na węgiel to niech sobie zainstaluje. Możesz coś doradzić komuś odnośnie kotłów na ekogroszek to doradź a nie przekonuj że źle robi. Tym bardziej jeśli ktoś pisze że już zdecydował że będzie to właśnie kocioł.

[Gość Arturo72]

Ile będzie kosztowało ogrzanie PC budynku o kubaturze 465m3 (102'5m2 pu) i zapotrzebowaniu ok 80kWh/m2/rok?

Kosztuje mnie to przy grzaniu czeskim grochem 1k zł sezon.

Czy byłbym w stanie choć zbliżyć się do takiego wyniku przy G11? Dwie taryfy odpadają, nie chcę być niewolnikiem własnego domu. Temp. utrzymywana wewnątrz to min. 23 stopnie. Podłogówka po całości.

Czekam na rzetelną odpowiedż. Przecież znacie się na tym jak nikt.

Masz moje stany licznika w dzienniku,od 16.09 do teraz poszło na ogrzewanie 1900kWh w taryfie G11 to jest 1045zł a w przyszlym sezonie będzie mniejsze zuzycie,powierzchnia grzana 125m2.

 

Piorę i suszę w pralnio-suszarni i tam wisi pompka.

Podasz wynik z OZC to mogę Ci wyliczyć albo zrób OZC to dowiesz się ile dom zużywa energii do ogrzewania,podzielisz to na 2,5 lub na 3,pomnozysz przez cenę energii i wyjdzie rachunek za ogrzewanie.

Edytowane 11 Lipca 2014 przez Arturo72

[Gość Arturo72]

A jeśli ktoś sobie policzy i zechce mieć kocioł na ekogroszek bo lubi sobie pójść do kotłowni stanąć przy kotle, zapalić papierosa, wrzucenie kilku worków węgla do zasobnika raz na kilka czy kilkanaście dni nie jest dla niego problemem to co? Niech sobie każdy montuje co chce. Co wam do tego? Dajecie mu kasę na węgiel? Twierdzisz ciągle że ja czegoś nie rozumiem ale to Ty nie rozumiesz że każdy wybiera to co chce. Chciałeś PC to masz. Jak ktoś chce kocioł na węgiel to niech sobie zainstaluje. Możesz coś doradzić komuś odnośnie kotłów na ekogroszek to doradź a nie przekonuj że źle robi. Tym bardziej jeśli ktoś pisze że już zdecydował że będzie to właśnie kocioł.

Problem w tym,że przyszli uzytkownicy ekogroszka nie robią takich wyliczeń i nie zdają sobie z tego sprawy.

Dlatego też była sugestia dla założyciela wątku żeby w pierwszej kolejnosci ograniczył energię potrzebną do ogrzania domu i pozostał przy gdzie.Eksploatacyjne wyjdzie taniej niż przy ekogroszku bez izolacji a obsługa chyba nie porownywalna.

Niestety sprzedawcy kotłów na ekogroszek to się nie spodobało bo dla niego ważniejsza jest kasa.

[Liwko]

Ile będzie kosztowało ogrzanie PC budynku o kubaturze 465m3 (102'5m2 pu) i zapotrzebowaniu ok 80kWh/m2/rok?

Kosztuje mnie to przy grzaniu czeskim grochem 1k zł sezon.

Czy byłbym w stanie choć zbliżyć się do takiego wyniku przy G11? Dwie taryfy odpadają, nie chcę być niewolnikiem własnego domu. Temp. utrzymywana wewnątrz to min. 23 stopnie. Podłogówka po całości.

Czekam na rzetelną odpowiedż. Przecież znacie się na tym jak nikt.

 

Po pierwsze 102m2 i kubatura 465???

Po drugie

80kWh/m2/rok x 102m2=8160kWh : COP4=2040kWh x 0,6zł =1224zł

A jeżeli ktoś szanuje swoje pieniądze, to przynajmniej 80% będzie grzał w drugiej taryfie, co da kwotę około 820zł. Jakieś pytania?

I nie bredź o jakichś niedogodnościach związanych z dwiema taryfami. Namówiłem znajomych co mają kocioł z podajnikiem i nie żałują. Zresztą samemu trzeba się przekonać.

[pionan]

Masz moje stany licznika w dzienniku,od 16.09 do teraz poszło na ogrzewanie 1900kWh w taryfie G11 to jest 1045zł a w przyszlym sezonie będzie mniejsze zuzycie,powierzchnia grzana 125m2.

 

Piorę i suszę w pralnio-suszarni i tam wisi pompka.

Podasz wynik z OZC to mogę Ci wyliczyć albo zrób OZC to dowiesz się ile dom zużywa energii do ogrzewania,podzielisz to na 2,5 lub na 3,pomnozysz przez cenę energii i wyjdzie rachunek za ogrzewanie.

Nie interesuje mnie Twoje zużycie. 80kWh/m2/rok u mnie wynika z OZC. Wylicz proszę i podaj kwotę. Jeszcze raz powtar am. Teraz mnie to kosztuje omoło tysiąca złotych rocznie.

Wynik jest dla mnie intetesujący również z tego powodu, że gdyby kocioł dokonał żywota, trzeba by go było czymś zastąpić. Podłogówka wszędzie to i wybór dość szeroki jeśli chodzi o żródło ciepła.

[Liwko]

Dwie taryfy odpadają, nie chcę być niewolnikiem własnego domu.

 

I kto to mówi?

[lestek27]

Problem w tym,że przyszli uzytkownicy ekogroszka nie robią takich wyliczeń i nie zdają sobie z tego sprawy.

Dlatego też była sugestia dla założyciela wątku żeby w pierwszej kolejnosci ograniczył energię potrzebną do ogrzania domu i pozostał przy gdzie.Eksploatacyjne wyjdzie taniej niż przy ekogroszku bez izolacji a obsługa chyba nie porownywalna.

Niestety sprzedawcy kotłów na ekogroszek to się nie spodobało bo dla niego ważniejsza jest kasa.

 

Bzdura. Leciały teksty: "Weź kredyt na docieplenie"

A klient ewidentnie pytał jaki kocioł kupić. Już z samego pytania wynika że zdecydował że będzie to kocioł na węgiel.

Wy jednak zachowujecie się tak jakbyście nie zrozumieli tematu wątku. Jesli klient chce kocioł na węgiel to doradź mu jaki ma kupić jesli się na tym znasz a nie pouczaj go że źle robi, że najpierw OZC, że najpierw ocieplić. Tak by było najlepiej tylko może ten ktoś nie ma kasy na docieplenie a kredytu nie chce? Może chce jak najtaniej zakupić inne źródło ciepła żeby nie zbankrutować po ogrzewaniu gazem.

Szkoda gadać. Wszystko by było ok. gdybyście w wątkach o kotłach na węgiel nie pouczali każdego po kolei w jakim to jest błędzie. Nie każdy ma dom jak termos i nie każdy chce taki zbudować. Przyjmijcie do wiadomości że są tacy którzy z pełną świadomością chcą ogrzewać kotłem na węgiel i tego nie zmienicie. A zaśmiecanie wątków o tej tematyce świadczy chyba tylko o tym że macie interes w innym źródle ciepła lub chcecie zaszkodzić innym.

Jak dla mnie to dziecinada ale ja z pewnością nie będę się z Wami spierał w nieskończoność tak jak Wy to robicie.

Chciałem tylko zwrócić uwagę choć to zapewne nic nie da.