mariaczi 10.07.2014 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Cześć, mam pytanie.W elektryce profesjonalistą nie jestem, ale ogólnie się orientuję nieźle,jednak mam zagwozdkę dlaczego w pojedynczym włączniku (mam takich kilka w mieszkaniu) mam 3 kable zamiast dwóch.Nie ma w tym większego logicznego sensu. Mam pojedyncze właczniki zakupione świeżo i trochę głupiałem jak powinienem to podłączyć.Instalacja jest 2 żyłowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik01 10.07.2014 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Może to przewody jakichś żyrandoli, może to przewód ochronny, może elektryk miał taki pod ręką. Trzeba sprawdzić z czym połączone są te przewody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 10.07.2014 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Widzę dwie możliwości: 1) instalacja robiona przewodem trójżyłowym, bo akurat taki był na budowie, trzecia żyła do niczego nie jest podłączona.2) instalacja robiona pod wyłączniki "świecznikowe", w obsługiwanym przez nie punkcie też w tym momencie powinny być trzy żyły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 10.07.2014 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 (edytowane) profesjonalistą nie jestem, ale ogólnie się orientuję nieźle Ja to mam odwrotnie. Jestem profesjonalistą, ale ogólnie niezorientowany jestem. w pojedynczym włączniku mam 3 kable , Może masz instalację bezpuszkową; jednym kablem przychodzi zasilanie, drugi kabel do lampy, trzeci odejście zasilania na następny wyłącznik. Edytowane 10 Lipca 2014 przez krzcel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 10.07.2014 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Instalacja jest 2 żyłowa. Z twoich postów w innych wątkach wywnioskowałem (może błędnie), że robisz kapitalny remont mieszkania, taki z wymianą kafelków, rwaniem tynków itp.. I zostawiłeś instalację dwużyłową? Nie wrzuciłeś w ściany kabelków 3x ... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 10.07.2014 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Panowie, może zacznijcie od ustalenia, o czym właściwie mówicie? "Trzy kabelki" to trzy żyły, czy trzy osobne (dwużyłowe?) przewody? PS: "Kabel" to przewód do układania w ziemi, tak nawiasem mówiąc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariaczi 10.07.2014 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 1. Kabel to niekoniecznie przewód do układania w ziemi... Kabel vs Przewód to jeden z ciekawszych niedoprecyzowań językowych, mimo że wszyscy uważają że wszystko jest jasne 2. Robię prawie kapitalny - tynków nie skuwam... Tam gdzie trzeba dociągnąłem 3 żyły na nowo, ale światła nie ruszałem, ponieważ jest miedź, wszystkie kable działają ok, żadnych cyrków, więc znajomy elektryk(uprawnienia itd) poradził, że nie ma sensu robić jeszcze większej demolki i wyrywać starych kabli, kłaść nowych - i dołożyć sobie ogromny koszt, wiec zostały.. 3. Instalacja pod włącznik świecznikowy? Świecznikowy z tego co mi wiadomo to (1-wejście, 2- wyjście, 3 - wyjście) w wyłączonej pozycji nie zwiera nic, w zwartej zwiera 1-2 i 1-3. Po co miałoby być tak zrobione? Wówczas mogę tak naprawdę zmostkować 2 i 3 i efekt będzie ten sam w tym przypadku prawda? Mówię o włączniku w pokoju więc nie ma żadnego drugiego jak w przedpokojach itd gdzie byłby konieczny włacznik tzw schodowy (raz 1-2 raz 1-3) 4. Wydaje mi się po głębszych oględzinach, że lecieli hurtem 3 żyłowym kablem/przewodem i nawet w pokojach gdzie w suficie jest dwużyłowe przyłączenie to i tak dawali 3 żyłowy kabel do włącznika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 10.07.2014 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Ad. 1 - tak, masz rację. Ale przyznasz chyba, że mówienie o "trzech kabelkach wystających z puszki" nijak nie przystaje do żadnej z definicji i jest dość nieprecyzyjne, prawda? Ad.2 - moim zdaniem słusznie. Ad. 3 - tak, dokładnie to miałem na myśli. Po co? Po to, żeby w takim miejscu założyć wielosekcyjne źródło światła i mieć możliwość wyboru, czy zapala się wszystkie punkty, czy jedynie część. Wiele osób ceni takie rozwiązania, długo zresztą było to typowym sposobem robienia instalacji do źródeł światła na suficie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariaczi 10.07.2014 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 Ad Ad 1 - masz rację, pisałem trochę na kolanie i nie zwróciłem uwagi na kardynalny błąd kabel vs żyła Ad Ad 2 - cieszę się Ad Ad 3 - więc chyba wszystko jasne. Przystąpię do wymiany do się wyjaśni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzcel 10.07.2014 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2014 No to widzę, że dasz radę to połączyć. W pełni popieram post Jarka.P. O parapetówce nie zapomnij, bo się będzie psuć A dla nie elektryków : wielosekcyjne źródło światła, w którym zapala się wszystkie punkty lub tylko część - np. taki żyrandol, co ma np. pięć żarówek i możesz sobie zapalić trzy, dwie albo pięć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.