Proszę o opinię - oczyszczalnia Stainless Cleaner

[MdeFoxe]

Witajcie,

proszę bardziej doświadczonych w temacie przydomowych oczyszczalni ścieków o opinię na temat oczyszczalni Stainless Cleaner od firmy GMG Instal.

Oczyszczalnia którą wymieniłem, jest o tyle ciekawa, że jest wykonana ze stali nierdzewnej (chromowo-niklowo-molibdenowej) i zgodnie z reklamą producenta cechuje ją "brak hałasu i zapachów". Pytanie tylko, czy jest ona warta swojej ceny - (moim zdaniem) dużej ceny...

 

http://www.metalman.cz/images/cz.about.05.jpg

 

Potrzebuję dobrej oczyszczalni dla małego domku do czterech osób...

[Beja]

No to zacznijmy od ceny.

 

Ile to kosztuje? Bo nie widzę przewagi stali nad plastikiem, więc jeśli jest droższe, to od razu minus.

[MdeFoxe]

Osobiście uważam (jeśli się mylę proszę o wyprowadzenie z błędu), że stal lepiej się sprawdzi od plastiku.

- Wytrzymałość jest dla mnie oczywista na korzyść wspomnianego stopu.

- Czy obudowa z plastiku nie będzie pękać z czasem pod wpływem zmęczenia materiału (cykle zamarzania i rozmarzania gruntu) ?

 

Nie jestem pewien, czy na forum mogę operować cenami (producent ich nie podaje). To oczywiste, wersja metalowa jest droższa -niestety kosztuje prawie raz tyle co plastik...

Ujmę to tak - budżet przeznaczony na tą oczyszczalnie wraz z projektem i instalacją wychodzi grubo ponad 10 tysięcy.

Edytowane 11 Lipca 2014 przez MdeFoxe

[Beja]

Osobiście uważam (jeśli się mylę proszę o wyprowadzenie z błędu), że stal lepiej się sprawdzi od plastiku.

- Wytrzymałość jest dla mnie oczywista na korzyść wspomnianego stopu.

- Czy obudowa z plastiku nie będzie pękać z czasem pod wpływem zmęczenia materiału (cykle zamarzania i rozmarzania gruntu) ?

 

Nie jestem pewien, czy na forum mogę operować cenami (producent ich nie podaje). To oczywiste, wersja metalowa jest droższa -niestety kosztuje prawie raz tyle co plastik...

Ujmę to tak - budżet przeznaczony na tą oczyszczalnie wraz z projektem i instalacją wychodzi grubo ponad 10 tysięcy.

 

A ja mam zdanie przeciwne. Stal nierdzewna jest bardziej krucha i podatna na pęknięcia niż stal węglowa, dlatego nie stosuje jej się tam, gdzie wytrzymałośc jest priorytetem. A zmęczenie materiału? Weź blaszkę i zginaj ją aż do pęknięcia. Potem wykrój taki sam kawałek polietylenu (np. z butelki plastikowej - takiego kanistra 5 litrów) - i zobacz ile zgięć wytrzyma.

Poza tym plastik ma pewną sprężystość i w razie przypadkowego "puknięcia" wraca do swojego kształtu, a blacha nie.

 

Ale wolałbym skupić się na samej technologii, bo w tym się czuję mocniejszy.

Podobnie jak wiele innych konstrukcji "miniaturowych", jest to produkt czeski. http://www.metalman.cz/index.php?id=21

Nie wiem, dlaczego Czesi skupili się na takich rozwiązaniach, ale podejrzewam, że właśnie ze względu na niskie koszty wytwarzania. W tym przypadku pewnie było tak:

"- Koledzy! Co by tu jeszcze produkować, skoro już mamy maszyny do obróbki stali nierdzewnej?

- Może by tak oczyszczalnie przydomowe, kolego dyrektorze?

- No to weźcie tam jakąś oczyszczalnie i ją skopiujcie.

- Ale to wyjdzie za drogo, bo stal jest droga. Nikt tego nie kupi.

- No to zróbcie je mniejsze, żeby stali wyszło mniej. Ja mam was uczyć biznesu?"

 

W przypadku SC miniaturyzacja przekroczyła sensowną granicę. Oczyszczalnia dla 6 osób ma całkowitą pojemność czynną poniżej 1,7 m3. To za mało na sam osadnik wstępny, a co dopiero mówić o całej oczyszczalni. Widać to po deklarowanych wynikach, które są dość słabe, i po zastrzeżeniach, że te deklaracje są ważne, o ile nie przekracza się obciążenia oczyszczalni.

 

Zaraz zaraz, jakie 6 osób? Przecież jest "SC 4".

No tak, ale producent podaje "Počet napojených obyvatel" 2-6.

Czy na pewno? Przepływ nominalny to 600 l/d. Może być, bo przyjmuje się, że średnie zużycie wody na mieszkańca w domku z bojlerem to 100 l, chociaż większość producentów przyjmuje do obliczeń 150 l. Ale obliczeniowy ładunek zanieczyszczeń to 60 g BZT5/Md. W SC 4 ładunek nominalny to 0,24 kg - jak by nie liczyć to są 4 osoby. To kolejna wskazówka, że typoszereg jest niedowymiarowany.

Myślę, że te wyliczenia tłumaczą, dlaczego nie jest udostępniony żaden certyfikat, mimo że producent deklaruje, że go ma.

 

No i wróćmy do stali. Być może ma jakieś ukryte zalety, które by mnie przekonały, ale póki co uważam, że stal nierdzewna zakopana w ziemi i mająca stały kontakt ze ściekami będzie miała mniejszą trwałość niż polietylen czy laminat, ponieważ mimo że nierdzewna, ulega korozji elektrochemicznej, co potwierdza gwarancja - 48 miesięcy na oczyszczalnię - i to pod rygorem montażu przez producenta!

 

Za te pieniądze lepiej wybierz porządną (!) oczyszczalnię z dużym osadnikiem wstępnym.

[MdeFoxe]

Beja dziękuję za opinię.

Rozumiem, że oczyszczalnia nie jest warta uwagi z powodu między innymi zbyt małych rozmiarów powierzchni czynnej? Faktem jest też że laminat nie będzie korodował, myślałem, że zastosowany stop również. Zaskoczyłeś mnie tą 48 miesięczną gwarancją - nie wiedziałem o tym. Przy tej cenie jest to śmiesznie krótka gwarancja...

 

 

Dzisiaj oglądałem oczyszczalnie DELFIN PRO 6 - wzbudziła moje zainteresowanie.

Edytowane 12 Lipca 2014 przez MdeFoxe

[Beja]

Beja dziękuję za opinię.

Rozumiem, że oczyszczalnia nie jest warta uwagi z powodu między innymi zbyt małych rozmiarów powierzchni czynnej? Faktem jest też że laminat nie będzie korodował, myślałem, że zastosowany stop również. Zaskoczyłeś mnie tą 48 miesięczną gwarancją - nie wiedziałem o tym. Przy tej cenie jest to śmiesznie krótka gwarancja...

 

 

Dzisiaj oglądałem oczyszczalnie DELFIN PRO 6 - wzbudziła moje zainteresowanie.

 

Nie bierz moich słów za ostateczną wyrocznię. Na pewno polski dystrybutor może ci przedstawić wiele pozytywnych referencji na SC. Ale osobiście na pewno nie zdecydowałbym się na tą oczyszczalnię, ani zrobioną z plastiku, ani tym bardziej ze stali nierdzewnej.

 

W tym porównaniu Delfin u mnie na 100% wygrywa, a zwłaszcza wersja MBBR.

 

W wątku http://forum.muratordom.pl/showthread.php?179767-Oczyszalnia-biologiczna-ranking jest kilka innych przykładów.

[MdeFoxe]

Argumentów przemawiających za zakupem Delfina jest przeważająca większość.

Chciałbym też, by był to ktoś "na miejscu", zjawił się na działce, zrobił porządnie projekt i pomógł w sprawach urzędowych. Akurat osoba zajmująca się Delfinem jest w tych sprawach mocno na plus, pomijając oczywiście już kwestię wyboru oczyszczalni (która też wydaje się lepsza).

Tak przy okazji - myślałem, że wystarczy zgłoszenie. Pan od Delfina zaskoczył mnie, że jeśli nie mam odebranego budynku (prawie zakończony etap fundamentów), to trzeba zrobić oczyszczalnie w ramach obecnej budowy - rozszerzyć projekt o oczyszczalnie (jeśli dobrze mówię). W warunkach mam kanalizację, ale jest daleko, pod górkę i trzeba się przekopywać przez już zagospodarowane ogrody...

 

Z powodu "natłoku informacji" nie jestem do końca pewien - MBBR to te kuleczki będące miejscem rozwoju bakterii ?

 

 

Mam wstępnie wycenioną Delfin Pro Premium 6.

Nie dopytałem, jestem ciekawy czy można do komory osadu czynnego dodać te kuleczki i powstanie MBBR?

 

Dzięki, za podesłanie tematu - poczytam.

[Beja]

jestem ciekawy czy można do komory osadu czynnego dodać te kuleczki i powstanie MBBR?

 

Teoretycznie tak. Jeśli dobrze utrafisz z kształtem i ilością kształtek, to będzie działać.

 

Piłeczki pingpongowe nie zadziałają