MdeFoxe 03.04.2015 09:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2015 (edytowane) koniec marca 2015 Powierciłem otwornicą na piętrze większość otworów na puszki od kontaktów. Swoją drogą, niby takie same puszki a jakże inne. Żółta puszka (pierwsza od dołu) dosłownie rozpada się w rękach. Przy próbnym montażu w otworze powypadały z niej zaślepki na kable. Pomarańczowe puszki są o wiele bardziej solidne. Muszę zakupić chyba więcej tych pomarańczowych. Te z powyższego zdjęcia można łączyć ze sobą, tutaj puszka pojedyncza. Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez MdeFoxe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MdeFoxe 03.04.2015 10:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2015 (edytowane) 2 kwietnia 2015 Mam zakupionych kilka płyt OSB III by zrobić z nich podłogę na stryszku. Dwie płyty już wyciągnięte. Jednak mam trochę zastrzeżeń do tego pomysłu. Mimo iż mam zrobioną wyciągarkę (wytrzymałość elementów do 200kg) To jednak ciężko się te płyty wyciąga w jedną osobę prawie osiem metrów nad ziemie. Pierwsza płyta dotarła z lekkimi uszkodzeniami. Byłem zapytać na tartaku ile wyniesie mnie zakup desek podłogowych z piórami. Wyszło w okolicach tysiąca złotych za cały strych z deski 2 cm. Wybór jest dla mnie w zasadzie prosty. Łatwiej będzie zrobić podłogę z desek, będą bardziej konkretne od OSB. Nie wiem czy słusznie ale po złożeniu podłogi wydaje mi się, że będzie ona na tyle stabilna że nie będę jej przykręcał do jętek. Deski będą mogły swobodnie pracować nie wpływając na konstrukcję dachu. Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez MdeFoxe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yasiek 03.04.2015 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2015 I dlatego zawsze przy szalunkach dawałem folię na deski, a szalunki skręcałem wkrętami, folia tania, zszywki też, prawie wszystkie deski i wkręty odzyskane. Stryszek wyłożony deskami calówkami. Roboty przy wnoszeniu desek różnych wymiarów nie wiele, trochę więcej przy spasowaniu.Ja deski przykręciłem do jętek, może nie potrzebnie, może nawet nieprawidłowo, ale wydaje mi się, że właśnie mniej więźba będzie pracowała i może płyty g-k nie będą pękały. Też miałem kupować płyty, ale stwierdziłem, że deska calówka nada się bardziej, będzie solidniejsza. Po ułożeniu przekonałem się że praktycznie można po tym skakać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MdeFoxe 04.04.2015 06:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2015 I dlatego zawsze przy szalunkach dawałem folię na deski, a szalunki skręcałem wkrętami, folia tania, zszywki też, prawie wszystkie deski i wkręty odzyskane. Stryszek wyłożony deskami calówkami. Roboty przy wnoszeniu desek różnych wymiarów nie wiele, trochę więcej przy spasowaniu. Ja deski przykręciłem do jętek, może nie potrzebnie, może nawet nieprawidłowo, ale wydaje mi się, że właśnie mniej więźba będzie pracowała i może płyty g-k nie będą pękały. Też miałem kupować płyty, ale stwierdziłem, że deska calówka nada się bardziej, będzie solidniejsza. Co do montażu płyty OSB pozwolę sobie na zacytowanie fragmentu z instrukcji którą sobie zrobiłem na podstawie "Płyta budowlana KRONOPOL OSB – instrukcja montażu" ; 4. Założyć płytę OSB III na podłogę strychu. Układ wiór prostopadły do jętek. Dylatacja między płytami 3mm, od ściany 12mm. Do mocowania płyt należy używać gwoździ spiralnych o długości 51 mm (2”), lub pierścieniowych od 45 mm (13⁄4”) do 75 mm. Gwoździe wbijamy co 30 cm na podporach pośrednich i co 15 cm na łączeniach płyt (naprzemiennie). Ponieważ płyta jest z ukierunkowanych wiórów płaskich dlatego nie powinno jej się montować od tak... Deski podobnie. Gdy pracują, wysychają to są to dość spore siły. Myślę, że jeśli chodzi o przykręcenie desek do więźby to nie jest to dobre rozwiązanie (powinien się ktoś mądrzejszy wypowiedzieć). Takie deski po szalunkowe z całą pewnością będą mocno pracowały. Inna sprawa, że moje deski są dość dziurawe, już się powyginały, są różnych rozmiarów... Myślałem o tym, bo wyszłoby taniej. Jednak po ociepleniu i zamontowaniu karton gipsu w sposób łatwy tego się już nie zmieni, więc warto zrobić dobrze. Co do płyty KG to przecież ona nie jest przykręcona bezpośrednio do jętek/krokwi tylko wisi na stelażu który przyczepiony jest esami i grzybkami. Wydaje się to być dość elastycznym połączeniem. Po ułożeniu przekonałem się że praktycznie można po tym skakać. O ile jeszcze można by było się wyprostować Ja próbowałem ułożyć tam OSB 10mm. Wiem, to bardzo mała grubość. Jednak nad sypialniami gdzie rozstaw jętek jest mały o dziwo była to również bardzo stabilna podłoga. Wiadomo, lodówki tam nie postawimy ale to nie z uwagi na wytrzymałość stropu tylko wielkość strychu. Gorzej przy tej grubości OSB byłoby nad schodami. Deski! Deski chyba będą najlepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MdeFoxe 16.08.2015 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 (edytowane) Maj 2015 Instalacja elektryczna Początkowo chciałem spróbować tynkowania ręcznego. Efekty tej próby widać... Odpuściłem. Znalazłem ekipę z agregatem i umówiliśmy się na termin. Było to około miesiąca. Wydawało się, że całkiem sporo na powieszenie instalacji elektrycznej i skrętki komputerowej Kabel mocowałem do ściany zaczepami USMP. Było z tym sporo pracy, nawierconych dziur nawet nie liczę. Mimo iż projekt instalacji miałem dostarczony wraz z projektem to jednak sporo się nagłowiłem jak to logicznie po domu rozprowadzić. Czas bardzo szybko przeleciał i gdy ja kończyłem wieszanie kabli, to ekipa tynkarzy już zabierała się za piętro. Skończyło się na tym, że po pracy jechałem na budowę i przy dźwiękach agregatu prądotwórczego wieszałem kable przez kilka nocy. Tynki Na ściany poszedł tynk gipsowy MP 75 firmy Knauf. Obija się on bardzo ale równie łatwo go naprawić. Mam co do niego wciąż mieszane uczucia. Agregat tynkarski jak wiadomo potrzebuje prądu, którego na budowie niestety brak. Koniecznym stało się zorganizowanie takiego oto autobusu (diesel, który dymił jak autobus). Tynki nie wyszły najgorzej, choć osadzenie puszek elektrycznych pozostawia bardzo dużo do życzenia. Kilka już wykułem i sam osadziłem bo trudno było na to patrzeć... W domu zrobiło się bardziej domowo. Edytowane 16 Sierpnia 2015 przez MdeFoxe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MdeFoxe 16.08.2015 17:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 Czerwiec 2015 Zgodnie z warunkami powinno zostać wykonane podłączenie do kanalizacji, jednak z uwagi między innymi na dość sporą odległość do najbliższej studzienki (w dodatku na prywatnej posesji) próbowałem przez wiele miesięcy załatwić możliwość budowy oczyszczalni ścieków. Bezskutecznie. W czerwcu firma wykonująca podłączenia do kanalizacji miejskiej wkroczyła do pracy. Skończyło się na kopaniu ręcznym u sąsiada na działce (tak sobie życzył ), dalej już koparką... Można powiedzieć, że kanalizacja już jest - jeszcze z niej nie korzystamy. Sprawy papierkowe mocno mnie zmęczyły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MdeFoxe 16.08.2015 18:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 Lipiec 2015 Początkiem lipca przywiozłem deski na podłogę na strychu. Polakierowałem od góry i zakonserwowałem od spodu. Jednak ich układanie idzie mi nadzwyczaj topornie. I w zasadzie na dzień 16 sierpnia większość podłogi wciąż jest ułożona w budynku, jednak jeszcze nie w miejscu docelowym . Powoli też wieszałem wieszaki do kartongipsu na skosach poddasza. Rolki z wełną do ocieplenia poddasza kupiłem wiosną. Trochę głupio zrobiłem, bo na czas tynkowania trzeba było rolki powynosić z budynku. Przeleżały więc trochę pod plandeką... Niezbyt to korzystne to było dla wełny. Kilka rolek zaczęło się otwierać i zwinięta wełna chcąc się rozwinąć popękała. Kroimy ją z żoną koło domu i potem wnosimy do domu, potem na windę i następnie montaż. Masakra, strasznie swędzi... Próby chodzenia w pelerynie/polarze z kapturem, masce i okularach ochronnych przy panujących temperaturach powoduje, że prace idą bardzo powoli. Ściankę kolankową podmurowałem od strony pomieszczenia, od strony zewnętrznej jest styropian. Na murłatę a między podmurowaną ściankę i styropian wsadzamy wełnę. Docinamy na skos i układamy między krokwie wełnę. Jeszcze sporo zostało, bo cały strych i sufit między jętkami. Potem druga warstwa wełny 10 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dez 18.08.2015 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2015 Rewelacyjnie to wygląda, czystość pracy do jakiejś broszurki by się nadawała Więcej zdjęć i częściej dawaj bo pochwalić się jest czym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
quisquis 27.08.2015 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 No, w końcu mogłam coś pooglądać. Fajnie to idzie, brawo. Upały się kończą, podkręcicie tempo.Trzymam kciuki cały czas. Piękny macie widok z okna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MdeFoxe 19.07.2016 12:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2016 Skromnie u mnie z wpisami, skromnie... Cóż, powoli prace idą w pojedynkę, a i się też niezbyt śpieszę. Skoro jednak rozpocząłem ten temat, to dla potomności i pamięci własnej zaktualizuję nieco stan prac w oparciu o zdjęcia. Październik 2015 Listopad 2015 Znów pełno papierków, tym razem związanych z podłączeniem prądu. Zakład energetyczny ma postawić skrzynkę z licznikiem przy płocie, a ja mam do tego miejsca dociągnąć kabel. Zima 2015/2016 Zimą zrobiłem odbiór instalacji elektrycznej, jednak wcześniej trzeba było złożyć rozdzielnicę. I montaż w kotłowni. Prąd już jest. Postanowiłem wybrać się do Krakowa po szafę do osprzętu sieciowego. Rozrysowałem na ścianie i trochę kiepsko... Wolałbym, by kable "wchodziły" prosto ze ściany do szafy a nie ponad nią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MdeFoxe 19.07.2016 12:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2016 (edytowane) Trochę kucia, tynkowani i szafy wiszą. Edytowane 19 Lipca 2016 przez MdeFoxe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MdeFoxe 19.07.2016 12:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2016 Wiosna i początek lata 2016 Druga warstwa wełny skalnej i profile do płyt KG. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bcgarage 19.07.2016 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2016 Można prosić wykaz osprzętu skrzynki rozdzielczej? Bo chcę u siebie porównać z projektem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MdeFoxe 20.07.2016 12:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2016 Można prosić wykaz osprzętu skrzynki rozdzielczej? Bo chcę u siebie porównać z projektem Trochę tam pozmieniałem, mam mniej o spiżarkę, robiłem instalację na strychu i w ogrodzie oraz instalację "wypuszczoną" do ogrodu i studni. Z grubsza wygląda to następująco. Na wejściu mam FR303 (100A), następnie lampki kontrolne od faz puściłem przez bezpieczniki (tak zwane radiowe - szklane). Na tym poziomie są podłączone również 3 różnicówki (P304) i S303B40A do którego podłączony jest 4xDEHNguard. Do pierwszej różnicówki są podłączone gniazdka elektryczne. Jest tam między innymi S303B od kuchni (3 fazy) i "typowe" Eski (S301) na 16A od poszczególnych obwodów. Jest tego trochę... Druga różnicówka to również gniazdka elektryczne. Natomiast trzecia różnicówka to oświetlenie i dałem tam też pompę od wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.