mk0t 31.05.2004 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2004 Witam Szanowne Gremium... co prawda mamy słoneczną wiosnę, ale gnębi mnie problem iście zimowy W projekcie mojego domu, architekt wkomponował zgrabne attyki maskujące płaski dach (no prawie płaski bo 2-4% spadku to nie jest pozioma płaszczyzna). I teraz się zastanawiam - dzięki nim tworzy się swoisty basen, który w pechowych okolicznościach (zapchana liśćmi rynna?) może się wypełnić np. śniegiem, który w ciągu dnia się nadtopi a w nocy zamieni w wielką bryłę lodu, która będzie pęczniała i teoretycznie może te attyki rozsadzić na zewnątrz. Nie martwi mnie tutaj pionowe obciążenie, bo ufam, że to jest dobrze policzone i polskie warunki klimatyczne są brane pod uwagę Czy ktoś z Was ma u siebie takie rozwiązanie. Ciekaw jestem jak się ono sprawdza i czy te murki nie spadają w zimie na głowę. Architekt wspominał coś o styropianowych izolacjach, które pracują jak dylatacje, ale jakoś to do mnie nie przemawia... Szczególnie, że papa/folia pokrywająca dach musi wtedy bardzo dostawać w kość. Dla mnie rozwiązaniem byłoby zrezygnowanie z attyki na jednej z elewacji (najchętniej północnej) tak, aby lód w ekstremalnych warunkach sobie "wypływał". Ale jak wtedy zamaskować poziome rynny pod krawędzią dachu, aby nie popsuć walorów estetycznych? Wszelkie uwagi, opinie, wskazówki, refleksje, argumenty "za" i "przeciw" itp. będą mile widziane... pozdrawiam i z góry dziękuję, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 31.05.2004 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2004 Sadze ze architekt mowiac o styropinie mial na mysli dylatacje woklu plyty dachu , zauwaz ze nie musi nastapic zadna krytyczna sytuacja aby plyta (znajdujaca sie bezposrednio pod papa) pracowala na wskutek zmian temp. I to ona jezeli nie wykona sie przekladek ze styropianu po obwodzie moze powodowac rozsadzanie attyk.Lod raczej attyki nie ruszy, lod podnosi sie do gory a nie na boki ( tak sie mi wydaje), takie attyki ja bym zazbroil robjac rdzenie zelbetowe co kilka mertow. A moze zastosowanie rynien (koryt) i wpustów podgrzewanych rozwiaze problem.Likwidowanie z jednej strony attyki chyba nie jest to pod wzgledem estetycznym dobry pomysl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk0t 31.05.2004 12:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2004 Dzięki za odzew Sadze ze architekt mowiac o styropinie mial na mysli dylatacje woklu plyty dachu , zauwaz ze nie musi nastapic zadna krytyczna sytuacja aby plyta (znajdujaca sie bezposrednio pod papa) pracowala na wskutek zmian temp. I to ona jezeli nie wykona sie przekladek ze styropianu po obwodzie moze powodowac rozsadzanie attyk. Tak jak pisałem, o sam stropodach się nie martwie. Wiem, ze wytrzyma obciążenie pionowe a dylatacje (jak to nazywasz przekładki styropianowe) na jego obrzeżu na pewno będą. Lod raczej attyki nie ruszy, lod podnosi sie do gory a nie na boki ( tak sie mi wydaje), takie attyki ja bym zazbroil robjac rdzenie zelbetowe co kilka mertow. No właśnie - mi "też się tak wydaje", ale pewności nie mam - znaczy IMHO, lód rozszerza się we wszystkich kierunkach, to z całą pewnością - proste doświadczenie: wstaw do zamrażarki wypełniony wodą słoik bez pokrywki. Rozwali go jak nic. A zbrojenie jest dosyć siłowym rozwiązaniem i może poważnie podnieść koszty Zbrojenie nie zlikwiduje problemu naprężeń, lecz najwyżej spowoduje, że attyki nie odlecą pierwszej zimy, ale po kilku sezonach zimowych ewentualnie pozostaną nienaruszone, ale będa ciężko pracować. Do tego ciekaw jestem jak się zachowa pokrycie dachu na wewnętrznym załamaniu strop-attyka. Folia/papa będą musiały być podwinięte w górę, więc w miejscu załamania będą ostro rozciągane i narażone na ścinanie. A moze zastosowanie rynien (koryt) i wpustów podgrzewanych rozwiaze problem. Dodatkowe podgrzewanie tych elementów to po pierwsze znów dodatkowe koszty przy budowie a po drugie samo grzanie (bez względu na paliwo) też nie będzie za darmo... Wiem, że stosuje się podgrzewanie całej powierzchni dachu, ale położenie mat grzejnych lub rurek na 130m2 w naszym przypadku to chyba utopia... Likwidowanie z jednej strony attyki chyba nie jest to pod wzgledem estetycznym dobry pomysl. Chciałbym je usunąć po najmniej atrakcyjnej stronie, czyli na północnej elwacji. Najwyżej sąsiedzi będa mieli mało atrakcyjny widok. Ja od tej strony nie będę właściwie oglądał swojego domku. Aby ewentualnie zamaskować tę krawędź dachu, myślałem o poziomych wypustkach pod rynnami, które zasłaniałyby je dla patrzących z dołu... pozdrawiam i raz jeszcze dzięki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mk0t 03.06.2004 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2004 Dla rozjaśnienia sytuacji wrzuciłem rzut dachu na serwerek... Może to coś pomoże w opiniowaniu pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania1719508426 16.06.2004 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2004 Jak wiesz, planujemy podobny dach więc Twój post dał nam do myślenia... W wyniku owego myślenia staliśmy się gorącymi zwolennikami dachów w systemie odwróconym. To link do dość przejrzystych wyjaśnień (na samym dole fragment o zabezpieczaniu attyki): http://www.dow.com/syrofoam/europe/pl/insulate/plinir01.htm Napisz, co o tym sądzisz? P.S. Gdyby link nie działał skracać adres aż zadziała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.