Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Only sky is the limit


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 123
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Po pierwsze to wielkie dzięki, że ruszyłyście moją wyobraźnię i sprawiłyście, że wreszcie zaczęłam się cieszyć kupionym mieszkaniem!!!! A po drugie i wszystkie inne numery to...

 

Opcja z garderobą jest dla mnie absolutnie wymarzoną i pozwoli na zachowanie przestrzeni w pozostalych pomieszczeniach bo nie bede potrzebowala szaf, poza jedna w przedpokoju, by kurtki nie wisialy na wierzchu i buty sie nie walaly, bo tego nie znoszę!

Kwestia tylko wybrania najlepszej opcji oddzielenia jej od reszty, czyli gdzie przejście powinno się znaleźć i jak rozwiązać wejście do sypialni, by w przypadku odwiedzin gości zachować prywatność w sypialni?

 

I czy ścianki od garderoby, czyli ta do łazienki i do sypialni powinny być zwykłe kartongipsowe, czy np jak tu - ze szkłem (wiem, że ta opcja na pewno sporo droższa!)

 

[ATTACH=CONFIG]270859[/ATTACH]

Co do łazienki...

 

Mimo, że mam mieszkanie z opcją wykończenia, to Sis zaraziła mnie wanną, na którą dziś odłożyłam pierwsze 100zł :D!!!

http://www.fajnalazienka.com/pol_pl_Wanna-wolnostojaca-RITA-1570-BIALA-POLYSK-gratis-wyprodukowana-w-Polsce-3581_6.jpg

 

Prysznic nie jest dla mnie MUST HAVE, ale jesli powierzchnia lazienki pozwoli mi zaaranżować ją tak, aby było i jedno, i drugie - to chętnie!

Co do pralki i ew suszarki - nie mam zdania jeszcze - czy lepiej schować we wnęce, czy jak zaprojektowała Aga - pod długim blatem umywalkowym...

 

I jeszcze rozkminiam gdzie jakiś regał duży z książkami zrobić czy sypialnia, szezlong, fajna lampa, czy w salonie gdzieś ścianę tak zagospodarować?

 

Właśnie o tę prywatność też bym się martwiła w przypadku łazienki połączonej z sypialnią. Ja na twoim miejscu bym zrobiła zamiast wejścia do sypialni blat z umywalką, pod spodem schowała pralkę i zrobiła szafki na detergenty, ręczniki, kosz na pranie itp. (tak właśnie planuję u siebie).

Co do ścianki garderobowej to zrób tak jak ci się podoba, z uwzględnieniem tego że przez szkło będzie wszystko widać a nie oszukujmy się - która baba ma idealnie poukładane i powieszone ciuchy? Nieład za taką ścianką może cię denerwować.

Ja chyba bym do salonu już regału z książkami nie pchała. Tym bardziej że musisz tam zagospodarować stół jadalny. Możesz za to powiesić jakąś fajną ozdobną półkę na kilkanaście książek ale na spory regał nie mam pomysłu a do sypialni jakoś mi nie pasuje... Albo zbuduj jakąś wnękę w salonie i do niej wstaw regał/regały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem zachwycona pomysłami Magdy, szczególnie wyspa i likwidacja duzej szafy.

Zrezygnowałabym z biurka, bo i tak w sumie Ci nie potrzebne - laptopa możesz sobie na stole lub blacie w salonie położyć lub w łóżku albo na blacie w łazience ;p Pod oknem w sypialni i w rogu zrobiłabym kacik do czytania, ustawiła szezląg lub wygodny fotel z podnóżkiem, lampę i regały na książki. Nie wiem jakie łóżko planujesz ale w podstawie może miec półki na książki a na wierzchu dopiero materac... Masz dużo scian więc ogromna ilość książek wejdzie. Książki na scianach zawsze pięknie wyglądają.

 

Mam jakieś nieudolne szkice byś mogła się zorientować w mojej koncepcji łazienki... Nie ma się z czego śmiać. Wiem, że lubisz białe wnętrza ale wprowadziłam trochę kolorów abyś łatwiej porozróżniała meble... KUWETA jest czerwona :D

 

 

Tu jest taka trochę niewidoczna ściana - zakreskowałam ją ale generalnie ona tam jest i stad widziałabyś jedynie prysznic i połowę wanny :)

http://ta2.com.pl/fm/As1.jpg

 

Tu również pozwoliłam sobie zdemolować ściankę od pionów i kafelki w prysznicu CI wyzłociłam zeby się świeciły i nie było monotonnie. To zółte nad kibelkiem, to taka forma oświetlenia między kartongipsami - ja sobie taką robie w pionie - lżarówki lub paski ledowe, jak kto woli i przykrywam matowym pleksi lub matową szybą, ważne aby ciepłe światło było jedynie. Prysznic - dałam panel, bo nie wiem jaki CI się podoba :)

 

http://ta2.com.pl/fm/As2.jpg

 

Odpływ liniowy w podłodze... watpie byś mogła tak w bloku mieć, trzeba będzie kombinować albo brodzik albo podnieść podłogę... ew kabinę ale może jakiś zgrabny minimalistyczny brodzik bedzie ok

 

http://ta2.com.pl/fm/As3.jpg

 

Jest kuweta :) Widać garderobę. Szafkę zrobiłam drewniana by się odrózniała ale jak Ciebie zaczynam poznawać, to pewnie będziesz chciała białą :D Pod blatem zmieszcza się sprzety chyba - ja tak nieproporcjonalnie namazałam trocję Nie wiem gdzie maja byc kaloryfery - zapytaj o to - to ważne.

http://ta2.com.pl/fm/As4.jpg

 

Ach i jak widzisz lustro Ci machnęłam po całości do podłogi. You're welcome ;p

Edytowane przez andariel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga - jesteś boska!!!! Mówił Ci to ktoś w ciągu ostatnich 20 minut??? :)

 

Prysznic chcialabym miec, ale tylko taki odpływowy!!! Takie brodziki są i kabiny mnie odrażają! Chyba, że zwizualizujesz mi o co chodzi ze schodkiem :)

Chciałabym jak już taflę szkła, która oddziela prysznic od kibelka no i musi zostac kawałek tej ściany przed wc, bo to komin chyba?

 

Z aranżacji łazienki to mam wybraną wannę, która jest oczywiście poza moim pakietem wykończenia, więc resztę chciałabym wybrać z niego (co już czuję, że jest mało mozliwe!!!)

Oglądam foty i nic mi się nie podoba! Musi być jasna, ale może niekoniecznie cała biała?? Połączyć z szarością - żeby było jak w reszcie mieszkania? Brąz chyba jest oklepany w połączeniu z bielą/kremem. Czarnego się boję - że kazda kropka widoczna będzie...

 

Takie małe mieszkanko, a tyle wątpliwości, a co dopiero jak buduje się dom!!!?!?!?!?!?

 

Idę się przespac z tymi wszystkimi pomysłami!!

 

Dziękuję na dziś :) DOBRANOC!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam się :)

 

ja bym proponowała coś takiego: aśku.JPG

- w wc postawić pralkę i porobić sznurki pod sufitem jako mini suszarnię - potencjalni goście by unikali widoku suszących się majteczek :-P

- w łazience po prawo wanna wolnostojąca którą chcesz, obok wc umywalka... nie ma prysznica, bo piszesz że być nie musi...

- w sypialni wydzielona garderoba i toaletka obok łózka

- dodatkowa szafa na wprost pralni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się i ja:)

 

Aśku - dziewczyny już tak fajnie pokombinowały, że prochu nie wymyślę - napiszę tylko tyle - bardzo podoba mi się opcja z przejściową garderobą pomiędzy sypialnią a łazienką, szczególnie w opcji z prywatnym przejściem - raz że bajer - dwa że wygodny:)

 

Wklejam, jak to widzę - wrzuciłam i taką wyspę, która mogłaby być stołem - jak na złość zaginęła mi inspiracja do tego - płyta została zamieszczona w dużym stole - pod spodem nie ma piekarnika, więc jeśli tylko przykryjesz ją jakimś wykonanym samodzielnie kawałkiem mdfu, masz stół dla 8 osób (no, może na 7, bo przy płycie nie siedziałoby się wygodnie) bez szkody dla płyty:)

 

Sprzęty powklejałam na oko - Madzia musiałaby ocenić, czy się zmieszczą.

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b75201e1f17a.jpg

 

Ps.

Żeby nie zagracać salonu, przeniosłam fotel do sypialni - w razie odwiedzin znajomych, przesuniesz go z powrotem w minutę:)

 

Poniżej przykładowy stół, który pełni funkcję płyty:

 

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/818345561dbe.jpg

Edytowane przez _Chloe_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi również bardzo podobają się propozycje z przejściową garderobą ale chyba sama bym się nie zdecydowała na otwarte przejście (bez drzwi). Nie wiem jaką masz wentylację w mieszkaniu ale z doświadczenia wiem że trudno pozbyć się nadmiernej wilgoci z łazienki, szczególnie gdy nie ma ona okna. Przy otwartym przejściu wilgoć ta przedostawałaby się do garderoby a to dość niebezpieczne dla ubrań.

 

Druga sprawa to piszesz że często miewasz gości i czasem zostają na noc i taka otwarta łazienka nie była by komfortowa ani dla ciebie anie dla twoich gości. A jeszcze otwarta sypialnia na salon jak proponuje Andzia to nie dla mnie. Wiem coś o tym bo od pół roku nie mam drzwi w łazience tylko zasłonkę i jest to dla mnie mało komfortowe szczególnie jak w domu jest ktoś poza mężem i synkiem.

 

Robiąc przejście z łazienki do garderoby, zabierasz tez sporo miejsca do przechowywania no i łazienka staje się mniej ustawna. Ale wszystko to zależy od twoich potrzeb. Plusy rozwiązania już dziewczyny wymieniały :)

 

A poniżej troszkę pozbierałam to co mi się spodobało we wcześniej zaproponowanych rozwiązaniach i coś tam ode mnie :p

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=270972&d=1405950984

 

 

Wolno stojąca wanna zabiera troszkę więcej miejsca niż zabudowana więc radzę sprawdzić czy da się ją postawić i mieć możliwość posprzątania wokół niej (słyszałam tez o takich rozwiązaniach że wannę można wysuwać w razie potrzeby.

 

W miejsce pralki (zlikwidowane WC ) można by zrobić prysznic a wtedy pralkę ulokować gdzieś pod blatem.

 

Zamiast dużego stołu w jadalni można kupić mniejszy który w razie potrzeby rozłożymy.

 

Podoba mi się wersja _Chloe_ z wyspą stołem ale obawiam się że zagraciła by cały salon ale może się mylę.

 

rzut2wer1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, popróbowałam jeszcze z tym układem, ale najlepiej wyglądają sprzęty ustawione równolegle do wejścia. Wtedy jest najwięcej miejsca. W kuchni chyba najlepszym rozwiązaniem jest blat z płytą połączony ze stołem.. Tak się akurat składa, że stół i blat z płytą mogą być na jednej wysokości, bo funkcjonalnie płyta powinna być zawsze niżej niż standardowo zlew. Jest to bardzo zdrowe dla naszych pleców. Nad tą wyspą można zawiesić jakiś super okap, który przypomina lampę. Chyba elica ma takie.

 

Następnie zlikwidowałam tą szafę w sypialni i wydzieliłam garderobę. Łazienkę i sypialnię zamknęłam drzwiami. Przez zlikwidowanie tej szafy w sypialni część dzienna zrobiła się większa. Wstawiłam regał z książkami i tv. Nawet taka sofka bez oparć się zmieściła.

 

Łazienki nie zmieniałam, ale w tej wersji można ją troszkę zmniejszyć. Trzeba jednak pamiętać, że trzy wannach wolnostojących trzeba zostawić trochę miejsca, a i same wanny nie należą do miniaturowych.

 

No to jeszcze raz rzut. ;)

http://foto0.m.onet.pl/_m/13cc2b370de1bc852038193887f01270,21,19,2.jpg

 

Andzia, jesteś niesamowicie zdolna kobieto!!!! Jak Ty świetnie kadrujesz te trójwymiarowe rysunki :jawdrop:

Edytowane przez Magda 34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super to wyglada magda 34. Bardzo bardzo fajnie!

 

Jedyne co to stół+wyspa dla mnie to połaczenie nierealne, ale ja matka 3-ki dzieci jestem wiec na wszysztko patrze przez pryzmat wygody i bezpieczeństwa.

Fakt... indukcja stygnie moze od razu o tym nie pomyslałam bo nigdy takiej płyty nie miałam, ale mimo to trwac bedę przy swoim :)

 

Imprezy z life cookingiem moga byc mega interesujące, ale czy przy każdej wizycie bedze to atrakcja?

Trzeba byc mega zorganizowanym zeby przed przyjściem gosci wszystko przygotować, posprzatać i ... w trakcie impezy nic nie podgrzewac (nie mowie tu o spotkaniach przy koreczkach i paluszkach). Bo jak przyjdzie nam cos podgrzać to ... juz cieplutko bedzie :)

 

Wezmy inny argument...dogotowywanie drugiego gdy pierwsze już na stole w gre nie wchodzi...

Mnie sie zdarzyło rodzine zupa karmic, a ziemniaki jeszcze w garze bulgotały...

 

Wygląd - 100xTAK, praktyczne zastosowanie ... dla mnie NIE (mimo iz kilka plusów tez widze, zeby nie było ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andariel, a co? a co? Jakiś szósty zmysł mam i przyleciałam :) Mówisz wyspa - stół? Fajnie by wyglądało, nawet trochę komibnowałam, ale ja zafiksowana na bezpieczeństwo jestem. Mam 4,5-latkę w domu (i ostatniego słowa w temacie dzieci nie powiedziałam ;)), więc dla mnie odpada. I jeśli chodzi o praktyczność, to rzeczywiście bałagan może przeszkadzać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może tak z tą wyspą?

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/f632617de1aa5b85f15be8f22ec6e647,21,19,2.jpg

 

1 opcja.

Równolegle do pionu szafki dolne wysokie na 90 cm (standard) natomiast blat z płytą i stół na niższym poziomie.

2. Opcja.

Cały blat roboczy (płyta i zlew ) wyżej, a stół niżej, albo wyżej (jako opcja 3), ale wtedy to już będzie barek, no i za duże to będzie. Tak mi się zdaje.

Chyba, że zrobić blat w U na standardowej wysokości a od strony pokoju barek. Wtedy jakieś 4 osoby przy nim usiądą, ale twarzami nie będą na wrost siebie, i trzeba będzie siedzieć na wysokich stołkach, co nie jest zbyt wygodne na dłużej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kombinowałam jakby sie lodówki pozbyc z tego ciagu szafek. Gdyby nie lodówka to płyta i zlew na ta sciane wejdą...

i stół robi sie bez plyty...

Stąd te moje scienne "wygibasy"

 

Płyta pod oknem... gdyby to był gaz to nie byłoby to bezpieczne, gdyby to była płyta elektryczna mało ekonomiczne, na indukcji sie nie znam.

Moze lepiej zlew?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu, ten układ ze stołem który zaproponowałaś jest bardzo sensowny. Ale o jakim oknie mówisz,? bo aż się cofnęłam o stronę, bo myślałam, że zapomniałam o oknie w kuchni.

 

Jeśli chodzi o nowe mieszkania, to teraz jest przepis, że w kuchniach otwartych na salon nie może być gazu. Jest też przepis mówiący, że skrzynka elektryczna nie może być nad drzwiami i często deweloperzy dają ja na ścianie na wysokości wzroku. Okropnie to wygląda. Jeszcze jak jest możliwość zabudowania to super, a nie zawsze tak jest i jest kicha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...