misiek_1984 20.07.2014 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 (edytowane) Witam wszystkich forumowiczów Mieszkam na parterze, w relatywnie nowym bloku, który ma 5 lat. Przez pierwsze 4.5 roku nie miałem z wilgocią żadnego problemu, ale jakieś pół roku temu to się zmieniło. Mam niewielką łazienkę w kształcie prostokąta i na jednej ścianie ma tak jakby wypustkę, w której znajduje się komin wentylacyjny. I właśnie w rogu przy kominie wentylacyjnym zauważyłem, że sufit zmienił barwę, pojawiły się odbarwienia i trochę pleśni. Po bliższym przyjrzeniu okazało się, że trzeba skuć część tynku co też zrobiłem. Spryskałem środkiem przeciw pleśni, położyłem nowy gips, pomalowałem i wydawało mi się, że będzie dobrze, ale niestety nie. Po jakimś czasie sytuacja powtórzyła się tyle, że teraz jest nawet gorzej tj. obszar sufitu, który zmienia barwę i na którym widać odbarwienia i plamy jest większy. Co jednak ważne problem dotyczy okolic komina wentylacyjnego. Oto szkic sytuacyjny (trzeba kliknąć aby powiększyć): Dodam, że po każdej kąpieli na suficie właśnie w okolicach komina wentylacyjnego pojawia się gruba warstwa wilgoć czego wcześniej nie obserwowałem. Abym został dobrze zrozumiany. Wiem, że jakaś ilość wilgoci w łazience to normalna sprawa. W tym przypadku ta warstwa wilgoci ewidentnie pojawia się w tym jednym określonym miejscu. Dodam, że drzwi w łazience mają otwory wentylacyjne. Łazienka posiada wentylację grawitacyjną, którą wspomagam elektrycznym wentylatorem. Nie jestem ekspertem, ale mam podejrzenia, że coś niedobrego stało się z kominem wentylacyjnym. Wiem, że na poddaszu były prowadzone jakieś przeróbki i może coś zostało popsute, ale to 3 piętra wyżej. Może powinienem założyć lepszy wentylator. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Z góry dziękuję. Edytowane 20 Lipca 2014 przez misiek_1984 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.