PrzedBorem 21.07.2014 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2014 Witam! Mam stary drewniany dom a w nim dwa piece w kuchni i izbie. Piece nie są kaflowe tylko zbudowane z cegły i przykryte były częściowo gliną a potem pociągnięte wapnem. piec w izbie jest dużym kawalkiem gdyż można na nim gotować a do tego jeszcze jest częścią pieca chlebowego. Zdarłam nakładane przez lata " farbowisko" w piecu w izbie i pokazała się cegła. Cegła jest zniszczona, popękana, nie wiem do końca jak to się nazywa dla mnie tzw. czyściory tj. blaszane drzwiczki, z których nic nie zostało oprócz 3 dziur . Mówiąc krotko zastanawiam się co dalej robić ?1. Przyszła koncepcja żeby , wymienić cegłę i zbudować taki piec od nowa, żeby póżniej cegła była również elementem dekoracyjnym. Na moje oko jest to zwykła cegła , czy może się mylę?2. Poprawić ten piec , gdyż widać że nie jest szczelny - ślady osmaganych cegieł i oblepić gliną. Czy możliwe jest jako element dekoracyjny doprawić kilka kafli ?3. Oprawić go całego kaflami, ale czy na cegle coś takiego się w ogóle robi?A może jakieś inne propozycje?Z góry dziękuje za sugestie:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myśliciel1719512194 22.07.2014 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2014 Ja myślę że powinieneś zatrudnić jakiegoś zduna i zrobić piec od początku bo przeróbki to najgorsze co jest możliwe. Ze swojej strony mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 22.07.2014 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2014 (edytowane) Witam. PrzedBorem ... z tego co napisałaś to piece nadają się raczej do rozbiórki a w ich miejsce należało by postawić nowe. To, że takie nowe piece mogą wyglądać jakby stały od dziesięcioleci juz, to da się jak najbardziej zrobić: Ten piec jest "nowy", i o tyle ciekawy że został przeze mnie zrekonstruowany wedle zgromadzonej najpierw pieczołowicie dokumentacji technicznej i historycznej i dosyć wiernie odzwierciedla tego typu budowle konkretnie w takich chałupach sprzed 200 - 150 laty, znajdujacych się na terenie Śląska i Podbeskidzia. Stoi w muzeum skansenowskim w Chorzowie. Zanim był postawiony, to wyglądał tak ... : Pozdrawiam. PS. Od strony sieni ma ogromny piec chlebowy, do którego można nawet wlożyć 12 bochenków chleba albo sporej wielkości brytfanę z prosiakiem ... Edytowane 22 Lipca 2014 przez Forest-Natura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PrzedBorem 22.07.2014 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2014 Jutro przychodzi na konsultację zdun, a więc zobaczę co powie, postara się też wkleić wkrótce fotki. Forest- Natura Twój piecyk ładny, zbudowany z cegły a potem glina, tynk ? Ja uwielbiam na moim siedzieć, takie spełnienia marzeń z dzieciństwa:DDzięki za odpowiedzi i jak przyjdą jeszcze jakieś podpowiedzi to super.P.s Mój chlebowy jest na 7-9 bochenków, ale nie wykluczone, że zostanie pomiejszony żeby , pół prosiaka wchodziło:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PrzedBorem 23.07.2014 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2014 Przesyłam zdjęcia pieców i jak to określił zdun moi przodkowie musieli się napracować , gdyż nie często się już spotyka żeby do 1 komina podłączyć 3 piece. Wychodzi na to, że piec 1 będziemy wkrótce rozbierać i stawiać z nowych cegieł, jedna ściana jest już mocno popękana. Łamię tradycję , ale raczej będzie cegła i nie wykluczone, że może szyba żeby było widać ogień, ale ta opcja jeszcze do przemyślenia:wiggle:, czy Ktoś ma może piec z szybą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 23.07.2014 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2014 Witam.Piec pierwszy, tynkowany to majstersztyk ludowej sztuki zduńskiej z Twojego regionu i oryginał - ma pewnie ze 100 albo i więcej lat ... ja to bym tego nie rozbierał ... szkoda ... albo jeżeli już to zrobił bym na nowo taki sam jeżeli chcesz zachować charakter swojej chaty ... ale Ty decydujesz.Jak będziesz rozbierać to rób dokumentację fotograficzną ... albo skontaktuj się z najbliższym muzeum skansenowskim żeby takową zrobili. Masz na miejscu w Kolbuszowej ... A już najlepiej daj mi znać to i ja z chęcią przyjadę i sobie fotki popstrykam ...Piec drugi to już nic specjalnego zabardzo - do wyburzenia.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 24.07.2014 04:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 Niebieski piec nie wygląda na taki, którego nie da się naprawić. Tak jak Forest gada - zostaw, jeśli Ci nie przeszkadza! Piece z szybami to dziś coraz częstsza praktyka, ale nie zawsze zdun tradycyjny, musi wiedzieć jak się takie coś robi. Z kolei żaden z "nowoczesnych" pseudo zdunów, nie zrobi Ci takiego cacka jakie masz w kuchni. No, prawie każdy... Dobrze, że tu wszedłeś - pisz o kolejnych krokach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PrzedBorem 24.07.2014 06:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2014 Mała pomyłka gdyż poszły zdjęcia w innej kolejności, piec niebieski w kuchni zostaje:Don O tej opcji z szybą i wymianie cegieł, miałam na myśli ten drugi. Rzeczywiście jedna pani ze skansenu w Kolbuszowej była zachwycona, a jeśli masz ochotę Forest Natura porobić mu zdjęcia to zapraszam:yes:. Chałpa jest 1937 tak, że niby nie taki stary. Za ten niebieski też bym się kiedyś chciała zabrać tzn. uruchomić chleb chlebowy- za mojego życia nigdy już w nim nie palono. Acha no i ten chlebowy jest bardzo duży że wychodzi do tego w izbie, ewentualnie zastanawiam się czy go nie skrócić, co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.