Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

podłoga w starej kamienicy (rok budowy ok 1935)


temen

Recommended Posts

Więc tak, od początku i starając się*streszczać:

Zerwałem z podłogi przybity gwoździami parkiet.

Pod nim są deski, pod deskami legary, a pomiedzy legarami jakiś gruz czy coś*takiego.

od wylewki do desek jest koło 8cm na oko (mogę dokładnie zmierzyć) i co jakiś czas w poprzek legarów (pod nimi) idzie jakby pionowo postawiony rząd poziomych cegieł.

 

Przy okazji odkrywania stropu (na potrzeby oceny czy mogę zburzyć*ściankę) dowiedziałem się*jak on wygląda mniej więcej: 3-4 cm tynku, potem trzcina przyczepiona drutami do desek - potem deski.

Deski są ułożone prostopadle pomiędzy metalowymi listwami (legarami?), ale nie wydają się opierać*o ten metal..

 

Początkowo myślałem zerwać deski, legary, ten "gruz" spomiędzy nich wyrzucić*i dać jakąś wylewkę (lub jakiś gazobeton czy inna lżejsza odmiana wylewki), ale słyszałem, że to strach, bo można do sąsiada wpaść, a skoro podłoga się*trzyma to lepiej ją*zostawić i przybić lub przykleić*płytę*OSB do tego. Słusznie?

 

Oraz 2 pytanie: co z aneksem kuchennym, bo chciałbym w nim glazurę. Oraz deski tam są spróchniałe, zawilgocone i prujące się. Zdjąć deski/legary/"gruz" i.. i co dać na to by za bardzo nie ryzykować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Generalnie na starej podłodze można położyć dodatkową warstwę płyt albo lepiej łączonych na pióro – wpust płyt MFP. Skoro jednak nie jesteś pewien co do stanu i wytrzymałości stropu, to żeby "za bardzo nie ryzykować" najlepiej wcześniej wezwać specjalistę, który oceni jakie rozwiązanie będzie najlepsze. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Mam identyczna sytuacje. Troche sie nad tym juz glowilam wiec teraz ja podziele sie moimi rozwazaniami;)

Legary w moim mieszkaniu sa w dosc dobrym stanie,ale deski na podlodze zniszczone ( nie nadaja sie do "odratowania") , mocno wykrzywione i pozapadane. Pod uwage bralam wiec 3 rozwiazania:

1. na istniejaca podloge przykrecic cienkie plyty mfp i na to położyć panele, glazure lub cieniutkie deseczki

2. zerwac zniszczone deski i do legarow przykrecic grube plyty mfp i na to wymarzona podlogę

3. wymienic deski na nowe

Nalezy dodac ze na poczatku rowniez zastanawialam sie czy "bawic sie " w wyciaganie starego żużlu który jest miedzy legarami, ale szybko porzucilam ten pomysl ,poniewaz:

-u mnie jest chyba ze 30 cm warstwy zuzlu i razy 33m mojego mieszkania ...calkiem niezla "kupa" by sie tego uzbierala;)

- rowniez znoszenie z 4 pietra ,wynajecie kontenera ( pilnowanie aby nie pojawialy sie tam nie nasze smieci ;), kurz, pyl itd...

Dodam ze żuzel ma całkiem dobre wlasciwosci izolacyjne, dlatego postanowilam ze ruszac go nie bede

 

ad. 1. Rozwiazanie dosc proste ,tanie i szybkie w realizacji. Bez zrywania starych desek ,kurzu oraz innych niedogodnosci. Niestety z uwagi na dosc krzywe deski,zapadniete lub wybrzuszone ,trzeba by dosc mocno nameczyc sie przy wyrownaniu owej podlogi . Myslalam o podkladaniu cienkich podkladek drewnianych lub grubej tektury, lub wywierceniu niewielkich otworow w miejscu zapadnietych desek i wcisnieciu pianki rozpreznej ,ale jako taki poziom podlogi moglby byc trudny do osiagniecia, poza tym taka "sztukateria" mogla by sie kiedys zemscic

 

ad.2

Rozwiazanie wymagajace nieco wiecej nakladow pracy. Zrywanie desek oraz docinanie plyt .W starych kamienicach legary miedzy soba raczej nie maja takiej samej odleglosci;) i napewnoo sporo bylo by odpadow. ale rozwiazanie rowniez tansze od wymiany desek ( pod warunkiem ze robi sie samemu;)

 

ad. 3

W koncu to rozwiazanie najbardziej mi sie spodobalo i wlasnie je bede realizowac .Chyba najdrozsza opcja ze wszystkich 3-ech ale chyba najbardziej oplacalna;) Lite deski maja niepowtarzalny urok i dodaja wnętrzom charakteru. Planuje podloge z modrzewia syberyjskiego ok 107 zl /m2 bez koniecznosci cyklinowania na pioro i wpust. Modrzew syberyjski jest drewnem bardzo twardym ( porownywalny do debu, a nawet gdzies znalazlam info ze twardszy) odporny na wilgoc i grzyby ( czesto uzywany do tarasow zewnetrznych ) wiec w aneksie kuchennym i nawet lazience idealnie powinien zdac egzaminn. Miedzy żuzel a deski byc moze rowniez poloze jakas izolacje ( folie lub tekture ). Poza tym deski mozna zawsze wycyklinowac, przemalowac lub zrobic z nimi inne sztuczki czego nie da sie zrobic ani z panelami ani kafelkami.

 

Jesli jednak legary sa w zlym stanie , zgnile i takie tam i trzeba je wymienic, wowczas chyba nie obejdzie sie bez usuwania żużlu.

 

Metalowe listwy to szyny konstrukcyjne. jest to element konstrukcyjny budynku i nie jest polaczony z deskami;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się nad robieniem wszędzie wylewki.

Ostatnio myślałem o wylewce w aneksie, a w pokoju wymienić deski.

Ale w sumie, może rzeczywiście dać deski po całości. odejdzie problem z wyrównaniem poziomów (zwłaszcza że na granicy płytki/deski miałbym blat z krzesłami).

Zastanowie się nad deskami po całości dość mocno.

 

W deskach irytuje mnie to, że wszędzie są deski 12, 18 czy 22 mm, a na legary liczę minimum 30mm do 40 potrzeba. Znalazłem jedną sosnę norweską 40mm za ~60zł/m2 całkiem fajnie wyglądającą, chcę niedługo obejrzeć. Podpowiesz gdzie znalazłaś ten modrzew? Jaką ma grubość?

 

30cm gruzu - czyli masz pewnie strop klaina?

 

Legar miałbym jeden do wymiany tylko, więc też stosunkowo mało pracy. W paru miejscach gruzu pomiędzy legarami mam mniej, więc myślałem czy by nie zmieszać go z keramzytem.

Bo wylewka (pomijając wyrzucanie gruzu - mam kilku panów lubiących wino w okolicy) + panele najtańsze to koszt większy od porządnych 40mm dech, więc nie ma sensu.

Edytowane przez temen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...wrzućcie fotki tych stropów po odkryciu, nie róbcie niczego jeśli nie jesteście pewni że to dobre rozwiązanie, przy tego typu stropach trzeba uważać i robić wszystko z głową by nie doprowadzić do jakiegoś większego nieszczęścia, najlepiej zaprosić kogoś z doświadczeniem budowlanym by ocenił stan faktyczny, wskazał rodzaj stropu który został zastosowany, ocenił jakość elementów konstrukcyjnych...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro podrzuce foty, tak by dopełnić wątek. ;)

 

Aczkolwiek desek jestem akurat dość pewien - były legary 80 lat, więc czemu miałyby nie wytrzymać teraz.

Z wylewką miałem dylemat, są niby styrobetonowe np, które powinny być nawet lżejsze od tego co jest pomiędzy legarami, ale warto by się upewnić, a z kolei płacić komuś 1000 za ekspertyze też niespecjalnie kusi. (oczywiście wylewanie betonu trzymając kciuki że nic nie spadnie nikomu na głowę też się nie uśmiecha)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim skromnym zdaniem nie ma sensu bawic sie w wylewke. bo i po co? zeby polozyc kafelki? rownie dobrze mozna polozyc kafle na deskach ,a przejscie miedzy deskami a kaflami zlagodzic jakas przyklejana listwa . Nie wiem jaki masz uklad pomieszczen i legarow ,ale pamietaj rowniez ,ze mozesz nie utrafic na legar w miejscu gdzie konczy sie pokoj a zaczyna aneks .Zreszta kafle w kuchni to juz przezytek, nie modne...i zimno w stopy ;)

Deski na legary wystarcza 28mmm,( niektorzy nawet daja 25,ale to raczej za malo ) a gdybys dal 32mm to juz wogole. . 40mmm? nie widzialam...chyba strasznie drogie ?i chyba nie ma sensu;). W marketach fakt najgrubsze to 20 mm ,ale radze Ci zapytac "wujka Googla" napewno w Twojej okolicy sprzedaja porzadniejsze deski .Ja znalazlam tu http://allegro.pl/deska-podlogowa-28x146-modrzew-syberyjski-wroclaw-i4528932983.html maja 28mm, 32 mm rowniez maja od 3- 510 m dlugosci wec przy malym mieszkaniu mozna poleciec po calosci bez łączen . Sosna ogolnie jest dosc miekka i jesli juz sosna to moze przyjzyj sie bardziej sosnie syberyjskiej ,jest twardsza od norweskiej . Ja polecam Ci modrzew syberyjski, Nasiedzialam sie troche i naglowilam nad tym tematem.Sosna moze nieco tansza ale kazde wglebienie widac. ( odcisk obcasa lub chcby pamiatke po upadku czegos tam ) Poczatkowo myslalam o debie lub jesionie ale nie zjalazlam dluzszych desek niz 2 m ,a zalezalo mi na dlugich zeby nie robic zadnych laczen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy 28mm wystarczą to zależy od odległości pomiedzy legarami. ;)

(zmierzę jutro dokładnie)

Na allegro w opisie nie piszą nic o 32mm, ale zadzwonie, zapytam, brzmi nieźle.

Jasne, modrzew brzmi lepiej rzeczywiście od sosny, sprawdzę tylko jaką mam długość w najdłuższym miejscu, nie jestem pewien czy 5m czy 5.3 ;)

Googla pytałem, nawet "-tarasowa" bo tarasowych cała masa, i po odjęciu tarasowych niewiele zostało, tą aukcję znalazłem właśnie, ale 28mm może być ciut za mało, albo idealnie na styk. Chyba wolałbym mieć zapas niż robić na styk.. ale sprawdzę te odległości.

 

A przepraszam, to nie była sosna, tylko świerk syberyjski:

http://allegro.pl/super-szeroka-stropo-podloga-40x245mm-skandynawska-i4469941431.html

 

W necie w okolicy Wwy niewiele firm prezentuje oferte, więc podzwonie jutro po prostu. A jak coś*to Wrocław nie jest tak daleko. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...