Sąsiad i kanalizacja.

[aliseravima]

Witam forumowiczów. Mam pytanie odnośnie mojej obawy związanej z kanalizacją, otóż posiadam działkę z podłączeniem do kanalizacji od strony głównej ulicy pod którą jest owa kanalizacja, a za moją działką jest sąsiada dom(bardziej na lewo) który chce podłączenia do kanalizacji i chce przez moją działkę poprowadzić rurę + nie będzie szła rura w prostej linii tylko będzie w pewnym momencie się załamywać. Czy jak się zgodzę nie będę miał żadnych nieprzyjemności w przyszłości związanych z tą rurą poprowadzoną przez moją działkę. Rura będzie szła przy granicy, ale to wiadomo pewnie 1,5 m będzie a później będzie się załamywała na mojej działce na lewo przez całą szerokość. Proszę o radę.

[Nefer]

Jak walnie to rozorają Ci całą działkę. NIe wiem czy to będzie "nieprzyjemność", sam oceń. Aczkolwiek jeśli sąsiad nie ma żadnej innej możliwości ...może odkupi od Ciebie ten kawałek terenu i to jemu będą rozorywać jakby co ...

[surgi22]

Jak twoja działka jest jedyną opcją podłączeni kanalizy dla sąsiada to masz dylemat. Każda decyzja może Ci się kiedyś czkawką odbić, więc decyzja nie jest łatwa. Zależy czy bardziej zależy Ci na stosunkach dobrosąsiedzkich czy na tzw. świętym spokoju ( choć ten przez niezadowolonego z barku zgody sąsiada też może być zaburzony ). Współczuję .

[zbigor]

Możesz sie nie martwić o zapchanie rury. W mojej okolicy kanaliza jest już ze 20 lat a nie słyszałem o takim przypadku. Dasz odpowiednią służebność dla wodociągów i tyle.

Niedogodność to ograniczenia z niej wynikające - np nie możesz nad rurą nic wybudować.

Odkupienie terenu to IMHO słaby pomysł. o ile będzie to prawnie dozwolone z uwagi na np plan zagospodarowania. Poza tym nie chcesz chyba by sąsiad wpadł na pomysł wybudowania sobie na tej rurze na SWOJEJ działce np płotu, chodnika z kostki czy suszarni na uprane gacie:lol:.

[CityMatic]

.... który chce podłączenia do kanalizacji i chce przez moją działkę poprowadzić rurę + nie będzie szła rura w prostej linii tylko będzie w pewnym momencie się załamywać. Czy jak się zgodzę nie będę miał żadnych nieprzyjemności w przyszłości związanych z tą rurą poprowadzoną przez moją działkę. Rura będzie szła przy granicy, ale to wiadomo pewnie 1,5 m będzie a później będzie się załamywała na mojej działce na lewo przez całą szerokość. Proszę o radę.

 

Jeśli tak jak piszesz dla sąsiada jest to jedyna słuszna trasa kanalizacji z racji ogólno przyjętego dobrosąsiedztwa warto jest zezwolić( głębokość zapewne nie będzie dla Ciebie problemem bo rura jest poniżej punktu przemarzania).

Natomiast polecałbym i tu możesz postawić warunek, aby w miejscu skrętu - czyli jeszcze na działce sąsiada wykonał on szczelna studzienkę rewizyjną. Druga w miejscu wpięcia do głównego rurociągu zapewne będzie więc pod Twoim terenem będzie wgląd za i przed.

Pozdrawiam