budujemy wokół dębu :)

[_akard_]

Witamy wszystkich serdecznie,

 

Dłuższy czas czytaliśmy dzienniki innych a że budowa naszego domu zbliża się nieubłaganie - postanowiliśmy założyć własny.

Oczywiście liczymy na porady, pochwały i konstruktywną krytykę .

 

Działkę kupiliśmy kilka lat temu, działka ok 1100 m2 z domem do zburzenia. Zachwyciło nas pewnie to co innych odstraszało

czyli dużo zieleni (nikt się nią nie zajmował od lat) i baardzo duży dąb (konkurent który ponoć też chciał ją kupić oczekiwał że właścicielka uzyska pozwolenie na ścięcie tego dębu - nierealne z powodu wieku i rozmiaru drzewa). Dąb nam się podobał i nie myśleliśmy że może byc problemem. Na początku jak większość przeglądaliśmy projekty gotowe ale nie dość że raczej nie spełniały naszych oczekiwań to jeszcze większość nie mieściła się właśnie przez ten dąb.

 

W końcu przeglądając indywidualne projekty na FM postanowiliśmy też "stworzyć" projekt indywidualny. Jak zobaczyliśmy projekt piotrmin - udaliśmy się do tego samego architekta.

 

Oto co nam zaproponował:

(na wizualizacjach dąb jest mocno ochudzony :))

 

widok od południowego-zachodu:

 

widok od frontu (w rzeczywistości będzie głębiej i prawie nie będzie go widać ale przez zarośniętą działkę tak go trzeba było wstawić na wizualizacjach):

 

 

Budowę zamierzamy (optymistycznie) zacząć pod koniec września/początek października. Wniosek o pozwolenie będzie składany "na dniach"'

[Gosiek33]

Wielkie uznanie za zachowanie dębu

 

 

Fajny projekt domu, będę śledzić postępy na budowie.... jak nie zapomnisz ich opisywać. Oczywiście niezbędna będzie fotorelacja

[semcio]

Dąb cudo, projekt mega fajny. Zmieniający się wraz z porami roku dąb i całe życie z nim związane wynagrodzą Wam te spadające liście. Zamiast otaczać się przyrodą to Wy ją otoczyliście. Dobre.

[_akard_]

Witaj semcio

Budujemy w mieście więc rzeczywiście łatwiej otoczyć przyrodę :). Zazdroszczę przeprowadzki na wieś - też bardzo chcieliśmy - ale przestraszyły nas dojazdy i korki... może kiedyś A dąb, który na pewnym etapie chwilowo znienawidziliśmy będziemy widzieć z prawie każdego miejsca w domu :)

[artastral]

Coś mi się wydaje, że widać tu rękę mistrza Reforma Każdy jego dom to dzieło sztuki nowoczesnej. Trzymam mocno kciuki za budowę i będę tu zaglądała. Sama rozpoczynam już za dwa tygodnie. Domek bardzo podobny tylko z dachem płaskim. Powodzenia i gratuluję pięknego domu

[Anyżek35]

Trzymam kciuki i będę Wasz wątek śledzić

[homecactus]

bryła ładna, ale energetycznie to raczej mało efektywna:-)

Ale przepiękny dąb. Też mam 2 dęby, dla moich dwóch synów:-)

[_akard_]

witam wszystkich

 

artastral tak to ten architekt - fajnie ze już zaczynasz, myślałam że o tej porze roku tylko wykończeniówka i szykowanie się na zimę my (tzn arch) dziś wreszcie składamy papiery o pozwolenie na budowę

 

homecactus no nie tylko energetycznie podczas wyceny gdy murarz dostał szczegółowe rysunki cena wzrosła o 50% - mamy 19 lanych słupów których nie przewidział... nie znam się niestety na tym więc jak ktoś coś wie to proszę o opinię... ???

 

Anyżek 35 oczywiście zapraszam każda dodatkowa osoba mile widziana

[syberia]

o matko jakie cudeńko ! , pokaż co na pięterku

 

poszłam na strone architekta i troche w stupor wpadłam z podziwu

Edytowane 14 Sierpnia 2014 przez syberia

[_akard_]

Witam po przerwie,

 

Ponieważ wiele decyzji podejmujemy kierując się opiniami i dziennikami budowy z tego forum

też postaramy się dać coś od siebie, zaczęliśmy budować 27 lutego (a nie wrzesień/październik jak pierwotnie zakładaliśmy) i poniżej krótka fotorelacja do stanu aktualnego, w wolnej chwili więcej opiszę - teraz zdjęcia

 

 

27 luty:

 

 

 

31 marzec:

 

11 kwiecien:

 

 

15 kwiecien:

[_akard_]

nie wiem czemu to ostatnie zdjęcie wstawiło się jako załącznik a nie w treści postu

tutaj jeszcze widok z "pięterka"

[semcio]

No, no - ruszyliście z kopyta. Pilnujcie tylko, żeby tego dębu nikt za bardzo nie poszarpał jakąś koparką, czy coś. Fajnie jest mieć takie drzewo przy domu. Macie zaplanowany jakiś charmonogram? Wyrobicie się w jeden sezon z budową I wykończeniem?

 

I widok z pięterka taki swojski Ten dom, to będzie niezła atrakcja tam w okolicy. Jeden z ładniejszych projektów na tym forum IMHO. Trzymam kciuki!

[Katiusha]

Hej, wpadłam w odwiedziny.

Ooo i Semcio już tu jest .

Widzę, że Wasz architekt doskonale zmierzył się z tematem "U" i problemem liści. U mnie to będzie zmora.

Macie naprawdę piękną minimalistyczną bryłę i fantastyczny układ pomieszczeń. Widziałam kiedyś Wasz projekt na stronie architekta. Szkoda, ze nie byliście przede mną, wtedy też bym wybrała tego samego, bo Wasz projekt, to by było rozwiązanie wszystkich moich kłopotów. . Szczerze gratuluję dobrego wyboru.

[_akard_]

witam i dziękuję za miłe słowa

dębu strzeżemy jak oka w głowie - najgorsze (wykopki pod fundamenty) już chyba za nami. Na szczęście okazało się

że 15 cm pod ziemią mamy piasek i korzenie mimo iż jest to dla dębu nietypowe poszły pionowo w dół i żaden nie został uszkodzony.

 

Katiusha dziękuję i też gratuluje fajnego projektu a działki to już zwyczajnie zazdroszczę :)

ta 3-4m skarpa to już jest luksus a do tego jeszcze własny las... eh... cudo

mąż mnie pociesza że mamy "skarpę" usypaną z hummusu :)

 

 

semcio Harmonogram mamy tylko na najbliższe dni, tak już mamy że wszystko trochę na wariackich papierach robimy. Najpierw się baliśmy budowy, a potem jak już się zdecydowaliśmy to chcieliśmy mieć gotowy projekt i pozwolenie na budowę w niecałe 3 miesiące (i architekt to zrobił :) - nie wiem czy się ucieszy że to piszę )

 

A potem znów zawieszenie i zaczęliśmy pod koniec lutego. I teraz znów pędzimy :)

 

plan jest taki (jak nierealny to proszę mnie ostudzić):

 

7 maja - zalewanie stropu

30 maja - skończone mury i więźba

1 czerwca - wchodzi dachowiec

a okna prawie razem z nim - myśleliśmy o pierwszym tygodniu czerwca ale polecanemu tu na forum p.Pawłowi

dekarze nie przeszkadzają :)

 

no i teraz czytam forum i podglądam co dalej

[_akard_]

Dawno się nie odzywałam, poniżej fotorelacja (oprócz zmian na budowie widać jak zmienia się dąb) :)

 

23.04 - przyjechały stemple

Na ten moment to było największe wyzwanie na budowie - nigdzie nie było dostępnych stempli 4m

A jak przyjechały okazało się że będą docinane..... szkoda że nie powiedzieli nam wcześniej

 

 

29.04

 

 

15.05 - zalewanie stropu, dąb już zielony

 

 

 

nasza sypialnia:

 

Edytowane 31 Maja 2015 przez _akard_

[_akard_]

21.05

 

 

30.05

 

 

widok z okna na piętrze:

 

W ostatnim tygodniu prace niestety spowolniły, szef ekipy budującej wylądował w szpitalu z atakiem wyrostka

Od poniedziałku będzie na budowie (na razie tylko żeby pokazywać palcem) ale jest szansa ze coś ruszy bo do końca maja mieli skończyć...

Teraz mówią że do piątku się wyrobią...

[_akard_]

W międzyczasie męczę temat drewna na ogrzewaniu podłogowym, co osoba to opinia.

Więc chętnie usłyszę opinie osób które mają na podłogówce lite deski, jak to się sprawdza?

 

Czytając dzienniki innych forumowiczów zauważyłam, że czasem mają dodatkowe grzejniki bądź ogrzewanie ścienne.

Ponieważ w projekcie budowlanym mieliśmy tylko zarys planu ogrzewania (projekt budowlany) zleciliśmy wykonanie pełnego projektu (wykonawczego wraz z ozc) firmie którą polecał Zygii. Hydraulik, który ma nam tą podłogówkę kłaść stwierdził, że jest to niepotrzebne, że zrobi "na oko" i że ma doświadczenie, i to mnie właśnie zaniepokoiło :) Zobaczymy co przyśle ta firma.

Nie chciałabym rezygnować z desek, ale czytając forum zaczynam trochę "mięknąć"

[Katiusha]

Plan realny, myślałam, że się nie da, ale Semcio zrobił dom chyba w 10mcy , a ja tylko zbierałam powiew na twarzy z jego pędu.

A tym projektem w 3 miesiące, to jednak mnie dobiłeś (dla kontrastu u mnie 1,5 roku i 3 architektów). Wygląda na to, że wiatr za Wami będzie aż świszczał, przy takim galopie.

Założyliście jakiś termin przeprowadzkowy?

Razem z projektem robiliście też wnętrza w tej samej pracowni?

 

 

A ogrzewanie... u nas architekt przeliczał zapotrzebowanie z założeniem drewna na podłogówce i niby ma wystarczać (chociaż rurki są tak gęsto, że nie da się między nimi stawiać stopy ). Zrezygnowaliśmy z dodatkowych kanałówek, które mieliśmy robić z obaw właśnie. Zrobiliśmy grzaną ścianę w salonie, ale nie jako deska ratunku, tylko takie siedzisko do przytulenia plecków, gdy wróci się z zadymki . Schowaliśmy sobie oczywiście awaryjną rurkę na grzejnik w salonie, tak tylko dla poczucia, że mamy coś w odwodzie .

 

Nie pomogę Ci niestety teraz, bo zima dopiero przed nami. Deska prawdopodobnie będzie jednak warstwowa, a nie lita u nas, wiec trochę inaczej.

Porównywałam jednak parametry kilku warstwówek i desek litych termo i nie było znaczącej różnicy w izolacyjności.

Kiedy czytałam forum miałam podobne obawy, zwróciłam jednak uwagę, że im bardziej współczesne daty wypowiedzi, tym mniej obaw o drewno na podłogówce, im nowsze budowy i lepsze okna i izolacje, tym również bardziej optymistyczne opinie.

 

Myślę, że będziesz spokojniejszy, jeśli jednak ktoś Ci to dokładnie przeliczy... może zupełnie zewnętrzna firma od wykonawcy, z którym chcesz pracować...

[AnikoPL]

Witaj. Ja podobną miłością darzę nasz orzech niestety dużo drzew musimy wyciąć ale o orzecha walczyłam i będzie ładnie ozdabia budynku

Mam podobne dylematy względem drewna na podlogowce. Będę śledzić postępy

[_akard_]

Witam AnikoPL, fajnie że wpadłaś - też będę śledzić Twój dziennik - tym bardziej że bardzo fajnie się go czyta .

I pewnie "wykańczać się" będziemy w tym samym czasie.

Co do podłóg to decyzja nadal nie podjęta, ale będę zdawać relację.