Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam. Problem jest następujący. Zostały położone płytki mrozoodporne na zewnątrz. Płytki klejone klejem atlas mrozoodpornym i wodoodpornym. Płytki pozostały do dzisiaj bez fugi. Minęły 3 tygodnie podczas których padało i płytki odchodzą bez najmniejszych problemów podważając śrubokrętem. Klej nie trzyma się płytki, jest ona jak z kartonu. Pod płytkami jest wilgoć. Czy jest konieczność skucia kleju i położenia płytek na nowo po ówczesnym wyrównaniu podłoża??? Czy zaryzykować i przeczekać najbliższą zimę???

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/192149-wilgo%C4%87-pod-p%C5%82ytkami-na-tarasie/
Udostępnij na innych stronach

W tej sytuacji, to nie ma co czekać do zimy, bo płytki odparzy, więc lepiej jest odkuć i ułożyć na nowo, na przygotowanym wcześniej podłożu. Należy koniecznie sprawdzić czy klej do płytek jest odpowiedni, czyli specjalny do tarasów i czy jego data ważności nie minęła, bo ewidentnie coś z klejem jest nie tak
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/192149-wilgo%C4%87-pod-p%C5%82ytkami-na-tarasie/#findComment-6532856
Udostępnij na innych stronach

Czy jest konieczność skucia kleju i położenia płytek na nowo po ówczesnym wyrównaniu podłoża???

 

Możesz podesłać fotkę takiej odspojonej płytki wraz z macierzystym miejscem na zewnątrz gdzie ona był przyklejona?

 

Pytania pomocnicze:

 

- czy była zastosowana hydroizolacja pod płytkami (jaka)?

- jaki dokładnie klej był zastosowany?

- czy płytki były klejone na podwójny grzebień?

 

Pozdrawiam

GREGOR

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/192149-wilgo%C4%87-pod-p%C5%82ytkami-na-tarasie/#findComment-6532996
Udostępnij na innych stronach

Witam. Płytki klejone atlasem wysokoelastycznym na pojedynczy grzebień na podłoże, wcześniej zagruntowane. Nie było żadnych izolacji. Myślę, że błędem było kładzenie ich w upały, gdzie temperatura grubo przekraczała tą, którą podał producent. Napadało też sporo deszczu co było widoczne, wilgotna płytka, i ten zgniły klej na narożach taki żółty.

10569179_794168107290651_339149239_n.jpg

10572798_792816700759125_1088590367_n.jpg

10589137_794168100623985_1708857430_n.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/192149-wilgo%C4%87-pod-p%C5%82ytkami-na-tarasie/#findComment-6533838
Udostępnij na innych stronach

Witam. Płytki klejone atlasem wysokoelastycznym na pojedynczy grzebień na podłoże, wcześniej zagruntowane. Nie było żadnych izolacji. Myślę, że błędem było kładzenie ich w upały, gdzie temperatura grubo przekraczała tą, którą podał producent. Napadało też sporo deszczu co było widoczne, wilgotna płytka, i ten zgniły klej na narożach taki żółty.

 

a kto wogóle polecil Ci zeby robic taras bez izolacji? ile mial wytrzymac? do zimy? druga sprawa...klejenie w upale, podejrzewam ze w pelnym sloncu....efekt...bedzie drozej...teraz wszystko do skucia i calosc od nowa systemowo

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/192149-wilgo%C4%87-pod-p%C5%82ytkami-na-tarasie/#findComment-6534079
Udostępnij na innych stronach

Miało być tanio bo na tym tarasie się siedzi parę razy w roku latem. Dokładnie płytki były kładzione w największe upały w południe. Temperatura na pewno powyżej 30 stopni. Nikt nie brał pod uwagę żadnych izolacji. Na zdjęciu widać kilkanaście zdjętych płytek. Reszta płytek jest w takim samym stanie, podważy się lekko i wszystko odchodzi. Czy skuć wszystko i kłaść na nowo, czy przykleić tylko płytki które odpadły i liczyć na cud ze będzie dobrze.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/192149-wilgo%C4%87-pod-p%C5%82ytkami-na-tarasie/#findComment-6534127
Udostępnij na innych stronach

Skuć wszystko, zrobić poprawnie izolację ( najlepiej w postaci szlamu lub dwukomponentowej i zastosować klej rozpływny ( np. Knauf K3) który wypełnia przestrzeń pod płytką w 100 %, zastosowac dobrą fugę najlepiej epoksydową, która nie chłonie wody.

Za dobry klej na taras musisz liczyć od 40 do 60 zł za worek. Inne znaczy tańsze ( nawet mogą być mrozo i wodoodporne) nie nadają się na eksremalne warunki jakie panują na tarasach ( woda, słońce, mróż)

PZDR

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/192149-wilgo%C4%87-pod-p%C5%82ytkami-na-tarasie/#findComment-6534476
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...