A wszystko zaczęło się od kuchni :)

[Mmelisa]

aaa patrzac na wizki lazienki, to widze ze podobny uklad pomieszczenia mamy..

u mnie od drzwi na lewo bedzie zlew, przy oknie tak jak u Ciebie prysznic, a na prawej scianie od drzwi wc.. miala tez byc wanna ale zrezygnowalismy z niej, bo gdyby byla, to uklad delikatnie uleglby zmianie...

jest tez opcja by zlew umiescic na sciance (tej samej co drzwi na ich prawo.. ale wtedy lewa sciana zostaje cala pusta (chyba tylko na jakas toaletke z krzeslem badz jakas lawke/szezlong

[Tomkowa]

moja projektantka też jest za pierwszą wersją, napisała tak :

"Przede wszystkim wolę pierwszą wersję bo zabudowa ładnie się komponuje a lustrze widać lampę i ładne płytki zza wanny - natomiast ta wersja daje mniej przestrzeni. Nie podoba mi się też wc obok wanny"

 

Z całym szacunkiem, ale ta lampa z wizek jest, moim zdaniem, nie bardzo Pomijając kwestie estetyczne, uniemożliwi bezpieczne korzystanie z wanny stojącemu w niej, gdyż będzie o nią uderzał głową Ładne płytki znad wanny można w wersji 3 pociągnąć na całą ścianę i też będą się ładnie odbijały w lustrze (podobno nie chcesz szafek nad wc) No i nie robi się wc przy wannie Przy wannie byłby bidet Z przestrzenią też się nie zgadzam. W wersji pierwszej jest jej najmniej. Szafka umywalkowa jest płytsza o 20 cm od wanny, więc wersja 3 daje więcej miejsca

Niezmiennie mój głos na wersję 3. Gdyby wszystkie wersje na wizkach były dopracowane jak pierwsza, wrażenie byłoby inne

Edytowane 10 Kwietnia 2015 przez Tomkowa

[Juskra]

Pewnie Madziu masz racje ale sprawa się rypła

Byłyśmy z projektantką na budowie i zrobiłyśmy pomiary, łazienka ma długość 293 a nie jak pisze na rzucie 301, biorąc pod uwagę grubość tynków oraz kafli będzie jeszcze mniej. Więc wychodzi na to że po lewej stronie zmieściłaby się wanna 150 cm a to jest za mała.

Oficjalnie ogłaszam że zostaje pierwsza wersja

 

W ogóle wymiary pomieszczeń rzadko zdarzają się z tym co jest na rzucie, np kuchnia jest o 20cm dłuższa i szersza co akurat mnie cieszy, czy Wy też tak miałyście że wymiary się nie do końca zgadzały?

[Juskra]

aaa patrzac na wizki lazienki, to widze ze podobny uklad pomieszczenia mamy..

u mnie od drzwi na lewo bedzie zlew, przy oknie tak jak u Ciebie prysznic, a na prawej scianie od drzwi wc.. miala tez byc wanna ale zrezygnowalismy z niej, bo gdyby byla, to uklad delikatnie uleglby zmianie...

jest tez opcja by zlew umiescic na sciance (tej samej co drzwi na ich prawo.. ale wtedy lewa sciana zostaje cala pusta (chyba tylko na jakas toaletke z krzeslem badz jakas lawke/szezlong

 

też myślałam o toaletce w łazience, uważam ze to bardzo dobre miejsce na makijaż tylko u mnie będzie wanna wiec się nie zmieści, mam przewidziane miejsce w sypialni na toaletkę

acha

i Twoja propozycja toi toi bardziej mi się podoba

[waniliana]

Oficjalnie ogłaszam że zostaje pierwsza wersja

 

 

To jeszcze dla takich jak ja co tematu nie ogarnęli zrób proszę podsumowanie

[Mmelisa]

też myślałam o toaletce w łazience, uważam ze to bardzo dobre miejsce na makijaż tylko u mnie będzie wanna wiec się nie zmieści, mam przewidziane miejsce w sypialni na toaletkę

acha

i Twoja propozycja toi toi bardziej mi się podoba

u nas wanny nie bedzie, ale toaletki tez nie zrobie bo to nie jest lazienka malzenska...(obawy przed zagladaniem ciekawskich w kosmetyki mnie odpycha z ta decyzja) wiec mini toaletka jakas pewnie znajdzie miejsce tez w sypialni

 

u nas lazienka ma dlugosc 316cm na 245cm...wiec poszalec troszke moge..

spisalam sobie realne wymiary i moze w koncu sie wezme za wizki sama

[Mmelisa]

To jeszcze dla takich jak ja co tematu nie ogarnęli zrób proszę podsumowanie

 

tez nie ogarniam

wiec nie podejmuje decyzji w glosowaniu, tylko napisalam co widze (porownujac z tym co u mnie bedzie)

[Juskra]

To jeszcze dla takich jak ja co tematu nie ogarnęli zrób proszę podsumowanie

proszę

układ funkcjonalny :

http://mmj.pl/~lotharek/Justyna/projekt/%b3azienka/%b3azienka.png

bardzo, bardzo wstępna wizualizacja bo wanna będzie na pewno zabudowana,nie mam zamiaru sprzątać tych kątów, żyrandol, jak Tomkowa słusznie zauważyła za duży nie wiem co z tymi szafkami nad sanitariatami a umywalka za mała :

http://mmj.pl/~lotharek/Justyna/projekt/%b3azienka/II/1.jpg

http://mmj.pl/~lotharek/Justyna/projekt/%b3azienka/II/2.jpg

http://mmj.pl/~lotharek/Justyna/projekt/%b3azienka/II/3.jpg

[Juskra]

u nas wanny nie bedzie, ale toaletki tez nie zrobie bo to nie jest lazienka malzenska...(obawy przed zagladaniem ciekawskich w kosmetyki mnie odpycha z ta decyzja) wiec mini toaletka jakas pewnie znajdzie miejsce tez w sypialni

 

u nas lazienka ma dlugosc 316cm na 245cm...wiec poszalec troszke moge..

spisalam sobie realne wymiary i moze w koncu sie wezme za wizki sama

Melisko, wbrew pozorom to nie jest takie trudne, sweet home ogarniam już bez problemu a Emila nauczyła mnie nawet ściągania dodatkowych mebli więc dasz radę na pewno jakby co daj znać może coś będę mogła pomóc

[Mmelisa]

co ty gadasz

ja od tylu lat ile na fm jestem nie ogarniam tych programow

 

 

co do wbudowanych szafek nad sanitariatami... tez mialam je robic...ale glebokosc zabudowy wyjdzie jakies +/- 20cm...i koszt takiej szafki chyba mnie zniesmacza, bo teraz mysle, czy ja tego wogole potrzebuje? czy nie lepiej zrobic szafke? u mnie na to jest miejsce wiec chyba tak zrobie..zabudowe z kg zrobimy i tak bo geberit juz zamontowany...

 

ps. wanna podoba mi sie nie zabudowana a pelna piiikna prostokatna badz owalna albo taka jak na wizce

[Emila3000]

zabiła mnie ta poinsecja przy umywalce na wizce :D szkoda, że się wymiary zmieniły. trzeba nowe wizki zrobić. może daj wymiary dokładnie jakie teraz masz

U mnie też się pozmieniały - mąż wziął pustaki szersze. Myślałam, ze zawału dostanę jak zaczęłam sobie kuchnie mierzyć. miałam ja zaprojektowaną co do centymetra (wzięliśmy meble z poprzedniego domu) a tu taki babol, wtedy mąż mnie poinformował ze pustaki większe wziął - rychło w czas, kiedy już mury stały, ścianki działowe i okna.

[martaMarcia]

Skoro wersja wybrana, to znaczy,że kolejny "temat" masz załatwiony, a więc do przodu:) teraz czekamy na wizualizacje

[Mmelisa]

Skoro wersja wybrana, to znaczy,że kolejny "temat" masz załatwiony, a więc do przodu:) teraz czekamy na wizualizacje

 

no w sumie wersja trafnie wybrana..dopiero pozniej zaczna sie dylematy jak juz dojdzie do wykanczania

 

ja myslalam ze juz wiem co i jak z jednym pomieszczeniem, a okazuje sie ze nadal nie wiem co zrobic

[Juskra]

ja jeszcze nie mam okien a już mam zaklepany salon i kuchnię na 90 % bo decyzję gdzie ( bo ze będą patchworki to wiadomo ) mają by,ć jeszcze sobie zostawiam, łazienka też jest ogarnięta. Piwnica cała zrobiona, postaram się wieczorem wyłuskać ją z meandrów mojej wyobraźni i Wam pokazać

Trochę jeszcze mamy problemów z drzwiami, czyli czy lewe czy prawe, czy do środka itp ale już przestałam się przejmować. W piątek mamy mieć okna , potem elektryka, umowa na instalacje wod-kan, CO i kotłownia podpisana. Nie spieszymy się, mam nadzieję że plan wyprowadzki na wakacje 2016 zostanie zrealizowany

 

Melisko, dla Ciebie to ważniejsze niż babole na budowie będzie pytanie czy chcecie wrócić, jeśli tak to kiedy...

 

edit

myślę... że w lutym zacznie się wykańczanie i kupowanie i wydawanie ciężko zarobionych pieniędzy ( lub z kredytu ) i już nie mogę się doczekać

Edytowane 10 Kwietnia 2015 przez Juskra

[Mmelisa]

 

Melisko, dla Ciebie to ważniejsze niż babole na budowie będzie pytanie czy chcecie wrócić, jeśli tak to kiedy...

 

 

zalezy jak z praca mojej polowki i moja..(nadal nie znalazlam:sick:)

jezeli bedzie sie pieprzyc, to powrot bylby tego lata...

a jak nie to na nastepne wakacje

 

chciaz roznie to moze byc, nie chce zapeszac z niczym.

[martaMarcia]

zalezy jak z praca mojej polowki i moja..(nadal nie znalazlam:sick:)

jezeli bedzie sie pieprzyc, to powrot bylby tego lata...

a jak nie to na nastepne wakacje

 

chciaz roznie to moze byc, nie chce zapeszac z niczym.

 

Ooo, Meliska,to już bliżej niż dalej:)

[Mmelisa]

Ooo, Meliska,to już bliżej niż dalej:)

 

gdybym miala kase to bym juz na lato wszystko wykonczyla, bo zostalo niewiele

ale my to ci co bez kredytu, powoli i tym co nazbieramy..

 

na gorze zostalo zrobic lazienke, pomalowac sciany w pokojach i polozyc podlogi..

dol podlogi(salon, jadalnia sypialnia) i malowanie plus lazienka... i barierka na schody plus caaale wyposazenie domu (ojj boli to boli..)

[Juskra]

to tak naprawdę Melisko sporo Wam zostało. Jestem dobrej myśli, najpóźniej będziemy się razem przeprowadzać latem przyszłego roku

[Mmelisa]

pocieszasz mnie

 

no latem za rok to juz na pewno musi byc miejsce do zamieszkania (mam dosc tych dojazdow i bycia nie na swoim)

 

mowisz, ze bedziemy razem imprezowac..podoba mi sie

[lukasz69karolina]

...

Oficjalnie ogłaszam że zostaje pierwsza wersja

...

:wiggle: