pestka56 03.03.2015 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Niech się uda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 03.03.2015 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Uff.. Pestka napisała wszystko, co i ja myślę o projektach i ich autorce I nie będę wypominać, że przesyłałam namiary na Agnieszkę i Magdę. I już więcej nic nie powiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 03.03.2015 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Ana może kiedyś tato przyjedzie do Ciebie na dłużej To do mnie? Obiecał że przyjedzie na wykończeniowe pomoc przy malowaniu, okładziny płytek itd ale szczerze tak bardzo wątpię. Już teraz jak mówiłam orientacyjnie kiedy to będzie uslyszalam wytchnienie bo on umówiony już ze znajomym na łódkę na mazury. W czerwcu, w lipcu i we wrześniu. A urlop ma ograniczoną ilość dni przeciez i nie może wszystkiego pogodzić. W sumie tak często mnie zawodzil ze nie zawiedzie mnie jak mnie wystawi Ogólnie mając w rodzinie cała masę różnych specjalistów jestem prawie pewna że robić będziemy wszystko sami. Ale kilka sadzonek na pewno przywiązujemy jak do niego przejdziemy i zrobi nam projekt ogrodu.chyba. Ok. Ale to nie forum o rodzinach ani nie mój wątek ;P Może to właśnie problem ze taka młoda. Albo przesiaknela tym co jej w szkole wciskano do głowy i własnego stylu nie wyrobila lub nie ma siły przebicia, chce wszystkich zadowolić, oglądała się wizualizacji innych i myśli że właśnie czegoś takiego chcesz bojąc się zaszaleć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 03.03.2015 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Trzymam mocno kciuki,żeby wyszło jej coś ciekawego... ona sobie nie zdaje sprawy jak dużą masz tu 'grupę wspierającą' Niech się uda. Uff.. Pestka napisała wszystko, co i ja myślę o projektach i ich autorce I nie będę wypominać, że przesyłałam namiary na Agnieszkę i Magdę. I już więcej nic nie powiem Ale zdajecie sobie sprawę, moja grupo wsparcia że mnie tu buntujecie i podburzacie To do mnie? Obiecał że przyjedzie na wykończeniowe pomoc przy malowaniu, okładziny płytek itd ale szczerze tak bardzo wątpię. Już teraz jak mówiłam orientacyjnie kiedy to będzie uslyszalam wytchnienie bo on umówiony już ze znajomym na łódkę na mazury. W czerwcu, w lipcu i we wrześniu. A urlop ma ograniczoną ilość dni przeciez i nie może wszystkiego pogodzić. W sumie tak często mnie zawodzil ze nie zawiedzie mnie jak mnie wystawi Ogólnie mając w rodzinie cała masę różnych specjalistów jestem prawie pewna że robić będziemy wszystko sami. Ale kilka sadzonek na pewno przywiązujemy jak do niego przejdziemy i zrobi nam projekt ogrodu.chyba. Ok. Ale to nie forum o rodzinach ani nie mój wątek ;P Może to właśnie problem ze taka młoda. Albo przesiaknela tym co jej w szkole wciskano do głowy i własnego stylu nie wyrobila lub nie ma siły przebicia, chce wszystkich zadowolić, oglądała się wizualizacji innych i myśli że właśnie czegoś takiego chcesz bojąc się zaszaleć Rodzinką tak jest ale z drugiej strony dobrze ją mieć bo nie wiadomo co życie nam jeszcze przyniesie... oby wyłącznie dobre rzeczy sami zostaniecie specjalistami wiec już masz dobrą stronę, nie musiałam długo szukać I masz rację co do młodej pani projektantki, ona jest bardzo miła i chyba to jest jej problem ze za bardzo sugeruje się moimi inspiracjami i nie chce mnie zawieść. Musimy jej pomóc dajmy możliwość rozwoju młodym, ja jak patrzę na młode osoby, które rozpoczynają swoją drogę zawodową to myślę o swojej córce i mam nadzieję że ktoś też jej kiedyś da szanse jak będzie szukać pracy pomimo braku doświadczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 03.03.2015 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Ale zdajecie sobie sprawę, moja grupo wsparcia że mnie tu buntujecie i podburzacie Musimy jej pomóc dajmy możliwość rozwoju młodym, ja jak patrzę na młode osoby, które rozpoczynają swoją drogę zawodową to myślę o swojej córce i mam nadzieję że ktoś też jej kiedyś da szanse jak będzie szukać pracy pomimo braku doświadczenia Priv poleciał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 03.03.2015 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 (edytowane) ... jak będę budować ten przysłowiowy trzeci dom też się przygotuję i projekt całego domu zacznę od kuchni :rotfl::rotfl: ooooo ja tak zaczęłam no prawie - bo projekt gotowy, ale tak pokombinowałam, tak poprzestawiałam że mam swoją kuchnie marzeń edit strasznie lubię oglądać Twoje wizki - bo układ mam u siebie dokładnie identyczny nawet te 2 wielkie okna mam tak samo i sobie wyobrażam jak to kiedyś będzie u mnie... mam dzięki Twym wizkom odniesienie do wielkości, do ustawienia - czy dobrze sobie wykminiałam sama jak to będzie, bo już dupa blada i się nie zmieni za dużo mimo wszystko zazdroszczę tym którzy mają pomoc projektantów w odpowiednim momencie! Edytowane 3 Marca 2015 przez lukasz69karolina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 03.03.2015 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 ooooo ja tak zaczęłam no prawie - bo projekt gotowy, ale tak pokombinowałam, tak poprzestawiałam że mam swoją kuchnie marzeń edit strasznie lubię oglądać Twoje wizki - bo układ mam u siebie dokładnie identyczny nawet te 2 wielkie okna mam tak samo i sobie wyobrażam jak to kiedyś będzie u mnie... mam dzięki Twym wizkom odniesienie do wielkości, do ustawienia - czy dobrze sobie wykminiałam sama jak to będzie, bo już dupa blada i się nie zmieni za dużo mimo wszystko zazdroszczę tym którzy mają pomoc projektantów w odpowiednim momencie! ja też lubię te wizki Karolinko i cieszę się że Ty też coś skorzystasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 03.03.2015 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Juskra, pytałaś o lekkie stoły. Może tu coś znajdziesz? Każdy stół może być w dowolnym rozmiarze, np 200, 230, 250, 300 i każdy (chyba) ma po 2 dostawki 50cm. http://www.manufakturadrewna.pl/modus-p57 chyba na stronie chloe ktoś wstawiał link do tej manufaktury drewna - stoły śliczne:) Trzymam kciuki za projektantkę - fajnie, że ma szansę ja też jako matka zawsze postrzegam różne sytuacje przez pryzmat moich pociech:) Karolina - masz swój dziennik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 03.03.2015 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 (edytowane) Jak najbardziej być wyrozumiały i w granicach przyzwoitości pomagać ale nie wolno zapominać kto dla kogo pracuje. W końcu mimo wszystko pieniądze wzięła. Może spróbuj wybrac 3 inspiracje i je podesłać. Tak wąski wybór może i tobie pomoże sprecyzować oczekiwaniaAle wizki też podziwiam. Wyglądają prawie jak zdjęcia i pomagają się 'wczuć' w klimat przyszłych pomieszczeń (nawet jeśli nie odpowiadają planom Ja nawet nie brałam uwagi zatrudniać projektanta. Moje klimaty się nie nadają do tego. Co najwyżej w zakresie funkcjonalności ale forum jest lepsze ;P duża ilość głów to porządna burza mózgów a doswiadczenie i praktykablepsze w tych kwestiach niż szkoła i teoria. Edytowane 3 Marca 2015 przez AnikoPL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 03.03.2015 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 ja też lubię te wizki Karolinko i cieszę się że Ty też coś skorzystasz duuuuuuużo ... Karolina - masz swój dziennik? no mam byłam kilka razy u Ciebie ale ja tam nic niekumam za szybko tam wszystko pędzi i ja nie wiem gdzie byłam, gdzie byłaś, no i gdzie jesteś! na jakim etapie niemniej zazdraszczam tego projektowania pod siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 03.03.2015 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Buntujemy Jeszcze jak Ale to w sensie pozytywnym. Po pierwsze projektantka nauczy się, że klient mam wymagania, ale trzeba też mu pokazać własne pomysły i możliwości projektowe. Ona w koncu też się uczy i całe życie zawodowe powinna śię uczyć, bo jak nie, to będzie marnym projektantem. Więc to w sumie dla jej dobra. Szczęście, że trafiła na Ciebie i dajesz jej szansę. Niech się ztara ku obopólnej korzyści. Mnie moja Kaśka takiej szansy na martwienie się o jej przyszłość nie dała. Pewnie, że szkoła, studia, lata wożenia do szkółek jazdy konnej... Miała z 15 lat jak zaczęłą płynnie w zawód wchodzić. Potem kursy, szkolenia, egzaminy instruktorskie i mając 29 lat została właścicielką stajni w której pracują 3 konie z wszelkimi radościami i kłopotami jakie się na nią zwaliły wraz ze stajnią. Strasznie zawsze chciała być samodzielna i do bólu asertywna w decyzjach. Bywało ciężko się dogadywać. Dzieci potrafią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 03.03.2015 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 no mam byłam kilka razy u Ciebie ale ja tam nic niekumam za szybko tam wszystko pędzi i ja nie wiem gdzie byłam, gdzie byłaś, no i gdzie jesteś! na jakim etapie niemniej zazdraszczam tego projektowania pod siebie No to idę szukać Fajne, niefajne - stwierdzam, że jak za dużo opcji, to też niefajnie:) Ale założyłam sobie, że zbuduję jeden dom idealny (na ten czas), żeby nie budować trzech i przy pierwszym się nie denerwować, że coś mogłam inaczej przemyśleć Ale mam czasem taki galop myśli, że wolałabym mieć gotowca, przerobić pod nas ile warunki pozwalają, a z resztą iść na kompromisy tłumacząc sobie, że tak architekt to wymyślił, więc muszę z tym żyć Zdecydowanie łatwiejsza opcja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukasz69karolina 03.03.2015 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 w dziennikach na samym szczycie widnieję akurat nooooo my też budujemy jeden jedyny dom... no może na starość jakiś mały sobie zbudujemy jeszcze tak tylko dla siebie... i gotowiec przerobiony pod nas ile się da, i też tłumaczę sobie że inaczej się nie dało... no WZ nie pozwalają na większy choćby ociupinkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 03.03.2015 21:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Buntujemy Jeszcze jak Ale to w sensie pozytywnym. Po pierwsze projektantka nauczy się, że klient mam wymagania, ale trzeba też mu pokazać własne pomysły i możliwości projektowe. Ona w koncu też się uczy i całe życie zawodowe powinna śię uczyć, bo jak nie, to będzie marnym projektantem. Więc to w sumie dla jej dobra. Szczęście, że trafiła na Ciebie i dajesz jej szansę. Niech się ztara ku obopólnej korzyści. Mnie moja Kaśka takiej szansy na martwienie się o jej przyszłość nie dała. Pewnie, że szkoła, studia, lata wożenia do szkółek jazdy konnej... Miała z 15 lat jak zaczęłą płynnie w zawód wchodzić. Potem kursy, szkolenia, egzaminy instruktorskie i mając 29 lat została właścicielką stajni w której pracują 3 konie z wszelkimi radościami i kłopotami jakie się na nią zwaliły wraz ze stajnią. Strasznie zawsze chciała być samodzielna i do bólu asertywna w decyzjach. Bywało ciężko się dogadywać. Dzieci potrafią wiem Kasiu, że pozytywnie moja córcia nie jest taka przebojowa No to idę szukać Fajne, niefajne - stwierdzam, że jak za dużo opcji, to też niefajnie:) Ale założyłam sobie, że zbuduję jeden dom idealny (na ten czas), żeby nie budować trzech i przy pierwszym się nie denerwować, że coś mogłam inaczej przemyśleć Ale mam czasem taki galop myśli, że wolałabym mieć gotowca, przerobić pod nas ile warunki pozwalają, a z resztą iść na kompromisy tłumacząc sobie, że tak architekt to wymyślił, więc muszę z tym żyć Zdecydowanie łatwiejsza opcja! lubimy jako Polacy szukać usprawiedliwień ale my Ci na to nie pozwolimy, zbudujesz dom idealny dla siebie i swojej Rodziny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 03.03.2015 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 A ja Cię w wyszukiwarce szukam:bash: i tam Cię nie ma.... Idę oglądać. U nas "niestety" warunki pozwalają na duuży dom. Pech mój, że w gotowcach dużych nie ma, albo są brzydkie;) więc rysuję. A na starość też poproszę malutki domek:D koniec off - przepraszam jus, że Ci wątek zaśmieciłam:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 03.03.2015 21:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 A ja Cię w wyszukiwarce szukam:bash: i tam Cię nie ma.... Idę oglądać. U nas "niestety" warunki pozwalają na duuży dom. Pech mój, że w gotowcach dużych nie ma, albo są brzydkie;) więc rysuję. A na starość też poproszę malutki domek:D koniec off - przepraszam jus, że Ci wątek zaśmieciłam:hug: oj tam oj tam, przestań, ja właśnie buszuję po manufakturze ale gdzieś obiło mi się o uszy ( oczy bardziej ) ze tam drogie te stoły bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 03.03.2015 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 oj...to szkoda, bo ładne - ale może poszukać stolarza, który zrobiłby na podstawie inspiracji?A może któraś z dziewczyn kojarzy ceny - wiem, że w jakimś wątku ktoś chciał stół z manufaktury - może zna cenę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 03.03.2015 22:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 mam jeszcze czas na zamówienie stołu zresztą napisać z prośbą o wycenę mogę, bo chciałabym aby był jak najmniejszy po złożeniu a po rozłożeniu na 20 osób najlepiej dostawki może mieć osobno bo w piwnicy mam 30 metrowy gospodarczy na razie znalazłam taki który z 200 cm rozkłada się na 400 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 03.03.2015 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 mam jeszcze czas na zamówienie stołu zresztą napisać z prośbą o wycenę mogę, bo chciałabym aby był jak najmniejszy po złożeniu a po rozłożeniu na 20 osób najlepiej dostawki może mieć osobno bo w piwnicy mam 30 metrowy gospodarczy na razie znalazłam taki który z 200 cm rozkłada się na 400 cm Oooo, to ja czekam na Ciebie - też potrzebuję stołu, który rozłoży się na 20os - ale nie znajduję Przy 4m wyrysowałam 12 krzeseł tylko - no maks 16 (chyba za duże krzesła - kurcze, taboreciki dam gościom, to i 30 posadzę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 03.03.2015 22:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 tu masz na osoby 24 tylko jak dla mnie za duża jest "baza" zawsze zamiast taborecików możesz dać długą ławeczkę i na "śledzia" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.