Juskra 06.03.2015 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 zajrzałam... i analizuję Twoje zasłonki a poduch masz masakrycznie dużo i kocyków ale kocysie to ja uwielbiam i też kiedyś, może znajdę puszystą na którą będzie mnie stać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 06.03.2015 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 (edytowane) Niesamowicie mięciutkie są sofy livingroom by mebelplast i cenowo tańsze niż te przedstawiane przez Was, choć absolutnie nie tanie. Ale miałam przyjemność siedzieć u kilku znajomych i w sklepie - nie wiem co tam wkładają, ale zapada się człowiek jak w puchu. Niektóre modele mają miliony poduch i głębsze siedziska niż zwyczajowo - idealne sofy do schowania się w nich łącznie z nogami:D I boskie mają fotele o szerokości 150-170cm:D Zdjęcie narożnika z bobasami przesłodkie szkoda, że taki mały ten narożnik;) Edytowane 6 Marca 2015 przez ana289 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 06.03.2015 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 zajrzałam... i analizuję Twoje zasłonki a poduch masz masakrycznie dużo i kocyków ale kocysie to ja uwielbiam i też kiedyś, może znajdę puszystą na którą będzie mnie stać No coś Ty, tylko 7 poduszek i 2 kocyki Marzy mi się więcej, ale do tego potrzebna głęboka sofa Dlatego ta szara ciągle w sklepie stoi i tam pewnie pozostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 06.03.2015 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 i dobrze, tej sofie brakowało efektu wow wyobraźcie sobie, mój mąż dziś do mnie : siedzisz tak i siedzisz nad tą kuchnią, może byś mój gabinet zaprojektowała... zostałam doceniona jako domowy projektant wnętrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 06.03.2015 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 Niesamowicie mięciutkie są sofy livingroom by mebelplast i cenowo tańsze niż te przedstawiane przez Was, choć absolutnie nie tanie. Ale miałam przyjemność siedzieć u kilku znajomych i w sklepie - nie wiem co tam wkładają, ale zapada się człowiek jak w puchu. Niektóre modele mają miliony poduch i głębsze siedziska niż zwyczajowo - idealne sofy do schowania się w nich łącznie z nogami:D I boskie mają fotele o szerokości 150-170cm:D Zdjęcie narożnika z bobasami przesłodkie szkoda, że taki mały ten narożnik;) Ana, tylko dla każdego "tani" znaczy coś innego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 06.03.2015 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 (edytowane) Chciałam powiedzieć, że nie kosztuje 15tys. Wycenialiśmy ze 2 lata temu livingroom to było coś około 7-8 (chyba), zatem tańsze. Bardzo za to polecam mój narożnik modułowy - głęboki, z poduchami. Za największy 3mx3m zapłaciliśmy w ikea jakieś 3900 i to była najtańsza opcja dużego, wygodnego narożnika. Dokupiłam poduchy, mam kocyki, mieścimy się z dziećmi w narożniku (tzn.ja się mieszczę, a mąż ma do dyspozycji pozostałe dwie odnogi:D). Nie ma funkcji spania, ale jest głęboki na 99cm więc spać się da;) O ten http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/soderhamn-sofa-narozna-szary__0153975_PE312375_S4.JPG i tkanina znakomicie znosi sierść i nawet mają jasnoturkusowy http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/soderhamn-sofa-narozna-turkusowy__0153968_PE312373_S4.JPG choć on bardziej w ciepłym błękicie - ale śliczny:) Edytowane 6 Marca 2015 przez ana289 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 06.03.2015 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 Ana, też o nim myślałam, ale jakoś mi się za twardo siedziało. Te poduchy siedziskowe są za cienkie, jak dla mnie Gdyby nie to, byłby już u mnie w wersji dwóch sof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 06.03.2015 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 a ja mam od lokalnego tapicera ale też jakoś się twardo siedzi wyląduje u męża w piwnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 06.03.2015 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 To może Tomkowa coś poprawili..albo zepsuli - ja mam od 2 lat i jest miękki. Nie tak, jak te sofy livingroom, bo się człowiek nie zapada i wstaje się lekko (bo tam to się trzeba porządnie dźwignąć, żeby z tych czeluści się wygramolić) Generalnie ikea ma raczej miękkie sofy. Z pewnością też fajnie siedzi się na stockholmie - jak na babcinym sprężynowym łóżku:) No, ale trzeba samemu usiąść - pamiętam, jak szukaliśmy i jeździliśmy po dostępnych salonach - aż się wierzyć nie chce ile ładnych sof, narożników było twardości krzesełka kuchennego - niesamowite, że ktoś to kupuje;) A co odważniejsi kupują na allegro;) Jus - gratuluję z okazji mianowania Domowym Architektem:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 06.03.2015 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 Ależ dziękuję, dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 07.03.2015 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 (edytowane) To ja będę miała wersję 'na biedaka' ;P bo robiona własnoręcznie z palet i samodzielnie tapicerowane mam na swoim koncie tapicerkę kilku rzeczy Jakiś czas temu wpadłam w prawdziwy szał i obijalam w piankę wszystko co nie zdołało uciec (2 metry na 1.5 pianki tapicerskie kosztowało mnie niecałe 20 zł) Na to duża sterta poduszek których poszewki już zbieram i będzie kanapa za 100 zl A zaczęło się od tego że żona szefa u męża zrobiła taka do ich kuchni firmowej i stwierdził że na wygodniejsze nie siedział i też taka mam zrobić Ale ja będę miała taki styl wnętrza - boho czyli na stylowego biedaka - to mi wolno Edytowane 7 Marca 2015 przez AnikoPL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 07.03.2015 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 Aniko, pionierko u mnie na taki lifting czekają 3 stare fajne fotele i pufa. Najdroższy będzie materiał. Boho bardzo modne na świecie, a utrzymane w ryzach kolorystycznych daje świetne efekty. Możesz też powiedzieć, że masz styl Wabi-sabi, czyli recyklingowy. W to wchodzą nawet ściany, które wyglądają jak stare tynki kładzione ręką. Na pintereście mam tablicę poświęconą Wabi-sabi, czyli pięknu niedoskonałości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 07.03.2015 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 U nas będzie czarny soderhamn . Kupiony na promocji (a jakże ). Udało mi się zdobyć dodatkowe pokrowce za 1/4 ceny. Dla nas był najwygodniejszy w rodzinnym testowaniu modelu ekspozycyjnego . Poduchy z oparcia podnoszą komfort. Minusem jest brak pojemnika na pościel, ale dzięki temu jest lekki w wyglądzie i nie będzie problemu z cyrkulacją powietrza przy ogrzewaniu podłogowym. Jest głęboki (90 cm), więc spokojnie może pełnić funkcję spania. Ma zdejmowany pokrowiec. Można zmieniać mu łatwo kolorystykę . To o czym pisała Tomkowa - cienkie poduchy - dla mnie jest atutem, bo takie "lekkie" właśnie bardzo mi się podobają . Nie są twarde Mam układ jaki pokazała Ana, ale ponieważ to 3 osobne elementy, można je dowolnie ustawić, albo w narożnik, albo 2 sofy + fotel narożny /puf (jeśli nie zamontuję mu oparć), albo rozstawić je w różnych miejscach (w przyszłości gdyby zmieniła się koncepcja). Już nie mogę się doczekać gdy siądę na nim z podwiniętymi nogami i ulubionym pledem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 07.03.2015 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 To ja jeszcze raz pojadę, posiedzę i popatrzę Może tamten model, który testowałam był jakiś zatwardziały, bo skoro Was dwie mówi, że miękki, a ja jedna, że twardy, to wychodzi, że jednak większość ma rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 07.03.2015 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 To ja jeszcze raz pojadę, posiedzę i popatrzę Może tamten model, który testowałam był jakiś zatwardziały, bo skoro Was dwie mówi, że miękki, a ja jedna, że twardy, to wychodzi, że jednak większość ma rację Większość ma rację, albo Ty wyjątkowo delikatną du....,nie chcę insynuować w żadnym wypadku, innym jakichś niedoskonałości w tej anatomii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 07.03.2015 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 Justynko wysłałam privki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 07.03.2015 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 Tak Bejaro, na wyjątkowej delikatności poprzestańmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 07.03.2015 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 Jakis czas temu robilam dla dziewczyn na fm testy kanap w ikea, plus fotorelacja i w oko wpadla mi ta modulowa kanapa szczegolnie ten morski kolor ahh i nawet mojemu mowilam, ze taka by sie nam przydala, bo gleboka to ona jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 07.03.2015 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 To chyba najładniejsza sofa made in IKEA. Powala możliwością rozwiązań i jest lekka z wyglądu. Nie wiedziałam, że można jej zmieniać pokrowce. To dodatkowy plus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 07.03.2015 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2015 O Julianko - super:) Będziesz bardzo zadowolona:DMy mamy grafitową, bo ma gładką tapicerkę, a my zwierzyniec, zatem szukaliśmy materiału, z którego łatwo schodzi sierść. Ale czarna jest też piękna.My nie montowaliśmy boków w ogóle, wygląda przez to bardzo lekko. Mamy 3x3 + fotel bez boczków (ale nie wykluczam, że je kiedyś zamontuje). Też podoba mi się opcja zmiany pokrowców, jeśli te się zniszczą.Póki co są po praniu i mają się świetnie.Na imprezy przenoszę jedną dwójkę i fotel do jadalni, a w salonie ustawiam 3m stołu - sofy nie mam nawet skręconej, żeby nie robić dziur w materiale - nic się nie rozjeżdża:) Ja ją uwielbiam:)Dokupiłam dwie poduchy 50x50 i 2 lędźwiowe Mel - to nie jest morski kolor - on jest cudownie błękitny:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.