Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

A wszystko zaczęło się od kuchni :)


Recommended Posts

No dobra, jestem i teraz muszę przeczytać co nasmarowałyście do tej pory. Potem będę „malować”, a na koniec zrobię jeszcze coś o czym myślałam w pociągu.

czy ja już mówiłam ze jesteś dobrym duchem tych boroków bez wyobraźni takich jak ja :D

Dziękuję Kasiu :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Te wzorzyste płytki są rewelacyjne. Zwłaszcza do kuchni, dla takich bałaganiarzy jak ja, bo ciągle mi coś upada, coś się nakruszy i w tych wzorach nie byłoby widać :D A że ja ślepawa jestem, to też miałabym spokój ducha, że nie muszę od razu z mopem lecieć. Jak dożyję swojego nowego domu, to takie sobie zrobię. :yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wzorzyste płytki są rewelacyjne. Zwłaszcza do kuchni, dla takich bałaganiarzy jak ja, bo ciągle mi coś upada, coś się nakruszy i w tych wzorach nie byłoby widać :D A że ja ślepawa jestem, to też miałabym spokój ducha, że nie muszę od razu z mopem lecieć. Jak dożyję swojego nowego domu, to takie sobie zrobię. :yes:

 

oglądam - ale u mnie jeszcze się nic nie zaćmiło;)

chyba, że już było, jak nie patrzyłam:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słonko myślisz ze 90 cm wystarczy tej ścianki?

Juskra nie wiem, jaki masz teraz prysznic, ale może masz możliwość kąpieli (u rodziny), gdzie można przetestować kąpiel przy otwartej kabinie

i zobaczysz, jak daleko pryska woda

myślę, że te 90 cm to minimum, jeśli chcesz mieć jak najbardziej otwartą przestrzeń

przy 130 cm nie sądzę, by woda gdzieś dalej poleciała

jednak radzę to sprawdzić, bo kąpiel każdego z nas wygląda inaczej ;)

 

 

przepiękne wizki :) jakbym widziała realne pomieszczenia :)

kuchnia bardzo ładna, ale tych wzorzystych płytek raczej tam nie widzę :(

pomyślałam sobie, że jeśli blat stołu miałby być odlany, to można by wkleić w niego 2 rzędy płytek, ale to już wyższa szkoła jazdy

i niestety niekoniecznie może grać z resztą lub nie o taki efekt Ci chodzi

 

bardzo podoba mi się pomysł tej półki w ścianie i w tym płytki, ale przy takich frontach to rzeczywiście za dużo będzie się tam działo

a może płytki wkomponować gdzieś w małej łazience/toalecie ??

 

biedny Frodo :( oby szybko doszedł do siebie ......... nie dziwię się, że córka się denerwowała :(

dla mnie operacja zwierzaka to trudny temat :( zaraz mi się smutno robi

Edytowane przez ~~slonko~~
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry, taki ładny dzień dzisiaj :) ja niestety nie zauważyłam zaćmienia pewnie dlatego że w mojej głowie mętlik

Frodo nie czuje się za dobrze, wczoraj wieczorem na spacerku zwymiotował, dziś też dwa razy, martwię się, na 15 mamy wizytę w klinice, mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze, głodny jest boroczek bo może jeść tylko po łyżce jedzonka, ugotowałam mu jego ulubioną zupkę ale przez to ograniczenie ilości patrzy na mnie z wyrzutem, nie mogę nigdzie dalej odejść, spi spokojnie tylko jak jestem przy nim, taki urwis :) manipuluje mną jak może. Oby szybko doszedł do siebie, jest z nami tylko rok ale tyle radości nam już dał.

Amalfi mam takie samo odczucie do tych płytek co Ty :D mam nadzieję ze uda się je jakoś wkomponować w kuchnię, ślepa zresztą też jestem :D

Słonko fajne te wizki, o to mi chodziło aby były jak najbardziej realne bo z moją wyobraźnią to kiepsko :D

niestety nikt z najbliższych nie ma takiego prysznica, będę pionierem :D ale jestem pełna dobrych myśli, zrobi się tą łazienkę w jasno szarych płytkach, damy dużo światła i ścianka będzie ozdobą :p Jeśli chodzi o patchwork to na stole to nie wyobrażam sobie mieć stołu z płytek :) kiedyś takie były modne, wyglądały paskudnie a jakie były ciężkie :D Jeśli nie da się jakoś wmontować ich w kuchnie to trudno, nie będą płakać, taki problem to nie problem :)

Póki co cieszę się że ten układ nam wyszedł ( może bardziej Ani :hug: ) trzeba tylko dopracować szczegóły tak jak z salonem :)

Nie ukrywam że liczę na Pestkę :hug: bo moja Pani architekta, młoda i bez doświadczenia, trzeba jej pewne rozwiązania podpowiadać ale ona bez problemu wszystko mi z wizualizuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juskra absolutnie nie chodziło mi o takie stoły, jak kiedyś

pamiętam .... ciężkie i przysadziste ..... nic ciekawego

raczej w krajach śródziemnomorskich pasowały na tarasach :)

 

myślałam o podobnym, tylko w bieli i ten środek dyskretnie

 

http://cdn.decoist.com/wp-content/uploads/2013/05/DIY-Tiled-Dining-Table.jpg

 

http://cdn.decoist.com/wp-content/uploads/2013/05/DIY-Concrete-Dining-Table.jpg

 

http://furnishmevintage.com/wp-content/uploads/tilt.jpg

 

 

ale to tylko pomysł ;) czasem takie różne rzeczy przychodzą mi do głowy ;)

 

 

Pestka zapewne coś wykombinuje z podłogą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słonkko śliczny ten stół. Można pomyśleć o wkomponowaniu tych samych płytek co w kuchni. Uwielbiam powtórzenia :)

 

Byłam na targu. Zaćmienie nad głową mi przeszło od ogryzka w prawej górnej części słońca do ogryzka w lewej górnej. Widziałam bo okulary mam fotochromy i dało się popatrzeć. Ileś tam lat temu zaliczyłam całkowite zaćmienie :)

 

Kupiłam sobie bordowe stokrotki i miniaturowe żonkile. Nic u mnie jeszcze nie kwitnie poza leszczynami i masą kotków na wierzbach, więc będzie akcencik kolorowy :)

 

Zakupy poupychane, obiad w garnkach. Zabieram się za wizki kuchniowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam napisać wczoraj, ale w pociągu mną bujało i w końcu zapomniałam.

Piękne Vivesy ma DorkaS

 

http://www.alekafelki.pl/producenci/vives-ceramica?gclid=CjwKEAjwiq-oBRC9gvHCsvDdn2cSJACV3DFRAJisZt3s9vrsOeoDyqAcDy4hpvygKl1_J_1SBUpYsRoCMG7w_wcB

 

Ceny moim zdanie znośne, jeżeli nawet nie zachęcające bo poniżej 100 zł/m2:

http://www.alekafelki.pl/produkt/vives-1900-art-nouveau-tassel-perla-20x20

 

Dorka ma podobne do tych http://www.alekafelki.pl/produkt/vives-1900-art-nouveau-comillas-20x20

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a sobie dziś kupiłam hiacynta w doniczce :) mam ładne wiaderko maleńkie jako osłonka, będzie ładny wiosenny akcent obok rzeżuchy :)

 

Kasiu, ceny płytek do zaakceptowania, zwłaszcza że nie byłoby ich tak dużo przecież :) zmykam do DorkiS poszukać u niej inspiracji a TY sobie nie przerywaj pracą nad wizkami :D czekam, pewnie nie tylko ja co wyjdzie :popcorn:

 

Słonko stół ładny ale ja chciałabym na podłodze... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja sierść po operacjach (dwóch) też tak jak kleszcz za mną łaziła i spałam z nią na podłodze na materacu. Buziaki dla piesia.

dzięki, nie czuje się zbyt dobrze, boli go chyba i głodny jest łakomczuch a nie może za bardzo jeść a jak już to płynne i mało :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dziw się, że jest nie swój. Narkoza też swoje robi. Te wymioty na pewno były właśnie jej efektem.

Mój kot Pasqal po udarze i usuwaniu 2 zębów, zachowywał się jakby miał chorobę morską. Albo spał na mnie, albo usiłował zwiać w jakieś krzaki. Przewracał się i tak samo nim bujało po udarze jak po narkozie. 3 dni był do niczego, a potem po woli zaczął jeść i przestał uciekać w chaszcze.

 

Troszkę cierpliwości do mnie, please. Staram się zrobić zgodnie z pomysłami Twoimi i Dziewczyn :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma kroplówek, dziś 3 zastrzyki na kontroli, wet powiedział że jutro bedzie najgorzej bo w 3 dobie po operacji ta krtań puchnie najbardziej a do 2 tygodniu może wymotywać gdyż ma wszystko podrażnione. Jestem dobrej mysli, zal mi psinki że cierpi ale z zabawką przychodzi aby go ganiać łobuziak jeden :)

Kasiu czekamy cierpliwie :) nie przejmuj sie moją gadaniną :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to nawadnianie by się przydało,sama jako dziecko miałam podobną operację,opuchlizna w tym miejscu jest dokuczliwa-sama jadłam bułkę rozmoczoną w mleku (takie czasy były) o płatkach śniadaniowych nikt nie słyszał-biedaczek,ale jak z zabawką przychodzi to znaczy że dzielny jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...