Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Uszkodzenie rur PE przez promieniowanie UV


pawelpiwowarczyk

Recommended Posts

Przed dwoma laty wyprowadziłem na tył domu dwie niebieskie rury PE (PE32 i PE40). Jedna do wody druga na zapas. Poprowadziłem je tak, że zaczynają się w kotłowni a wychodzą w ogrodzie. Wystają z ziemi na około półtora metra.

I tak owe rury czekały na lepsze czasy dwa lata. Przyznam, że nawet mi do głowy nie przyszło by szukać rur odpornych na UV. Teraz, przy okazji robienia tarasu, zamierzam podciągnąć je w ziemi do przygotowanej nieopodal studzienki.

Kiedy manipulowałem rurami, zauważyłem że obie rury w, części na które bezpośrednio padały promienie słoneczne (czyli z jednej strony), są popękane.

Teraz zastanawiam się, czy zakopać je takie jakie są, czy odciąć część która jest popękana i dosztukować kawałek nowej rury. Z jednej strony, wiadomo że nie powinno łączyć się rur PE pod ziemią, z drugiej strony, zastanawiam się czy tak popękana rura wytrzyma ciśnienie wody i czy nie „strzeli” mi pod ziemią za lat kilka.

 

W taki sposób przez dwa lata rury czekały na wykorzystanie:

 

http://i62.tinypic.com/15rb0uc.jpg

 

http://i62.tinypic.com/9fo2t3.jpg

 

Tak wyglądają pęknięcia (zmanipulowałem zdjęcia by uwidocznić pęknięcia):

 

http://i62.tinypic.com/168tmqu.jpg

 

http://i60.tinypic.com/9gehas.jpg

 

Co robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, tu nie ma co pocieszać, ostrzec trzeba raczej :)

Co prawda uczciwie przyznaję, że nie wiem, jak zachowuje się rura HDPE wystawiona na słońce przez długi czas, ale generalnie polietylen od UV robi się kruchy, więc i tu bym się z tym liczył i raczej nie ryzykował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Rury PE nie moga być wystawiane na działanie słońca. Najlepiej poprosić misia który będzie podłączał to do budynku, zeby odkopał kawałek tego co jest pod ziemia, odciął, zgrzał elektrooporowo drugą rurę za pomocą mufy i pociągnał to dalej. Pare złotówek, pół godziny roboty i świety spokój na lata.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...