kocioł stałopalny i gazowy w jednej kotłowni

[wallyL]

Dzień Dobry,

Jestem na ukończeniu moje kotłowni , mam kominek z PW w układzie zamkniętym (na parterze) a w kotłowni (piwnica) kocioł na eko-groszek Defro 25 KW też w układzie zamkniętym , instalacja jest przygotowana na wpięcie w układ kotła gazowego . Problem polega na tym ,iż każdy mi mówi ,że nie mogę posiadać dwóch kotłów w jednej kotłowni tj. eko-groszek + gazowy kondensat z zamknięta komorą. " Przeszukałem internet "i żadnego aktu nie zalazłem który jasno tego zabrania. Kotłownia ma około 20 m2 , projektant od gazu też się uwziął i każe stawiać ścinkę ,ale podstawy prawnej nie podaje. Dodam ,iż z kominami i wentylacją nie będzie problemów.

Edytowane 5 Sierpnia 2014 przez wallyL

[Greengaz]

Bo takiego przepisu nie ma /chyba?/.

Jeśli kotłownia spełni jednocześnie warunki dla kotła gazowego i na paliwo stałe, znajdziesz projektanta, który projekt wykona, kominiarz podpisze, serwis kotły zainstaluje to nie widzę przeszkód .

Odpowiedzialność za taka instalację ponosi projektant /instalacji gazowej/ i kominiarz na etapie odbioru. Być może działają zachowawczo, stąd kłopot i "dmuchanie na zimne".

Ciekawe też jak by zareagowało starostwo gdybyś wystąpił o pozwolenie na budowę instalacji gazowej mając już pozwolenie na ekogroszek i nie byłby to projekt zamienny.

Swoją drogą to jaka jest celowość kominka, ekogroszku, gazu w jednym domu?

[wallyL]

Kominek zainstalowałem bo zawsze mi się marzył , a skoro trzeba było robić CO a nie było kasy na inny kocioł to grzaliśmy 1 sezon tylko kominkiem, teraz dom nie ocieplany to strach od razu w gaz inwestować, dlatego kilka dni temu podłączyłem eko-groszek (było przewidziane przy robieniu instalacji CO), teraz instaluję kuchenkę gazową w kuchni dlatego potrzebuję gaz , a skoro gaz to docelowo miał być kocioł gazowy (wygoda) więc projekt i koło się zamyka. Gaz mam na elewacji budynku poprzedni właściciel miał kuchenkę gazową, ale zdemontowaliśmy licznik i starą instalację.

[Greengaz]

Może to trochę nie na temat, ale podłączenie kuchenki gazowej, zmiana instalacji wymaga projektu i pozwolenia na budowę,

[wallyL]

i pozwolenia na budowę,

 

tego nie brałem pod uwagę , i mam nadzieję że nie będę musiał,

projektant nic nie wspominał o pozwoleniu , gazownia też nie wymagała.

[Greengaz]

Gazownię obchodzi to co do skrzynki w płocie i zaworu odcinającego. Za instalację gazową za zaworem odpowiada inwestor, czyli Ty.

Z projektem instalacji gazowej wewnętrznej powinieneś wystąpić o pozwolenie na budowę, pobrać dziennik budowy w który kierownik budowy z uprawnieniami gazowymi dokona wpisu. 7 dni przed rozpoczęciem robót powinieneś zawiadomić nadzór budowlany. Taka jest ścieżka.

Kurcze, kto Ci wykonał instalację gazową?

[wallyL]

Kurcze, kto Ci wykonał instalację gazową?

 

Jeszcze nikt, zawór główny jest na ścianie, kupiłem dom z instalacją gazową która szła przez kotłownię do kuchni gazowej. W kotłowni był ściągnięty licznik i założona rurka z plombami. Podczas wycinania starych instalacji wycięliśmy starą instalację gazową do zaworu głównego. W tej chwili występuje do gazowni o określenie warunków przyłączenia na cele grzewcze. Potem projekt i na końcu hydraulik.

[Greengaz]

Uff. No to się wszystko wyjaśniło:).

Widziałem już nie jedną instalację gazową wykonaną samodzielnie przez użytkownika lub hydraulika bez uprawnień gazowych, bez projektu, pociągniętą byle się trzymało ściany. Kompletny brak odpowiedzialności.

Stąd uczulenie na te sprawy.

Niestety czeka Cię trochę papierologii i biegania do starostwa.

Daj znać, gdyby udało Ci się znaleźć projektanta kotłowni na kocioł na paliwa stałe i kocioł gazowy i pomysł doprowadzić do finału.

[wallyL]

Spokojnie , wszystko po kolei , hydraulik od razu zaznaczył że bez projektu nie rusza roboty.

Tylko to pozwolenie mnie martwi ,kto może go zażądać , muszę je mieć?

[Greengaz]

- gazownia - powinna, ale nie musi - aby Cię podłączyli musi być zainstalowany przynajmniej jeden odbiornik gazu - wejdą, sprawdzą instalację nie pytając o papiery

- powinien wykonawca instalacji gazowej,

Później nikt niczego nie sprawdza.

 

Nie mając pozwolenia na budowę narażasz się na kłopoty gdyby się cokolwiek stało. Od ubezpieczenia poczynając na odpowiedzialności karnej kończąc.

Jednym słowem nie warto.

Masz 3 wizyty w starostwie. Składając projekt, odbierając decyzję i zdając dziennik budowy. Kierownika budowy załatwia instalator i jeśli to jest kilka metrów instalacji powinno być w cenie całości.

[Greengaz]

ps.

http://www.pgnig.pl/dladomu/przylaczenie

Patrz krok 6

[wallyL]

jestem po rozmowie z projektantem , pozwolenie i inne papiery w starostwie w cenie projektu tj.400 zł netto

Pozdrawiam

[wallyL]

Opinia kominiarska - wszystko ok, na końcu pytanie : Czy mogę zainstalować dwa kotły w jednej kotłowni ?

kominiarz: NIE !

ja: dlaczego ?

kominiarz: Bo nie i już . Nie mogą być dwa źródła ciepła w jednym pomieszczeniu !

ja: Jakaś podstawa prawna?

kominiarz: nie pamiętam ale gdzieś tak jest napisane.

ja: ????

[Greengaz]

Jak się zastanowić, na "zdrowy rozum" i nie patrząc się na uregulowania prawne, to nie zainstalowałbym w jednym pomieszczeniu kotła z otwartym paleniskiem - na ekogroszek takim jest - z kotłem gazowym.

W razie awarii kotła gazowego np. wyciek z instalacji kłopot gotowy.

Zapewnienie typu np. nigdy oba kotły nie będą pracowały jednocześnie nie jest argumentem.

Podziel kotłownię ścianką z kartongipsu, chociażby dla własnego spokoju.

Po odbiorze możesz przecież rozebrać .

Mam wrażenie, że dyskusja jest czysto teoretyczna. Nawet jeśli projektant wykona projekt kotłowni gazowo-węglowej, to jeszcze jest kierownik budowy, /który co prawda odpowiada za wykonanie zgodnie z projektem -ale?/, instalator kotła, no i kominiarz nie do przeskoczenia.

[Spotykacz]

To prawda. Jakkolwiek przy obecnym poziomie zabezpieczeń w prawidłowo wykonanej instalacji i przyłączonym kotle gazowym taka sytuacja praktycznie nie ma prawa mieć miejsca, to dla czystego sumienia możesz to zrobić i to Ci też pewnie zasugerują kolejne "instancje". A upierasz się mocno, żeby zostawić ten kocioł z ekogroszkiem? Gaz by Ci w zupełności wystarczył zapewne. A w razie, nie wiem, epoki lodowcowej masz jeszcze kominek przecież.

[gorny7]

Ja mam kocioł gazowy w jednym pomieszczeniu z kotłem podajnikowym. Zimą pale w kotle ekogroszkiem latem gazówki używam do CWU i w okresach przejściowych (jesien, wiosna włączam do przepalenia w domu (kocioł dwufunkcyjny) , kuchenka gazowa cały rok.. Dom kupilem już z instalacja gazowa , U mnie ten mix sie sprawdza , a w przyszłości nie będzie problemu przejść tylko na gaz jężeli bedzie to opłacalne lub będziemy zmuszeni.

[Greengaz]

Z ciekawości.

Masz na taką instalację pełną dokumentację /projekty, zgody, odbiory/?

[gorny7]

Kupując dom używany nie za bardzo interesowałem się czy sprzedawca ma projekt tego domu i czy jego obowiązkiem jest mi taki projekt przekazać.

Może należało by tak jak samochód ma kartę pojazdu , obowiązkowo włąśnie wprowadzić takie coś że sprzedawca musi przekazać projekt.

Mam projekt i protokoly odbioru instalacji gazowej. były akurat razem z instrukcjami kotła , rok 91

Projektu domu i innych instalacji nie mam

[TycjanJ]

Opinia kominiarska - wszystko ok, na końcu pytanie : Czy mogę zainstalować dwa kotły w jednej kotłowni ?

kominiarz: NIE !

 

ja: dlaczego ?

kominiarz: Bo nie i już . Nie mogą być dwa źródła ciepła w jednym pomieszczeniu !

ja: Jakaś podstawa prawna?

kominiarz: nie pamiętam ale gdzieś tak jest napisane.

ja: ????

 

Powroce do tematu. Udalo sie to w koncu zrealizowac? Bo tez mysle o podobnym rozwiazaniu. W domu mam podlogowke ale osobno mam tez puszczony obiek na grzejniki w pomieszczeniach. Chce kociol na gaz ktory bedzie na podlogowke i c.w

.u. (gaz bo dla wygody) a jak bedzie mocno zimno to odpalic piec stalopalny i nagrzac obieg na grzejniki i dogrzac c.w.u. w zbiorniku.

[TycjanJ]

Dodam ze piec stalopalny mam za free.