Tomsonowy 07.08.2014 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 Witam, mam mały problem z wilgocią w piwnicy. Zaadaptowana jest jako sala ćwiczeniowa, 45m2. Mam zainstalowany wyciąg wentylacyjny, wentylator kanałowy TD-160 50W podłączony w spiro rurę w jednym końcu piwnicy. W drugim końcu jest kratka 200x200 bez nadmuchu, tylko przepustnica. Temperatura w sali jest stała ok 17-18 st. C. Niestety jest problem z izolacją przeciwnej ścinany (i nie da się nic z tym zrobić) i wilgoć na niej wychodzi, miejscami pokazuje się nalot grzyba. Wentylacja chodzi niemal non stop, nie wiem skąd się to bierze. Może od słabej cyrkulacji? Myślałem, o zamontowaniu drugiego wentylatora nadmuchowego, żeby pobierał suche powietrze z zewnątrz, oraz żeby postawić wentylator podłogowy skierowany właśnie na tą wilgotną ścianę, żeby wymusić większy przepływ powietrza. Przed malowaniem sali postawiłem 2 wentylatory właśnie skierowane na tę ścianę i po paru dniach wyschła praktycznie do zera, a teraz znowu zaczyna wychodzić woda - stąd ten pomysł z nadmuchem. Ew. jakiś mały osuszacz powietrza z wydajnością 5-10/24h? Będę wdzięczny za każdą pomoc, Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwxw 08.08.2014 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2014 Masz 2 możliwości: albo 1. ściana namaka od zewnątrz, albo 2. para się na niej wykrapla. Czy wilgoć pojawiła się dopiero latem, czy była zawsze ? Jeśli była zawsze to prawdopodobnie ściana namaka bo jest źle zaizolowana, a jeśli wilgoć pojawiła się latem, to prawdopodobny jest punkt nr 2 bo ściana jest za zimna a powietrze zbyt wilgotne. Zobacz sobie tabelę pokazującą punkt rosy w zależności od temperatury i wilgotności powietrza, np. http://www.salonstolbud.pl/images/stories/cieply-montaz/tabela.jpgLatem, gdy jest burzowo i parno, to wilgotność powietrza może być w okolicach 60-70% przy temperaturach ponad 25*. Wtedy wentylowanie takim powietrzem nic nie da, bo na ścianie, która będzie miała np. 17* zacznie wykraplać się woda. Kup higrometr z termometrem i postaw w piwnicy, a następnie porównaj sobie dane z tabelką, żeby sprawdzić, czy ma prawo się coś wykraplać na ścianie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 08.08.2014 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2014 latem takie wilgotności są jak piękna pogoda, jak burzowo i parno to bywa że podchodzi pod 90% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomsonowy 09.08.2014 10:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2014 Wilgoć była zawsze, bo wcześniej była dalsza część budynku za piwnicą, a teraz została wyburzona. Czyli nie ma izolacji pionowej. Najlepszą opcją byłaby iniekcja, ale niestety nie stać mnie chwilowo. Na higrometrze mam ok 65% wilgotności. Zatem z jednej strony wchodzi właśnie przez ścianę, a z drugiej strony pogoda. W okresie zimowym (styczeń-marzec) był mniejszy problem z wilgocią, bo powietrze z zew. było suche. Pomyślałem, żeby postawić nawiew na ścianę na której wychodzi wilgoć, żeby wspomóc cyrkulację tego powietrza z dużą zawartością wody. 2-3 miesiące temu zrobiłem taki zabieg na tydzień i wilgoć praktycznie zniknęła, zupełnie inaczej się oddychało. Myślę, że może to być sposób. Zainstaluję również wentylator nadmuchowy z drugiej strony sali w najbliższym czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwxw 10.08.2014 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2014 Nie wiem, czy masz zaizolowaną ścianę piwnicy jakimś styro-pianem/durem z zewnątrz. Jeśli tak, to izolacja powinna ułatwić zadanie podgrzania ściany i tym samym nie wykraplania się na niej wilgoci. Ja mam na schodach do piwnicy taki punkt (3 dolne schody) gdzie na bocznej ścianie wykrapla się latem woda - pewnie ten punkt jest kiepsko zaizolowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomsonowy 14.08.2014 19:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2014 Izolacji nie było, pojechaliśmy jedynie ścianę od zewnętrznej strony (od podwórka) dysperbitem 3 warstwy, ale chyba niewiele pomogło niestety.Nie mam już pomysłu jak się za to zabrać, chyba pozostaje mi iniekcja krystaliczna za jakieś pół roku.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.