Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wybór Kotła Głównie Na Drewno


Smyro

Recommended Posts

Jestem nowy na forum a więc witam wszystkich !

 

Co ogrzewam: Trzydziesto letni nieocieplony budynek z podwójnymi oknami które mają tyle co dom :p Powierzchnia to ok 130m^2, parter 1,9m wysokości oraz piętro ok 2,5m wysokości, strych ocieplony styropianem.

 

Instalacja i piec: Układ pracuje całkowicie grawitacyjnie, grube rury główne 2 cale a do grzejników już podpięte cienką miedzią, 8 grzejników panelowych i dwa małe w łazienkach. Do tego dwupłasczowy zbiornik c.w.u. 120l. Układ od niedawna zamknięty. Obecny piec to stary SAS 14kW który zaczął cieknąć po 12 latach obecny odpowiednik to SAS NWG

 

Czytałem już sporo tutaj na forum o piecach ale tego jest tak duże, że nie sposób przeczytać czasami nawet 1 całego tematu. Stoję przed wyborem nowego pieca w którym będe palił głównie drewnem sosnowym bardzo dobrze wysuszony - składowanym średnio 4 lata, drewno mam za free ze swojego lasu. Oprócz szczap drewna co roku mam około 4m^3 zrębki sosnowej a w kotłowni leży ok 4tony węgla dosypywanego do drewna jeśli mrozy sięgają -25 lub więcej.

 

W mojej okolicy mogę dostać całą ofertę piecy z sasa, defro, i kamena i takie oglądałem, na zamówienie mogę dostać zębca i buderusa.

 

 

Moję typy to:

Buderus S111-2 16kW za 2750zł (Dakon Dor tyl;ko zamówienie przez internet czego się boję troch w przypadku piecy)

Zębięc KWKD 15kW za 3300zł

SAS NWG 14kW za 2400zł ( dolno górny ale taki teraz miałem - fabryka smoły ale drewna mam w zasadzie dowolną ilość ...)

 

 

Pod względem budowy i sprawności najlepiej wypada buderus ale boje się o zawieszanie drewna w wąskiej komorze zasypowej a także o krótką gwarancję, obecny kocioł wytrzymał 12lat a chciałbym aby nowy dociągnął chociaż 10. W aktualnym piecu dokładało się co ok 1godzinę więc nie stanowi to problemu (palacz - emeryt) W zimie zapalało się rano na pare godzin a później od ok 15 do 21 paliło a w lecie codziennie zapala się do nagrania ciepłej wody, rozgrzewa się piec do 90*C w ok 15-20 minut i przestaje palić. Co do mocy to 14kW wydaje mi sie wystarczające chociaż przy dużych mrozach cieżko utrzymać ciepło w domu. Kalkulator na stronie ciepło właściwe podaje 10kW w normalny dzień zimy i 20,5 w najmożniejszy(-20) i nie wiem co o tym sądzić

 

Na wybór pieca mam jeszcze ok 2 tygodnie ale proszę was fachowców o pomoc w wyborze gdyż nie daję rady przeczytać wszystkiego tu na forum (za mało czasu)

 

 

Z góry ogromnie dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Widzę że jak tonący chwytasz się brzytwy, to coś poradzę,ale nikomu nic nie mów:cool:Na twoim miejscu poszukałbym kotła z dolnym spalaniem o jak największej komorze załadowczej i mocy do 15 kw.bez rusztu wodnego a na ruszt położyć cegły szamotowe na nie blachę tak żeby po bokach była szpara 1,5 - 2 cm.Przez te szpary będziesz podawał powietrze do spalania i usuwał popiół po spaleniu wsadu ,ale zawsze go trochę zostaw.Z rusztem wodnym też to funkcjonuje ale nieco gorzej.Jak chcesz palić węglem szamot i blachę trzeba wyjąć.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja proponowałbym coś z kotłów żeliwnych np viadrus klimosza.

A ja stawiam na Tolka Banana.

Proponowałbym Ci poczytać o efektywnym spalaniu drewna i nie nabijać licznika w każdym temacie.

Tekst, który napisałeś powyżej ma taką wartość merytoryczną jak bla bla bla, zwłaszcza w kontekście tego, że żeliwnych Viadrusów jest sześć modeli, z których żaden poza Lignatorem (dolne spalanie i cena z kosmosu) nie nadaje się do spalania drewna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tak skromnym wymienniku jaki jest w U22 spalanie (a nie sucha destylacja) w nim drewna jako paliwa długopłomiennego to czyste marnotrawstwo (ogień w czopuchu). Lepiej sprzedaj to drewno, za te pieniądze kup węgla i nie doradzaj w każdym temacie, bo niektórzy gotowi są brać Twoje rady na serio.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze, że jesteś zadowolony (chciałbym zobaczyć zdjęcie wnętrza tego kotła). W każdym bądź razie autorowi tematu radzę nie skorzystać z porady yaiba83. Są lepsze kotły do spalania drewna.

Smyro, zwróciłbym uwagę na Biawara Optimax 15kW ze sterownikiem PID utrzymującym ciągły nadmuch wentylatora (płynna regulacja obrotów wentylatora) i SDS Ceramik 14kW Kostrzewy, również z płynną regulacją nadmuchu (pozwala to uniknąć negatywnych stanów przestoju kotła)

Obydwa w cenie lekko powyżej 4 tys.zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zamierzam się z tobą kłócić, bo to nie miejsce/wątek na tego typu przepychanki, ale jeżeli myślisz że jest choć trochę osmolony to się grubo mylisz. Sadze z komina też mają konsystencję drobnego puchu a nie szkarup. Jest to sprawa miarkownika ciągu i zbiornika buforowego. Pali mi się ogniem ciągłym, nadwyżki magazynują się w buforach. Nie mam problemu z prędkością ciepła w grzejnikach od rozpalenia w piecu ponieważ zbiorniki ładują się warstwowo za sprawą laddomatu (przy okazji ochrona kotła przed poceniem się), dzięki któremu piec zawsze pracuje na optymalnych temperaturach. Z bufora idzie przez zawór 3d sterowany sterownikiem. Temperaturę w grzejnikach mam taką jaką chcę, piec czysty nieosmolony, jak zbiorniki się naładują to po prostu kończę palenie. Jak się spóźnię z dołożeniem drewna to idzie nadwyżka ze zbiornika i tak w kółko.

 

Teraz mógłby, wstawić zdjęcie, ale ja jeszcze w tym sezonie nie paliłem więc nie wiem czy to cię usatysfakcjonuje. Lepsze (bardziej prawdziwe) będzie jak piec będzie pracował.

 

No i na koniec w sumie chyba najważniejsza sprawa od której całą dyskusję należałoby rozpocząć to budżet jakim dysponuje inwestor. My tu się możemy kłócić o wyższość świąt Bożego Narodzenia na Wielkanocą a klienta może po prostu nie stać na dolniaka. Szczególnie jak nie chce kiepskiego kotła stalowego, a te tańsze to robią z coraz cieńszej blachy...

Edytowane przez yaiba83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaiba83, Twoje rozwiązanie z buforem też nie należy do tanich. Autor tematu pisze wytraźnie, że podkładanie co godzina to nie problem, więc bufor mu niepotrzebny. Jakim gatunkiem drewna palisz w kotłach przeznaczonych do koksu i węgla? Autor będzie palił sosną. Wydaje Ci się, że spalasz dobrze, a jednak sadzę w kominie masz. Czyli, część paliwa wypuszczasz niespaloną kominem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yaiba83, Twoje rozwiązanie z buforem też nie należy do tanich. Autor tematu pisze wytraźnie, że podkładanie co godzina to nie problem, więc bufor mu niepotrzebny. Jakim gatunkiem drewna palisz w kotłach przeznaczonych do koksu i węgla? Autor będzie palił sosną. Wydaje Ci się, że spalasz dobrze, a jednak sadzę w kominie masz. Czyli, część paliwa wypuszczasz niespaloną kominem.

 

Palę głównie sosną. Czasem zdarza się dębina, akacja czy też brzoza. Komin czyszczę 2 razy w sezonie - owalny, żaroodporny bodajże 13x21.

Czy wg ciebie mając piec dolnego spalania nie musiałbym go czyścić w ogóle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Do kolegi Smyro,przeglądałem właśnie czasopismo DOM i jest tam kocioł z wyglądu przyzwoity do drewna za tanie pieniądze, ale szukałem w necie( także po niemieckiej stronie) i nie ma czegoś takiego.Chodzi o kocioł Wolf-Technika Grzewcza model:Rickenbacher Ultrax SX 15 KW. niby spalanie dolne,a wym.(wys.szer.gł) 127,5 x 50 x 70 czyli przyzwoite cena 2875 zeta,ale jak wspomniałem nie znalazłem,możesz poszukać a może koledzy coś znajdą albo to pomyłka w druku.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywistym jest, że każdy piec trzeba czyścić bo bez tego to jego sprawność znacznie spada oraz stwarza zagrożenie dla domowników. Viadrusa u22 widziałem na żywo ale również uważam, że piec ten nie wykorzystuje potencjału drewna. Komin i kocioł jest pokryty lekkim pyłem gdyż jest tam bardzo duża temperatura. W przypadku bufora kocioł ten pracuje przy mocy nominalnej ale krótko więc rozpalenie od góry i niech się pali jest ok ale u mnie gdzie trzeba palić często znacznie poniżej mocy nominalnej to jest uciążliwe i zapewne trudniejsze w kontroli.

Biawar jest kotłem mało popularnym i cieżko o jakieś opinie o nim od większego grona nabywców a Warmet Ceramik tak samo jak biawar mają wentylatory i sterowniki których wolałbym uniknąć (braki prądu, dodatkowy koszt za same urządzenia) gdyż również bez tego na miarkowniku można osiągnąć to samo. Uważam, że w przypadku opalania drewnem obniżanie dopływu powietrza doprowadza to "kiszenia się" opału a przez to smołowanie pieca i komina.

Moja wiedza jest niewielka ale jakoś nie przekonują mnie takie konstrukcje, uważam, że kocioł powinien być jak najprostszy. Hef czy KWKD wymagają pewnych przeróbek głównie polegających na dodaniu szamotu (po takim zabiegu hef to to prawie to samo co kostrzewa bez automatyki)

Gdybym miał czas to zapewne zamówiłbym taki kociołek http://www.p2ar.pl/oferta-kot%C5%82%C3%B3w/kus-iii/ a gdybym dysponował większym budżetem to sprowadziłbym z Litwy kocioł Kalvis - 2, ciekawy wydaje się obecnie defro ds ale najmniejsza moc to aż 20kW ;/ Mam już mętlik w głowie od tego, duży wybór mnóstwo różnych opinii duże ceny ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze tak trzymaj,właśnie montuję mój nowy kocioł firmy P2ar ale to zupełnie inna liga(czekałem prawie rok ale warto było),pomyśl nad buforem 1000l.Ja mam ze złomu (zbiornik po hydroforze) za 3 stówki,wyczyściłem porządnie ociepliłem(dodatkowe 5 setek),a wygoda jest i komin czysty.Wtedy możesz i 25 kw. podpiąć też da radę.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na kotły P2ar nie mam czasu, początkiem września kociołek do montażu muszę mieć w domu, co do bufora to z tym ciężko gdyż nie ma go jak umieścić u mnie a pyzatym nie ma na niego już miejsca, Sam kocioł jest ok 40cm poniżej poziomu posadzki w kotłowni dzięki czemu instalacja znakomicie śmiga na grawitacji (kotłownia na tym samym poziomie co powierzchnia grzewcza)

Biorąc pod uwagę budżet jaki posiadam oraz czas jaki mi pozostał na sprowadzenie kociołka to do wyboru pozostaje mi raczej tylko HEF oraz Zębiec KWKD (oba do pewnych modyfikacji) i tutaj proszę o opinie który sprawdził by się lepiej przy opalaniu drewnem sosnowym (czystość kotła oraz komina, żywotność)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...