Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze i dziennnik - pastelowo-kwadratowy dom Majolie


Majolie

Recommended Posts

W domku dzieje się niezbyt wiele generalnie, choć wydarzyło się coś wielkiego - mamy schody :) Zdjęcia będą, ale jeszcze nie teraz.

Karolina, tak właśnie planuję - żadnych białych mebli na tle białych ścian :yes: Białe meble będą oczywiście, ale tam gdzie się pojawią, mają mieć pastelowe tło. Biały mebel fajnie podkreśla jasne kolory ścian i właśnie chcę to wykorzystać.

Ivy pomyślę nad takim rozwiązaniem jak u Ciebie - białe drzwi/białe ściany w górnym przedpokoju, bo on jest dość ciemny - drzwi planuję z niewielkim przeszkleniem, a na klatce jest jedynie świetlik, który daje raczej rozproszone światło. Dzięki bieli będzie jaśniej, no i problem jak pomalować te wysokie ściany przy suficie zniknie :) Nie no , właściwie to już podjęłam decyzję - najwyżej później się pomaluje, jak mi się odcienie bieli "nie zgodzą" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 240
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Hej Dziewczyny :) Mi, dziękuję za życzenia.

W nowym roku zero postępów, nawet chyba ani razu nie byłam na budowie. Mamy schody, choć na razie nie chwalę się, bo czekam na poprawkę, która nie tak prędko jest w planach. Jak już będą poprawione, to odetchnę. Zimno, ciemno i ponuro, więc jeździć nam się nie chce. Skupiam się na planowaniu i stwierdzam, że jak się za długo myśli, to dobre pomysły zamienia się na przekombinowane. Aktualnie skupiłam się na poszukiwaniu sprzętu do kuchni. Chodzę po sklepach, szukam, czytam. Przez zimę muszę koniecznie dopracować plany kuchni w szczegółach. Musimy też ogarnąć teraz temat tarasu, tzn. jaki ma mieć kształt i w jaki sposób wykonany, no i z czego. Obecnie chodzi mi po głowie taras podniesiony (tzn. na wspornikach) z płyt betonowych, z obrzeżem z bukszpanu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivy, miło Cię widzieć :) Temat schodów na razie przemilczę, bo jednak wolałabym pokazać takie już całkiem ładniutkie, teraz brakuje im jeszcze odrobinę ;).

Jeszcze trochę o tarasie, który teraz jest punktem nr 1 na liście do przemyśleń, ponieważ będziemy robić projekt i musimy teraz to dobrze przemyśleć. Taras chciałabym na wspornikach, coś takiego jak tutaj:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/bi/zc/7meh/8UXoSZuXJn5Fb0cXVX.jpg

lub tutaj:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/bi/zc/7meh/k6b1YN5w5xX4s8NDXX.jpg

Te płyty ze zdjęcia bardzo mi się podobają, ale nie widziałam ich na razie na żywo. Nie chodziłam jeszcze po sklepach w celu oględzin ;), na razie planuję w głowie i na komputerze.

Takie rozwiązanie ze wspornikami będzie dobre o tyle, że nie chciałabym mieć dużej różnicy pomiędzy oknem tarasowym, a powierzchnią tarasu - obecnie od okna do gruntu jest ponad 20 cm, stąd pomysł na taki taras. To co mi się nie podoba w takim rozwiązaniu, to widoczne te wsporniki po bokach. Długo bardzo myślałam jak to zakryć i wpadłam na taki pomysł:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/bi/zc/7meh/bxfdRfBh12otjmxLrB.jpg

U mnie będzie tylko jeden poziom.

Tutaj lepiej widać o co mi chodzi:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/bi/zc/7meh/nXSnDKxCMop6bZb83X.jpg

Nie mam pojęcia czy będziemy w stanie wyhodować takie obrzeże i potem dbać, żeby to wyglądało tak idealnie jak na tych zdjęciach, ale nic innego nie przychodzi mi do głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majole a nie możesz zamiast takiego "cudu" - przyznam ze sie nie spotkałam z tym rozwiązaniem - zastosować jakiś ładnych płyt tarasowych jakiegoś większego formatu, czyli nowszej wersji kostki brukowej, jest tyle pięknych wzorów :yes: i chyba da się taką wysokość uzyskać, zawsze można coś podebrać/podsypać ewentualnie :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, myśleliśmy o tzw. tarasie metodą na sucho. Jest to o tyle bardziej kłopotliwe w wykonaniu, że trzeba zdjąć ziemię na dość dużą głębokość, potem jakieś warstwy, utwardzanie, na to płyty betonowe albo kamienne czyli takie jak w tej "mojej" metodzie. Różnica polega na tym, że tu nic nie trzeba kombinować - stawia się to na gruncie od razu, bo wsporniki są regulowane, na dodatek można potem to przestawiać, zmieniać kształt, wymienić zniszczoną płytę. Tą metodą buduje się teraz tarasy w nowoczesnych kompleksach biurowców np. Setki metrów kwadratowych tak są wykonywane. Metodą na wspornikach można byłoby zrobić samemu ten taras, a przy tej metodzie z podsypywaniem, konieczna będzie ekipa - a tego chyba jednak chciałabym uniknąć. Na razie wszystko jeszcze jest w sferze planowania, więc będziemy myśleć dalej.

Obrzeże z bukszpanu mnie zauroczyło, zwłaszcza że mój ogród ma być bardzo prosty w formie, właśnie taki kanciasty i to mi strasznie pasuje do koncepcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

a toto na pewno wytrzymałe?

jak płyta podparta tylko na rogach i środku to skakać po niej chyba nie można, bo pęknie?

bo to niefugowane potem chyba, bo jak? fuga by wpadła pod wsporniki...

 

no ale - ja tam się nie znam na tych mega nowych technologiach ;)

 

ten widoczny bok zawsze możesz zasłonić donicami albo i krzakami nawet wyższymi niż taras - tylko w miejscu zejścia na ogródek zrobić to poniżej tarasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

No dobra, już mam wybite z głowy nowe technologie tarasowe ;) Zwłaszcza zasłużył się w tym mój Tata. Obecnie obowiązująca opcja to taras z płyt betonowych być może Semmelrock lub Libet i opaska z palisad w ciemniejszym odcieniu. Coś takiego:

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/bi/zc/7meh/3nHtiqQyxBddIwfMcB.jpg

 

Niestety nie widziałam płyt jeszcze na żywo, więc temat pozostaje otwarty. Oprócz budowy tarasu, musimy zmienić opaskę wokół domu. Teraz mamy kamyczki, które absolutnie się nie sprawdziły. Po pierwsze wyrastają z nich chwasty (duuuuże ilości), po drugie po zimie wyglądają paskudnie - zmieniły kolor i nie mogę na nie patrzeć. Myślę sobie, że opaska o szerokości 60 cm + obrzeże będzie dobrym rozwiązaniem. Do tego fuga chemiczna?? (nie jestem pewna czy tak to się nazywa), żeby mi nie wyłaziły te chwaściska ze szpar pomiędzy płytami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivy kamyczki też mi się podobały, ale tylko na początku. Jeśli dasz szare (u nas były białe) i agrowłókninę, myślę że będzie ok. No chyba, że masz na działce albo w pobliżu działki drzewa. Mamy w bliskiej odległości działki dęby i one strasznie śmiecą. Pomiędzy kamyczki wpadają łuski, które bardzo trudno jest wyjąć (najlepiej pensetą ;), a jak zostaną na dłużej - robią się jakieś takie obrzydliwe. Płyty sobie pozamiatam i będzie spokój (albo tak mi się wydaje ;) Wymyśliłam sobie, że opaska z płyt tarasowych będzie mniej kłopotliwa w utrzymaniu, a jednocześnie może stanowić komunikację i pod tym względem na pewno jest wygodniejsza. Kamyczki z naszej działki out.

W domku na razie totalny zastój. Obiecałam Ci wysłać zdjęcia, ale one kiepskie są jednak, a nowych zrobić nie mam jak, bo wszystko pozabezpieczane. Temat na razie nie posunął się do przodu.

Na razie na tapecie jest problem zdrowotny. Mąż zmienił kilka miesięcy temu pracę na bardzo ambitną i cały czas się szkoli i na maksa angażuje, na dodatek mi się "popsuł" ;) i idzie na zabieg, więc szczepienia, badania, szpital, a potem rekonwalescencja. Myślę, że ruszymy znowu dopiero w kwietniu. Aż mi wstyd, że u Was dziewczyny tak to wszystko gna do przodu, a my się tak ociągamy. ;)

Karolina jestem w szoku jak Ty gnasz z wykończeniem - torpeda normalnie :) Przegrzebałam Twój wątek, ale zdjęć to ja tam za wiele nie znalazłam, a chciałam się pozachwycać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

to ja się podłączę do oglądania, bo większość założeń jest mi bliska :)

 

też mam zawsze problemy z łączeniem drewna ze sobą - zawsze wydaje mi się, że nic nie pasuje, dlatego unikałam drewnianych mebli, ale na białych za szybko zbiera się kurz, dlatego trzeba przeprosić się z drewnem. a ściany obowiązkowo wszystkie białe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolina, kiedy to pisałam (ponad dwa miesiące temu) byłam w szoku jak szybko Wam idzie. To chyba normalne, że jak już się zamieszka, to już nie trzeba tak gonić. Szkoda, że nie za wiele pokazujesz ;)

Immoral, fajnie że zajrzałaś do mnie, chociaż ostatnio tu strasznie pusto, jak i na forum generalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...