Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze i dziennnik - pastelowo-kwadratowy dom Majolie


Majolie

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 240
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kawa z miętą:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/bi/zc/7meh/e5dg3J3NxDtetzhJ3X.jpg

 

Wiatrołap jest bardzo mały, mniej więcej kwadratowy. Na każdej ścianie mam jakieś drzwi, drzwi wejściowe w kolorze chyba złoty dąb :bash:, na wprost wejścia do domu, drzwi do przedpokoju (planuję białe proste z dużym przeszkleniem), po lewej od wejścia drzwi do garażu (białe pełne będą), po prawej od wejścia też białe pełne, chyba takie same jak do garażu. Zmieści się tylko jakieś lustro i mały stołek/taboret. Więcej nie planuję.

Podoba mi się bardzo ten stołek, ale czy on w ogóle będzie pasował? czy raczej będzie jak kwiatek do kożucha? ;)

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/0/bi/zc/7meh/Lqa02GGh2a50bOMTAB.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tapeta będzie drzewkowa będzie robił klimat :)

 

Szkoda, przy tym ułożeniu drzwi i poszatkowaniu ścian pomysł, który chciałam Ci sprzedać się nie sprawdzi.

 

Zrobiłabym delikatne drzewa + ten stołek, a naprzeciwko ściany z drzewami postawiłabym lustro na podłodze :) w delokatnej czarnej ramie, coś w tym stylu:

 

http://3.bp.blogspot.com/-4FKX3GIDJAY/UmfsGbq3ngI/AAAAAAAACYc/AkIfsy9iK4k/s1600/236169_lasarettsg_2_high_0022.jpg

 

http://img2.lovingit.pl/u/8/h/w610/21315_8hpp1lab.jpg

 

:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się miło zrobiło :) Aisa załapałaś się przy okazji na babeczki :)

Wracając do wiatrołapu - już zaczynam to widzieć. Tapeta drzewkowa, ale faktycznie nie ta czarno-biała, a jedna z tych bardziej pastelowych ;), do tego ten stołek (masakrycznie drogi :bash:, ale boski). Lustro niestety musi wisieć, bo nie ma miejsca na takie stojące, kolidowałoby z drzwiami, które jednak czasami będę musiała otworzyć ;). Stołek w wiatrołapie będzie miał kontynuację w postaci naturalnego drewna schodów, blatu w kuchni, stołu w jadalni itd. Te elementy, które wymieniłam, zrobiłabym może w takim cieplejszym odcieniu drewna, jak ten stołek właśnie, bo podłogi będą bielone, a blatu bielonego w kuchni sobie nie wyobrażam ;)

Widziałyście gdzieś w Warszawie ten stołek? a może wiecie, gdzie drzewkową tapetę mogłabym zobaczyć? chodzi o te pastelowe wersje, bo czarno-biała w salonie Koła jest, tak jak napisałam wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem i ja :)

Dałam Ci różne propozycje, bo czasem warto przełamać monotonię koloru. Bo fajnie by było gdybyś z kremowo-szaro-beżowo-białego domu miała wejście w jakąś pyszną kolorystycznie jamę. Np różowa garderoba albo limonkowa spiżarnia albo jakieś inne pomieszczenie. Takie niespodzianki przywracające krążenie, energetyzujące. :)

Dałam, bo zawsze warto inspirować innych i siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo doceniam Andzia to, że dałaś... :) Właśnie ten kontakt z Wami, te pomysły, powodują że bardziej intensywnie myślę o tym wszystkim i naprawdę zaczyna się w mojej głowie coś wyłaniać :) Mam wrażenie, że odkąd tu jestem z moim wątkiem, to posunęłam się o krok milowy w dochodzeniu do decyzji ;)

Co do szaleństwa kolorystycznego, to u mnie największym szaleństwem będzie chyba dodatek rozbielonego turkusu albo granatu - jeszcze nie wiem gdzie. Energetyzuję się muzyką, a kolory najlepsze dla mnie te mdłe jednak...

Mi, też myślałam o stolarzu przez moment - nie wiem czy ktoś by się podjął, ale dowiem się :) Nie musi być przecież identico, chodzi o to żeby był kawał drewna i jak najprostsza forma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ta Twoja jest cudna. Te kolorki bardzo fajne zgrane, dla mnie motyw mógłby być bardziej kanciasty, bo preferuję formy "spod linijnki". Taki niebieski też mogłabym gdzieś do domu przemycić - może u męża w gabinecie się uda, bo on niebieskości lubi - jak każdy facet, a i dla mojego oka byłoby to miłe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałam pojęcia, że tapety można wydrukować. Ciekawe jak z ich jakością. Chyba bym się jednak bała efektu końcowego. Nie ma to jak tapeta, którą można przed zakupem zobaczyć na żywo i dobrej firmy (nie ma wtedy problemu z widocznością połączeń itp.) Akurat w kładzeniu tapet jestem specjalistką, w dwóch mieszkaniach ze mieliśmy ich sporo - były cudownym sposobem na niezbyt równe tynki ;)

Tomkowa, miło mi bardzo że się u mnie zameldowałaś ;) Kiedy będzie można wpaść do Ciebie? Wiem, że nie możesz się zdecydować na założenie swojego wątku. Dobrze by było... ;) Ja podjęłam tę decyzję trochę ad hoc pod wpływem Andariel i jestem bardzo zadowolona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...