Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fibaro - czy ktos to ma


Recommended Posts

Chyba źe jestes fanem i nie wymagającym człowiekiem wystarczy Ci dzwiek z tandetnego Sonosa ktory z dźwiękiem nic ma wspólnego to ok . Na Panelu fibaro nie wyświetlisz okładek i nie możesz bezpośrednio zarządzać cala biblioteką NAS a nie wpomnę już o wpietych systemach przez DAC Audio.

 

Mam tutaj inne zdanie:

1. Sonos ma własną aplikację, używanie go przez aplikację Fibaro nie ma większego sensu

2. U mnie Fibaro włącza/wyłącza Sonosa w WC, po włączeniu/wyłączeniu światła i to się sprawdza

3. Jakość Sonsa (play:5) jest wystarczająca, zazwyczaj daje się go do kuchni, łazienki czy pokojów dzieci. Latem wynoszę go do ogrodu. Jaki jest sens dawania w tych pomieszczeniach sprzętu audiofilskiego? Natomiast w salonie można sobie zamontować SonosAMP i podłączyć wybrane głośniki.

4. Jak ktoś chce coś więcej od Sonosa (np. komunikaty mówione) to też są takie możliwości. Można sobie porobić bajery mówione w stylu "żona jedzie do domu" czy "miłego dnia" jak wychodzimy z domu.

 

Co do samego Fibaro to osobiście mam wpięte lekko ponad 90 urządzeń i po dwóch latach użytkowania moja opinia:

 

Zalety:

- prostota konfiguracji poprzez aplikację WWW. Wiele scen da się po prostu wyklikać z bloczków. Jak zobaczyłem interfejs programu ETS dla KNXa to wygląda to strasznie. Ma się uczycie patrzenia na programy, które powstawały 15 lat temu i termin usablity był obcy. Co więcej, trzeba za niego zapłacić i nie zauważyłem aby działał pod inny system niż Windows.

- bardzo ładne urządzenia, dbają mocno o wygląd

- brak kabli, więc można zamontować Fibaro w dowolnym momencie

- łatwa możliwość modyfikacji instalacji, co jest istotne gdy poznajemy nowe potrzeby

- silnie rozwijany

- polski produkt, jeżeli ktoś przywiązuje uwagę

- dość atrakcyjny cenowo, szczególnie że jest teraz tańsza centralka. Oczywiście dla hardcorowców, to można używać urządzeń Fibaro bez centralki Fibaro. W końcu to jest z-wave i równie dobrze można zainstalować soft na windows/mac oraz dongla USB, który łączy się z z-wave. Jest taniej ale mniej wygodnie.

 

Wady:

- bezprzewodowość - czyli podatność na brak komunikacji tzw. "umarlaki" szczególnie drażniące przy urządzeniach bateryjnych, mimo czujek ruchu to alarmu bym na tym nie oparł

- powolność - jeżeli mam włączane sceną jednocześnie 20 switchy dla oświetlenia dekoracyjnego, to widać iż trwa to 2-3sekundy

- nadaje się raczej do niedużych instalacji, czyli mieszkanie i dom ogarnie ale z większym biurem, budynkiem może być już problem

- brak aktualnego stanu na włącznikach jak np. w KNX

 

Z mojego pkt. widzenia to używanie takich systemów ma sens, jeżeli działają bez naszej ingerencji. Czyli robią za nas pewne czynności, które bez nich musimy zrobić ręcznie. Mimo chwalenia się, iż jest aplikacja na telefon, to realnie jej się nie używa. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy nie jesteśmy w domu. Powód jest banalny, szybciej jest wstać i nacisnąć włącznik niż szukać telefonu, włączyć go, odpalić aplikację, wybrać pokój i to co chcemy zrobić. Ten problem dotyczy każdego systemu. Mi osobiście, najbardziej tu się podoba zdalny podgląd kamer, sprawdzenia stanu alarmu jak i otworzenia bramy wjazdowej i do garażu kurierowi. Podobnie z wyłączeniem całego oświetlenia gdy uzbrajam alarm.

 

 

System alarmowy tez problem ostatnio instalowałem system satela z 200 czujnikami co trzeba zrobic żeby sie fibaro z tym dogadało ?

Fibaro bez problemu odczytuje informacje z Satela np. o aktualnym stanie czujek. Oczywiście wymagany jest w Satelu moduł ETH z aktualnym firmware, bo ten co mi sprzedali miał stare. Przesyłania zdarzeń w drugą stronę nie testowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 128
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ktoś już o to pytał na forum Fibaro, więc zacytuje sam siebie :

"Możesz poprzez montaż diody sygnalizacyjnej (pod Ox) wskazać czy wyjście jest włączone czy nie ale czy scena jest aktywna, to już nie, bo to tak trochę nie ma związku.

Można to sobie oczywiście odpowiednio oprogramować.

Jak włączysz i jest napięcie na Ox to dioda świeci, uruchamia się scena. Scena zanim się skończy wyłącza Ox

lub robisz wirtualkę, która monitoruje przyciski z sygnalizatorami i uruchomione sceny. Dzięki takiej wirtualce nawet jak scena się przerwie z powodu błędu, to Ty to zobaczysz bo wirtualka wygasi diodę poprzez wyłączenie Ox."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

]ktoś już o to pytał na forum Fibaro

Tak to ja pytałem ;) Warto by dopisać do zalet samo Forum Fibaro, gdzie udziela się bardzo dużo osób. Zdziwiło mnie tutaj forum KNX, które praktycznie nie ma aktywności.

 

]Możesz poprzez montaż diody sygnalizacyjnej (pod Ox) ....

Jest to rozwiązanie jednak bardziej jako obejście problemu, trochę taka samoróbka by wyszła i kłopot gdy mamy więcej przycisków. Tutaj KNX wygrywa z takimi przyciskami jak np. ABB Triton 1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz mi się przypomniało że są takie przyciski które pokazują stan : Vitrum

 

wydaje mi się że z Merten-a tez widziałem wielofunkcyjne z podświetleniem stanu.

Podwójne widziałem na z-wave.pl

 

Takie jak ABB Triton gdzieś widziałem ale to nie był włącznik(jako Node) tylko controller.

Jak go gdzieś trafię to Ci podeślę.

Ewentualnie zainstaluj KNX-owe i zintegruj z Fibaro ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vitrum wygląda ładnie, ciekawe jak w działaniu.

 

Ewentualnie zainstaluj KNX-owe i zintegruj z Fibaro ;-)

Poważnie zastanawiam się nad czymś innym, czy w nowym domu nie zrobić sobie instalacji KNX i zastosować centralkę Fibaro. Zyskuję to co najlepsze w KNX, a jednocześnie prostote i wygodę Fibaro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vitrum wygląda ładnie, ciekawe jak w działaniu.

Poważnie zastanawiam się nad czymś innym, czy w nowym domu nie zrobić sobie instalacji KNX i zastosować centralkę Fibaro. Zyskuję to co najlepsze w KNX, a jednocześnie prostote i wygodę Fibaro.

 

gdybym miał taką możliwość, to bym to zrobił. Jak ja instalowałem Fibaro, to była inna epoka, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poważnie zastanawiam się nad czymś innym, czy w nowym domu nie zrobić sobie instalacji KNX i zastosować centralkę Fibaro. Zyskuję to co najlepsze w KNX, a jednocześnie prostote i wygodę Fibaro.

 

Jeżeli chcesz mieć faktycznie dobrze zrobiona instalację, to lepiej pozostań przy samym KNX. Program do konfiguracji może nie jest super intuicyjny, ale bardzo mądrze ktoś to wymyślił. Tylu producentów i wszystko działa razem.

Ewentualnie możesz zlecić komuś samo uruchomienie instalacji, a później sam będziesz wprowadzał zmiany lub zrobi to ta osoba zależnie od Twoich potrzeb.

Możesz też zastosować jakiś serwer wizualizacji, który da dodatkowe możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczyłem interfejs programu ETS dla KNXa to wygląda to strasznie. Ma się uczycie patrzenia na programy, które powstawały 15 lat temu i termin usablity był obcy. Co więcej, trzeba za niego zapłacić

To oprogramowanie Fibaro jest za darmo? Może daj mi link to sobie protestuję to oprogramowanie.

 

i nie zauważyłem aby działał pod inny system niż Windows.

A oprogramowanie fibaro działa tylko na linuksie i co z tego?

Zalety:

- brak kabli, więc można zamontować Fibaro w dowolnym momencie

 

Wady:

- bezprzewodowość - czyli podatność na brak komunikacji tzw. "umarlaki" szczególnie drażniące przy urządzeniach bateryjnych, mimo czujek ruchu to alarmu bym na tym nie oparł

Może się na coś zdecydujesz? W końcu bezprzewodowość jest zaletą czy wadą?

Dla mnie odpowiedź jest prosta bardzo dobrze że jest, ale należy jej unikać jak ognia.

Osobiście nie słyszałem, aby w KNX RF (bezprzewodowe moduły KNX) występowały jakiekolwiek problemy z łącznością.

 

- brak aktualnego stanu na włącznikach jak np. w KNX

Zapomniałeś tylko dodać, że kontrolka może wskazywać stan czegokolwiek w systemie np. niezamkniętej bramy czy furtki i nie musi być powiązane ze stanem włącznika.

Może też być podświetleniem włącznika

 

jak i otworzenia bramy wjazdowej i do garażu kurierowi.

Oczywiście jak jesteś w domy, bo osobiście nie znam kuriera, który ci zostawi przesyłkę bez pisemnego potwierdzenia odbioru.

 

W prosty sposób możesz zakłócić elementy wykonawcze fibaro urządzeniem za 30 zł. Co dla mnie jest niedopuszczalne a tym bardziej jak ktos przez fibaro steruje piecem co .

 

I jak zakłóci ci element wykonawczy, który steruje CO, to co się stanie? Nie wyłączy ci się piec jak będziesz wychodził z domu? Czy może jak będziesz wracał to się nie włączy? Jakie jest prawdopodobieństwo takiego zdarzenia?

Prędzej nie będziesz miał światła 1000 razy niż ktoś wyda 30 zł, żeby zakłócić ci działanie twojego ID.

 

Ewentualnie zainstaluj KNX-owe i zintegruj z Fibaro

Po co? Skoro jest wiele ciekawych i DARMOWYCH rozwiązań, a płatne i tak na ogół przewyższają, to co ma fibaro.

Edytowane przez dendrytus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co? Skoro jest wiele ciekawych i DARMOWYCH rozwiązań, a płatne i tak na ogół przewyższają, to co ma fibaro.

może nie zauważyłeś ale tam był emotikon

Pomysł jest bezsensowny z innego powodu, a mianowicie poprzez wymóg konfiguracji KNX-a poprzez ETC.

Największa zaleta Fibaro straciłaby swoją rolę.

Całą konfigurację, aktualizację firmware modułów, powiązania, asocjacje, szablony, sceny robisz w bardzo wygodny sposób z jednego miejsca zdalnie.

Niestety integrując KNX z Fibaro nie da się tego sposobu konfiguracji przenieść na KNX, bo on wymaga ETS-a.

Kolega Andrzey_ wymieniając zalety nie napisał właśnie o tej najważniejszej. Łatwość instalacji i konfiguracji.

Jeśli chcę zmienić sposób działania jakiegoś włącznika, dołożyć żeby czujnik ruchu włączał 2 inne lampy, zmienić żeby zimą rolety dachowe się nie otwierały to w bardzo prosty sposób , w ciągu 5 minut to sobie wyklikam.

Edytowane przez Sztywniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł jest bezsensowny z innego powodu, a mianowicie poprzez wymóg konfiguracji KNX-a poprzez ETC.

Owszem ale tylko w przypadku, kiedy to co będzie wychodziło z fibaro będzie sprzeczne z tym co jest zaprogramowane w modułach KNX.

 

Największa zaleta Fibaro straciłaby swoją rolę.

Całą konfigurację, aktualizację firmware modułów, powiązania, asocjacje, szablony, sceny robisz w bardzo wygodny sposób z jednego miejsca zdalnie.

Bycie testerem niekończącej się wersji beta nazywasz zaletą?

Na palcach jednej ręki mogę policzyć aktualizacje firmware jakichkolwiek modułów jakie wyszły w ciągu 25 lat.

Aktualizacje są potrzebne w przypadku niedopracowanych produktów.

Ile razy zdarzały się w historii motoryzacji aktualizacje np. firmware w silnikach?

Zdarzały się co prawda aktualizacje w sterowaniu poduszek powietrznych, ale również sporadycznie.

Jakimś cudem w KNX bez aktualizacji firmware moduł z 1990 roku będzie działał z modułem KNX RF z 2015 czy 2020 roku.

 

Kolega Andrzey_ wymieniając zalety nie napisał właśnie o tej najważniejsze. Łatwość instalacji i konfiguracji.

Uczenie się języka programowania LUA nazywasz zaletą?

Wszystko wydaje się proste, jak już się to opanuje.

 

Jeśli chcę zmienić sposób działania jakiegoś włącznika, dołożyć żeby czujnik ruchu włączał 2 inne lampy, zmienić żeby zimą rolety dachowe się nie otwierały to w bardzo prosty sposób , w ciągu 5 minut to sobie wyklikam.

 

Czyli tyle samo ci zajmie czasu co z pod darmowego ETS-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bycie testerem niekończącej się wersji beta nazywasz zaletą?

Na palcach jednej ręki mogę policzyć aktualizacje firmware jakichkolwiek modułów jakie wyszły w ciągu 25 lat.

Aktualizacje są potrzebne w przypadku niedopracowanych produktów.

 

To jest inna technologia niż 25 lat temu. Te urządzenia sprzed 25 lat są bardzo proste i zmiana firmware z wyjątkiem poprawy ewentualnych błędów nic by nie dała.

Wraz z aktualizacją firmware Fibaro dodaje do modułów nowe funkcjonalności.

W taki sposób została dodana np funkcjonalność uruchamiania scen poprzez wielokrotne naciśniecie drugiego przycisku na włączniku i inne.

Ktoś kto kupił moduł rok temu posiada wszystkie aktualne funkcje i otrzyma te które zostaną opracowane w przyszłości.

 

Ile razy zdarzały się w historii motoryzacji aktualizacje np. firmware w silnikach?

Zdarzały się co prawda aktualizacje w sterowaniu poduszek powietrznych, ale również sporadycznie.

 

przepraszam za wycieczkę osobista ale czy Ty miałeś kiedykolwiek nowy samochód na gwarancji ??

Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby któryś z moich samochodów nie miał robionej aktualizacji firmware sterującego silnikiem.

Może po prostu serwis Cię nie informował i to zrobił. Producenci samochodów szczególnie korzystają z tej możliwości i dopracowują firmware, tak długo jak silnik jest w sprzedaży.

 

Jakimś cudem w KNX bez aktualizacji firmware moduł z 1990 roku będzie działał z modułem KNX RF z 2015 czy 2020 roku.

dobrze wiesz że nie o to chodzi, manipulujesz. Włączniki u mojej babci w piwnicy mają ponad 40 lat i nadal współpracują z obecną instalacją elektryczną.

 

Uczenie się języka programowania LUA nazywasz zaletą?

Wszystko wydaje się proste, jak już się to opanuje.

 

ktoś pisał o LUA ? konfiguracja scen i urządzeń w Fibaro jest bardzo prosta i nie wymaga znajomości LUA.

Dopiero jeżeli chcesz zrobić coś bardziej zaawansowanego, to masz możliwość zrobienia tego w LUA.

Znowu dopisujesz rzeczy których nie pisałem. Taka dyskusja jest bezsensowna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oprogramowanie Fibaro jest za darmo? Może daj mi link to sobie protestuję to oprogramowanie.

 

Jeżeli kupuję centralkę Fibaro to mogę jej używać, nie potrzebuję do tego dedykowanego oprogramowania jak w KNX. To tak, jakbym kupił samochód, ale do jego używania potrzebował dedykowanego oprogramowania. Jak kupuję router konfiguruję go po WWW. Jak kupuję Firewalla to też mam wejście WWW. Jak mam serwer Synology, to także otrzymuję WWW. To staje się normą i uważam to za zaletę Fibaro. Oprogramowanie ma bardzo duży wpływ na produkt.

 

A oprogramowanie fibaro działa tylko na linuksie i co z tego.

Kolega myli system na jakim pracuje Fibaro, z systemem na jakim pracuje użytkownik. Istotne dla odbiorcy jest to, jak może użyć zakupionego produktu. Dzięki temu, iż interface jest przez WWW, to może go sobie skonfigurować na wszystkim co ma przeglądarkę WWW. Równie dobrze przez TV.

 

Może się na coś zdecydujesz? W końcu bezprzewodowość jest zaletą czy wadą?

Dla mnie odpowiedź jest prosta bardzo dobrze że jest, ale należy jej unikać jak ognia.

Osobiście nie słyszałem, aby w KNX RF (bezprzewodowe moduły KNX) występowały jakiekolwiek problemy z łącznością.

Jedno nie wyklucza drugiego.

 

Oczywiście jak jesteś w domy, bo osobiście nie znam kuriera, który ci zostawi przesyłkę bez pisemnego potwierdzenia odbioru..

Każdy ma inne doświadczenia życiowe. To samo dotyczy też potrzeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam, forumowiczów to mój pierwszy post na tym forum. Nieukrywam, iż wzburzyła mnie ta dyskusja jaka jest tu prowadzona przez kilku użytkowników - w poszukiwaniu ciekawych informacji rozbudowujących moje informacje na temat produktu Fibaro na 5 stron , 4 to jakaś masakryczna jadka przepełniona jadem i butą co poniektórych userów - aż się odechciewa tego czytać .... strata czasu.

 

Ostatnia strona wzbudza jednak nadzieję na konstruktywne wypowiedzi więc taki mały apel rozmawiajmy tu na temat jak w pierwszym założycielskim poście :) Byłbym wdzięczny.

 

Na temat KNX to chyba gdzieś indziej.

 

Po krótce, jestem po polibudzie z dużą dozą automatyki i nie ma co ukrywać to mnie jara ;) (aczkolwiek od paru lat jestem poza praktyką niestety) no ale pomimo tego pracuje w fimie o bardzo rozbudowanym dziale automatyki gdzie nasi automatycy tworzą wysoko zaawansowane systemu wizualizacji dla obiektów przemysłowych...

 

Ostatnio będac zajaranym tematem "inteligentny dom" natrafiłem na Fibaro... na pierwszy rzut oka odrazu się urzekłem - to proste, przyjemne i idealne dla mnie. Po głębszych zapoznaniach także na forum samego fibaro - trochę tych wad jednak jest, ale nie na tyle by mnie z mojego "zajarania" wybić ;)

 

Ze względu iż wyznaje zasade prostota ułatwia życie uważam że ten system jest nad wymiar dobrze skomponowany dla domów jednorodzinnych nawet nowobudowanych ( gdzie jest rzesza userów którzy zawsze powiedzą kładz kabel...no tak a co z kosztami ?)

 

Same koszty Fibaro tez wyglądają bardzo ciekawie :) przede wszystkim modułowośc, co przy budowie domu jest dla mnie istotna ponieważ nie muszę odrazu inwestować 20-30 tys w instalacje, a mogę wyznaczyć sobie priorytet uzbrajania domu ;) Np robię salon , kuchnie a resztę jak się już człowiek otrząsnie z wydanych pieniędzy na budowę całej hawiry :)

 

Rozmawiałem ze swoim szwagrem na temat jego opinii o tym systemie ( właśnie instalatorem KNX) potrafił zarzucić systemowi to co każdy czyli:

 

- kabel to kabel, a bezprzewodówka działa jak chce

- brak tu naprawdę inteligencji a co za tym idzie oszczędności które niby daje KNX

 

No i to są dwa główne zarzuty które i tu na forum sie pojawiły w mniejszym lub większym stopniu. Ale jako że dosyć często w zyciu miałem doczynienia z bezprzewodowością uważam że dobrze skomponowana sieć bezprzewodowa może być równa przewodowej ;) zresztą czasem szkoda tej kasy która w murach jest utopiona. Z drugiej strony niech ktoś wskaże jakie oszczędności przynosi mi dom inteligenty w systemie KNX, chętnie przeczytam wprost od myślników prawdziwe namacalne korzyści :)

 

W całym temacie ciekawiło mnie dlaczego z jednej strony fibaro robi takie wrażenie na przeciętnym Kowalskim i tu na pewno wpływ na to ma perfekcyjny marketing i pozycjonowanie marki na rynku (lecz świecidełka to nie to co mnie przyciąga) a z drugiej niechęc co niektórych znawców tematyki... Jak zauważyłem w dużej mierze ta niechęć wynika z prostej przyczyny ..firma Fibaro zrobiło rozwiazanie typu Do it yourself z pominięciem instalatorów - przynajmniej jeżeli chodzi o kogoś kto chociaż trochę potrafi się poruszać w temacie automatyki i elektryki bez specjalnie wielkich uprawnień i szkoleń.

Być może to iż tak do końca nie idzie na tym zarobić - instalatorom tego typu rozwiązań krzyżuje trochę szyki. A ja myślę że przecież jezeli ktoś chce instalacje na full wypasie to zrobi KNX za 50 tys bo go poprostu na to stać i ma tam jakieś lepsze rozwiazania które inwestorowi pasują, jednak gdy ktoś chce zrobić coś do 10 tys. wezmie Figaro oszczędzając na przewodach, kosztach instalacji i zyskując miły interfejs z podstawowymi funkcjami takim jak daje knx. Dodatkowo przecież firm zrzeszonych w Z-wave jest cała masa ok. 60 ciu wieć można kupować urządzenie innych producentów i bedą współpracować z centralą HC2.

 

Także moim skromnym zdaniem jest to wybór powiedzmy między mercedesem a np. vw - jedno i drugie jezdzi , ma zbliżone funkcje, podobne działa, różnice są często znikome - w jakości akurat bym nie upatrywał różnic, co być może w dodatkowych bajerach - tylko zadajmy sobie pytanie czy dla małego bajeru jesteśmy w stanie wydać ileś tam więc tysiaków ?

 

Mam nadzieję że dowiem sie tutaj od forumowiczów ciekawych informacji, takich jak np jak zwiększyć swobodę montazu takich elementów na etapie budowania domu, czyli co przewidzieć by pózniej czerpać kolejne korzyść z systemu Fibaro? Czy ktoś ma może jakiś fajny własny projekt opracowany np na dom jednorodzinny z algorytmem scen i systematyki działania ? Chętnie wymienię opinie i byc może ktoś mi otworzy oczy na dodatkowe funkcje czy też wady bo te także w tej technologi oczywiście są :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że głównym powodem wyboru jest łatwość instalacji i rozbudowy.

Nie zgodzę się jednak z Twoim stwierdzeniem odnośnie bezprzewodówki. Kabel to zawsze kabel.

Co do kosztów, to nie wiem dlaczego wszyscy porównują Fibaro z KNX. Przecież jest tyle innych systemów o wiele tańszych od KNX-a mogących zaspokoić potrzeby domowników.

Coraz częściej odnoszę wrażenie że jestem tu chyba jedynym użytkownikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Witamy ;)

i odpowiadam:

 

1.

Dokładnie tak jak napisał Sztywniak, ta bezprzewodowość zawodzi. Jest to bardzo drażniące, że coś Ci nie działa. Przecież nawet taka pralka, podczas wirowania może mieć ogromny wpływ na radiówki. Pomijam już fakt nie do końca zbadanego wpływu na zdrowie.

 

2.

Brak jest możliwości ręcznej konfiguracji sieci w Fibaro, to nie jest WiFi. Dopiero niedawno dodano diagnostyke z-wave i to i tak ubogą. Można niby odbudować routing sieci, ale nie wiesz jak jest zbudowany. Gdyby Fibaro miało moduły przewodowe, to nawet bym nie szukał innego rozwiązania.

 

3.

Mimo, iż bardzo mi się podoba filozofia Fibaro, wykonanie ich produktów, sposób konfiguracji i nowszego podejścia (bardziej user friendly) to jednak oczekuję od systemu pewności jaką daje kabel. Tak samo w obecnym domu, mimo że mam WiFi to używam w większości połączeń po kablu. Radio poza zawodnością, ma też gorsze latency, o czym mało kiedy się wspomina, a porównuje jedynie prędkość. To tak jakby porównać prędkość maksymalną samochodu, jednak nie porównać przyspieszenia. Oczywiście jest to wada wszystkich rozwiązań bezprzewodowych.

 

4.

Urządzenia bateryjne (to nie tylko wina Fibaro) sa mocno wkurzające. Jak masz takich urządzeń więcej jak 20, to nagle się okazuje, iż co miesiąc wymieniasz baterie w 1-2 szt. Oczywiście baterie działają rok, jednak to nie znaczy, że wszystkie kończą żywot 1 stycznia. Pomyślisz, że 20 urządzeń to dużo? Policz okna, drzwi (sensory otwarcia) i termostaty. Tego się zbiera 2x więcej niż się nam wydaje. Ja tak samo myślałem jak robiłem w obecnym domu sieć ethernet. Dziś mam ponad 30 urządzeń w domu (tv, laptopy, tablety, kamery, sonos i inne) i nawet nie wiem kiedy to się stało. Dopiero jak DHCP na firewallu ustawiałem to się zdziwiłem. Teraz zamierzam do jednego pokoju prowadzić min. 3 skrętki.

 

Dalej w kwestii urządzeń bateryjnych: Nie można używać akumlatorków, bo rozładowują się w kilka dni, trzeba kupować tradycyjne baterie. Do takiego DoorSensora to masz 1/2 paluszka, trzeba to zamawiać bo nawet w sprzedaży nie ma i kosztuje 10x tyle co normalne paluszki. Urządenia bateryjne, wybudzają się co jakiś czas, a to oznacza, iż komunikacja ustaw mi tmp. 20C tu i teraz mi się nigdy nie udała.

 

5.

To ja między innymi poruszyłem tu temat KNXa, jako pewne porównanie do Fibaro. Do czegoś trzeba się odnieść. Oczywiście można by pomówić o innej radiówce jak zigbee.org. Jednak nie mam w tym doświadczenia. Tych technologii ostatnio powstaje bardzo dużo i trudno powiedzieć, która się utrzyma. Wiele jest też wspieranych przez wielu producentów. Chipsety są coraz tańsze, wiedza dostępna to i mamy wysyp nowinek. Wystarczy zobaczyć jakie cuda ludzie robią na KickStarterze. Będzie rewolucja i to cenowa, bo nawet Fibaro, już nie mówiąc o KNX są przewartościowane. Taki przekaźnik z chipsetem to nie jest nic niezwykłego by tyle kosztował.

 

6.

Przekaźniki w Fibaro potrafią się sklejać. Ponoś trzeba puknąć w taką kostkę i się odwiesza, problem w tym, iż bez demontażu włącznika nie da się tego zrobić.

 

7.

Zauważ, iż poza sterowaniem urządzeniami niemultimedialnymi (włączniki, bramy, zaworty itp.) coraz więcej jest urządzeń na sieci ethernet. To dość mocno zmienia podejście do automatyki w domu. Zmienia się filozofia potrzeb. W zasadzie to zapomnij o jakimkolwiek systemie bez serwera. Inaczej tego nie ogarniesz.

 

8.

Jeszcze jedno w temacie Fibaro, ale też KNX. To wiele klimatyzatorów, kotłów gazowych czy innych urządzeń niemultimedialnych żyje jeszcze w innej epoce, portów RS232. Tak, ja to czuję jako epoke dinozaurów. Nieliczne urządzenia mają jakieś eth i kosztują absurdalnie więcej. Do takich epokowych rozwiązań są moduły KNXa, które potrafią np. ustawić tmp. klimatyzatora czy też odczytać pewne wartości z kotła. Tego w Fibaro w prosty sposób nie zrobisz.

 

9.

Prawda też jest, iż soft Fibaro to ciągła BETA. Oczywiście jest też wersja "stabilna" jednak apetyt rośnie na coś więcej, więc każdy aktywniejszy użytkownik instaluje BETĘ, gdyż wspiera więcej urządzeń. Pamiętaj też, że nie musisz kupować centralki Fibaro, aby używać z-wave. Spotkałem na forum jeden przypadek, gdzie ktoś zainstalowało sobie http://www.indigodomo.com na MacMini i używał tego po tym jak wkurzył się na wolny rozwój softu Fibaro i brak wsparcia urządzeń, które chciał mieć.

 

 

Podsumowując, jeżeli masz już instalację elektryczną to będzie to dobre rozwiązanie mimo swoich wad. Jednak, tak jak ja, jeżeli zaczynasz budowę to rozglądasz się za czymś pewniejszym. Co łatwo konfigurować, jednak jak już ustawisz to staje się to tak naturalne i bezobsługowe, że zapominasz o istnieniu automatyki.

Edytowane przez Andrzey_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...