Stary dom opinia

[martintro]

Witam mam możliwość zakupu działki ze starym domem (córka właścicielki twierdzi że jeszcze pewnie przedwojenny). Jestem zdecydowany na remont większość prac wykonam sam, nawet nie myślę o nowym (nie przekonujcie mnie:). W zasadzie jestem zdecydowany potrzebowałbym jednak dodatkowego bodźca, który by mnie utwierdził w wyborze. Działka to 7600m2 cena 13zł/m2 (da się taniej). Wg mojej opini to dobra kwota, budynki w zasadzie wychodzą gratis. Plan jest następujący z grubsza: dach do wyczyszczenia ta sama dachówka cementowa + dokupienie takiej samej (są dostępne niektórzy nawet darmo oddają koszta znikome), dobudowanie z przodu łazienki i sieni- przedłużenie dachu po długości wyjdzie taki łamany po wyburzeniu tego ganku z przodu oczywiście.Wejście po środku dobudowany niewielki ganek. Wszystko w tym samym stylu drewno. Po tych pracach wprowadzenie się do domu i reszta po prostu przy okazji (bierzące remonty , docieplenia, renowacja elewacji itp.) Na forum jest fajny wątek na temat remontu domu z bala (16stron szkoda że umarł). Grzanie piecem kaflowym na razie jak będzie za zimno to z rodziną wrócimy do bloku, planuję zakup piecokuchni + kaloryfery, lub poprostu wstawić tzw. podkowę i dalej na kaloryfery bo kaflowy jest fajny i może sprosta zadaniu ( u kolegi przynajmniej tak jest i działa). Wiem że trudno ocenić po zdjęciu stan domu, byłem w środku nie czuć pleśni, śrubokręt nie wbijął się zbytnio w konstrukcję. Jestem świadomy że przy pracach spotkają mnie rózne zaskoczenia ale będę radził. Dziekuje za opinie zapraszam do zdjęć:

Edytowane 11 Grudnia 2023 przez martintro

[Nefer]

Ano nie da się po zdjęciach. Ja bym tego nie wzięła za darmo, ale może to kwestia hobby ...

[maciej74]

z tych zdjęć to trudno coś wywnioskować , są dwa plusy wysoka podmurówka i szalowanie. Rozbierz deski szalunkowe porób zdjęcia i wstaw wtedy coś będzie widać.

nefer za darmo ja bym nie brał murowańca , martinto pewnie zdaje sobie sprawę że remont plus rozbudowa tego domu to ostra jazda i fizyczna i finansowa.

[martintro]

Oczywiście że zdaję sobie sprawę że to będzie ostara jazda

Dzięki za zainteresowanie.

Zastanawia mnie fakt czy to się opłaca kupować. Działka 7600m2 za taką kwotę to chyba dobra cena? Myślę że dom wtedy jest gratis + chlewik/garaż dosyć duży, biała cegła niestety zawalony dach ale się zrobi od śniegu poleciał.

Pozatym takie domy mi się podobają, niestety szalówki nie mogę zdjąć musiałbym wcześniej dogadać się z właścicielem o pozwolenie.

Mam ochotę na tą działkę a dom to poprostu może uda się uratować (a myslę że jest szansa), zresztą nie takie strucle ludzie ratowali jak zauważyłem na tym forum.

A plany mam jak obrazek niżej:

[subfosylny]

Nie trzeba zrywać szalunku przed zakupem. Wystarczy zrobić badanie zrębu rezystografem oporowym. Szybko i jednoznacznie można określić realny stan zrębu i więźby dachowej w punktach newralgicznych .

 

Poznanie stanu budynku przed zakupem ochroni nas przed utrata masy pieniędzy w przypadku złego stanu drewna.

Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez subfosylny
literówka

[martintro]

Jeśli założymy że dom nie nadaje się do remontu to i tak chyba cena za taką działkę jest odpowiednia? Co o tym myślicie, położona na skraju wsi, przy asfalcie, podlaskie klimaty.

[Nefer]

Martintro - widzę, że bardzo chcesz to kupić - więc kupuj Nikt nie powie Ci czy to dobra cena, bo ani nie znamy miejsca, ani okolicznych cen, ani dostępu do mediów i infrastruktury, ani odległości od ważnych dla Ciebie życiowo punktów (praca, szkoła etc) - musisz niestety sam zdecydować - internet nie zrobi tego za Ciebie Z punktu widzenia W-wy ta działka jest za darmo. Ale to nie znaczy, że z punktu widzenia Tumianów (na przykład) nie jest to horrendalna cena.

 

Maciej74 - to nie kwestia technologii tylko stanu budynku.

[martintro]

Nefer chyba masz rację, klamka zapadła. Szukamy z żoną już 1,5roku i zjeżdżone mamy całe Podlasie w promieniu 30km od Białegostoku. Zaznaczam miejsca na mapie gdzie już byliśmy i trochę tego się nazbierało. Przystępujemy do procedury targowo/kredytowej:). Jeśli was to interesuje to mogę później umieścić parę zdjęć. Trochę czasu minie zanim uporamy się z papierologią (mam nadzieję że nic nam nie pokrzyżuje planów). Na forum napewno będę zaglądał bo na temat starego budownictwa jest tu sporo pomysłów jak to pielęgnować i remontować. Pozdrawiam

[maciej74]

mój wyglądał tak

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9413&d=1267810823

teraz wygląda ciut inaczej

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=27338&d=1287338602

a z tego domu

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=158593&d=1357467951

można uzyskać taki efekt

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=158677&d=1357478724

z pozoru niepozornego domu można zrobić cacuszko tylko trzeba wiedzieć jak , obawiam się że martintno może mieć problem z remontem własnymi siłami przy tego typu remoncie problemów jest bez liku i brak doświadczenia przełoży się na błędy.

[martintro]

Maciej74 piękna robota. Prawda doświadczenia w budowaniu nie mam. Wiem za to co to podwalina, łata, murłata itp. W zasadzie to jestem typem "złotej rączki". Pracy w drewnie się nie boję bo ojciec stolarz i od małego robiłem z nim meble, nawet w litym drewnie sie pracowało. Mieszkanie w bloku też sam zrobiłem (to nie to samo co dom_ale wcześniej też nie miałem doświadczenia a była murarka stolarka, hydraulika i co by tam jeszcze). Co bedę mógł zrobić sam to zrobię a rodzina też pomoże, szwagier zajmuje się wykończeniówką (też mu kiedyś pomagałem w ocieplaniu i przy dachu) no i ojciec może chociaż już lata nie te ale pewnie z przyjemności może cos porobił. Pozatym brat to architekt (projekt bedę miał), drugi brat pracuje jako kierownik budowy, ja znam się też na prądzie. Więc tragedii nie ma jakoś się do kupy to może pozbiera.Nie planuję żadnego pospiechu ponieważ będzie to lokum na stare lata, a prace będą poprostu przyjemnością. Niektóży jeżdżą na działkę pielęgnować ogródek a ja będę robić dom i coś tam jeszcze może warsztat samochodowy bo akurat na tym się znam. Mam duże wsparcie żony no i dzieci (trzy córy:)

Pozdrawiam

[madd]

Ja bym brala Ale wzielabym tez dobra ekipe, bo sam to ty sie chlopie zajezdzisz...

Spodobal mi sie temat z podkowa. My tez przez jakis czas mielismy podkowe pod kaloryfery, ale przy zimie kiedy temperatura spada ponizej minus 10 to sie nie sprawdza niestety....

[maciej74]

martinio no to nie jest źle baza jakaś jest , jak coś służę pomocą , na początek rada co do dachówki , cementówka nie wytrzyma remontu jest za słaba i z czasem się rozpadnie , rozglądnij się za jakąś ceramiczną używaną są tanie i solidne

[martintro]

maciej 74 dzięki za wsparcie. Co do dachówki to oczywiście zobaczymy. Żona natomiast ma pytanie do Ciebie ile czasu zajęło Ci wykonanie twego domu jest super też bym taki chciał?

[maciej74]

to około 1,5 roku do zamieszkania pracy po 10 godzin dziennie wspomagałem się pracownikami fizycznymi przy remoncie ścian i dachu było nas trzech czterech , gont na dachu biłem sam trzy miechy wyrwane z życiorysu , wykończeniówka to różnie , np ściany podłogi dwóch płytki instalacje i tym podobne sam .Wszystkie dechy na stropy czy ściany robiłem też sam czyli frezowanie szlifowanie itp to też pochłania czas . Podnoszenie domu ,wymiana belek też sam następne trzy miesiące.

Musisz mieć podstawowe narzędzia półprofesjonalne np bosch niebieski czyli wkrętarka piła spalinowa ,najazdowa,szlifierka kontowa,wyrzynarka mocna no i od bidy hebel frezarka to podstawa .

Przeliczałem kiedyś że na robociźnie zaoszczędziłem około 100000 tyś niezła sumka , dom ma 22m/5m spory

Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez maciej74

[butynski]

Przeliczałem kiedyś że na robociźnie zaoszczędziłem około 100000 tyś niezła sumka , dom ma 22m/5m spory

 

A ile z tego wpłynęło na konto ? Dom Twój robi wrażenie jest piękny ! Kolega martintro ma pole do popisu . Pewnie z tej ruderki też coś pięknego da się zrobić . Tylko pytanie jakim kosztem ? Nie zrozumcie mnie źle ale ktoś w tym czasie ( jaki Ty wykorzystałeś na prace przy przebudowie domu ) zarobi 200 tyś - powie wtedy ,że stracił 100 tyś ! Wszystko wymaga solidnego policzenia czy to się opłaca . Jest jeszcze kwestia "sentymentu " . Ja bym się za to brał ! Pozdrawiam i życzę wytrwałości .

Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez butynski

[Nefer]

Nefer chyba masz rację, klamka zapadła. Szukamy z żoną już 1,5roku i zjeżdżone mamy całe Podlasie w promieniu 30km od Białegostoku. Zaznaczam miejsca na mapie gdzie już byliśmy i trochę tego się nazbierało. Przystępujemy do procedury targowo/kredytowej:). Jeśli was to interesuje to mogę później umieścić parę zdjęć. Trochę czasu minie zanim uporamy się z papierologią (mam nadzieję że nic nam nie pokrzyżuje planów). Na forum napewno będę zaglądał bo na temat starego budownictwa jest tu sporo pomysłów jak to pielęgnować i remontować. Pozdrawiam

Koniecznie zdjęcia :)Masz zapał, masz kasę i nie boisz się pracy to dasz radę

[martintro]

Dzięki wszystkim za rady i opinie. Odezwę się w przyszłości, oby nie za dalekiej:)

[Pientka]

Martintro sugeruję byś sprawdził jedną rzecz - dostępność mediów oraz stan formalny tego domu. Jeżeli planujesz tam mieszkać cało rocznie pewnie będziesz również chciał uregulować kwestie prawne czy podpiąć media jak prąd/woda/gaz. Warto to sprawdzić wcześniej.

[hmvv]

Martintro , cena 13 zł/m2 na Podlasiu to w miarę normalna cena , jak można taniej to tym bardziej brać ,tu tylko ilość metrów kwadratowych robi wartość . Ja za swoje Podlaskie włości płaciłem 16 zł/m2, a drewniany dom jest tylko do rozbiórki bez szans na uratowanie ,tylko że mam przyłącze energetyczne z licznikiem , czego u ciebie nie widzę . A można wiedzieć w jakim rejonie ta twoja posiadłość ?

 

pozdr

MP

[Marta34]

Maciej74 - Super robota, do pozazdroszczenia teraz domek.

martintro- Nie przejmuj się tym co czasem tutaj piszą, ja zanim się zalogowałam to wiele lat czytałam bo strach tu czasem było napisać Sama mam drewniany dom (nowy) ale ciągle myślę o czymś takim jak Ty masz, najlepiej w odludnym miejscu. Jak się włoży do niego trochę serca, to będzie piękny. Życzę powodzenia Aa i piece i kuchnia cudowne! Absolutnie się ich nie pozbywaj