Przepisy dotyczące przyłącza wody do budowanego domu.

[kedlaw0]

Witam. Jestem na etapie wykonania przyłącza wody z sieci wodociągowej. Architek zaplanował nitkę wodną między ścianą domu a granicą działki. W tym miejscu jest 3 m. Prezes firmy zarządzającej wodociągami stwierdził, że z tej strony nie może puścić wody bo jest za mała szerokość. Ma ktoś link do przepisów regulujących? Nie chcę się zgodzić inaczej gdyż woda musiała by lecieć naokoło domu, przez cały przejazd no i koszt przyłącza ze względu na długość byłby większy. Proszę o poradę.

[marek.bejrut]

kiedyś nawet oglądałem program o tym jak cała wioska walczyła z wodociągami, marne szanse tu widzę, ale nie ma co się poddawać na starcie

[Jastrząb]

Witam. Jestem na etapie wykonania przyłącza wody z sieci wodociągowej. Architek zaplanował nitkę wodną między ścianą domu a granicą działki. W tym miejscu jest 3 m. Prezes firmy zarządzającej wodociągami stwierdził, że z tej strony nie może puścić wody bo jest za mała szerokość. Ma ktoś link do przepisów regulujących? Nie chcę się zgodzić inaczej gdyż woda musiała by lecieć naokoło domu, przez cały przejazd no i koszt przyłącza ze względu na długość byłby większy. Proszę o poradę.

Popros firme o podanie przepisu na ktory sie powoluja.

U mnie nie bylo problemu a miedzy sciana domu a ogrodzeniem tez dokladnie 3m.

 

marcin

[Beja]

Popros firme o podanie przepisu na ktory sie powoluja.

 

Niestety, wystarczy, że powołają się na przepisy dotyczące projektowania.

Na przyłącze trzeba mieć projekt.

Projekt wymaga uzgodnień.

Stroną uzgodnień są m.in. wodociągi.

Kółko zamknięte.

[Jastrząb]

Niestety, wystarczy, że powołają się na przepisy dotyczące projektowania.

Na przyłącze trzeba mieć projekt.

Projekt wymaga uzgodnień.

Stroną uzgodnień są m.in. wodociągi.

Kółko zamknięte.

Nie mam doswiadczenia w uzgadnianiu projektu z urzedami, ale wydaje mi sie ze jesli urzednik powoluje sie na jakies "przepisy" w czasie uzgadniania, to chyba powinien podac (na rzadanie) ktory pinkt paragraf itp ustawu nie pozwala tego zrobic?

 

marcin

[Beja]

Nie mam doswiadczenia w uzgadnianiu projektu z urzedami, ale wydaje mi sie ze jesli urzednik powoluje sie na jakies "przepisy" w czasie uzgadniania, to chyba powinien podac (na rzadanie) ktory pinkt paragraf itp ustawu nie pozwala tego zrobic?

 

marcin

 

Tak, tak, oczywiście.

Tylko że ten przypadek akurat odczytuję tak:

 

Architek zaplanował nitkę wodną między ścianą domu a granicą działki. W tym miejscu jest 3 m.

 

Radosna twórczość leniwego artysty-architekta. W projekcie typowym miał akurat niebieską kreskę z tej strony, więc nawet mu się nie chciało sprawdzić, z której strony działki jest lub będzie wodociąg.

 

Prezes firmy zarządzającej wodociągami stwierdził, że z tej strony nie może puścić wody bo jest za mała szerokość.

 

No nie za bardzo wiem, o jaką szerokość chodzi, bo na pewno nie szerokość działki kedlaw0. Może brakuje mu jakiejś szerokości na wykonanie wykopu?

Miejmy zrozumienie dla prezesa, że musi brać pod uwagę nie tylko interes mieszkańca, ale też swojej firmy i innych (zarząd dróg, sąsiedzi ...).

Przepisy przepisami, ale trzeba też podejść do sprawy ze zrozumieniem.

Jeżeli jednak chodzi o teren kedlaw0, to rozwiązanie jest bardzo proste - na ten odcinek wynająć firmę prywatną.

 

A z innej beczki - nie bardzo mi się chce teraz szukać fragmentu ustawy, ale z przyłączem jest tak, że inwestor ponosi koszty rury do granicy posesji lub do pierwszej studzienki za tą granicą. Na 100% nie ma takiej możliwości, że inwestor sam sobie wybiera, gdzie mają mu tą studzienkę postawić.

[Jastrząb]

Dziwie sie temu, bo aktualnie projektujemy wodociag razem z przylaczami dla naszej ulicy.

W przypadku pustej dzialki jedyny wymog wodociagu to studzienka wodomierzowa 3m od granicy dzialki, czy wynika z przepisow czy widzimisie dyrektora - nie wiem.

 

U mnie jest tak samo jak tutaj 3m od boku garazu do granicy dzialki. Rura z woda bedzie musiala przejsc w ustawowych odleglosciach rzedu 1m od: skrzynki elektrycznej, pod kablem zasilajacym dom, obok studzienki podcisnieniowej kanalizacji i da sie. Nikt zadnych problemow nie robi, zadne przepisy tez nie przeszkadzaja. Dlatego sugeruje dopytanie sie z czego wynika brak zgody.

 

 

marcin

[Beja]

Prezes firmy zarządzającej wodociągami stwierdził, że z tej strony nie może puścić wody bo jest za mała szerokość.

 

@kedlaw0 - Możesz rozwinąć ten wątek?

[ewelinab-r]

Witajcie,

podepnę się pod wątek @kedlaw0, bo sprawa również dotyczy przepisów regulujących budowę przyłącza wodnego.

Na krańcu bramy wjazdowej na moją działkę usytuowany jest hydrant (droga jest gminna, nieutwardzona). Właściciel następnej działki (jedynej już, która do tej pory nie ma dostępu do sieci wodociągowej) jest w trakcie realizacji budowy przyłącza. Rozważał przeniesienie hydrantu, jednak to rozwiązanie okazało się zbyt drogie. Drugim rozwiązaniem była budowa przyłącza z usytuowaniem zasuwy domowej przed hydrantem. I tak się też stało.

Dzisiaj przyjechaliśmy na działkę i spotkaliśmy nowo zamontowaną zasuwę do przyłącza sąsiada, dokładnie w środku światła naszej bramy (usytuowaną w drodze).

Jesteśmy w trakcie budowy domu,tą własnie bramą, na nasz teren, wjeżdzają auta ze sprzętem i materiałami. Zasuwa usytuowana w tym miejscu rodzi zagrożenie uszkodzenia przyłącza, kiedy wjedzie na nią samochód dostawczy, a być może i samochodu (tym razem osobowego), ponieważ póki co teren po wykopie nie został utwardzony, a więc istnieje spore ryzyko, że kiedy zmienia osiądzie, zasuwa znajdzie się sporo ponad poziomem drogi.

Szukałam w sieci rozporządzeń, które potwierdzałyby lub zaprzeczały prawidłowości wykonania tego przyłącza, ale nie znalazłam nic poza wskazaniem do unikania budowy przyłącza w bramach. Projektant wg mnie mógł uniknąć usytuowania zasuwy w tym miejscu - projektując przyłącze o ok 4-5m dłuższe - zasuwa wtedy znajdowałaby się na drugim krańcu naszej bramy.

Czy znacie regulacje, które określają umiejscowienie przyłącza wodociągowego (zasuwy domowej)?

Jeśli macie pomysły, co mogę w tym zrobić - podzielcie się proszę.

Nie wyobrażam sobie jak teraz wykonawcanaszego domu, ma wjeżdzać na posesję dużymi pojazdami i manewrować na szerokiej na 5m drodze, zwracając przy tym uwagę na to, aby nie uszkodzić przyłącza sąsiada. Kto odpowiada w takiej sytuacji za uszkodzenie przyłącza?

Pomóżcie, proszę!

[niedowiarek]

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby po prawidłowo zabudowanej zasuwie jeździć pojazdami. To tylko kwestia odpowiedniej zabudowy skrzynki i utwardzenia wjazdu. Zasuwy znajdują się w drogach, parkingach, chodnikach i nic im nie dolega jeżeli były wykonane zgodnie z sztuką budowlaną. Poza tym piszesz, że zasuwa jest dokładnie w środku światła bramy, zatem między kołami przejeżdżającego samochodu. Domagaj się odpowiedniego zagęszczenia gruntu po wykopach i prawidłowej zabudowy skrzynki zasuwy, a nic złego się nie stanie.